Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 95 takich demotywatorów

To jest naprawdę piękne, że kobieta, która najpierw zdradziła lewicę, żeby przejść do PiS, teraz zdradziła PiS, żeby tylko dorwać się do koryta –  Monika Pawłowska: Przemysław Czarnekchyba nie zajmuje w Sejmie dwóch miejscDzisiaj, 11:03f FACEBOOK X- Ufam i wierzę, że skoro marszałek Sejmu wysyła mi pismo, to jest to pismo zgodne z prawem -oświadczyła na konferencji prasowej w Sejmie Monika Pawłowska, komentując objęcie przez siebiemandatu po Mariuszu Kamińskim. - Przemysław Czarnek chyba nie zajmuje dwóch miejsc - stwierdziłapolityk, komentując słowa byłego ministra edukacji o tym, że "jeżeli obejmie mandat to w Sejmie będzie 461posłów".E-MAILKOPIUJ LINKWojtek Jargito / PAP

21 prawd, które powinien znać każdy właściciel psa

21 prawd, które powinien znać każdy właściciel psa – 1. Pozwól mi się czasem pobrudzić. Twój świat mieści się w środku, ale ja kwitnę na zewnątrz. Rozumiem, że nie chce ci się mnie myć codziennie, ale jeśli to bezpieczne, pozwól mi czasem wrócić do moich dzikich korzeni i skoczyć w błoto. 2. Daj mi jakiś smakołyk raz na jakiś czas. Jedzenie to jedno z największych przyjemności w życiu, więc rozumiem, że chcesz dbać o moje zdrowie, ale przyznanie mi czegoś smaczniejszego, kiedy zachowywałem się grzecznie gwarantuję ci, że sprawi, że mój ogon będzie latać z wyjątkową energią. 3. Ucz mnie nowych rzeczy, Uczenie się nowych rzeczy sprawia, że mój umysł jest ciągle aktywny, ale przede wszystkim daje mi szanse, aby ci zaimponować. Uwielbiam się popisywać przed twoimi przyjaciółmi, patrzeć na ciebie i widzieć jak dumny ze mnie jesteś. 4. Kiedy się zestarzeje, kochaj mnie tak samo jak kiedy byłem mały. Może już nie jestem takim uroczym szczeniaczkiem, ale kocham cię tak samo jak wtedy. Proszę, zajmij się mną, kiedy moje ciało już nie będzie funkcjonować tak sprawnie jak kiedyś. 5. Zauważaj kiedy nie zachowuje się, jakbym był sobą. Może to wyglądać, jakbym był leniwy albo uparty. ale mogę po prostu być chory i potrzebuję wówczas, abyś zaopiekował się mną. 6. Daj mi czas, żeby zrozumieć czego ode mnie oczekujesz. Nie zawsze zrozumiem za pierwszym razem, ale zawsze robię wszystko co mogę. 7. Nie złość się, kiedy skoczę na ciebie, witając się. Żyję tylko przez ok 15 lat. Ty jesteś wszystkim co sprawia mi radość. Ciężko mi jest, kiedy wychodzisz. 8. Podaruj mi czasem swój dotyk. Nic bardziej nie sprawia, że czuje się kochany jak to, kiedy poświęcasz mi czas, aby podrapać mnie za uchem, albo to miejsce na plecach, którego nie mogę dosięgnąć. Nie rozumiem twoich słów, ale na pewno rozumiem co się kryje za przytuleniem. 9. Pokaż mi swój świat. Dom i ogród mogą być jedynymi miejscami, które zobaczę. Podróż do sklepu, do parku, czy nawet przejażdżka samochodem mogą być dla mnie ekscytujące. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć co chcesz mi pokazać. 