Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 30 takich demotywatorów

 –  MADOON PROTECTIONSERVICES PROD087 550 0PEACAS
0:35
Wylanie na siebie kawy pobudzi cię bardziej niż jej wypicie? –
Pewna mądra kobieta napisała do swojej wnuczki: – 'Nie pozwól, aby twoje patelnie świeciły jaśniej niż ty.Nie traktuj sprzątania domu tak poważnie.Życie jest krótkie, baw się dobrze!Odkurzaj, kiedy musisz,ale znajdź też czas na namalowanie obrazu lub napisanie wiersza, pójście na spacer lub odwiedziny przyjaciela.Gotuj co chcesz, podlewaj swoje rośliny...Poświęć czas wolny na wypicie piwa, popływanie, opalanie się na na plaży.Wspinaj się po górach, baw się z psami, słuchaj muzyki, czytaj książki, spędzaj czas z przyjaciółmi i ciesz się życiem.Odkurzaj, jeśli musisz,ale pamiętaj, że w tym czasie życie toczy się na zewnątrz.Wiedz, że żaden dzień już nigdy nie wróci.'Tocz walkę z kurzem jeśli musisz'ale pamiętaj, że się starzejesz i wiele rzeczy, które możesz zrobić teraz nie jest tak łatwe do zrobienia na starość.A kiedy odejdziesz, bo wszyscy odejdziemy pewnego dnia,ty również staniesz się pyłem...I nikt nie będzie pamiętał ile rachunków zapłaciłaś, ani nawet twojego czystego domu, ale będą pamiętać twoją przyjaźń, twoją zabawę i to czego ich nauczyłaś.
 –
Wystarczy, że twoim jedynym marzeniem stanie się wypicie piwa przed telewizorem, a będziesz mógł je spełnić już dziś –
Odmawiając przekazania 200-dolarowego trunku władzom, kobieta, która wyglądała na 40-latkę,po prostu usiadła w kącie i wypiłacałą butelkę –
Wylanie na siebie kawy pobudzi cię bardziej niż jej wypicie? –

Kilka słów prawdy na temat obecnej sytuacji:

 –  Sławomir Mentzen6 godz. · Wiecie jak został sformułowany nakaz noszenia maseczek? Obowiązuje on każdego kto przebywa poza swoim miejscem zamieszkania lub stałego pobytu. Obowiązuje w samochodzie, w pracy, podczas wizyty u rodziców, w banku podczas wypłacania pieniędzy. Obowiązuje niemowlaka jadącego w wózku. Cały dzień siedzę w sam w swoim gabinecie i rozmawiam z klientami przez Internet. Teraz jak rozumiem mam siedzieć sam w maseczce? I mój rozmówca również? Nie mówiąc już o tym, że zjedzenie lub wypicie czegokolwiek w pracy staje się nielegalne. Wprowadzanie w taki sposób ograniczeń skończyć może się tylko w jeden sposób. Ludzie nie będą się do nich stosować, wyrobią sobie przekonanie, że wprowadzone przez jednych idiotów prawo jest pilnowane przez drugich idiotów a kolejni idioci tych głupich przepisów przestrzegają.Czy ktokolwiek uwierzy, że Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki cały dzień, od rana do wieczora będą w swoich gabinetach w maseczkach? Czy ktoś wierzy, że od kilku tygodni Morawieckiemu cudownie przestały rosnąć włosy i dzięki temu nie musi widzieć się z fryzjerem? Wierzycie w to po tym co odstawili wczoraj w związku z uroczystościami upamiętniającymi katastrofę w Smoleńsku? Zwykły Polak nie może wyjść do lasu, nie może wyjść z żoną i dziećmi z domu, a oni w środku Warszawy urządzają sobie zgromadzenie. Starowinka dostaje mandat za odwiedzenie swojego męża na cmentarzu, a poseł Kaczyński z obstawą wjeżdża na Powązki. Inne ofiary Smoleńska też mają swoich krewnych, ale ci już nie mogą pójść na cmentarz. W końcu nie każdy jest prezesem PiS.To jest w ogóle piękna klamra, pokazująca, że tu przez te 10 lat nic nie się zmieniło. Wtedy ktoś pomyślał, że wsadzenie tylu VIPów w jeden samolot jest spoko, a teraz ktoś zgromadził