Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 80 takich demotywatorów

Każdy powinien mieć prawo odejść godnie, a przede wszystkim móc samemu o tym zdecydować. Zgadzacie się?

Każdy powinien mieć prawo odejść godnie, a przede wszystkim móc samemu o tym zdecydować. Zgadzacie się? –  Dominik Lewand...@D_Lewandowski_Cierpienie nie uszlachetnia.ObserwujCzy jesteśmy gotowi na poważną debatęo eutanazji?Poniżej list pacjentki, który wartoprzeczytać.NIE USZLACHETNIA...,,Szanowny Panie Doktorze MaciejuJędrzejko,Piszę do Pana ten list z miejsca, doktórego nie dociera już nadzieja.Nie piszę po to, by prosić o jeszcze jednąpróbę.Piszę, bo moje życie zbliża się do końca- i bardzo bym chciała, żeby jegozakończenie miało jeszcze sens.Nie tylko biologiczny. Ludzki.Zna mnie Pan dobrze. Zrobił Pan dlamnie więcej niż ktokolwiek na świeciepoza moją rodziną, mężem i dziećmi. Alejeśli zdecyduje się Pan opublikować mójlist - proszę, niech Pan zmieni moje imięna Eutanazja, bo to imię brzmi piękniejak Anastazja.Mam zatem na imię Eutanazja. Mam 44lata.Jestem mamą dwóch córek - Kasi (lat6) i Basi (lat 8) - Pan, zdaje się, też machłopców w podobnym wieku - więczrozumie Pan więcej niż inni.Kiedyś byłam prawniczką. Potem naglestałam się pacjentką.Zgłosiłam się za późno - poprzednilekarz powiedział, że jestem „za młodana raka" i nie wysłał mnie na USG,rezonans, ani mammografię.A ja zaufałam jego palcom, a nieswoim...Dziś jestem resztką człowieka, któregopamiętam z lustra.Rak piersi IV stopnia z przerzutami dokości, wątroby, a ostatnio - do kanałukręgowego nie zostawił mi wiele.Nie chodzę. Nie poruszam się sama.Jestem pod opieką hospicjumdomowego. Cudowni ludzie.Nie zostało mi już nic - może pozaświadomością. I bólem. Na który niepomaga już morfina. Ani fentanyl. Animedyczna marihuana.Wiem, że to może być tzw. przejaśnienieświadomości – taka ostatnia jasność,która czasem pojawia się na kilka dniprzed śmiercią. I właśnie dlatego piszę -bo to może moje ostatnie słowa, którychjuż nie wypowiem.Piszę, żeby się pożegnać.Nie przyjadę już do Pana na wizytę- choć uwielbiałam te spotkania.Wchodziłam do Pana załamana, awychodziłam pełna siły. To Pan sprawił,że przeżyłam dłużej niż przewidywałymediany i statystyki.Pamiętam, jak mówił Pan o seksie ibeta-endorfinach. Wtedy myślałam:,,Co za nietakt... ja umieram, a on mi oorgazmach opowiada..."Ale chcę, żeby Pan wiedział: dziękitym rozmowom, nasz seks z mężem- w ostatnim roku mojego życia - byłnajlepszy w całym naszym małżeństwie.Mimo amputacji piersi, otworzyłam sięna niego. A On - patrzył na mnie tak, żeuwierzyłam, że jestem piękna.Zrozumiałam wreszcie, że „prawdziwamiłość to patrzenie sercem, a niereceptorami wzroku" - tak, jak Panmówił.Gdy byłam zdrowa, miałam naprawdęładny biust. Ale nie wierzyłam, żejestem piękna. Dopiero po amputacji- uwierzyłam. Dopiero w chorobie -zrozumiałam.Panie Doktorze - Pan ma jakąś tajemnąmoc. Zmienia Pan świat słowem. Ludzieczytają Pana długie posty, wbrewwszelkim algorytmom.Dlatego piszę do Pana - nie do ministra,nie do lekarza, nie do księdza. Do Pana- bo Pan rozumie cierpienie, ale go niemitologizuje.Był Pan współtwórcą filmu „O tymsię nie mówi" w reżyserii MarkaOsiecimskiego - filmu, który powinienbyć lekturą obowiązkową w każdejszkole medycznej. To nie był film. To byłkrzyk kobiet, którym odebrano prawowyboru.W jednej ze scen, doktor (a dziśjuż chyba profesor) Maciej Sochaopowiada o ostatnich dniach ks. prof.Józefa Tischnera. Kiedy Tischner niemógł już mówić, przekazał swoimbliskim na kartce jedno zdanie: „,...nieuszlachetnia..."To prawda.Ja, prawniczka, żona, matka,pacjentka potwierdzam: cierpienie nieuszlachetnia.To zdanie powinno być wyryte nadwejściem do każdego hospicjum,każdego sejmu, każdego kościoła ikażdej sali sądowej, gdzie decyduje się ożyciu innych