Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 343 takie demotywatory

 –
Pisarz Henryk Sienkiewicz, który lubił spotykać się z młodymi pisarzami, odwiedził Stanisława Przybyszewskiego. Stach przyjął go z atencją, ale absolutnie nie wiedział, o czym z nim rozmawiać, zakłopotany chodził po pokoju. Po chwili ciszy podszedł do Sienkiewicza i zaproponował:  – - Panie Henryku, napijmy się wódki?
- Napijesz się czegoś? Kubek kawy, kieliszek wódki?- Kubek wódki –
Zdrowie pięknych pań! – Może jeszcze przyjdą... Picie wódki to jest wprowadzenie elementu baśniowego do rzeczywistości

9 sposobów na użycie wódki, które rozwalą twój mózg (10 obrazków)

- Czego się napijesz?Kubek kawy, kieliszek wódki?- Kubek wódki –
Podjechałem do monopolowego na rowerze. Kupiłem połówkę wódki z zamiarem przewiezienia jej w uchwycie przeznaczonym na bidon – Po przemyśleniu sytuacji stwierdziłem jednak, że lepiej walnę ją na miejscu – w końcu wystarczy, że przewrócę się na rowerze i cała przyjemność się rozbije. To była dobra decyzja – na pewno bym ją rozbił, bo wypieprzyłem się po drodze siedem razy
 –
Skąd się biorą muzułmańscy samobójcy: – 1. Nie możesz pić piwa, wina ani wódki, więc odpadają ci wszystkie związane z tym przyjemności: paw, lanie pod budką, knajpy z towarzystwem zalanym w trzy dupy, udane zakrapiane imprezy, seks po pijaku z pierwszą poznaną dziewczyną, ucieczka po wytrzeźwieniu itd.2. W TV widzisz tylko meczety i duchownych gadających od rzeczy, żadnej piłki nożnej, golfa, tenisa, wyścigów Formuły 1 itp.3. Nie możesz sobie w ogródku postawić grilla z pieczenią wieprzową doprawioną na ostro, nie wspominając o baterii butelek piwa wokół (patrz pkt.1).4. Nie możesz w weekend urwać się na ryby, bo co za idiota usiłowałby złowić coś w odległej o 100 km oazie?5. Zamiast porządnych garniturów lub luzackich jeansów musisz ubierać się w szarą szmatę od stóp do głów, a łeb owijać drugą.6. Jesz tylko jedną ręką, bo druga służy do podcierania (jakby życie nie było dość skomplikowane, to jeszcze brak papieru toaletowego).7. Karaluchy po obiedzie u sąsiada pędzą na deser prosto do ciebie, bo nie ma ani drzwi ani szyb w oknach.8. Spróbuj się zabawić przy tej muzyce.9, Chcesz sobie dłużej pospać, a tu codziennie o 5 rano zza okna muezzin drze pysk, że pora na poranną modlitwę.10. Kobiety chodzą zakutane od góry do dołu w szmaty i za żadną się nie obejrzysz, nie mówiąc o braku tak banalnej przyjemności jak rozebrane na maxa panienki na basenie miejskim.11. Narzeczoną wybrał ci ktoś inny i na dodatek ona śmierdzi jak twój osioł, więc w rezultacie nie wiesz, co pieprzysz w ciemnościach.12. Nie możesz ogolić się rano gwiżdżąc jak skowronek, po czym wziąć prysznica, więc śmierdzisz jak wielbłąd, z którym dzielisz izbę.13. Twoja żona tez nie może się ogolić ani wziąć prysznica, więc także śmierdzi (jak dwa wielbłądy), a szczególnie denerwujące są roje znarkotyzowanych much, latających za nią systematycznie co miesiąc.14. Wielbłąd odmówił posłuszeństwa 300 km od najbliższej oazy, więc żona musiała cię nieść całą drogę, po czym też odmówiła posłuszeństwa i odziedziczyłeś po niej cały rój much, więc się nie możesz wyspać...15. Druga żona, którą znów wybrał ci ktoś inny, po rozpakowaniu okazała się cierpiącą na ostry syndrom niedopchnięcia 70-latką, na dodatek do złudzenia przypominającą kozę sąsiada...A nagle ktoś przychodzi, wręcza ci pakunek i mówi, że jak pociągniesz za ten sznureczek, to wszystko się nagle zmieni!
Skoro chcą to zrobić dla naszego dobra, to wypada tylko życzyć im powodzenia. Oby poskutkowało i Polacy szybko wytrzeźwieli. Wypijmy za nowe podatki i ograniczenia w słusznej sprawie! –  Alkohol w Polsce jest za tani, zbyt łatwo dostępny i za mocno reklamowany - uważa minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. W sejmie na konferencji "Ku trzeźwości Narodu" padły propozycje, by zmniejszyć liczbę sklepów z napojami wyskokowymi i zakazać ich reklamy. Odciągnąć Polaków od butelki miałyby też wyższe ceny."Z alkoholem właśnie tak jest. Można obecnie kupić go wszędzie. Na dodatek jest tak tani jak nigdy, a to zachęta dla dzieci czy osób niezamożnych. Należy promować abstynencję, bo to jest odpowiedź na ten problem" - mówił minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.Słowa szefa resortu spotkały się z aprobatą zgromadzonych polityków PiS i przedstawicieli Kościoła. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że należy zmniejszyć dostępności trunków, zarówno pod względem ekonomicznym, jak i fizycznym, a także zakazanie jego reklam. "Starsi toną w morzu wódki, młodzi w morzu piwa. To skandal!" - podsumował bp Tadeusz Bronakowski.
W kraju gdzie tzw. podejrzany ładunek wnoszony na imprezę masową zawiera zazwyczaj 2 butelki wódki i 6 piw –
Tak popie*dolona akcja, że od razu to opisuję, jeszcze mi się łapy trzęsą. Poszedłem na małe zakupy niedaleko domu, gastro tak potężne...Idę do kasy ze swoimi pierdółkami, patrzę... a tu żywy mem! Prawie się zesrałem ze śmiechu jak to zobaczyłem – Kwaśniewski przy kasie, przed nim flacha 0,5 czystej żubrówki, inne zakupki, a za nim borowik rozglądający się nerwowo.Myślę, jebnę fotę z przyczajki i zagadam jakoś śmieszniutko do niego.Podchodzę, wykładam żarcie na taśmę, patrzę na kasjerkę i mówię:- Jeszcze taką samą buteleczkę jak ten pan. (wskazuję głową na Kwacha)Patrzę na El Presidente on ucieszony mówi,- no wie Pan co dobre! HeheKasjerka - Nie ma 0.5, jest tylko litr tej wódki, mogę mieć inną na przy...Ja - Nie, niech będzie litr, przecież się nie zmarnuję najwyżej dwa razy nie będę dzisiaj przychodził.Kwach - I prawidłowo, smacznie i ekonomicznie, lepiej się nie da.Ja - Dziękuję panie prezydencie.Kwachu, zapłacił za zakupy, jeszcze wspomniał o sposobie picia i że najlepiej smakuje z drobnym lodem. Podszedł borowiec:- Panie prezydencie, już czas.Olek podał mi rękę i życzył spokojnego dnia.Zbakany jak knur, po rozmowie z największym chlorem kraju, wydawszy na zakupy ponad 70zł, a chciałem max 30 zł. Udałem się do domu, wypakowuje zakupy... patrzę... a tu butelka 0,5 żubrówki...Olek, Ty draniu!