premiera, marszałek sejmu i naczelnika państwa w jednym miejscu w środku epidemii. Jeżeli zagrożenie wirusem faktycznie jest tak wielkie, to najważniejsze osoby w państwie pokazały, że nasze państwo dalej jest z przemokniętego kartonu i lekce sobie waży wszelkie procedury.Do tego policja, która w kilkanaście dni postanowiła zrujnować kilkanaście lat walki o zmianę wizerunku. Cała praca poszła się czochrać, wróciły dowcipy o policjantach i nawet osoby publiczne czy dziennikarze znów nazywają ich milicją. Wiele już nie brakowało, żeby uczciwy człowiek czuł się bezpiecznie widząc policjanta. Teraz znowu policjant staje się zagrożeniem. Nie muszę chyba dodawać, że goniąca za rowerzystami policja nie będzie miała czasu biegać za bandziorami którzy w zamaskowanym społeczeństwie będą mogli bez większego ryzyka napadać na kobiety i wyrywać im torebki.Zastanawiał się ktoś tam w ogóle jak to wpływa na morale społeczeństwa? Wprowadzanie bardzo daleko idących i wątpliwych prawnie zakazów, które do tego są nieprecyzyjne, następnie wybiórcze karanie przypadkowych ludzi już samo w sobie budzi frustrację. Prawie każdy ma przy sobie telefon z kamerą, w dobie Facebooka i Twittera co chwilą jesteśmy atakowani nagraniami kolejnej absurdalnej interwencji jakiegoś policjanta. Pościgi za ludźmi jadącymi rowerami, mandaty za zmianę opon na letnie i za umycie samochodu. Jeden policjant twierdził nawet, że wyjście z psem jest uzasadnione, ale nie można mu rzucać kija, bo to już nielegalna rekreacja. Sądzę, że jak ktoś pójdzie na komendę zgłosić obecność Kaczyńskiego na cmentarzu lub brak zachowania odległości dwóch metrów podczas uroczystości pod pomnikiem, to ryzykuje mandat, bo przecież pójście na policje nie jest niezbędne do życia, prawda?Do teraz nikt nie wie, czy można wyjść pobiegać. Jedni dostają za to mandaty, inni nie. Oficjalna strona rządowa co chwilę zmienia swoje stanowisko a z rozporządzenia to w ogóle nie wynika. A co z ludźmi którzy muszą schudnąć? Otyłość przestała być niebezpieczna? To pewnie znieśli też podatek cukrowy? No nie, dalej ma wejść w terminie.Gdy pisałem, że tylko idiota może zaproponować karanie za wyjście z żoną z domu, część osób pisała, że to po to, aby policja nie miała problemu z rozróżnianiem pomiędzy osobami sobie obcymi, które lekceważą przepisy a rodzinami. No ja przepraszam. Mimo swojego krytycyzmu, nawet ja nie myślałem, że przeciętny policjant nie rozróżni małżeństwa z trójką dzieci od grupki nastolatków urządzających sobie imprezę na świeżym powietrzu. Ciekaw jestem, czy ludzie którzy uznali tamten kretyński zakaz za uzasadniony będą teraz pili kawę w pracy bez zdjęcia maseczki.Z każdym tygodniem jest coraz gorzej. Godzimy się na coraz większy absurd a władza pozwala sobie na coraz większą pychę i butę. Nie potrafię brać na poważnie ludzi, którzy twierdzą, że muszę w swoim gabinecie siedzieć w maseczce, nie mogę wyjść z domu z żoną a z dziećmi na spacer muszę iść przez blokowisko zamiast po lesie. Trzeba godnego pogardy intelektualnego upadku, by twierdzić, że przez Skype zarażę swojego rozmówcę. Jednocześnie oczywiście nie ma stanu wyjątkowego i trzeba zrobić wybory. Tak głupio jeszcze nigdy nie było. Miała być pokora i umiar. Zamiast tego mamy paluch Lichockiej, Kaczyńskiego olewającego rozporządzenia swojego rządu i obławy na rowerzystów. Te obrazki na długo z nami zostaną. Będą symbolem tej zgniłej, zepsutej i taplającej się we własnej głupocie władzy.