ludzi.Bo ja już wiem. Wiem, co znaczyoddawać mocz przez cewnik. Byćkarmioną przez PEG. Mieć wyłonionąstomię. Wyć z bólu po cichu, w nocy,mimo pompy z morfiną.Wiem, co znaczy bać się nie śmierci- tylko tego, jak długo jeszcze potrwaumieranie.To nie duchowa podróż. To rozkład. Tobezradne czekanie w bólu na śmierć.Panie Doktorze - błagam Pana, nie jakopacjentka, ale jako człowiek – niech Panopublikuje ten list. Niech Pan wykrzyczyto, czego ja już nie zdążę powiedzieć:CZŁOWIEK MA PRAWO ODEJŚĆGODNIE, GDY MEDYCYNA IPSYCHOLOGIA SĄ BEZRADNE.Nie proszę o śmierć. Proszę o możliwośćwyboru.Bo teraz - to Wy, Narodzie - jesteściepanami mojego cierpienia. To Wypodejmujecie decyzję, czy mamzdychać, czy odejść.Ja w Polsce mogę popełnić samo***stwo- ale nie mam już siły. Nie wstanę, niesięgnę po tabletki, nie rzucę się z okna.W Polsce muszę zdychać.Ale wiem, że jeśli będzie trzeba - mójmąż... przyłoży mi poduszkę do ust, gdyjuż nie będę dawać rady. Tylko że onbędzie z tym żył. Z poczuciem, że mniezabił.-A ja chcę, żeby ktoś - jak w Holandii, jakw Belgii, jak w Kanadzie – usiadł przymnie, wziął za rękę i powiedział:,,Nie możemy już nic więcej zrobić.Szanuję Pani decyzję. Zaraz Panizaśnie."I teraz pytanie do Was - do tych, którzyto czytają:Gdybyś był na moim miejscu – choryterminalnie, połamany, w bólu, któryrozrywa duszę - czy chciałbyś miećprawo, by zakończyć to wszystko zanimstaniesz się tylko ciałem do przewijaniapampersa?A jeśli byłbyś na miejscu mojego lekarza- co byś powiedział?,,Nie, nie pozwolę Ci odejść, bo mojawiara mi na to nie pozwala"?Czy może:„Kim ja jestem, by Ci tego zabronić,kiedy zrobiłaś już wszystko, a medycynaskapitulowała wobec Twojegocierpienia?"I przypomnij sobie - swojemu psupozwoliłeś odejść bez bólu, bo niechciałeś, żeby się męczył.Z poważaniem,Eutanazja KowalskaKatowice dn 05.04.2025"10:06. 12 kwi 25 149K Wyświetlenia
Śmierć ze starości jest właściwie umieraniem z powodu nieumierania –
"Umieranie jest trudniejszedla żywych, niż zmarłychŚmierć boli tak naprawdę tylkotych, którzy zostali" – ~ Augustus Hill 15
 –  @sarcastic.Simon
Maratony są popieprzone – Kiedyś pewien Grek przebiegł 42 km i umarł. I co robimy dzisiaj, niby na jego cześć? Ścigamy się na 42 km i nie umieramy. Jak można tak po setkach lat drzeć łacha z człowieka?!
To nie śmierć wyrządza nam największą szkodę w życiu. Największą szkodę wyrządza nam to, co umiera w nas za życia –  9
Urodziłeś się – Dorastasz.Potrzebujemy ludzi z doświadczeniem.Potrzebujemy ludzi z doświadczeniem.Potrzebujemy ludzi z doświadczeniem.[mrug]Potrzebujemy młodych.Umierasz
Życie – To tak naprawdę powolne umieranie EREKECE KENE ER KREE KEE
Źródło: internet
Niech żyją jak najdłużej! –  A JAUWAZAM, ZE PIESKINIE POWINNYANI ZDYCHAĆ,ANI UMIERAĆ.mile obrazki
Jestem młody duchem, więc kiedyś mój pies niestety będzie umierał, ale ludzie kochani, dajcie spokój starym ludziom, Bralczyk nie jest jeden – Nie wszyscy musimy być sformatowani tak samo, możemy używać różnych słów i przeżywać podobne emocje.Można kochać zwierzęta i używać języka sprzed lat. Ludzie, którym zwierzęta "zdychają" mogą przechodzić żałobę taką samą jaką przechodzą ludzie, którym zwierzęta "umierają" "Na przykład "adoptowanie zwierząt". Też mi nie pasuje. Jednakco ludzkie, to ludzkie. Jestem starym człowiekiem i tetradycyjne formuły i tradycyjny sposób myślenia... Nawetmówienie, że choćby najulubieńszy pies "umarł", będzie dlamnie obce. Nie, pies niestety "zdechł". Bardzo lubię zwierzęta,
 –  Jadziemy karetką z pacjentemPacjent do nas mówi: "Proszę,zmieńcie stację radiową"Na co ja: "Proszę leżeć spokojniei się nie odzywać, musi panoszczędzać siły"A on do mnie: "Nie chcę umieraćdo Taylor Swift"
 –  Zwierzę umiera, nie zdycha. Zdychamoja wiara w ludzi i ichwrażliwość.- Autor nieznanyThe Signa Gentleman

