Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 651 takich demotywatorów

Jeremy Clarkson nie cierpi jej bardziej niż rowerzystów. Uważa, że Greta Thunberg to idiotka i ma fatalny wpływ na motoryzację – Jeremy Clarkson dla „The Sun”:"Po raz pierwszy globalne ocieplenie zmiażdżyło nam gardła [odnosząc się do wizyty w Azji]. Nie byliśmy [tam] idiotyczni, to zdecydowanie coś poważnego. Można zmienić zdanie [po czymś takim]. Tylko idiota nie zmienia zdania w obliczu niepodważalnych dowodów. Pytanie brzmi: co z tym zrobić? To bardziej interesująca debata, niż to co się dzieje. Ona [Greta] jest idiotką, krążąc i twierdząc, że wszyscy zginiemy. To niczego nie rozwiąże moja droga. Teraz mógłbym rozpocząć taki strajk, pożyczyć 50-metrowy jacht z karbonu z zapasowym silnikiem Diesla [uszczypliwe nawiązanie do przepłynięcia Atlantyku przez Thunberg – przyp. red.], popłynąć do Ameryki i wrzeszczeć na prezydenta Trumpa. Mógłbym to zrobić, ale nic by to nie dało. Zamiast tego czas porozmawiać z naukowcami."
Źródło: www.eska.pl
"Budowa polskiego państwa dobrobytu" – Dla mnie brzmi to niepokojąco podobnie dopropagandowych hasełek z epoki PRL-u Mateusz Morawiecki trzyma kciuki za Andrzeja Dudę. I ujawnia plan na najbliższe lata- To jest prezydent, który nigdy nie zapomniał o wyborcach, miał czas dla każdej grupy społecznej - stwierdza w najnowszym wywiadzie premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu zapewnił, że w najbliższej kadencji rząd Zjednoczonej Prawicy skupi się na budowie "polskiego państwa dobrobytu".
Źródło: wiadomosci.wp.pl
W świetle tej wypowiedzi, mając do uratowania hostię albo o. Kramera, wybrałbym hostię –  Pytanie, które zadaję sobie, i jak zauważyłem -nie tylko ja, brzmi: Gdybym miał do wyboruw jednym momencie ratować (konsekrowaną)hostię i człowieka, to co bym wybrał?Nie wiem, na serio nie wiem, co bym zrobił.Kiedyś ta odpowiedź byłaby dla mnie oczywistai szybka. Dziś nie potrafię publicznie i w ogólezadeklarować, co bym zrobił.^ o. GRZEGORZ KRAMER
Po łacinie wszystko brzmi mądrze. Czytasz "hamatis filum in conduit urinae" - myślisz kurde, ale głębokie, a to drut kolczasty w przewodzie moczowym –
Tak brzmi rasowe V8 pieseł –
0:13
Dzieło syryjskiego artysty zrealizowane z fragmentów domów w Aleppo.Tytuł brzmi: "Tak wygląda wasza wolność” –
 –  O jaki procent łóżek szpitalnych powiększyła się ilość miejsc w ostatnim okresie?Uchodzi za jednajz najlepszych w EuropieNo tak... ale to jest odpowiedź na trzecie pytaniektórego jeszcze nie czytałem, a które brzmi:Jak poprawiła się publiczna służba zdrowiaza rządów PiS?
Taka ciekawostka. Zdanie: "Może jutro ta dama sama da tortu jeżom." brzmi tak samo czytane od tyłu –
Hmm... brzmi znajomo –  - Moi mili, Nie namawiam, ale radzę: Jeśli dziś otrzymam władzę, baję słowo, że zasadzę W ciągu pięciu dni na piasku Drzewa mego wynalazku. Już nie szyszki, nie żołędzie, Ale rosnąć na nich będzie Schab wędzony i pieczony, Boczki, szynki, salcesony, Mortadela i serdelki, Mięs przeróżnych wybór wielki, Nawet prosię w galarecie, Jeśli tylko zapragniecie. Jan Brzechwa, "Szelmostwa lisa
Moje pytanie brzmi:Kto i w jakim celu zamroził korek do wina? –
Źródło: Ewentualnie po ilu winach
Brzmi jak przybytek rozkoszy –  Podniebny raj u Monigarmaż, catering POLSKA KUCHNIAz domowym jedzeniem
 –  Chcesz wiedzieć czy Twoje nudesy krążąw sieci? Wyślij je nam a sprawdzimycałkowicie za darmo!
