Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 64 takie demotywatory

Arogancja Lorda Kruszwila zaprowadziła go przed wymiar sprawiedliwości. Kłopoty ma spore, bo oskarżony jest o przyczynienie się do zgonu 66-latka. – Patocelebryta w styczniu wszedł do jednego ze sklepów "Społem" w Szczecinie, by nagrać kolejny filmik dla inteligentów, którzy go oglądają. Ekspedientki nie zgodziły się na nagrywanie i wyprosiły idola 11-latków. Ten zaczął się odgrażać, że przecież może wszystko, w tym robić filmiki, gdzie i jak mu sie podoba. Na pomoc ekspedientkom ruszył Edward N. Kruszwil miał wsiąść do samochodu i pokazać obraźliwy gest w kierunku mężczyzny. Niestety, sprowokowany 66-latek podszedł do auta. Patotwórca wyszedł i uderzył go w twarz. Mężczyzna upadł i na chwilę stracił przytomność. Kruszwil wziął nogi za pas i uciekł z miejsca zdarzenia. Przez kilka następnych dni mężczyzna uskarżał się na bóle głowy, aż po kilku dniach zmarł. Rodzina ofiary twierdzi, że do śmierci Edwarda przyczyniło się uderzenie go przez Kruszwila. Wdowa po mężczyźnie złożyła przeciwko niemu prywatny akt oskarżenia.
19 kwietnia 1539 roku w Krakowie za apostazję została spalona na stosie Katarzyna Weiglowa - wdowa po kupcu i rajcy krakowskim Melchiorze Wejglu – Zarzucono jej przejście na judaizm oraz odrzucenie wiary w to, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym. W wieku 70 lat, na polecenie biskupa krakowskiego Piotra Gamrata (który oskarżył ją przed królową Boną) została uwięziona w Krakowie pod zarzutem wyznawania herezji. Przyznała się do wyznawania jedności Boga i odrzucania pojęcia "Trójcy Świętej". W więzieniu spędziła 10 lat, zanim ostatecznie została spalona żywcem na stosie na Małym Rynku w wieku 80 lat. Według przekazów nawet na stosie odmówiła wyrzeczenia się swojej wiary, którą głośno wyznawała do końca.Spalenie Katarzyny Weiglowej jest jedynym znanym faktem spalenia na stosie za odstępstwo od katolicyzmu w Polsce, która zaliczała się w XVI w. do krajów o największej tolerancji religijnej. Przypuszczalnie skazanie na śmierć starej i samotnej kobiety (w dodatku mieszczki, a nie szlachcianki) było łatwiejsze niż atakowanie zorganizowanych wspólnot protestanckich i stanowiło ustępstwo królowej Bony wobec żądań "obozu katolickiego" domagającego się represji wobec innowierców. Po śmierci Weiglowej jej sprawa została w Polsce zapomniana. Sejm roku 1539 nie ustosunkował się do jej egzekucji, a wzmianki o Weiglowej zachowały się głównie w protestanckich pismach polemicznych oraz w antyjudaistycznej literaturze XVII wieku.Egzekucja Katarzyny Weiglowej została ukazana na akwareli Jana Matejki z 1859 r. zatytułowanej "Spalenie mieszczki krakowskiej Katarzyny Malcherowej"
Źródło: Akwarela Jana Matejki "Spalenie mieszczki krakowskiej Katarzyny Malcherowej" (1859)
Andrzej Duda chciał uhonorować zmarłego tragicznie Jana Lityńskiego najwyższym odznaczeniem państwowym RP - Orderem Orła Białego. Nadanie odznaczenia mogłoby nastąpić podczas uroczystości pogrzebowych – - Janek by sobie tego nie życzył - powiedziała polsatnews.pl Elżbieta Bogucka, wdowa po Janie Lityńskim.Elżbieta Bogucka podkreśliła, że wola jej zmarłego męża jest dla niej najświętsza. Jak powiedziała, Lityński źle zareagował na to, gdy Andrzej Duda pośmiertnie odznaczył Orderem Orła Białego Henryka Wujca. - Janek nie przyjąłby jakiegokolwiek odznaczenia od tego prezydenta - dodała
