Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 92 takie demotywatory

Znany warszawski filozof i erudyta Franciszek Fiszer uważał się za metafizyka, i zawsze odpowiadał tak, gdy go ktoś o to zagadnął – Jeden z jego rozmówców był jednak bardzo dociekliwy:- No dobrze, ale co robią metafizycy- Jak to, co robią? Nic nie robią!- No dobrze, a gdyby tak wszyscy przez całe życiezechcieli nic nie robić, co by wtedy było?- Wszyscy? – zdziwił się Franc– Od wszystkich nikt nie żąda takiego poświęcenia Jeden z jego rozmówców był jednak bardzo dociekliwy:- No dobrze, ale co robią metafizycy- Jak to, co robią? Nic nie robią!- No dobrze, a gdyby tak wszyscy przez całe życie zechcieli nic nie robić, co by wtedy było?- Wszyscy? – zdziwił się Franc – Od wszystkich nikt nie żąda takiego poświęcenia
Ktoś tu uważał na lekcjach fizyki –  E三鸦队士
128 lat temu, 8 listopada 1895 roku, Wilhelm Röntgen odkrył promieniowanie X i przetestował je na swojej żonie Annie. Röntgen nigdy nie opatentował swojego wynalazku, ponieważ uważał, że odkrycia naukowe należą do całej ludzkości – Wilhelm Röntgen w 1901 roku otrzymał, jako pierwszy, Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki. Naukowiec przeznaczył pieniądze otrzymane w ramach Nagrody Nobla na Uniwersytet w Würzburgu
To on zaprojektował wszystkie banknoty: serię Wielcy Polacy, w obiegu do 1996 i serię z władcami Polski, wprowadzoną po denominacji, w obiegu do dzisiaj – Uważał, że na banknocie najlepiej umieścić portret, bo jest on najtrudniejszy do podrobienia - twarz zawiera tajemnicę. Jego ostatni banknot to 500 zł z Janem III Sobieskim z 2016 r. BASIK POLSKANK POLSKI 50Y BANK POLSKI 20+5010020ENERICAN EXCH20TAKADZISIA ZOTCH+ 100SIO ZŁOTYCH412 413PIĘCIMGESINENARODOWY BANK PO30+ 100SID ZŁOTYCH+50 NARODOWY BANK PO100HOL1092 B10010DZIESIER ZŁOTYCH10010DZIESIĘC ZŁOTYCHK POLSKI 50 NARODOWY BANK POLSKI 20NIK POLSKI 20K POLSKI 50+1002010020UNSADVILIGIA REOTYCH+100FD JEDO1550SCENAST VIDIC5CPECORIENST ZŁONE

Ten wpis spowodował, że wylała się fala krytyki na autora

Ten wpis spowodował, że wylała się fala krytyki na autora – A co Ty sądzisz o obecnym bezstresowym wychowywaniu dzieci i ich późniejszym zachowaniu? Czy bić dzieci?No czasem trzeba...Do tego wpisu przymierzałem się już od jakiegoś czasu.Ostatecznym impulsem okazała się sytuacja, która przytrafiła misię w ostatnią niedzielę w hipermarkecie. A było to tak...Wybrałem się na szybkie zakupy. Jakoś tak z rozpęduzapomniałem zgarnąć koszyka przy wejściu. A że przeszedłem jużkilka sklepowych alejek to postanowiłem wziąć jakiś wolny,który ludzie pozostawiają przy kasach. Akurat jeden wolny leżał wzasięgu mojego wzroku więc ruszyłem spokojnym krokiem w jegostronę. Gdy już schylałem się by go chwycić z jakichś 3 metrówusłyszałem głos ,,Ja go biorę”. Wyprostowałem się aby upewnićsię, czy słowa kierowane są na pewno do mnie i w sprawie tegokoszyka. Przed sobą zobaczyłem raczej skromnej postury, alebardzo pewnego siebie chłopaczka w wieku 14-16 lat.„Słucham" - zapytałem lekko unosząc brew w poczuciuniedowierzania.,,Ja go biorę" - powtórzył chłopaczek.On nie żartował. Naprawdę uważał, że należy mu się ten koszykpomimo tego, że byłem od niego straszy i byłem przy koszyku ojakieś 5 kroków wcześniej.,,No k... to jest chyba jakiś żart" - pomyślałem.