Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 67 takich demotywatorów

Koniec pewnej epoki –  cienki_puszek 3hFollowJa to dość, że nie jestem przeciwna aborcji, to jeszczepopieram eutanazję. I edukację seksualną i dostęp doantykoncepcji. Cierpienie nie uszlachetnia, to jestpierdolenie. Dziękuję za uwagę.
poczekalnia
 – Profesor Magdalena Środa. Magdalena Środa10 godz.Śledzę historię lekarki z Oleśnicy, któradokonała uzasadnionej eutanazji płodowi,właściwie dziecku, które gdyby sięnarodziło, miałoby połamane wszystkiekości (taki letalny defekt) i niemiłosierniecierpiało aż do wyjątkowo okrutnej-śmierci. (Cierpienie Jezusa przy tym byłonaprawdę niewielkie, poza tym było cenąza zmartwychwstanie...) Eutanazja byław przypadku tego dziecka - zbawieniem.Dlaczego taka późna aborcja? Anoponoć - przez oszołomów katolików wkitlu, którzy ze strachu (przedbiskupami?? bo przecież nie przedBogiem) o niczym pacjentki nieinformowali. Dzielna, prawa iprofesjonalna ginekolożka GizelaJagielska musi znosić gremialne atakiwywołane przez oszołoma (brutalnegocynika?) Brauna. Jak w czasach paleniana stosach "czarownic", gdy różne dziadychciały pokazać, że mają pełnię władzynad kobietami. Dlaczego właściwie Braunnie siedzi jeszcze w jakimś zakładziekorekcyjnym? Jego szkodliwość jestwprost proporcjonalna do umiejętnościwzbudzania nienawiści u prostejgawiedzi. A nienawiść może zabijać(choć nie jej sprawców).
Źródło: www.facebook.com

Każdy powinien mieć prawo odejść godnie, a przede wszystkim móc samemu o tym zdecydować. Zgadzacie się?

Każdy powinien mieć prawo odejść godnie, a przede wszystkim móc samemu o tym zdecydować. Zgadzacie się? –  Dominik Lewand...@D_Lewandowski_Cierpienie nie uszlachetnia.ObserwujCzy jesteśmy gotowi na poważną debatęo eutanazji?Poniżej list pacjentki, który wartoprzeczytać.NIE USZLACHETNIA...,,Szanowny Panie Doktorze MaciejuJędrzejko,Piszę do Pana ten list z miejsca, doktórego nie dociera już nadzieja.Nie piszę po to, by prosić o jeszcze jednąpróbę.Piszę, bo moje życie zbliża się do końca- i bardzo bym chciała, żeby jegozakończenie miało jeszcze sens.Nie tylko biologiczny. Ludzki.Zna mnie Pan dobrze. Zrobił Pan dlamnie więcej niż ktokolwiek na świeciepoza moją rodziną, mężem i dziećmi. Alejeśli zdecyduje się Pan opublikować mójlist - proszę, niech Pan zmieni moje imięna Eutanazja, bo to imię brzmi piękniejak Anastazja.Mam zatem na imię Eutanazja. Mam 44lata.Jestem mamą dwóch córek - Kasi (lat6) i Basi (lat 8) - Pan, zdaje się, też machłopców w podobnym wieku - więczrozumie Pan więcej niż inni.Kiedyś byłam prawniczką. Potem naglestałam się pacjentką.Zgłosiłam się za późno - poprzednilekarz powiedział, że jestem „za młodana raka" i nie wysłał mnie na USG,rezonans, ani mammografię.A ja zaufałam jego palcom, a nieswoim...Dziś jestem resztką człowieka, któregopamiętam z lustra.Rak piersi IV stopnia z przerzutami dokości, wątroby, a ostatnio - do kanałukręgowego nie zostawił mi wiele.Nie chodzę. Nie poruszam się sama.Jestem pod opieką hospicjumdomowego. Cudowni ludzie.Nie zostało mi już nic - może pozaświadomością. I bólem. Na który niepomaga już morfina. Ani fentanyl. Animedyczna marihuana.Wiem, że to może być tzw. przejaśnienieświadomości – taka ostatnia jasność,która czasem pojawia się na kilka dniprzed śmiercią. I właśnie dlatego piszę -bo to może moje ostatnie słowa, którychjuż nie wypowiem.Piszę, żeby się pożegnać.Nie przyjadę już do Pana na wizytę- choć uwielbiałam te spotkania.Wchodziłam do Pana załamana, awychodziłam pełna siły. To Pan sprawił,że przeżyłam dłużej