Krótkie ciekawostki na dziś (15 obrazków)

 –  Polska Katolicka, nie laickaSponsorowane Opłacona przez Fundacja InstytutEdukacji Społecznej i Religijnej....PRECZ Z SATANIZMEM! Odwołać bluźnierczy spęd!Festiwal muzyki satanistycznej pełen bluźnierczychzespołów o nazwie Summer Loud Dying (pol. głośneumieranie lata) ma odbyć się w Aleksandrowie Łódzkimw dniach 7-9 września.Nie godzimy się na to, by bluźnierstwo i satanizm stałysię częścią naszej kultury. A to chce nam zafundowaćorganizator festiwalu ,,Summer Dying Loud"W trakcie tego festiwalu tysiące nieświadomychzagrożenia młodych ludzi zostanie zdeprawowanychpochwałą zła i przemocy, nienawiścią do Boga i pogardądla wszystkiego, co święte.Data tego festiwalu też nie jest bez znaczenia, ponieważ8 września przypada święto Narodzenia NajświętszejMaryi Panny.Czy organizatorzy celowo urządzają takie prowokacje?Więc już teraz zalejmy burmistrza tego miasteczka faląprotestów!Apelujemy, by podjął skuteczne działania przeciwkoantykatolickiemu spędowi.Podpisz petycję.Kliknij link.
"Zdrowe odżywianie się" brzmi najbardziej boleśnie –
Przy aplauzie nic nie ogarniających emerytek, samotnych madek i bezrobotnych alkoholików –  A WIEC TAK UMIERA GOSPOOARKAPRZY APLAUZIE TĘPYCHEMERYTEK, SAMOTNYCH MATEKI BEZROBOTNYCH ALKOHOLIKÓW
 –
0:08
 –  Kiedy byłyśmy małe nasza matka nas porzuciła i ojciec został z nami sam. Kiedy skończyłam 24 lata, a moja siostra 21, ojciec uznał, że jesteśmy wystarczająco dorosłe, żebyśmy mogły zamieszkać same, więc
 –
Tyko talerzy coraz mniej –

 
Color format