10. Wesprzyj mnie, kiedy się boję. Ty wiesz dużo więcej o hałasach, dziwnych ludziach i obcych miejscach niż ja. Muszę czuć, że ochronisz mnie przed nimi. Zawsze się czuję bezpieczniej, kiedy jestem z tobą. 11. Wyjdź ze mną. Wszystkie dźwięki i życie natury to jedne z najlepszych elementów życia. Nie obchodzi mnie, czy pójdziemy na spacer, czy tylko posiedzieć pod drzewem. Chcę, abyś tego doświadczał ze mną. 12, Rozmawiaj ze mną. Pewnie, że nie mówimy tym samym językiem, ale twój głos rozświatla mój cały dzień. 13. Zaufaj mi. Tak jak ja ufam tobie. Potrzebuję twego zaufania, tak jak ty mojego. 14. Pozwól mi czasem pobyć sam. Kocham cię bardziej niż cokolwiek, ale chociaż to należy do rzadkości, nie zawsze mam ochotę się bawić. Bądż wyrozumiały, jeśli czasem wybiorę zimną podłogę od ciepłego łóżka, i jeśli nie będę w stanie się bawić tyle, co kiedy byłem młodszy. 15. Pozwól mi zawierać nowe przyjaźnie. Zapoznaj mnie z innymi psami, kotami, czy nawet większymi zwierzętami. Możliwe, że się nie dogadamy, ale możliwość posiadania większej liczby przyjaciół sprawi, że będę szczęśliwszy. 16. Proszę, nie bij mnie. Ja mam zęby, którymi mógłbym zgnieść twoje kości, ale zamiast cię gryżć, wolę cię całować. Ja nie robię ci krzywdy, ty mi też jej nie rób 17. Wpuść mnie do środka, kiedy jest zła pogoda. Nie wymagam miejsca na kanapie, ale mały skrawek kuchni jest lepszy niż spanie w śniegu. 18. Nie złość się na mnie zbyt długo. I nie zamykaj mnie nigdzie w ramach kary. Ty masz rodzinę i przyjaciół, którzy cię uszczęśliwiają, ja mam tylko ciebie 19. Pamiętaj, że ja nigdy nie zapomnę jak mnie traktowałeś. Naucz mnie tego, że ludzie składają się z miłości, nie z bólu. I nie pozwól mi nigdy o tym zapomnieć. 20. Towarzysz mi w mojej ostatniej podróży. Wiem, że musi to być trudne, ale potrzebuję, abyś był przy mnie, kiedy przyjdzie ten moment, kiedy będę opuszczał ten świat. Każda chwila aż do ostatniego tchu jest dla mnie łatwiejsza, gdy jesteś przy mnie. 21. A kiedy przyjdzie na mnie czas, zapamiętaj te słowa: "Ludzie się rodzą po to, aby zrozumieć jak być dobrym człowiekiem - kochać wszystkich i być zawsze miłym, prawda? No więc psy odkrywają to wcześniej, więc nie muszą żyć tak długo" - słowa 6-letniego chłopca po tym jak pożegnał się ze swoim 10-letnim psem, który został uśpiony
 –  Lista osób którym ufam12personMayonly to
Taki facet to skarb –  WspieramLE37Matki kontra ZUSAnonimowy członek grupy 21 godz..XMieszkam w Kaliszu jest lipa, moja zaszla w ciazez kims innym, ale biore jak swoje bo jej ufam ze tojednorazowe, nie jestesmy jeszcze malzenstwem(w grudniu zeby znajomi nie gadali). ale to niemeritum. Moja nigdy wczesniej nie pracowala i niechcialbym zeby to robila, wiec przepracowalawlasnie caly miesiac (solidnie uczciwie, bezspoznien) na umowe o prace i myslimy jak todobrze ogarnac. Czy moze isc na L4 bo ma zlestany psychiczne po pracy? Nie radzi sobie, apraca wymagajaca bo na kasie jest masaroszczeniowych zwyroli, szybko, dobrze, masakrajakas.