niż przewidywałymediany i statystyki.Pamiętam, jak mówił Pan o seksie ibeta-endorfinach. Wtedy myślałam:,,Co za nietakt... ja umieram, a on mi oorgazmach opowiada..."Ale chcę, żeby Pan wiedział: dziękitym rozmowom, nasz seks z mężem- w ostatnim roku mojego życia - byłnajlepszy w całym naszym małżeństwie.Mimo amputacji piersi, otworzyłam sięna niego. A On - patrzył na mnie tak, żeuwierzyłam, że jestem piękna.Zrozumiałam wreszcie, że „prawdziwamiłość to patrzenie sercem, a niereceptorami wzroku" - tak, jak Panmówił.Gdy byłam zdrowa, miałam naprawdęładny biust. Ale nie wierzyłam, żejestem piękna. Dopiero po amputacji- uwierzyłam. Dopiero w chorobie -zrozumiałam.Panie Doktorze - Pan ma jakąś tajemnąmoc. Zmienia Pan świat słowem. Ludzieczytają Pana długie posty, wbrewwszelkim algorytmom.Dlatego piszę do Pana - nie do ministra,nie do lekarza, nie do księdza. Do Pana- bo Pan rozumie cierpienie, ale go niemitologizuje.Był Pan współtwórcą filmu „O tymsię nie mówi" w reżyserii MarkaOsiecimskiego - filmu, który powinienbyć lekturą obowiązkową w każdejszkole medycznej. To nie był film. To byłkrzyk kobiet, którym odebrano prawowyboru.W jednej ze scen, doktor (a dziśjuż chyba profesor) Maciej Sochaopowiada o ostatnich dniach ks. prof.Józefa Tischnera. Kiedy Tischner niemógł już mówić, przekazał swoimbliskim na kartce jedno zdanie: „,...nieuszlachetnia..."To prawda.Ja, prawniczka, żona, matka,pacjentka potwierdzam: cierpienie nieuszlachetnia.To zdanie powinno być wyryte nadwejściem do każdego hospicjum,każdego sejmu, każdego kościoła ikażdej sali sądowej, gdzie decyduje się ożyciu innych ludzi.Bo ja już wiem. Wiem, co znaczyoddawać mocz przez cewnik. Byćkarmioną przez PEG. Mieć wyłonionąstomię. Wyć z bólu po cichu, w nocy,mimo pompy z morfiną.Wiem, co znaczy bać się nie śmierci- tylko tego, jak długo jeszcze potrwaumieranie.To nie duchowa podróż. To rozkład. Tobezradne czekanie w bólu na śmierć.Panie Doktorze - błagam Pana, nie jakopacjentka, ale jako człowiek – niech Panopublikuje ten list. Niech Pan wykrzyczyto, czego ja już nie zdążę powiedzieć:CZŁOWIEK MA PRAWO ODEJŚĆGODNIE, GDY MEDYCYNA IPSYCHOLOGIA SĄ BEZRADNE.Nie proszę o śmierć. Proszę o możliwośćwyboru.Bo teraz - to Wy, Narodzie - jesteściepanami mojego cierpienia. To Wypodejmujecie decyzję, czy mamzdychać, czy odejść.Ja w Polsce mogę popełnić samo***stwo- ale nie mam już siły. Nie wstanę, niesięgnę po tabletki, nie rzucę się z okna.W Polsce muszę zdychać.Ale wiem, że jeśli będzie trzeba - mójmąż... przyłoży mi poduszkę do ust, gdyjuż nie będę dawać rady. Tylko że onbędzie z tym żył. Z poczuciem, że mniezabił.-A ja chcę, żeby ktoś - jak w Holandii, jakw Belgii, jak w Kanadzie – usiadł przymnie, wziął za rękę i powiedział:,,Nie możemy już nic więcej zrobić.Szanuję Pani decyzję. Zaraz Panizaśnie."I teraz pytanie do Was - do tych, którzyto czytają:Gdybyś był na moim miejscu – choryterminalnie, połamany, w bólu, któryrozrywa duszę - czy chciałbyś miećprawo, by zakończyć to wszystko zanimstaniesz się tylko ciałem do przewijaniapampersa?A jeśli byłbyś na miejscu mojego lekarza- co byś powiedział?,,Nie, nie pozwolę Ci odejść, bo mojawiara mi na to nie pozwala"?Czy może:„Kim ja jestem, by Ci tego zabronić,kiedy zrobiłaś już wszystko, a medycynaskapitulowała wobec Twojegocierpienia?"I przypomnij sobie - swojemu psupozwoliłeś odejść bez bólu, bo niechciałeś, żeby się męczył.Z poważaniem,Eutanazja KowalskaKatowice dn 05.04.2025"10:06. 12 kwi 25 149K Wyświetlenia
Zagłosuj

Jak reagujesz, gdy ktoś zajmuje twoje ulubione miejsce na kanapie?