„Tobie się coś nie pomyliło?" - zapytałem już z wyrazem twarzyjaką ma zwykle ostatnia osoba w kolejce w godzinach szczytuna poczcie.„Yyyy nie yyy” – wymamrotał gnojek i zawinął się na pięcie.Prawdopodobnie niezbyt często w życiu mu odmawiano i naszczęście w porę zorientował się, że ktoś kto ma od niego 2 razywiększy biceps i jest o głowę wyższy może zrobić z tego użytek.Tak, przyznaję. Pomimo, iż na co dzień zdecydowanie stronię odagresji to autentycznie nabrałem ochoty aby sprzedać mukarcącego liścia.Analizowałem później tę sytuację w głowie, szukałemw zachowaniu chłopaczka jakiegoś logicznego wytłumaczenia,ale naprawdę nie wymyśliłem nic poza tym, że był to niezwyklezmanierowany gnojek, który po prostu bierze co chce, nie patrzącna innych. Socjopatyczny twór bezmyślnego stosowaniabezstresowego wychowania.Takie wychowanie uważam w swym całokształcie za utopię,którą można stosować wyłącznie do określonych jednostek.Od razu wyjaśnię jednoznacznie.Nie jestem zwolennikiem bicia dzieci, które ma je upokorzyć,autentycznie skrzywdzić czy okaleczyć.Uważam jednak, że niejednokrotnie pokazanie swojej wyższości wdomowej hierarchii jest odpowiednim sposobem na ukształtowaniecharakteru dziecka. Może być to np. klaps czy podniesienie głosu.Coś co będzie krótkotrwałym, negatywnym impulsem.Coraz większa masa psychologów jest takiemu postępowaniuprzeciwna i nowe rzesze rodziców wpadają w patologięwychowawczą polegającą na tworzeniu nad swoim dzieckiemklosza odseparowującego je od jakiegokolwiek życiowego stresu.Spoko są dzieci wyjątkowo spokojne i pokorne, którym wystarczycoś wytłumaczyć, a zrozumieją i się podporządkują. Nie ma więcsensu na siłę wprowadzać do ich wychowania bodźcównegatywnych. Porównując je do zwierząt, to trochętakie misie koala. Nakarmisz, pogłaszczesz i będą cały czasuśmiechnięte i zrobisz z nimi co zechcesz.Jest jednak wiele dzieci, które w genotypie mają mieszankęwybuchową. Są nadpobudliwe, niezdrowo ciekawskie,dominujące. Trochę jak Rottweilery.Wiecie, że chowanie Rottweilera bez wpojenia mu koniecznościposłuszeństwa, to bardzo zły pomysł prawda?Tłumaczenie, racjonalizowanie i głaskanie może wtedynie wystarczyć. Takie dziecko często potrzebuje poczuciazdominowania i autorytetu, aby chciało słuchać.Jeśli taki dzieciaczek w wieku kilku lat podporządkuje sobiewszystkich w domu (a widać takich dzieci coraz więcej),to prawdopodobnie wyrośnie na jednostkę egoistycznąnieprzystosowaną do życia w społeczeństwie. Będzie szkodziłaspołeczeństwu i nieświadomie także samemu sobie.W życiu nie znoszę skrajności i patologii.Rozumiem, że w naszym kraju jest ciągle zbyt dużo przemocystosowanej wobec dzieci.Stąd akcje typu ,,Stop przemocy".Uważajmy tylko, aby walcząc z jedną patologiąnie wpaść w kolejną.Życie bez stresu jest bowiem niemożliwe i wbrewnaturze. Tak się po prostu nie da. Miłość do dziecka nie polega, naspełnianiu wszystkich jego zachcianek. Więcej dobrego możeprzynieść odmowa, a czasem skarcenie.Wprowadzenie do wychowania rozsądnej dawki umiarkowanegostresu jest jak społeczna szczepionka. Chwilę będzie nieprzyjemne,ale pozwoli uniknąć dużo większego bólu w przyszłości.