Wdowa po Jack'u Benny'm otrzymała po jego śmierci czerwoną różę. Po kilku dniach, gdy każdego dnia dostarczano jej kolejną różę, Mary zadzwoniła, aby dowiedzieć się kto ją przysyła. Kwiaciarnia odpowiedziała jej na pytanie: Benny umówił się z nami, że róża będzie wysyłana do niej codziennie do końca jej życia –
Afera w Złotoryi. Parafia żali się, że nie dostaje pieniędzy od "młodych", chociaż to dla nich robi remonty – Może sami powinni zadać sobie pytanie - czemu młodzi ludzie mniej chętnie angażują się w życie kościoła? SPRAWOZDANIE Z PRZEPROWADZONEJ ZBIÓRKI 2021 rokuBardzo serdecznie dziękuję wszystkim, którzy w tym roku złożyli ofiaryzwiązane z zadłużeniem parafii w związku z ubiegłorocznymi pracamirenowacyjno- remontowymi.W tym roku ofiary złożyły 294 rodziny. Została zebrana kwota 28.130 złotych.Dla porównania w ubiegłym roku po kolędzie przyjęło księdza 1420 rodzin.Na zadłużenie w ubiegłym roku złożyło się 756 rodzin na kwotę 61.240 złotych.To jest 17 % parafian. Zresztą przed pandemią właśnie 17 % parafiansystematycznie uczestniczyło we Mszy świętej w każdą niedzielę.Na dzień dzisiejszy parafii zostało do spłaty pożyczkodawcom tylko 1870 złotych.Wpłaty kształtowały się w sposób następujący:45 % wpłacających powyżej 61 roku życia.29% wpłacający w przedziale wieku 51 - 60 lat życia16% wpłacający w przedziale wieku 40- 50 lat życia9,9% wpłacający w przedziale wieku 30-39 lat życia0.1% wpłacający w przedziale wieku 20- 29 lat życiaZ tych statystyki wynika, że parafia nie może liczyć na młode rodziny, którenajdłużej będą korzystały z tej świątyni, a niestety nie angażują się lub wniewielkim procencie angażują się w sprawy remontów i utrzymania parafii.Potwierdza się prawda z przypowieści ewangelicznej, gdzie Jezus chwali i mówido apostołów, „że ta uboga wdowa wrzuciła do skarbony w świątyni najwięcej,wszystko co miała, całe swe utrzymanie.Drodzy Parafianie. to co Państwo składacie na remonty oraz utrzymanie parafii tonie jest sprawa proboszcza, ale jest to nasze wspólne dobro, które ma służyćprzyszłym pokoleniom wierzących złotoryjan, którzy będą korzystali z tejodnowionej świątyni.Jednocześnie informuję, że w ubiegłym roku praktycznie zakończyły się wszelkieprace remontowe w naszym kościele. Do renowacji zostały tylko tablicekamienne na części elewacji kościoła. Te prace pomimo możliwości pozyskaniaróżnych dotacji nie będą wykonywane przez najbliższe 5 lat. Czekamy na lepszeczasy. W sposób szczególny dziękuję pani Ludwice Gratkowskiej za fachowe iszczegółowe prowadzenie finansów parafii oraz końcowe rozliczenie pracremontowych.Jeszcze raz za życzliwość, złożone ofiary i wszelką pomoc serdecznie dziękuję.Bóg zapłać.Jednocześnie proszę, aby reszta parafian przyłączyła się do spłaty zadłużenia.Do połowy marca przedłużamy zbiórkę na zadłużenie. Koperty z nadrukiemmożemy pobrać przy bocznych ołtarzach. Wypełnione z podaniem adresuwrzucamy do skarbony przy stopniach ołtarza.Mam nadzieję, że w marcu uda się spłacić ostatnią rodzinę która udzieliłaparafii pożyczki.