Liczba głosów: 0
Wolnościowiec Mentzen –  Tak, jestem wolnościowcem.Dwie dorosłe kobiety nie powinnymieć prawa do ślubu i adopcji. Zaobrażanie mojej religii odpowieszprzed sądem, a eutanazja powinnabyć zakazana. Umieraj w bólu.Zgwałcona dziewczyna nie będziemieć prawa do usunięcia ciąży zgwałtu. Będzie jej za to grozić10 lat więzienia, oczywiście.Tak, jestem wolnościowcem.
 –  Koneser Uniwersum Szkol @Koneserl - Nov 23Tymczasem Sławomir Mentzen:-Czy ludzie powinni mieć prawo do eutanazji?- Nie.- Jesteś za czy przeciw karze śmierci?- Za.Decydować o czyimś życiu? Spoko, bez problemu.Ktoś chce zdecydować o swoim? No tak średniobym powiedział, tak średnio.Tik TokSŁAWOMIRMENTZENnie obchodzi? OCzego się wstydziłeś kiedyś, a dzisiaj ci tokompletnie nie obchodzi?11 0:58991242.1K91K↑
Mój dziadek umierał pół roku. Pod koniec życia nie mógł już nawet pić. Pogotowie wpisało na świstku papieru "stan agonalny" i odjechało. Czy jesteś za tym, aby każdy człowiek miał prawo odejść bez cierpienia? – Daj MOCNE jeśli jesteś za prawem pacjenta do eutanazji i odejścia bez niepotrzebnego cierpienia. Daj SŁABE jeśli jesteś innego zdania
Kiedy próbujesz używać mądrze brzmiących słów –  Przykro mi to słyszeć bo byłaśszczęśliwa ale wiesz co ?Największa kara dla niego towidzieć ciebie szczęśliwa! znam toz eutanazji. Głowa do góry boskoro nie kochał to nie jest warttwoich łez a ty tylko stracisz czasna płacz.
 –  8Sztosowe.plW Szwajcarii została wprowadzonalegalna maszyna do samobójstw.TYMCZASEM W POLSCE:SC-86281

Piękne historie zawsze zaczynają się strasznie

 –  24hTrójmiejska Klinika Weterynaryjna jestz Przemysławem Łuczakiem13 lip 2019Eutanazja na życzenieWśród wielu wizyt zdarzają się też takie, podczasktórych Opiekun prosi o eutanazję Pupila.Oczywiście sytuacja jest klarowna jeśli są do niejwskazania. Gorzej jak ich nie ma a Opiekun zróżnych powodów naciska by jednak uśpićzwierzaka.Wczoraj przed taką decyzją był postawiony naszlek. wet. Przemysław Łuczak, który podzielił sięSwoją refleksją na ten temat - tekst poniżej.Podpisujemy się wszystkimi łapami !"W życiu jest tak, że poznajemy różnych ludzi.Zawiązujemy znajomości, przyjaźnie - jednetrwają dłużej, drugie trwają krócej. Bo ludziezawsze pozostaną ludźmi. Specyficzną formąprzyjaźni i więzi jest ta ze zwierzęciem. Piękno tejwięzi jest takie, że jeśli rzeczywiście o nią dbamyto zwierzę odwzajemni to uczucie w formieniemalże doskonałej – na całe życie. Musimy sięjednak cofnąć do trzeciego zdania tego tekstu.Ludzie pozostaną ludźmi.Trafił wczoraj do mnie pies. Program obsługilecznicy wskazywał na przewlekłą chorobę isugerowaną eutanazję. Te wizyty mają różnyprzebieg. Od tych fajnych, gdy opiekun myśli, żejest już beznadziejnie i nagle wchodzę ja- cały nabiało i doprowadzam zwierzę do zdrowia. Do tychnie fajnych, czarnych jak smoła zaliczamwczorajszą wizytę.Z początku wydawało się, że udało rozwiać sięmroczne widmo śmierci. Ciężką chorobą okazałsię przerost prostaty (dla laików: to się leczy i tonieźle). Sukces! „Jest tylko jeden bóg - nazywa sięŚmierć. A co mówimy bogowi śmierci? Niedzisiaj!" - jak to rzekł Syrio Forel w „Grze o tron".Rozpisuje leczenie - będzie dobrze, kontynuacjajutro. Okazuje się jednak, że nie. Tak jak ciężkachoroba potrafi wikłać nam różne plany w życiu,tak w tym wypadku, jej brak okazał sięproblematyczny. Otóż wszyscy jadą na