 –  Witam mam pytanie odnośnie jeśli jest sięoskarżonym o kradzież sklepową. Mianowiciew dniu wczorajszym byliśmy na zakupach wmarkecie biedronka ja i mój narzeczonybyliśmy z dziećmi z roczną córka i 3 letnimsynkiem mianowicie poszliśmy do kasysamoobsługowej gdzie tam dokonaliśmyZakupów na kwotę 80 zła w koszyku zakupówbyło na 160zl i z czystego pomylenia nieskasowałam wszystkich Zakupów bo mojedzieci zaczęli płakać i z tego wszystkiego zdrugiego koszyka zakupy zostały nie policzonei kiedy my już wychodziliśmy pani z ochronyzapytała czy może zerknąć paragon poczymodpowiedziałam tak i okazało się że z drugiegokoszyka były nie policzone zakupy wtedy panizawołała nas na zaplecze sklepu i poprostustwierdziła że to była zwykła kradzież iwezwała policję policja przyjechała dostaliśmymandat w wysokości 350 zł nie stety panpolicjant też uważał to jako kradzież bo wmarkecie robi się zakupy a nie rozmawia przeztelefon. Pomocy co jeszcze po tym może namgrozić ze strony kierownika sklepu skierująsprawę do sądu..pomocy.199Komentarze: 23
Prawdziwe, życiowe problemy –  ×. 9 min.Witam man pytanie odnośnie jeśli jest się oskarżonym okradzież sklepową . Mianowicie w dniu wczorajszymbyliśmy na zakupach w markecie biedronka ja i mójnarzeczony byliśmy z dziećmi z roczną córka i 3 letnimsynkiem mianowicie poszliśmy do kasy samoobsługowejgdzie tam dokonaliśmy Zakupów na kwotę 80 zł a wkoszyku zakupów było na 160zl i z czystego pomylenianie skasowałam wszystkich Zakupów bo moje dziecizaczęli płakać i z tego wszystkiego z drugiego koszykazakupy zostały nie policzone i kiedy my jużwychodziliśmy pani z ochrony zapytała czy możezerknąć paragon poczym odpowiedziałam tak i okazałosię że z drugiego koszyka były nie policzone zakupywtedy pani zawołała nas na zaplecze sklepu i poprostustwierdziła że to była zwykła kradzież i wezwała policjępolicja przyjechała dostaliśmy mandat w wysokości 350zł nie stety pan policjant też uważał to jako kradzież bow markecie robi się zakupy a nie rozmawia przeztelefon . Pomocy co jeszcze po tym może nam grozić zestrony kierownika sklepu skierują sprawę dosądu..pomocy. for forPararady prawne
Zbigniew Wodecki wrócił do Krakowa z występów w Poznaniu, i zaraz po wjeździe do miasta zderzył się z tramwajem. Była już to jego trzecia kolizja z tramwajem. Motorniczy wysiadł, podszedł do samochodu, w którym siedział Wodecki, gdyż drzwi zablokowały się i powiedział: – - Aaaa, Wodecki! W zajezdni ostrzegali mnie, abym na pana uważał
Chłopiec zapukał do drzwiz prośbą o pomoc – Większość ludzi już od małego uczona jest, aby nie ufać nieznajomym, ale chłopiec uważał, że szkoła jest tak ważna,że poprosił o pomoc nieznajomego.Chłopiec spóźnił się na autobus szkolny i zaczął pukać do drzwi w nadziei, że ktoś go podwiezie. Zaczął już tracić nadzieję, gdy zapukał do drzwi tego człowieka.Obudziło go pukanie do drzwi. Gdy je otworzył zobaczył nieznanego mu chłopca.''Powiedział mi, że spóźnił się