Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 153 takie demotywatory

Syn i synowa oczami teściowej –
Co tam tylna szyba za 600zł – jak radość z przeprowadzki od teściowej bezcenna
Nigdy nie wierzyłem w reinkarnację, ale taką przybłędę znalazłem na swoim ganku po śmierci teściowej –
Wróciłem w nocy pijany do domu, po cichutku się rozebrałem, położyłem się do łóżka, przytuliłem żonę i nagle usłyszałem głos teściowej:- Edyta jest w drugim pokoju! – Tak szybko jeszcze nigdy nie wytrzeźwiałem
Nie zapomnij kupić kwiatka –
Kochający zięć to nawet prysznic wyremontuje na przyjazd teściowej –
Kanapa dla teściowej –
Jadąc z niedzielnym obiadkiem do teściowej –
"Ogień z d*** od rana". Mamy pokochały szczery wpis taty, który został z dziećmi sam na tydzień: – "Ogień z dupy od samego rana!Stało się. Za plecami żony kupiłem jej i Teściowej wycieczkę. Przez 7 dni sam będę ogarniał dzieci - bo co to za wypoczynek jak zabiera się maluchy ze sobą? Po prostu dzień świstaka tylko w innym miejscu.Dziś drugi dzień - a już pragnę śmierci. Nie wiem w co włożyć ręce. Napierda... jak helikopter w ogniu! O 7:30 już klepałem "pankejki" na akord. Mam wrażenie jakbym miał las rąk i ogarniał chatę w kilku miejscach jednocześnie! Zmysł wzroku, refleks i zapierd... wskoczyło na poziom dostępny tylko dla kosmitów. Jeb.. ośmiornica prac domowych. Leci pampers z kupą- jeszcze dziecko nie zdąży do końca a już przebrane, nawet nie zdąży pomyśleć, że jest głodne a ja już stoję z żarełkiem, ba nawet nie zdąży dać objawów zmęczenia na drzemkę a już jest w łóżeczku. I kiedy jedno tak słodko śpi to ogarniam cały syf po porannej bitwie. Mam wrażenie, że nigdy się nie odkopię z listy prac- bo ona zamiast maleć rośnie jak moje zmęczenie.Tak, bycie mamą nie jest łatwe. Dlatego dbajcie o swoje Żony i wysyłajcie je na wypoczynek bo im się po prostu NALEŻY! Wczoraj byłem tak wywalony z kapci, że o 21:30 poszedłem spać. Ale i tak nie mogłem zasnąć xD Zmęczenie jak po maratonie. Byłem/jestem przerażony. Amen!PSJest 10:40 i zasiadam do śniadania - swojego. Myślę, że zasłużyłem" "Ogień z dupy od samego rana!Stało się. Za plecami żony kupiłem jej i Teściowej wycieczkę. Przez 7 dni sam będę ogarniał dzieci - bo co to za wypoczynek jak zabiera się maluchy ze sobą? Po prostu dzień świstaka tylko w innym miejscu.Dziś drugi dzień - a już pragnę śmierci. Nie wiem w co włożyć ręce. Napierda... jak helikopter w ogniu! O 7:30 już klepałem "pankejki" na akord. Mam wrażenie jakbym miał las rąk i ogarniał chatę w kilku miejscach jednocześnie! Zmysł wzroku, refleks i zapierd... wskoczyło na poziom dostępny tylko dla kosmitów. Jeb.. ośmiornica prac domowych. Leci pampers z kupą- jeszcze dziecko nie zdąży do końca a już przebrane, nawet nie zdąży pomyśleć, że jest głodne a ja już stoję z żarełkiem, ba nawet nie zdąży dać objawów zmęczenia na drzemkę a już jest w łóżeczku. I kiedy jedno tak słodko śpi to ogarniam cały syf po porannej bitwie. Mam wrażenie, że nigdy się nie odkopię z listy prac- bo ona zamiast maleć rośnie jak moje zmęczenie.Tak, bycie mamą nie jest łatwe. Dlatego dbajcie o swoje Żony i wysyłajcie je na wypoczynek bo im się po prostu NALEŻY! Wczoraj byłem tak wywalony z kapci, że o 21:30 poszedłem spać. Ale i tak nie mogłem zasnąć xD Zmęczenie jak po maratonie. Byłem/jestem przerażony. Amen!PSJest 10:40 i zasiadam do śniadania - swojego. Myślę, że zasłużyłem"
Oda do teściowej –  NO TO CYK SZWAGIER ZA ZDROWIE MAMUSISZŁA TEŚCIOWO LASEM POGRYZŁY JĄ ŻMIJE ŻMIJE WYZDYCHAŁY A TEŚCIOWO ŻYJE ! JANUSZ!!!
Miły gest zięcia, który dorobił klucze specjalnie dla teściowej –  KLUCZE DLA TEŚCIOWEJ
"Mamusia" się ucieszyła, teść postawił flaszkę – Tylko żona nazwała mnie chamem bez serca, bo bilet był w jedną stronę
 –
List sprzed 134 lat spadł ze strychu Pałacu Kamieniec. Co za znalezisko! – W czasie remontu XIX-wiecznego pałacu jeden z pracowników znalazł prywatną korespondencję. "Śledztwo" odsłoniło fascynujący skrawek przeszłości.Właścicielka Pałacu Kamieniec, nie miała łatwego zadania w rozwiązaniu zagadki. List skryty w kopercie, która spadła wprost pod nogi mężczyzny remontującego budowlę, napisany był po niemiecku drobnym, kaligraficznym pismem. Wreszcie jednak udało się odczytać nazwisko nadawcy i adresatki korespondencji zaczynającej się od słów "Moja miłościwa panienko! Moja wielce szanowna szwagierko".Z postu na facebookowym profilu Pałacu Kamieniec dowiadujemy się, że autorem listu z 1883 r. okazał się niejaki Herr Otto von Bulow, a treść skierowana była do Julie Bannier, teściowej ostatniego niemieckiego właściciela pałacu. Nadawca zapowiadał swój rychły przyjazd oraz tłumaczył się z długiego milczenia spowodowanego jego… lenistwem.List był twardym orzechem do zgryzienia dla tłumaczy – nie tylko ze względu na ozdobne pismo, ale też archaiczne sformułowania. Z pomocą przyszła 90-latka, która w mig poradziła sobie z niezrozumiałymi słowami

Kłótnie w domu takie są

Kłótnie w domu takie są –  Ja uważam, ze jeżelisą kłótnie w domu,to wina leży równopo obu stronachžony i teściowej
Cena 500 zł do negocjacji –
Rady teściowej – Zawsze chętnie udzielane, rzadko kiedy mile widziane
Basen dla teściowej –
Tyle lat, a trzyma się lepiej od niejednej teściowej... –
Dobry sprzedawcazawsze doradzi –  Teściowa wysyła zięcia do warzywniaka:■ Pamiętaj, żeby czyste były! Żebyś mi nie kupiłżadnych warzyw, które były nawożone. Niechcę jeść żadnych azotanów,czy innych świństw!Facet rad - nierad poszedł do sklepu,napakował pełne siaty warzyw,podchodzi do kasy i pyta:- Proszę panią czy te warzywa nie zawierajążadnych azotanów, czy innych trucizn?To zakupy dla teściowej.- Nie zawierają proszę pana.Musi pan dodać je we własnym zakresie...