wakacje!Nie ma komu zostać z psem, a, że nadarzyła siępiękna okazja by psa uśpić to czemu nieskorzystać?Spoglądasz w oczy ludzi, nie ma tam smutku, niema tam żalu i poczucia winy. Nie ma nic.Pies był z nimi przez 12 lat. Czujecie to? Tyleczasu życia obok żywego stworzenia, tobezgraniczne zaufanie, to bezwarunkowe uczucie,zgaszone jak niedopałek papierosa.Nie chcesz spoglądać im w oczy, wychodzisz.Ciężko znoszę takie sytuacje. Dostaję zieloneświatło od góry, że mogę przejąć psa na lecznicę.Oddech ulgi. Kilka podpisów. Zabieram psa bezsłowa.Wspaniali ludzie, dobroczyńcy. Mógł przecieżprzywiązać w lesie, utopić w jeziorze. Tak nie robiąwspaniali ludzie. Eutanazja - godna dobra, śmierć,co nie? Na sezon wakacyjny do każdego uśpieniakrem do opalania gratis.,,Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś" -wiedział to Mały Książę - dowiedz się i Tywszechwładny opiekunie. Zwierzę nie maprzycisku on/off, nie wycieraj sobie wątpliwejmoralności chorobą zwierzęcia. Nie robisz dobrze,nie przynosisz ulgi. Twe czyny nie są szlachetne.Są złe i podłe. Jesteś gorszy niż tytułowyprzyjaciel z piosenki Krawczyka.Nie ważne jakbyś próbował zagłuszyć sumienie.Usłyszysz ich krzyk. Znajdziesz porzucenie winnych ludziach, bo to wszystko wraca i może gdyTy będziesz potrzebował pomocy, gdy zostanieszsam, ufny i wierny - ta najbliższa osoba postanowijednak pojechać nad morze by skryć się przedTobą i twym cierpieniem za plażowym parawanem,zajadając gofra z bitą śmietaną.Na zdjęciu Logan. Od wczoraj ze swoim nowymimieniem zaczął nowe życie, zapewne lepsze.Logan - bo chciałem by był jak Wolverine zX-menów. Ze szkieletem z adamentium.Niezniszczalny.Co Logan mówimy bogowi śmierci? Nie dzisiaj
"Zacofanie, średniowieczne poglądy i kategoryczny brak przyzwolenia na eutanazję doprowadziły do tego, że jeden z psów zgnił żywcem" - podkreśliły pracowniczki –  💡 WIĘCEJ
Źródło: www.wprost.pl
Mieszkanka Oldenzaal stała się ambasadorką pacjentów chorych psychicznie, którzy chcą eutanazji –  notwees is vrederast en haroseAlles wat komen gaat 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.medonet.pl
Od lekarzy usłyszała, że nie da się jej wyleczyć, dlatego podjęła taką decyzję. Zabieg zaplanowano na maj – Smutna historia, bo pewnie coś dałoby się zrobić... 💡 WIĘCEJ
Źródło: dorzeczy.pl
 –
Youtuberka wrzuciła ostatniego mema i poddała się eutanazji – Holenderskie media poinformowały o śmierci 28-letniej Lauren Hoeve, blogerki i youtuberki, która poddała się eutanazji. Jej historia wzbudziła zainteresowanie na całym świecie. Przed śmiercią pożegnała się z fanami na Twitterze, wrzucając mema o eutanazji, co wywołało mieszane reakcje. Lauren od kilku lat chorowała na zespół chronicznego zmęczenia (ME/CFS), to choroba która znacznie ogranicza zdolność do normalnego funkcjonowania, może objawiać się nawet głęboką niepełnosprawnością. Według badań ME/CFS utrudnia życie nawet bardziej niż depresja czy schizofrenia. Ponadto u Lauren zdiagnozowano autyzm, a następnie ADHD. Swoje zmagania z chorobą, a następnie walkę o eutanazję 28-latka relacjonowała w mediach społecznościowych. W kwietniu 2023 roku lekarze potwierdzili, że jej stan psychiczny nie jest przeszkodą do podjęcia decyzji o eutanazji. 27 stycznia Lauren pożegnała się z fanami, wrzucając mema: "To będzie mój ostatni tweet. Dziękuję wszystkim za miłość. Mam zamiar jeszcze trochę odpocząć i być z bliskimi. Cieszcie się ostatnim memem ode mnie" Lauren +@dutchlaurenThis will be my last tweet. Thanks for the love, everyone. I'm going to resta bit more and be with my loved ones. Enjoy a last morbid meme fromme.ePrzetlumacz wpisMe getting euthanized 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.eska.pl