na autobus szkolny i zapukał już do trzech domów, ale nikt nie chciał mu pomóc.”Bez wahania wziął klucze, założył buty i podwiózł chłopca do szkoły.''Ucz się dobrze, kolego!"Cieszymy się, że bez wahania pomógł chłopcu, mimo że go nie znał.I dobrze wiedzieć, że chłopcu tak bardzo zależy na nauce!Jeśli nie potrafisz robić wielkich rzeczy, rób małe rzeczyw wielki sposób Większość ludzi już od małego uczona jest, aby nie ufać nieznajomym, ale chłopiec  uważał, że szkoła jest tak ważna,że poprosił o pomoc nieznajomego.Chłopiec spóźnił się na autobus szkolny i zaczął pukać do drzwi w nadziei, że ktoś go podwiezie. Zaczął już tracić nadzieję, gdy zapukał do drzwi tego człowieka.Obudziło go pukanie do drzwi. Gdy je otworzył zobaczył nieznanego mu chłopca.''Powiedział mi, że spóźnił się na autobus szkolny i zapukał już do trzech domów, ale nikt nie chciał mu pomóc.”Bez wahania wziął klucze, założył buty i podwiózł chłopca do szkoły.''Ucz się dobrze, kolego!"Cieszymy się, że bez wahania pomógł chłopcu, mimo że go nie znał.I dobrze wiedzieć, że chłopcu tak bardzo zależy nanauce!Jeśli nie potrafisz robić wielkich rzeczy, rób małe rzeczy
I nikt z nas nie uważał się za ekologa. Nazywaliśmy to normalnością –
Röntgen nigdy nie opatentował swojego wynalazku, ponieważ uważał, że odkrycia naukowe należą do całej ludzkości –
Znamy popularne toasty, złote myśli biesiadne i troskliwe rady typu „chluśniem, bo uśniem”, „kto nie pije, ten kapuje”, „nie wolno pić na pusty umysł”. Są też toasty autorskie, złote myśli mniej znane, wprowadzone do życia towarzyskiego przez „Sławnych Polaków" – Pisarz Tadeusz Konwicki uważał, że: „wódka jest niedobra, ale zdrowa”. Poeta i aktor Wiesław Dymny radził: „nie pij wódki z alkoholem”. Pisarz, dziennikarz i kompozytor Stefan Kisielewski twierdził, że „nie pije się po to, aby było lepiej na duszy, ale żeby zmniejszyły się wymagania”. Dziennikarz Edmund Osmańczyk ostrzegał: „piję tylko po zachodzie słońca”. Pisarz i aktor Jan Himilsbach tłumaczył: „Alkoholu nie pije się dla smaku, tylko dla działania”. Aktor Mariusz Dmochowski wyjaśniał, że pije z powodu… adresu, bo mieszkał przy ulicy Rabindranatha Tagore
 –
Gdyby twój szef nie potrafił obsługiwać komputera, za to chodził w dwóch różnych butach, to też byś uważał, że to szewc jest elitą, a nie jakiś tam informatyk –
Jakie dziwactwa sprawiaja, że Rosja jest krajem niecywilizowanym? Opowiada Rafał Rybakiewicz, ratownik górski – "Kiedyś, było to w roku 2012, rozmawiałem z pewnym alpinistą rosyjskim w Chamonix. trochę się nawet razem wspinaliśmy i nawet asekurowaliśmy się wzajemnie. To wymaga mega zaufania, bo zalety nasze rycie od partnera wspinaczkowego. Jestem alpinistą, to może za dużo powiedziane, bo bardziej jestem ratownikiem górskim, ale tez trochę się wspinam i z Nim wszedłem w bliższą relację. Otóż Sasza, atest to skrót imienia w języku rosyjskim odnoszący się zarówno do mężczyzn jak i do kobiet, był fajnym