Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 269 takich demotywatorów

 –

Niepełnoletnia pracownica Emilia dobrze znała swoje prawa i przedstawiła je swojemu szefowi. Wiadomości pomiędzy pracownicą a pracodawcą mówią same za siebie:

 –  Możemy, ale na pewno nie dzisiaj. Poza tym rozmowy telefoniczne i tak są nagrywane, więc będą „widoczne". Informacja o tym, że rozmowa będzie nagrywana pojawia się za każdym razem po wybraniu połączenia. iMessage Dzisiaj, 21:31 Czemu zamykasz kasę? Odbierz telefon Ponieważ jest po 21:30, co oznacza koniec mojej pracy w dniu dzisiejszym Emilia kazałem ci zostać dłużej jako twój pracodawca i jest to twój obowiązek. Wracaj do pracy. Nie mam o•owiązku zostawania dłużej, dlatego pojawię się w pracy najwcześniej jutro o 6:30. Fot. twitter.com Masz taki obowiązek Fot. twitter.com Nie mam,s0onieważ wciąż zaliczam się do pracownika młodocianego, dlatego mam prawo odmówić i proszę o niedzwonienie do mnie poza godzinami pracy. Odczytana 21:47 Szantażujesz mnie prawem, podczas gdy to Ty posiadasz obowiązek przychodzenia do pracy w godzinach, które Ci podaję. W dodatku nie jestem zadowolony z jakości twojej pracy. Wiadomości powyżej mają charakter informacyjny, nie są szantażem, a co do prawa to chciałabym poruszyć również kwestię moich przerw w pracy, bo zgodnie z prawem powinny trwać 30 minut, a póki co nie mam żadnej i również w kwestii prawa to ma Pan obowiązek zapewnić dostęp do toalety. Przy okazji jeszcze chciałabym poruszyć kwestię umowy- zatrudniłam się na stanowisko „sprzedawca", a nie roznosiciel towaru, dlatego proszę o nierozliczanie mnie z obowiązków, które do mnie nie należą. Fot. twitter.com Tak samo nielegalne jest nagrywanie mnie bez wcześniejszego informowania mnie o tym. Dobrze, możemy o tym porozmawiać przez telefon? Nie chcę załatwiać tego przez SMS-y, gdzie wszystko jest widoczne. Nagrywane? Nie możesz mnie nagrywać bez mojej wiedzy. Jak mówiłem, żebyś sprzedawała skiśnięte lody to tez to nagrywałaś? Odczytana 22:55 Fu, twitter.com Dobrze, o której jutro mogłabyś przyjść? Porozmawiamy na spokojnie, na pewno można jeszcze wszystko przegadać i naprawić.
 –  Lays
 –
 –
 –