Małżeństwo od pewnego czasu mierzyło się z problemami zdrowotnymi. Oboje mieli 93 lata –  TANALES 💡 WIĘCEJ
Ich program pomaga nieadoptowalnym lub kłopotliwym kotom uniknąć eutanazji, łącząc je w pary z właścicielami farm, lub magazynów, którzy potrzebują dobrego "kontrolera populacji myszy" –
 –  LODA
W 2015 roku w Teksasie miało miejsce ciekawe zdarzenie – George Pickering został zdiagnozowany przez dwóch lekarzy. Obaj stwierdzili całkowitą śmierć mózgu. Matka i siostra wydały zgodę na odcięcie systemów podtrzymywania życia i przekazanie organów George'a szpitalowi, na co naciskali lekarze zajmujący się Georgem.Ojciec, George Pickering senior nie zaakceptował jednak takiego przebiegu sprawy i kierowany ojcowskim instynktem oraz przekonaniem, że syn nie doznał śmierci mózgu (mimo diagnozy wciąż kontaktował, był w stanie poruszać oczami zgodnie z poleceniami osób mówiących do niego) pod bronią wtargnął do szpitala oraz zabarykadował się w sali operacyjnej z synem.W tamtym momencie do szpitala zostały wezwane służby specjalne, a dokładnie SWAT. Pomimo prób dialogu i targowania się z ojcem, ten pozostał niewzruszony i nie zaakceptował żadnych ofert ani warunków postawionych przez negocjatorów.Po czterech godzinach miał miejsce cud - syn zaczął ściskać dłoń ojca na jego prośby, udowadniając wbrew wszystkim diagnozom, że nie doznał śmierci mózgu i był zdolny do pół-świadomej reakcji na bodźce.Lekarzom zostały z urzędu postawione zarzuty błędu w sztuce lekarskiej oraz 'conspiracy to commit organ trade' , jednak zostały umorzone w przeciągu miesiąca od postawienia. Na ten moment obaj wciąż pracują jako lekarze z uprawnieniami do wykonywania zawodu (jeden z nich, Simon Everett w międzyczasie był uwikłany w kolejną sprawę o błąd w sztuce lekarskiej i eutanazję na pacjencie bez wskazań, aby jego organy otrzymał inny pacjent). Ojciec, George Pickering Sr. natomiast odsiedział w więzieniu 10 miesięcy zanim został zwolniony. Obecnie George Jr. funkcjonuje jako w pełni zdrowy, dorosły mężczyzna bez absolutnie żadnych objawów uszkodzenia mózgu.
Zawsze można zawołać jakiegoś myśliwego - oni w każdym są w stanie dostrzec dzika –  rmf24.plNie powiodła się eutanazja 36-latki. Uduszono jąpoduszką
Max to pies rasy Pitbull z miejscowości Copoya- Meksyk, który oderwał część ramienia złodziejowi, gdy ten próbował włamać się do jego domu – Rodzina złodzieja zażądała, aby Max został poddany eutanazji, ponieważ dosłownie oderwał złodziejowi rękę. Dziś jednak Dyrektor Miejskiego Urzędu Ochrony Zdrowia poinformował, że nie ma podstaw prawnych do ukarania psa.Max obronił swój dom przed przestępcą, tak jak zrobiłby to każdy. Rzeczywiście jest bohaterem! Rodzina złodzieja zażądała, aby Max został poddany eutanazji, ponieważ dosłownie oderwał złodziejowi rękę. Dziś jednak Dyrektor Miejskiego Urzędu Ochrony Zdrowia poinformował, że nie ma podstaw prawnych do ukarania psa.Max obronił swój dom przed przestępcą, tak jak zrobiłby to każdy. Rzeczywiście jest bohaterem!

 
Color format