Męska pewność

Męska pewność –  Po imprezie rodzinnej zostało mnóstwożarcia i sporo wódki.Następnego dnia żona idzie do pracy.Wraca wieczorem - niczego nie ma,tylko pijany mąż.- Gdzie wódka? Gdzie sałatki i całe żarcie?- A ty co myślałaś, że wyszłaś i życie siępo tym zatrzymało?
Nie rozumiem tych "wczasowiczów". Po co jechać na drugi koniec Polski, jak wódki można napić się w domu? –
Starość jest wtedy kiedy idąc na imprezę zamierzasz wypić tylko kilka kieliszków wódki i wypijasz tylko kilka kieliszków wódki –
Schorowanemu aktorowi i pisarzowi Janowi Himilsbachowi znany warszawski lekarz wyznaczył limit alkoholowy - 100 gram wódki dziennie. Gdy pewnego razu spotkał Himilsbacha w stanie świadczącym, że wypił dużo więcej, z wyrzutem zawołał; – Jasiu, a nasza umowa.... miałeś poprzestać na 100 gramach… A ty myślisz, że ja się leczę tylko u ciebie?
Nie mogę się zdecydować, czy bardziej potrzebuję mocnej kawy, kilku setek wódki czy dwóch tygodni snu –
Porwanie samolotu w Moskwie: – Poniedziałek:Porwaliśmy samolot na lotnisku w Moskwie, pasażerowie jako zakładnicy. Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku.Wtorek:Czekamy na reakcję władz. Napiliśmy się z pilotami. Pasażerowie wyciągnęli zapasy. Napiliśmy się z pasażerami. Piloci napili się z pasażerami.Środa:Przyjechał mediator. Przywiózł wódkę. Napiliśmy się z mediatorem, pilotami i pasażerami. Mediator prosił, żebyśmy wypuścili połowę pasażerów.Wypuściliśmy, a co tam.Czwartek:Pasażerowie wrócili z zapasami wódki. Balanga do rana. Wypuściliśmy drugą połowę pasażerów i pilotów.Piątek:Druga połowa pasażerów i piloci wrócili z gorzałą. Przyprowadzili masę znajomych. Impreza do rana.Sobota:Do samolotu wpadł specnaz. Z wódką. Balanga do poniedziałku.Poniedziałek:Do samolotu pakują się coraz to nowi ludzie z gorzałą. Jest milicja, są desantowcy, strażacy, nawet jacyś marynarze.Wtorek:Nie mamy sił. Chcemy się poddać i uwolnić samolot. Specnaz się nie zgadza.Do pilotów przyleciała na imprezę rodzina z Władywostoku. Z wódką.Środa:Pertraktujemy. Pasażerowie zgadzają się nas wypuścić, jeśli załatwimy wódkę
Różnica między tatuażem za 500 zł a tym za flaszkę wódki –
Nowy drink "Sputnik na orbicie".Sposób przyrządzania drinka: – Wlewasz do szklanki pół na pół wódkę z sokiem, następnie wylewasz pół, dolewasz wódki, wypijasz połowę. Dolewasz wódki, wypijasz połowę dolewasz wódki i tak aż do usłyszenia wyraźnych sygnałów z kosmosu...