Historia sprytnej córki i jeszcze sprytniejszego taty

Historia sprytnej córki i jeszcze sprytniejszego taty – "Mam dwoje #dzieci w wieku wymiany zębów na nowe, stałe znaczy. Młody praktykuje już to od dwóch lat, za każdym razem dostawał od tzw. wróżki-zębuszki 20zł.Znaczy nigdy w te bzdury nie wierzył ale kasa jest kasa, więc przyjął konwencję zabawy i w sumie ok.Czas na młodszą siostrę nadszedł. Typowy różowy pasek, serio...Wyrwała sobie zęba, wsadziła pod poduszkę i na drugi dzień zgodnie z zasadami "gry" pod poduszką leżą grzecznie dwie dychy.Co robi w takiej sytuacji typowy #rozowypasek w wieku ~7lat? Idzie po nożyczki i z papieru wycina sztuczne zęby, po czym wieczorem składa je w ofierze pod poduszką.Oczywiście wystarczająco demonstracyjnie, żeby przypadkiem ojciec (znaczy się ja...) o tym został powiadomiony.Nosz kurde sobie myślę, no bez jaj... Tak się nie umawialiśmy. Niech jej będzie, poszła spać to ja też poszedłem po nożyczki xDDałem z siebie całe 30%"Ciąg dalszy:"Jak pisałem rano, córka odkryła banknot ale że gdy z żoną wychodziła, ja jeszcze spałem więc na ciąg dalszy trzeba było poczekać do popołudnia.Idziemy z synkiem po córkę do przedszkola. Zabrałem ze sobą "kasę" i zagaiłem córkę, że zapomniała rano chyba pieniędzy zabrać.Aż jej się świeczki w oczach zaświeciły. Mówi:- No, to ja pójdę kupić jajko-niespodziankę!- Jesteś pewna? Tym chcesz płacić?- Tak!- No to idź, masz kasę, tam jest sklep. Poczekam przy wejściu.No i poszła... nasz osiedlowy warzywniak, w środku obeznani z moimi dziećmi sprzedawcy.Nadmienię, że zwykle trochę dla jaj a trochę edukacyjnie daję córce kartę i ma kupić np. 14 pomidorów, chleb krojony czy cokolwiek, potem płatność zbliżeniowa i z głowy.A ja tylko asekuracyjnie stoję w progu. Także sprzedawcy ją znają i dzisiejszy proces zakupów przebiegał normalnie...Do momentu płatności xDDDOna serio wyciągnęła tą kasę i próbuje tym zapłacić. Sprzedawca z żoną oczy jak spodki, zerkają trochę na mnie o co biega.Dwie, trzy sekundy i już wszystko wiedzieli i podłapali temat.- No ale jak to, tymi pieniędzmi chcesz zapłacić?- Tak.- No... Uhm... No nie za bardzo, może masz jakieś prawdziwe?- No właśnie, też mi się wydawało, że chyba jednak fałszywymi nie można płacić - dodałem.Przerażenie, zmieszanie, miliony pytań.. widzę ostry proces myślowy, walkę z paniką i kisnę.Kisnę, bo mogę... ona w panikę nie wpadnie prędko.Koniec końców za namową sprzedawcy użyliśmy karty, zakupione jajka zostały chwilę temu pożarte.Plastikowe badziewie ukradkiem wyląduje w koszu w ciągu następnych kilku dni jak podejrzewam...A banknot pójdzie jako gadżet do Monopoly, w które czasem ze starszym synem grywamy. I tyle...na marginesie dodam, że małpa jedna cały czas miała świadomość tego, że to fałszywka i do płacenia nie służy.Taki typ po prostu... Sama przyznała, że po prostu liczyła na to, że jakoś się uda, więc czemu nie spróbować"
Gdy dowiedział się, że zawsze był to ten sam rowerzysta, przygotował odpowiednią akcję –
0:10
 –  Wlodzimierz Skalik @Wlodek Skalik 18 minW Przemyślu zrobiło się niebezpiecznie. Kobiety boją się wychodzić namiasto ze względu na panoszących się po nim agresywnych kolorowych"studentów". Tworzone są ad hoc patrole obywatelskie bo @PolskaPolicjanie wyrabia.@GrzegorzBraun i@KONFEDERACJA ostrzegala.  O 33 t1 37 O 237Konfederacja podal/a dalej TweetaKonrad Berkowicz @KonradBerkowicz 42 minW Przemyślu zatrzęsienie imigrantów spoza Europy. Atakują kobiety.Sprzedawca w jednym ze sklepów zostal zaatakowany nożem.Materiały na ten temat niedługo.Odpowiednia kontrola ruchu na granicy i wsparcie slużb porządkowych wPrzemyślu potrzebne od zaraz!Konfederacja @KONFEDERACJA_ 11 min.@RobertWinnicki: W zeszlym tygodniu wzywaliśmy rząd do wyslania dużychsił na granicę, spodziewając się rozwoju wypadków. Dziś powtórzyliśmy to.Polacy zaczynają się bać bo niektórzy nie-ukraińscy przybysze chodzą znożami.             Podkarpacka Policja             @Rz_Policja     W mediach społ. pojawiają się fałszywe informacje, że w Przemyślu i powiatach przygranicznych doszło do poważnych przestępstw krymin.: włamań, napaści i zgwałceń. To nieprawda. Policja nie  odnotowała zwiększonej ilości przestępstw w związku z sytuacją na granicy. #StopFakeNews 10.00 01 mer 00 Tuitte Web Apn