 –
 –  673Nauczyciel 2023-09-25 22:00:04 napisał:Drodzy Rodzice,jeszcze raz, ostatni bardzo Państwa proszę, aby teosoby, które ze względu na obecny plan lekcji niechodzą na religię (bo za późno, czy za wcześnie wplanie), aby zgłosiły się do swoich wychowawców.Wówczas z listą takich osób pójdę do Dyrekcji narozmowę o zmianie planu, taką wolę zmiany planuwyraziła Dyrekcja pod warunkiem, że zgłosicie towychowawcom. Kochani to jest być albo nie być dlareligii w szkole na długie lata. Proszę zadeklarujciesię na nowo, ufam że wówczas lekcje będą naprzystępnych godzinach. Liczę na młodzież. Dużo odNich zależy, w przeciwnym razie religii może nie byćw ogóle. Musimy sprawę rozstrzygnąć do piątku 29września.ks. Andrzej
Zaufanie łatwo stracić,ciężej odzyskać –  Zmieniłam się, możesz mizaufać.Rzeczy którym ufambardziej niż tobie:Ukraińska kranówkaCygański szatniarzŻmija z napisem"pogłaszcz mnie"Rosyjski pakt o nieagresjiKiepskiej jakości zdjęciaUFOAdidasy odWietnamczykówZapiekanki od Araba namarszu niepodległościEmaile od księcia NigeriiFundusz emerytalny wDogecoinach
 –  男NEWS活スタート
 –  178YY******TVRTUSKUUFAMTOBIETVPTELEWIZJAPOLSKAFmwDEJA VORENNEMY DERCLOPENTGVPPAMIETAMY
Jakoś nie ufam tej myjni –  MINUTE CARWASHPOLLELE
XXI wiek w Polsce –  14:57 >>< +48451046623Dodaj dokontaktówBlokuj numerwtorek, 5 lipca 2022Dziękujemy za aktywacjenaszej usługi "chrześcijańskicytat na każdy dzień". Kosztuslugi 19,90 zł/tydzien.Usługę możesz w każdej chwiliwyłączyć odpisując: JEZUUFAM TOBIE.Z Panem BogiemZakon Obrońców Maryj12:59G
Czy da się go wyleczyć? –  ufam że w trakcie kolejnej wizyty w usa
 –
A i to wychodzi mu niezbyt dobrze –  Jacenty Gaweł !22™@JacentyGawelNie ufam ludziom, którzy znająjęzyki obce. Jeśli ktoś chce mówipo angielsku, albo niemiecku, to niemoże myśleć po Polsku e10:48 • 11 paź 22 • Twitter for iPhone
To ja nie ufam sk*rwielowi –
Info o opłacie to ściema. Nadawca niczego nie wyłudza. Nie zawsze też odpowiada. To też nie Szatan - potwierdzone info od księdza. Więc o co chodzi? –  Dziękujemy za aktywacjenaszej uslugi chrześcijanskicytat na każdy dzien". Kosztuslugi 19,90 zł / tydzien.Ustuge możesz w każdej chwiliwytączyc odpisując: JEZUUFAM TOBIE.Z Panem BogiemZakon Obrońców Maryj12:5
 –  JEZU UFAM DLA CIEBIE
Malinogród. Sklep oparty na ZAUFANIU SPOŁECZNYM! – W okolicach Gdyni między Małym Kackiem a Kolibkami, mieści się plantacja malin prowadzona przez Pana Daniela. Na samym środku "Malinogrodu" stoi niewielki kiosk w którym w witrynach chłodniczych znajdują się plony z całej plantacji: świeże słodziutkie pyszne maliny, jeżyny, jagody, soki, dżemy własnej roboty. Nie ma tam żadnej obsługi. Sklep działa w oparciu o zaufanie społeczne, czyli klient może podjechać do kiosku, wyjąć z lodówki produkty i wrzucić zapłatę do skarbonki. Albo zapłacić BLIKIEM! Na początku nie było tak różowo. W zaledwie kilka miesięcy miały już miejsce cztery kradzieże pieniędzy i towaru, jednej lodówki oraz próba rozcięcia szlifierką całej kasy. Pan Daniel założył więc monitoring i.... dalej wierzy w ludzką uczciwość! "Taki mam charakter, całe życie tak żyję, że ufam każdemu. Do tej pory nigdy nie żałowałem i mam nadzieję, że nic tego nie zmieni" mówi pan Daniel. Wspaniały projekt!
Źródło: ON THE MOVE

Jesteśmy dziećmi, które nie wyrosły