 –  Dzień dobry. mam problem.Dopiero zerwałamăchtopalsiem. a Ona feisa zdiecia. ni którychdobrze sie bawiPróbowała pani wstawiaćinspirujące cytaty?O Boże, już chybaz pieć wstawiłam...Brzmi poważnie. Niech panispróbuje wystać sobie kwiaty
To najstarszy taki list – Najstarszy na świecie list napisany ręką chrześcijanina to korespondencja dwóch braci z Egiptu. List napisał na papirusie Arrianus do swojego brata Paulusa w roku 230 naszej ery. Zawiera informacje o życiu codziennym. Arrianus pisze do brata o podróży, urzędnikach i przekazuje pozdrowienia dla rodziny. "Prześlij mi sos rybny, ten, który uznasz za najlepszy" - prosi.A formuła końcowego pozdrowienia brzmi: "Modlę się, aby Ci się wiodło, w imię Pana"
To trzeba rozrysować... –  Wczoraj o 22:21 • O "Witam. Sprawa jest następująca, mam dwoje dzieci po za małżeństwem, z jednym z ojców dzieci mam zadaszone alimenty a z drugim nie, ojciec dziecka z którym nie mam alimentów ma żone, mój mąż ma dziecko po za małżeństwem. Moje pytanie brzmi, czy jako my małżeństwo, moje dzieci ojciec mojego dziecka wraz z żoną i matką dziecka mojego męża oraz dziecka jesteśmy wszyscy liczeni do dochodu? Chodzi o sprawy zasiłku rodzinnego i 500+ pozdrawiam"
Michael Jackson, gdy zajął się pomocą dzieciom chorym na HIV stwierdził, że:"One też potrzebują, aby być dotykane" –
Ale jak ci ktoś krzyknie "zamknij kur...wa ryj" to wieje grozą –
I w sumie o to chodzi –  Okresowo rozpylanyMONOTLENEK DIWODORUNie wchodzić.Może uszkadzać obuwie.

Ciekawostka astronomiczna. Czy kosmici już się kontaktowali z nami?

 –  W 1974 rok utworzył  wysłała w I( Arecibo w : u astronom Carl Sagan wiadomość, którą NASA osmos przez teleskop Puerte Rico. p nn. ~kw :ima 'a Nasz dziesiętny system liczbowy Podstawowe substancje związków chemicznych na Ziemi Budowa struktury DNA Wysokość człowieka i liczbę ludności na Ziemi Położenie Ziemi w Układzie Słonecznym Pdobizna radioteleskopu Miała postać utworzonego z cyfr binarnych graficznego kodu, przedstawiającej kluczowe aspekty rasy ludzkiej oraz planety na której żyjemy. Dwadzieścia siedem lat później identyczny wzór pojawił się w zbożu w podliżu podobnego radioteleskopu. Po bliższej inspekcji wyglądało na to, że kod posiada kilka fundamentalnych rożnic. Wiadomość Sagana przedstawiała nasz dziesiętny system liczbowy, podstawowe substancje chemiczne Ziemskich związków organicznych, informacje na temat naszego kodu DNA, wysokość człowieka, liczbe ludzi na Ziemi oraz jej położenie w Układzie ejerner7T171.11 Ostatnim N.r acil.~ v an• Lala punktem był szkic samego radioteleskopu. W odpowiedzi znalazł się t( n sam system liczbowy, jednak to nie węgiel był najbardziej dominującym pierwiastkiem organicznym, ale krzem. Obraz jasno przedstawiał humanoidalną sylwetkę z dużą głową w proporcji do reszty ciała, były też informacje o dodatkowym łańcuchu DNA, średnim wzroście 1,20 metra, o tym, że zamieszkują trzecią, czwartą oraz piątą planetę swojego Układu Słonecznego, a liczba ich populacji wynosi 21,3 miliarda, a teleskop został zastąpiony czymś bardziej 2łownym. .,•..• Tuż obok obrazu w formie kodu był też drugi przypominający twarz. Obraz ten wykonany jest metodą nowej techniki sitodruku. Tej samej, której używamy do drukowania obrazów na papierze. Jak widać styl i sposób wykonania obrazu jest bardziej zaawansowany, niż metoda deski i sznurka, której używają zwykli ludzie przyznający się do autorstwa innych prostych obrazów. Rok wcześniej w tym samym miejscu pojawił się dziwny obraz w zbożu, który przedstawiał bardzo podobny rysunek radiotelespoku co w wiadomości. • N g, g ••• a1 • • a ' k\fti■ • gt 1, k e-C i - ".