Pewien mężczyzna otrzymał serce od dawcy, który , popełnił samobójstwo. Ocalony pacjent zakochał się we wdowie po dawcy i wzięli ślub. Ostatecznie jednak również odebrał sobie życie –

W meksykańskim Chihuahua znajduje się niewielki sklepik z sukniami ślubnymi. Od ponad 80 lat w witrynie stoi niezwykły manekin, o którym krążą ponure legendy

W meksykańskim Chihuahua znajduje się niewielki sklepik z sukniami ślubnymi. Od ponad 80 lat w witrynie stoi niezwykły manekin, o którym krążą ponure legendy – Niektórzy twierdzą, że to zabalsamowane zwłoki córki właścicielki sklepu, zmarłej tragicznie w dniu ślubu. Ponura legenda narodziła się 25 marca 1930 roku, kiedy manekin o dość nietypowym wyglądzie pojawił się w witrynie La Popular, jednego z najbardziej znanych sklepów z modą ślubną w Chihuahua. Mieszkańcy niemal od razu zauważyli, że coś nie jest z nim do końca w porządku: niezwykle realistycznie odwzorowane zmarszczki na dłoniach, "ludzkie" paznokcie, piękne naturalne włosy i przeszywające spojrzenie szklanych oczu sprawiało, że manekin przypominał raczej żywą osobę, zatrzymaną w czasie. Albo – zmarłą. W końcu ludzie zaczęli doszukiwać się podobieństw między lalką i córką właścicielki, Pascuali Esparzy, którą w dniu jej własnego ślubu miała ukąsić Czarna Wdowa. Miejscowi zaczęli szeptać, że piękny manekin, który uzyskał przydomek La Pascualita, to wcale nie lalka, ale zabalsamowane ciało córki Esparzy. Oczywiście właścicielka sklepu zaprzeczyła tym pomówieniom, ale na rozwiewanie plotek było już za późno. Historia zaczęła żyć własnym życiem. Dziś, choć minęło ponad 80 lat, Pascualita wciąż spogląda z okna sklepu swoimi szklanymi oczyma. Spośród wszystkich pracowników sklepu, zaledwie dwojgu wolno zmieniać jej suknie i to wyłącznie za zamkniętymi drzwiami. Podsyca to plotki, a chętnych do oglądania niezwykłej "modelki" nie brakuje, przyjeżdżają z daleka obejrzeć niezwykłą piękność. Tymczasem nawet sami pracownicy twierdzą, że czują się przy niej nieswojo. Pocą im się ręce, nie są pewni, czy mają do czynienia z manekinem, czy może jednak z prawdziwą osobą. Jeden z pracowników stwierdził w wywiadzie, że żylaki na nogach i zbyt realistyczne ręce przeczą twierdzeniu, by La Pascualita mogła być zwykłą lalką. Niektórzy pracownicy sklepu po otwarciu z rana zauważali także, że zmieniała ona pozycje. A goście? Niektórzy traktują niezwykłą modelkę jak świętą, zostawiają przed sklepem świece, proszą ją o wstawiennictwo i szczęście. Kobiety kupujące suknie zawierzają jej w kwestii wyboru i nie tylko. Pascualita miała nawet uratować życie pewnej dziewczynie, która pokłóciła się z narzeczonym i została przez niego postrzelona. Trudno jednoznacznie rozstrzygnąć, czym jest Pascualita. Plotek nie chce rozwiać nawet obecny właściciel sklepu, ale z drugiej strony – dlaczego miałby to zrobić? Legenda napędza mu klientów, mały sklepik jest sławny na cały kraj, turyści ściągają ze Stanów, a nawet z Europy, żeby przekonać się na własne oczy. I wielu najbardziej sceptycznych odchodzi z krwią zmrożoną w żyłach, bo Pascualita robi ponoć niesamowite wrażenie

Nic by nie poprawiło oblicza tego kraju bardziej niż pogrzeby w stylu wesel:

Nic by nie poprawiło oblicza tego kraju bardziej niż pogrzeby w stylu wesel: – 16.00. Przed kościołem zatrzymuje się z piskiem opon biały karawan ozdobiony balonikami z tablicami „Świeżo ukatrupiony”. Czterech typów w pasujących garniturach wnosi etui z wujkiem Władkiem w środku, ciotka Zocha odprowadza go do ołtarza.17.15. Koniec mszy. Organista zaczyna grać „Nic nie może przecież wiecznie trwać”. Ksiądz klaszcze, wdowa tupie do rytmu, żałobnicy robią chórki, Władek nie robi nic. Trumna wyjeżdża na zewnątrz, ludzie rzucają ryżem i płatkami chryzantem. Wszyscy podchodzą do trumny i wsuwają pod uchylone wieko koperty, w końcu stypa musi się zwrócić.17.45. Poloneza czas zacząć. Baloniki otaczają napis „There’s always some FUN in a FUNeral”. Powitalny toast, Władkowi żona leje szampana do trumny i roztrzaskuje kieliszek wiekiem. Rosół.18.10. No to zdrowie Władka.18.11. Pardon, niech mu gwiazdka wiekuista nigdy nie zagaśnie.18.15. Schabowe i bitki.18.30. Pierwszy taniec. Etui z Władkiem stawia się na sztorc na deskorolce, Zocha tańczy z nim do walca z „Trędowatej”.19.00. A pamiętacie, jak Władek wrócił z Berlina Zachodniego i nam po sztandze Cameli przywiózł?19.30. Wnuk głównego bohatera imprezy podchodzi do siostry dziadka, z mściwym uśmiechem robi puci puci i pyta, kiedy jej kolej.20.00. Szwagier Stefan spada pod stół. Pierwszy zgon, Władka nie liczymy.21.00. Ceremonialne wyciągnięcie zdjęć ojca i matki Władka. Chóralne wykonanie „Cudownych rodziców miał”.21.30. Karol, uśmiechnij się, co ty taki sztywny jesteś? To już zadanie Władka.22.00. KTO W STYCZNIU KITĘ ODWALI, MA WSTAĆ, MA WSTAĆ, MA WSTAĆ!22.15. Odczytanie testamentu.22.25. Zatrzymanie akcji serca u Agnieszki po słowach „Mojej chrześniaczce nie pozostawiam absolutnie nic, za to 10 000 zł idzie na fundację ojców bonifratrów”.22.45. Rzucanie wieńcem. Ciotka Lonia ku niesamowitej radości rodziny łapie pierwsza.23.00. Zenek nie doczekuje się odpowiedzi od Władka na trzecie „ZE MNĄ SIĘ NIE NAPIJESZ?!”.23.15. Wjeżdża tort. Kroi patomorfolog, zdobył doświadczenie na Władku.0.00. Punkt kulminacyjny. Trzymający się na nogach żałobnicy biorą Władka na ramiona i niosą na cmentarz.0.10. Procesja dociera do celu. Grażyna wyciąga nawalonego jak Messerschmitt Stefana z grobu.0.15. Przy „I ZAWIOZĄ MNIE WINDĄ DO NIEEEBA” Władek powoli osuwa się do dołu.0.16. Orzeł wylądował. Na trumnę lecą grudki ziemi, kwiaty, łzy, aż tu nagle słychać „BDZIĄG”.0.17. Zdyszany kuzyn Piotr tłumaczy, że nie zdążył przed zamknięciem kwiaciarni i kupił bombonierkę.0.30. Towarzystwo wraca się bawić.1.00. Dzieciaki zaczynają zasypiać, w przeciwieństwie do Władka nie snem wiecznym.1.30. Żur cmentarny według receptury stryja Arnolda.2.00. Zabawy: zapalanie zniczy bez użycia rąk, przenoszenie wieńcy za pomocą patyków trzymanych w ustach i nieoficjalne zawody w podrywaniu wdowy.3.00. WSZYSCY ŚWIĘCI BALUJĄ W NIEBIE!4.00. Kur pieje. Goście zbierają się do wyjścia, zrzucając się na bilet na pociąg do Zakopanego dla Zochy i życząc jej przyjemnej nocy popogrzebowej.4.20. Pod ścianą materializuje się duch Staszka Wyspiańskiego, zeruje pozostałe na stole pół litra i stwierdza, że nieważne, czy to wesele, czy pogrzeb – nadal dramat.Autorski #offtop sprzed roku w tych jakże sprzyjających okolicznościach przyrody, bon appetit!