 –
Ale 8 piw i szoty jakoś same tak wchodzą –
Wypicie butelki piwa, zwłaszcza po sporym wysiłku fizycznym jest zdrowe - zdrowsze, niż wypicie takiej samej ilości wody – W piwie niezaprzeczalna jest obecność witamin B, C, A, E oraz PP a obecność białka i aminokwasów oraz składników mineralnych takich jak wapń, magnez czy żelazo zdecydowanie eliminuje mit o szkodliwości tego napoju. Tak więc pozwólcie wypić swojemu facetowi piwko po pracy
Wypijmy za romantyków, którzy mają poczucie humoru! – Jogurt wypijmy Kochanie! jubiler byłzamknięty, więc kupiłemCi jogurt
Wylanie na siebie kawy pobudzi cię bardziej niż jej wypicie? –
Jak nauczyć dziecko za pomocą słoika, co jest najważniejsze w życiu? Świetny film obejrzany już przez miliony internautów – "Ten słoik reprezentuje wasze życie. Piłeczki pingpongowe symbolizują to, co jest w waszym życiu najważniejsze: rodzina, przyjaciele, zdrowie i pasje. Kamyki to także ważne sprawy, ale nie najważniejsze, jak: praca, samochód, dom. Piasek to cała masa mniej istotnych rzeczy, z którymi mamy do czynienia. Jeżeli wsypiemy do słoika najpierw piasek, to nie będzie już miejsca na nic innego, zwłaszcza na duże piłeczki, czyli najważniejsze rzeczy. Tak właśnie jest w życiu, gdy ktoś traci czas na mało znaczące sprawy, zużywa swoją energię. Nie wystarczy już jej na najważniejsze kwestie. Dlatego tak bardzo ważne jest, by ludzie skupiali swoją uwagę na tych naprawdę ważnych rzeczach, inaczej zabraknie im czasu. Ustalenie priorytetów jest kluczową sprawą.A piwo, co symbolizuje? Nieważne, jak mało jest czasu, zawsze znajdzie się chwila na spotkanie z przyjacielem i wypicie kufla piwa”
Wypijmy za te wszystkie osoby, które tegorocznego Sylwestra spędzają samotnie –
Ale 8 piw i 3 shoty nie stanowią żadnego problemu –
To zabawne, że wypicie 2 litrów wody dziennie wydaje się być nierealne, za to wypicie 3 litrów wina w jeden wieczór nie sprawia problemów –
Wypicie dwóch litrów wody dziennie wydaje się bardzo trudne – Ale wypicie trzech litrów wina w jeden wieczór to żaden problem
DUPA – Jedno słowo, a takie bogactwo znaczeń! „Dupa” to nieco wulgarne określenie pośladków – części ciała, na której się siada, np. „siadaj na dupie”.Także określenie ofermy życiowej, np. „straszna z niego dupa”, albo osoby, która się lęka, czyli „trzęsie dupą”.Używa się tego słowa również do uprzedmiotowienia kobiety i uczynienia z niej środka do zaspokojenia nieuświadomionych potrzeb osobowościowych (głównie zdefiniowania poczucia własnej wartości) – „ale fajna dupa”.„Dupa” mówi też o porażce w określonym kontekście, np. zdanie „Pożyczyłem mu pieniądze i dupa” wskazuje na brak oczekiwanego zwrotu pożyczki.Tym wyrazem można pokazać czyjś egocentryzm – filtrowanie rzeczywistości przez tzw. I perspektywę komunikacyjną (ja), np. „bać się o własną dupę” – albo określić negatywne podejście do czegoś/kogoś: „do dupy”.Intensywność rośnie wraz z dodawaniem innych wulgaryzmów, np. „ch… mu w dupę” za sprawą porównania do seksu analnego wyraża zawód komentującego, wynikający z niespełnionego oczekiwania. W przypadku odniesienia do mężczyzn ma potencjał obrazy przez sugestię orientacji homoseksualnej, lecz działanie tego zabiegu lingwistycznego jest ograniczone do jednostek bazujących głównie na przekonaniach tłumu zamiast własnych.„Dupa” może służyć też do wzmocnienia przekazu, np. „ciemno jak w dupie” jest ciemniejsze niż samo „ciemno”, a wypicie alkoholu w większej ilości określa się mianem „nawalenia się w trzy dupy” albo „bycia pijanym w cztery dupy”.Słowo, o którym piszę, ma też zastosowanie motywacyjne: „dać kopa w dupę”, ewentualnie „wziąć dupę w troki”. Opisuje stosunek mówiącego do niezrealizowania celu w określony sposób, co jest nazywane „daniem dupy”.Za pomocą wyrazu „dupa” wyraża się niechęć: „wsadź to sobie w dupę”, „o kant dupy potłuc”, „potrzebny jak wrzód na dupie”, a także „pocałuj mnie w dupę”.To pojęcie sugeruje mocny charakter jednostki: „mieć twardą dupę”, jak również obojętność w stosunku do określonej kwestii: „mieć coś w dupie”. Może też dotyczyć małego nacisku na bogactwo treści przekazu („mówić o dupie Maryni”).W przypadku plotkowania użyć można zamiennika „obrabiać dupę", w odniesieniu do lizusostwa – „wchodzić w dupę”, a na określenie zbyt natarczywego proszenia kogoś o coś – „zawracać dupę”.
Moda na audyty –