• s- • % Następnego roku prawie tego samego dnia pojawia się kolejny obraz, który jak się później okaże był jeszcze bardziej niezwykły. Tym razem w Crabwood, niedaleko miasteczka Winchester w hrabstwie Hampshire. Raz jeszcze dostrzegamy twarz. Jednak teraz pojawia się już ewidentne podobieństwo do czegoś pozaziemskiego. '----,■•••••••■ ~.4~s Obraz zawiera również element podobny do naszej płyty CD, z czymś przypominającym zakodowaną wiadomość. Projekt tej formacji także przejawia nową strukturę, która wykonana została sposobem, który przewyższa mozliwsci zywIclych żartownisi. Tym razem składającą się z poziomych lini różnej grubość, podobna do struktury obrazu telewizyjnego. Wiadomość na dysku zaś posiada formę spiralnie usegregowanych bloków. Paul Vigay ekspert od danych ze zdumieniem po głębszym rozpatrywaniu obrazu przyznał, że sposób ułożenia bloków w dysku zawiera zakodowaną wiadomość. "Musiałem znacząco powiększyć obraz dysku na komputerze, aby uwydatnić każdy jego szczegół. Aby było jasne, która część zboża stoi, a która jest spłaszczona. W czasie zajmowania się tym zauważyłem, że raz na jakiś czas pojawiło się coś, co wyglądało na błąd w tym diagramie. W pewnych miejscach tych kwadratowych systematycznie rozmieszczonych kęp, pojawiały się takie, które stanowiły tylko połowę ich wielkości. Wydawało się to trochę dziwne zwłaszcza, ze pojawiały się regularnie. Badając je dookoła zacząłem obliczenia. Okazało się, że pojawiają sie one dokładnie co 8 fragmentów. Co 8 bitów z punktu widzenia programowania to oczywiście jakiś rodzaj kodu bilarnego. Następnie więc wykonałem oczywistą rzecz, konwertując to na kod ASCII, który jak wiadomo jest standardowym kodem przetwarzającym język komputerowy na litery angielskiego alfabetu. To oczywiście zaowocowało otrzymaniem kolejnych słów. Pomyślałem nareszcie do czegoś tu dochodzimy. Konwertując więc cały kod, otrzymałem wiadomość." Wiadomość po przetworzeniu na język angielski brzmi nastepująco: "Beware the bearers of false gifts their broken promises. Much pain but stili time. There is good out there. We opose deception. Conduilt closing." "Strzeżcie się dawców fałszywych podarunków i ich złamanych obietnic. Dużo bólu, ale wciąż czas. Istnieje tam dobro. Sprzeciwiamy sie oszustwom. Zamknięcie kandu." Biorąc pod uwagę wszystkie elementy tej układanki, stopień zaawansowania poszczególnych wiadomość i łączenie się ich w jedną całość, praktycznie eliminuje fałszerstwo. Tym bardziej, że informacje zawarte w wiadomość Sagana nie zostały przez nikogo wykradzione, a po 27 latach zwykli ludzie potencjalni żartownisie dawno zapownieli o całej sytuacji z wysłaniem wiadomosci w kosmos. Wiadomość przecież została wysłana w celu odebrania jej przez potencjalną obcą cywilizację. I może właśnie ten cel został osiągniety. "To tylko moja hipoteza. Ale dostrzegam pewne starania pozaziemskiej inteligencji do stopniowego nawiązywania komunikacji z nami. To bardzo powolny proces, dający nam dużo czasu na zasymilowanie pomysłu, że może nie jesteśmy sami we Wszechświecie." Fred Fingler Professor, USA Do dziś sprawa nie została wyjaśniona i dotychczas najprawdopodobniejszym wyjaśnieniem jest, że może naprawdę była to autentyczna próba kontaktu. Cała sprawa została jednak jakby skutecznie zakamuflowana, do takiego stopnia, że dziś po 11 latach mało kto pamięta o tym zdarzeniu.
Krótkie podsumowanie historii ze sklepu brzmi: "Wychowanie córki - robisz to cholernie dobrze!" – Byłem wczoraj na zakupach w supermarkecie. Obok stoiska z zabawkami mała dziewczynka (na oko 5-6 lat) płakała, żeby jej tata kupił księżniczki, że inne koleżanki mają księżniczki, a ona nie.Nasz bohaterski tata powiedział "Nie marudź słonko! Księżniczki są głupie i źle kończą! My wybieramy dobrych bohaterów, prawda? O, proszę - Boba Budowniczego - chcesz? Strażaka Sama? A może taką planszówkę, to zagramy razem?"Mała dalej ryczała wniebogłosy, ale tata był stanowczy i nieugięty. I ja uważam, że to bardzo dobrze! Niech obrzydza jej "synalków prezesa", wszelkie "księżniczki" i wszelkich "złych chłopców" już od najmłodszych lat! Dzięki temu panna w przyszłości nie będzie materialistką, i będzie dostrzegała tylko wartościowych mężczyzn. Bo chyba nie przypadkowo tata polecał jej męskie autorytety - odważnego strażaka Sama, czy pracowitego Boba Budowniczego...
Źródło: pixabay.com
 
Color format