Sprzedawca peruk intymnych.Nowy Jork, 1860 rok. –
Wybrałeś zły sklep na robienie zadymy, synek –
0:13
 –  Kupiłam zwyczajny, używany telewizor do mojego domku letniskowego. Kiedy pojechałam go odebrać, sprzedawca nagle zmienił zdanie i zażyczył sobie 100 zł więcej. Zdenerwowałam się, ale mimo wszystko go wzięłam, bo szkoda mi było czasu jaki poświęciłam, żeby dojechać na to zadupie. Wnieśliśmy go do domu i okazało się, że pilot nie działa. Otworzyłam pokrywkę, żeby włożyć baterie, a tam zwinięte 300 zł.
"Wolniejsze" kasy z pogaduszkami specjalnie dla seniorów! – Ogromna część seniorów traktuje wymianę zdań ze sprzedawcą jako format spotkania i rozmowy prywatnej. Opowiadają o swoich problemach, rozterkach i wydarzeniach ze swojego życia. Dzieje się tak dlatego, że bardzo duża część osób starszych żyje samotnie. Dla nich interakcja ze sprzedawcą, farmaceutką jest jedną z niewielu szans na rozmowę z drugim człowiekiem w ciągu całego dnia. Niderlandzka sieć spożywcza JUMBO widząc ten trend (w Niderlandach jest prawie 1.5 miliona ludzi po 75 roku życia) postanowiła... otworzyć w swojej sieci specjalne "wolniejsze" kasy. Specjalnie oznakowane punkty nazywane "KletsKassa" co po Polsku oznacza "Kasa z Pogaduszkami" obsługiwane są głównie przez obsadę SENIORSKĄ (osobie starszej o wiele łatwiej nawiązać rozmowę ze swoim rówieśnikiem ) i rozmowa, wymiana zdań jest jednym z GŁÓWNYCH elementów pracy kasjerek, które znajdują się na tych stanowiskach. Oczywiście prędkość obsługi gra tutaj drugorzędną rolę. Świetny pomysł!
Źródło: ON THE MOVE
Za dużo informacji –  Poszłam kupę zaraz wracam
Jeżeli z kilkudziesięciokrotną przebitką- słynnym projektantem mody –
Filozof, erudyta i przyjaciel artystów Franc Fiszer wybierał parasol w sklepie. Poprosił sprzedawcę o najtańszy. – - Ten jest najtańszy – podał jeden z parasoli sprzedawca – ale nie gwarantujemy za jego jakość.- Nie szkodzi, ja i tak kupuję parasol tylko po to, żeby go zapomnieć w kawiarni.
Chan Hon Meng, sprzedawca ulicznego jedzenia zdobył gwiazdkę Michelin za swoje kultowe danie Ryż i makaron z kurczakiem w sosie sojowym. Jego lokal, Liao Fan, wyniósł singapurskie jedzenie uliczne na nowe wyżyny kulinarne –
Jak nazwiecie ten wariant? –
0:14
Udało mi się kiedyś koncertowo zepsuć humor bardzo nieprzyjemnemu klientowi, a w zasadzie aż dwóm nieprzyjemnym klientom! – Praca kasjera w supermarkecie spożywczym ani do przyjemnych, ani do szanowanych nie należy. Kiedyś podchodzi do mnie facet, kasuje małego batonika i wciska mi stówę. Grzecznie mówię, że nie mam jak wydać, proszę drobniej. Zaczyna się więc na mnie wydzierać, że to On tu jest klientem, On tu rządzi i że mam mu natychmiast wydać. Powiedziałem więc: "Proszę chwileczkę zaczekać, muszę rozmienić" On: "Ok, czekam".Schodzę ze stanowiska, czekam w długiej kolejce do sąsiedniej piekarni, aby rozmienić. Wracam po około 15 minutach, w mojej kasie kolejka zablokowana na amen. Wściekły klient krzyczy: "No wreszcie! Ile można czekać na głupią rozmiankę!" A więc chodziło tylko o rozmiankę, nie o zakup!Za nim kolejny klient kupuje tylko puszkę piwa. I nie zgadniesz byku co ląduje na ladzie - stówa! Mówię: "trzeba będzie czekać" i już schodzę, a ten szybko się odzywa: "Nie! Chwila, dam drobne!" I jakimś dziwnym cudem od ręki znalazł 3zł. A jaką miał przy tym bordową twarz...