Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 247 takich demotywatorów

I jest zajebiście... –

Mentalny Seba z mojej miejscowości obwinia mnie o to, że go nie ostrzegłem przed patrolem policji. Zapie*dalał po wsi ponad 100 km/h i stracił prawko Nawet mi go nie żal

Nawet mi go nie żal –  hej, mijałeś się wczoraj ze mną namoście około 16,30?Zaakceptowano prośbę użytkownika MichaMożliwe, a o co chodzi?A nie widziałeś, że za delikatesamistojąt psy?O policję ci chodzi? Tak, widziałemZajebiście, że cie to śmieszy, ale minie jest do śmiechuPrzez ciebie mi zabrali prawkoPrzeze mnie? Chyba sobie kpisz terazBędziesz mnie woził teraz do pracycodziennie?Nie. Nie mam zamiaruTo jak będę bez samochodu do robotyo dojeżdżał?Nie wiem, trzeba było myślećwcześniejA może mi będziesz płacił na synateraz?? Nie za bardzo mam ochotSię kurwa śmiej, a ja młodego muszęnakarmić a nie mam jak do robotydojeżdzac bez autaTo nie mój problemale kurwa przez ciebie to mój problem!tak jest kurwa w tej polsce z tymipolakami. żeby tylko drugiego wjebaćw kłopotyZaczynasz mnie drażnić. Wielkiepretensje do całego świata, bozapierdalasz po wsi ponad 100 km/h ipłacz, że ci zabrali prawko. I to mojawina, bo ci nie mrugnąłem. Specjalnienie mrugam takim jak ty, bo stwarzaszzagrożenie na drodze i im mniej takichkierowców tym lepiej. Może 3 miesiącecie czegoś nauczy. I tak pewnie niedotrze nic do ciebie, bo skoro twojautrata prawka to w twoim mniemaniumoja wina to nie mam złudzeń, że niewidzisz swojego błędu
Bo kupujących, jakoś do zakupu zachęcić trzeba... –  ZAJEBIŚCIENISKIE CENYZAPRASZAMY
 –  Ryszard Makowski @... 6 min Kampania bilbordowa kosztuje 19 mln. To tak jakby 19 mln Polaków dało po 1 zł. I o co ten hałas? Ktoś żałuje 1 zł na poprawę sądownictwa? Jan Kowalski @Kowal... 7 sek. Czyli bilboardy poprawia sadownictwo?! Zajebiscie! Zrobmy tez bilboardy o sluzbie zdrowia i nikt nie umrze! Genialne!
Uprzejmie informuję, iż podanie rozpatrzono pozytywnie –
Pamiętacie jak zajebiście piszczały? –
Bunkrów nie ma, ale też jest zajebiście! –
Źródło: internet