 –
Małżeństwo jako długa rozmowa. Wstępując w związki małżeńskie należy postawić sobie pytanie: czy sądzisz, że będziesz mógł z tą kobietą do późnego wieku z przyjemnością prowadzić rozmowy? Wszystko inne jest w małżeństwie przejściowe – Wszystko inne jest w małżeństwie przejściowe ale przeważna część obcowania przypada na rozmowę Żądam rozwodu! o nie. nie. nie. kochany! Wdową mnie wziąłeś i wdową zostawisz...
Źródło: Friedrich Wilhelm Nietzsche
Nichameleon jako Czarna Wdowa –
I wtedy stanął przed dylematem moralnym... Podzielić się ze wspólnikiem czy nie? –  adci@2020Do adwokata przychodzi biedna wdowa,prosząc o poradę prawną. Po skończonejwizycie adwokat zażądał 100 zł. Ta drżącymirękami wyjęła banknot z portfela i podałaradcy. Ten jednak po wyjściu kobietyzauważył, że ta przez przypadek pomyliła się,dając mu dwa sklejone banknoty stuzłotowe
Na pogrzebie tak wychwalano zmarłego, że nawet wdowa po nim dwukrotnie otwierała trumnę, by sprawdzić, kto tam leży –
Bardzo wzruszający moment, w którym wdowa po niedawno zmarłym mężu otrzymuje na Walentynki zamówione przez niego wcześniej kwiaty – Debra Tenney była z mężem przez 45 lat i co roku z okazji tego święta dostawała od niego żółte kwiaty. Zupełnie nie spodziewała się tego, że w pierwsze Walentynki po śmierci męża również je dostanie...
0:37
Trzech młodych gości z Alabamy zobaczyło samotnie siedzącą w kącie starszą kobietę i postanowili zaprosić ją do swojego stolika, żeby nie musiała jeść sama – Jak się okazało, była to samotna wdowa, a następnego dnia miała być 60 rocznica jej ślubu.“Każdy ma jakąś historię, więc nie oceniajmy! I, ludzie, nie wiem jak mam to powiedzieć dobitniej. ODWIEDZAJCIE SWOJĄ MAMĘ I DZIADKÓW. Oni za wami tęsknią!” - powiedział jeden z mężczyzn
Pewien ostrożny Szkot ubezpieczył wysoko swoje życie. Niedługo potem utonął w rzece. Na pogrzebie sąsiadka mówi do wdowy:- Jakie szczęście, że pani mąż był tak przezorny, chociaż nie umiał ani czytać, ani pisać... – - Ani pływać, dzięki Bogu - odpowiedziała wdowa.
Dlaczego ci faceci w czarnych sukienkach tak bardzo zainteresowani są życiem seksualnym swoich parafian? –  Szarapolka @szarapolka Obserwuj Jadę taxi. Rozmawiamy o polityce, KK. Taksówkarz opowiada o koleżance- 52 I, wdowa od 4 lat. Podczas spowiedzi ksiądz zadał jej pytanie-jak pani się teraz zaspokaja seksualnie? Kobieta wstała, odsłoniła zasłonę i na cały głos krzyknęła-A chj ci do tego! KK ręce precz od nas! 16:15 - 18 maj 201: 109 podań dalej 391 polubień
Dowiedziałem się dziś od żony, że bycie wdową jest bardziej prestiżowe, niż bycie rozwódką. Siedzę, myślę... –
Kobiety żyją dłużej od mężczyzn – Szczególnie wdowychociaż czasami muszą trochę pomyśleć
Prawdziwa czarna wdowa –