Jesteśmy dziećmi, które nie wyrosły – "Boimy się kochać, ale chcemy być kochani.Boimy się odpowiedzi wprost, ale lubimy zadawać pytania.Boimy się szczerości, ale zawsze żądamy jej w stosunku do siebie.Boimy się zrobić pierwszy krok, ale czekamy, by ktoś zrobił go w naszą stronę.Boimy się otwartości, ale nie mamy zahamowań, by zranić bliźniego.Boimy się zaufać, ale obrażamy się, gdy ktoś nam nie wierzy.Boimy się być niepotrzebni, ale lekceważymy ukochane osoby.Boimy się podejmować decyzje, ale zrzucamy wszystko na los.Boimy się odpowiedzialności i oskarżamy innych o swoje niepowodzenia.Boimy się opinii tłumu, ale sami łatwo oceniamy innych.Mówimy „nie kochasz mnie”, aby ktoś zapewnił nas, że to nieprawda.Mówimy „zimno mi”, kiedy chcemy, by ktoś nas przytulił.Mówimy „ja ciebie też” w odpowiedzi na słowa o miłości, jakbyśmy odpowiadali na czyjeś uczucie i nie brali odpowiedzialności za swoje własne.Mówimy „wszystko mi jedno”, podczas gdy coś nas dotyka i rani.Mówimy „zostańmy przyjaciółmi”, ale nie mamy zamiaru się przyjaźnić.Mówimy „mamo, tato, nie wtrącajcie się w moje życie!", ale zrzucamy na nich swoje problemy.Mówimy „niczego już od ciebie nie potrzebuję”, gdy chcemy dostać to, na czym nam zależy.Mówimy „kiedyś nie byłeś taki”, podczas gdy sami też byliśmy inni.Mówimy „nie chcę żyć”, gdy chcemy, aby ktoś nas pocieszył.Mówimy „dam sobie radę”, gdy potrzebujemy pomocy.Mówimy „to nie jest najważniejsze”, gdy chcemy przekonać siebie do pogodzenia się.Mówimy „jest mi dobrze bez ciebie”, podczas gdy na siłę szukamy kogoś, kto wypełni nasze życie.Mówimy „ufam ci”, gdy jesteśmy targani brakiem zaufania.Mówimy „robisz to specjalnie!”, podczas gdy sami robimy to samo.Mówimy „już o tobie zapomniałem”, podczas gdy stale myślimy o tym człowieku.Mówimy „to koniec”, kiedy chcemy, by to trwało, ale na naszych warunkach.Mówimy „nie odebrałem telefonu, bo byłem zajęty”, podczas gdy po prostu baliśmy się rozmawiać.Mówimy „zawsze”, „nigdy”, nie mając świadomości, co to oznacza, gdy chcemy nadać przekonującą siłę swoim słowom i nie jesteśmy w stanie dowieść tego czynami.Tak wiele mówimy różnych wyrazów, ale kiedy potrzebne jest otwarte spojrzenie i zaledwie kilka ważnych słów – zaciskamy usta, połykamy słowa i milkniemy. Potem znów mówimy wszystkie te kosmiczne bzdury. Dopiero później, „w myślach” , układamy błyskotliwy monolog we własnej głowie ze wszystkimi istotnymi słowami, poglądami, jak w filmie, a następnie odpowiadamy sami sobie właściwymi zdaniami i właściwymi odpowiedziami… Nienaganny teatr jednego samotnego aktora.Kpimy ze śmierci, ale boimy się latać samolotami.Chcemy, by zostawiono nas w spokoju, ale stale sprawdzamy nieodebrane telefony i smsy.Twierdzimy, że życie jest piękne, ale sami niszczymy je w sobie i wokół siebie.Nie pijemy wody z kranu, bo to szkodzi, ale alkohol, papierosy i fastfoody wchłaniamy bez problemu.Nie cierpimy chamstwa, ale sami łatwo wpadamy w złość i niezadowolenie w stosunku do świata i innych.Mówimy o radości, ale własny uśmiech trzymamy pod kluczem.Denerwują nas cudze wady, ale własne nazywamy „oryginalnością”.Nie przywiązujemy wagi do opinii publicznej, ale stale pytamy „co ludzie powiedzą?”, „co pomyślą inni?”Denerwuje nas cudze bogactwo, ale nie mamy nic przeciwko temu, by je dostać.Zamykamy drzwi na trzy spusty, ale czekamy na cud.Wiemy, jak zmienić świat, ale nie chcemy zmieniać siebie.Denerwują nas cudze zalety, ponieważ czujemy się z nimi nieswojo.Potrzebujemy stabilizacji, ale sami potrafimy niebezpiecznie rozbujać łódź przy najmniejszym podmuchu wiatru.Jesteśmy uprzejmi wobec obcych, ale obcesowi wobec bliskich.Widzimy w innych własne odbicie i to nas drażni.Pragniemy zrozumienia, ale nigdy nie myślimy o motywach innych ludzi.Obrażamy się, gdy ktoś sprawia nam przykrość, ale zapominamy o elementarnym dziękowaniu.Ktoś bez przerwy jest nam coś winien, ale zapominamy o własnych długach.Nie lubimy plotek, ale bez pytania ingerujemy w czyjeś życie.Odchodzimy, by nas zawracano.Prowadzimy dysputy o cierpliwości, ale nie potrafimy nawet słuchać bez przerywania.Przechowujemy grube tomy cudzych grzechów, ale nigdy nie zaglądamy do notesu dobrych uczynków.Panicznie boimy się śmierci, ale żyjemy tak, jakbyśmy byli nieśmiertelni.Po prostu… jesteśmy dziećmi, które nie wyrosły…"
Źródło: Tatyana Varukha
Właśnie dlatego nie ufamparkom rozrywki –
0:23