Bądź jak Paulina

Bądź jak Paulina –  To jest Paulina.Paulina nie usuwabrwi, a potem nierysuje ich kredką,bo wie, że tozajebiście brzydkowygląda.Paulina jest mądra.Bądź jak Paulina.
 –
- Stary, te kiełbasy pachną zajebiście- Prawda. Chcesz jedną?- Nie mogę, jestem Żydem- Nie martw się, za darmo –
Nie mieliśmy kasy, a i tak było zajebiście –
Remont po polsku –   Bo typowy polski remont odbywa się w blokach z wielkiej płyty, gdzie wywiercenie jednej dziury to godzina roboty i dwa stępione wiertła.W amerykańskich "kartonowcach" jak chcesz powiesić obrazek to bierzesz wkrętarkę, przykładasz obrazek, w 5 sekund wkręcasz wkręta i masz obrazek, który będzie wisiał przez 20 lat.A w Polsce? Pożyczasz trzydziestokilową wiertarę, kupujesz pięć wierteł przeciwpancernych, idziesz do sklepu po czteropak harnasia, wyrzucasz żonę i dzieci z domu, pijesz jednego harnasia na rozgrzewkę, wymierzasz wszystkie otwory z dokładnością do 0,1mm, zakładasz wiertło i odpalasz udar. Napierdalasz z siłą wodospadu zapierając się kijem od szczotki o przeciwległą ścianę, mija 5 minut a dziura głębsza o 5mm. Mija kolejne 10 minut i trafiłeś na kurwa zbrojenie - chuj w dupę strzela wiertło, wkurwiony pijesz drugiego harnasia i mierzysz od nowa. Powtarzasz operację, tym razem nie ma zbrojenia, po godzinie napierdalania udało ci się wywiercić 5cm dziury. wkładasz kołek - luźny jak cholera. No tak, zajebista wielka płyta - żeby się wwiercić to trzeba poruszyć niebo i ziemię, ale jak już włożysz kołek to magicznym sposobem wykrusza on pół kilo betonu i trzeba jechać do liroja po większe. Najebałeś się harnasiem, więc wsiadasz na rower i jedziesz. Wracasz, wkładasz kołek, wbijasz wkręta - zajebiście. Obrazek wisi. Trochę krzywo, ale już tam chuj. Szkoda tylko, że trzeba szpachlować pół ściany, bo tynk (a właściwie to piasek zlepiony wodą) poodpadał.
Dariusz otuchy depozytariusz –  HejChciałbym z tobąporozmawiaćBo wiesz, bardzo cię lubię ichciałbym cię zaprosić narandkęWiem, że tak prosto z mostupiszę, ale w końcu musiałemzebrać się na odwagę Zanim odpowiem ci na twojepytanie, mogę ja o cośspytać?Co robi Darek w naszejrozmowie????A Darek dodaje mi otuchy,żebym nie bał się do ciebienapisaćSłucham????? XDDDDajesz stary! Idziezajebiście!
Wi-Fi nie ma,ale też jest zajebiście –
Zgubiłem piłeczkę, alei tak jest zajebiście –
Nie taki zły "dres", jak go malują. Świetny wpis internauty, który pokazuje, że stereotypy bywają krzywdzące: – "Wracam do domu późnym wieczorem i widzę, że idzie za mną banda dresiarzy. Myślę sobie - no to, k*rwa, już po telefonie.Nerwowo przyspieszam, a oni za mną, coraz szybciej. Staram się nie odwracać i wyczekuję dobrego momentu na ucieczkę. W pewnej chwili widzę, że to na nic - ślepa uliczka, ich jest czterech, zbliżają się do mnie szybkim krokiem. Modlę się tylko, żeby mi nie wybili zębów, ze stratą telefonu i portfela już się pogodziłem.Podchodzi jeden i mówi: "Ty, a ty co, k*rwa, studenciak jesteś?". Odpowiadam, że tak, że jestem na 2 roku i przełykam nerwowo ślinę. Drugi grzebie w kieszeni i coś z niej wyciąga, ja już najgorsze wizje, że to jakaś kosa i myślę - no zajebiście, to już całkiem po mnie. Przerażony proszę ich, żeby mi dali spokój, że im wszystko oddam i sobie grzecznie pójdę.Oni patrzą na siebie zdziwieni, potem na mnie, jak na kretyna i ten drugi dodaje: "Ty, a ciebie, k*rwa, co tak poj*bało? Kolega matce kartkę chce na imieniny wysłać i naj*bał błędów, sprawdziłbyś, studenciak, co?".I tak oto poprawiałem "kohanej mamie" na pocztówce, o 2 w nocy, w ciemnej bramie z dresiarzami. Nie zabrali mi telefonu i nie wybili zębów, a nawet dostałem w nagrodę szluga, chociaż nie palę.Pozdrawiam panią Bożenkę, mam nadzieję, że życzenia się podobały."

Chcesz wyglądać zajebiście w koszuli? Kup sobie gacie z dziurami za jedyne 120 zł za sztukę:

 –  Nie oceniaj! Dostałem za to kupę kasy!
Jestem oazą spokoju. Pie*dolonym ku*wa zajebiście wyciszonym kwiatem lotosu na zajebiście spokojnej tafli j*banego jeziora. Jestem wręcz jak j*bany wagon pełen pie*dolonych medytujących tybetańskich mnichów –
Kiedy zajebiście chce ci się lać –
Koleś przytacza dialog dwóch dziewczyn zasłyszany w mięsnym. Po prostu coś epickiego: – Stoję w kolejce, przede mną jakaś para, przed nimi jakaś laska, wcześniej wężyk starych bab. Laska się obraca i zauważa ją ta z pary. I się zaczyna.- Ewa!?- Klaudia?! O jaaa, Zajebiście się tak spotkać. W mięsnym, hihihi- Zajebiście! Dawno się nie widziałyśmy. Kiedy ostatnio? U Marcina na melanżu? Naprawdę zajebiście hihihi.- U Maćka i Magdy się widziałyśmy chyba- Nie byłam wtedy, nad morzem byłam, z Moniką pojechaliśmy do Marty i jej tego nowego ich odwiedzić- No ale i tak zajebiście no.- No. Zajebiście wyglądasz! Byłaś u fryzjera? Zajebiście!- No byłam, dzięki, dzięki. Wiem, zajebiście. Hi hi.Gość z pary milczy. Stoi. Lampi się w kiełbasy. Chyba je liczy. Medytuje w mięsnym.- Byłam u fryzjera i wyobraź sobie, że jak wracałam autem, to mi wszyscy kierowcy migali światłami. Masakra, mówię ci. Dobry stylista to podstawa.Nie dowierzam. Zerkam do kolesia od kiełbas. On też chyba nie dowierza. Odpłynął do odległej mięsnej krainy, wzrok wbity gdzieś w ostatni rząd z polędwicami. I nie odrywając wzroku od wędlin, robotycznym głosem mówi:- A światła miałaś włączone?- Co?- Czy miałaś światła mijania włączone w samochodzie?- Hihihi nie wiem, od fryzjera wracałam. Skąd Ty go wytrzasnęłaś Klaudia? Hihihi.Wtedy spotkałem wzrok kolesia. Pustka. Zabrała mu duszę. Odwrócił się w ciszy, znowu do kiełbas. Szkoda człowieka.