i lojalnym partnerem wspinaczkowym, ale gdy poruszyliśmy tematy polityczne, to natrafiłem na mur. Nie do przebicia. Otóż Sasza, czyli Aleksandr, uważał ze Rosja jest zewsząd oblężoną twierdzą. Wszyscy na Rosję czyhają, chcą odebrać jej bogactwa i zagarnąć ziemię: na północy mała Finlandia chce odebrać Karelię, USA razem z Kanadą zagarnąć Arktykę, Japonia resztę Kuryli i nawet Sachalin (to ostatnie zgodne z prawdą), Chiny publikują mapy na których dwie trzecie Syberii znajduje się w ich granicach zaś od południa już się szykują źli islamiści. Zachodnie banki i MFW chcą zniszczyć rubla a bieda społeczeństwa rosyjskiego jest winą Żydów i Amerykanów. Usłyszałem również, ze Amerykanie zatruli jezioro Bajkał wrzucając do niego z samolotów obce gatunki ryb i różne bakterie, zaś moskiewskie metro ulega tak częstym awariom ponieważ Bill Gates zmienia natężenie prądu w sieci... Prawdziwe chrześcijaństwo, według Saszy. jest wyłącznie w Rosji. Jako przykład i dowód prawdziwości rosyjskiego chrześcijaństwa podawał mi, do spółki z Jego piękną dziewczyną o imieniu Sasza, czyli Aleksandra, brak tolerancji dla homoseksualizmu w Rosji, nie dostrzegając jednocześnie ogromnej liczby aborcji i rozwodów w tym kraju. Aleksandr i Aleksandra Po rosyjsku Sasza w obu tych płciach, zgodnie uważali, Że przemoc mężczyzny w rodzinie jest usprawiedliwiona, dzieci trzeba bić od czasu do czasu bo inaczej wychowa się pedałów lub lesbijki (cytat). a jak zona dostanie po łbie od pijanego męża to przecież świat się nie zawali i nie jest to powód do awantury. Zapytałem wiec, gdzie oboje chcieliby żyć. Czy może w Szwajcarii nie byłoby fajniej??? Na co otrzymałem odpowiedz: W takim małym kraju?” I to jest właśnie kwintesencja rosyjskości"
Być może właśnie to było jedną z przyczyn gwałtownego wzrostu liczby szczurów i wybuchu dżumy dymieniczej, która zabiła ponad 60 milionów ludzi –
 – - Obawiam się, żeby razem z uchodźcami wojennymi z Ukrainy nie przybyli do Polski ci, którzy nie powinni być w Polsce, przed którymi się broniliśmy - powiedział ojciec Tadeusz Rydzyk- Wczoraj np. czytałem, że (...) 250 czy 270 tys. Ukraińców przyszło, a wszystkich pół miliona. Czyli ta reszta to kto? - pytał Rydzyk. - Czy to nie ci, którzy nie dostali się w 2015 roku, czy teraz się nie dostali przez granicę białorusko-polską? Trzeba na to uważać. Tu bym bardzo, bardzo bym uważał - mówił
Napisana w 1863 roku powieść opisywała Paryż lat sześćdziesiątych, w którym istnieją samochody napędzane gazem, szybkie pociągi, drapacze chmur, światła elektryczne, faksy, windy, prymitywne komputery, a nawet Internet. Po raz pierwszy została wydana w 1994 roku, 131 lat po jej napisaniu –  JULIUS VERNEPARIS XX.SIECLE
Ktoś tu nie uważał na wykładach w szkole strażackiej –
0:27
Reżyser Hwang Dong-hyuk napisał scenariusz do "Squid Game" już w 2008 roku. Jednak nie mógł znaleźć żadnego chętnego producenta, gdyż każdy uważał, że serial jest zbyt brutalny –