Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 153 takie demotywatory

Pewien mężczyzna po kryjomu zrobił zdjęcie swojej teściowej. To, co napisał pod nim powinien przeczytać każdy, kto narzeka na matkę swojej żony: – "To jest Sharon. Kiedy pierwszy raz spotkałem się z moją teściową, ciężko było mi zrozumieć jej dziwny akcent z Południowej Wirginii. Wydawała się z początku trochę apodyktyczna, właśnie w stylu tej południowej, pasywnie agresywnej grzeczności. Ale wiedziałem, że jest ważna dla miłości mojego życia, dlatego zaakceptowałem jej charakter. Po 7 latach tak naprawdę jej nie znałem.Kiedy u mojej byłej żony została zdiagnozowana białaczka w wieku 30 lat, kiedy dano jej 10% szansy na przeżycie tego roku, kiedy świat legł w gruzach i został zmieniony na zawsze, Sharon bardzo cicho a zarazem mocno wstąpiła w rolę dla której się urodziła.Przez okres dwóch lat kupowała większość artykułów spożywczych, przygotowywała niemal każdy posiłek, robiła pranie, sprzątała dom, jeździła z żoną do ponad 300+ doktorów, sortowała dziesiątki tysięcy pigułek i upewniała się, że żona zażyła je wszystkie na czas o każdej porze i każdego dnia. Ona robiła to wszystko, gdy u niej także zdiagnozowano raka w trakcie opieki nad wszystkimi innymi. Robiła to wszystko, mimo iż przechodziła wtedy przez mastektomię i chemioterapię. Mimo to, ona sobie nuci, gdy pracuje. Mówi do siebie, gdy nie ma nikogo, kto by jej posłuchał i codziennie chodzi z uśmiechem, pokorą oraz łaską na twarzy. Zrobiłem to zdjęcie po kryjomu przed wyjazdem do pracy pewnego dnia.Przyjaciele, tak wygląda właśnie superbohater w chwili spoczynku, czekający na płatki owsiane, które przygotowuje swojej córce po raz 300+. Nie zrezygnowała z opieki nad rodziną na przekór wszystkiemu.”
Mówię tylko, że gdyby wjechał w niąautobus, to ja bym nim kierował –
5 marca - Dzień Teściowej – Ciesz się ze swojej, zawsze mogłeś trafić gorzej!

Każda matka to wie

Każda matka to wie –  JEŻELI TWOJE DZIECKO JEST GRZECZNE I POSŁUSZNE TO OZNACZA DOBRE WYCHOWANIEJEŻELI NIE TO ODPOWIEDZIALNE ZA TO SĄ GENY TEŚCIOWEJ
 –  Anam me miał. Taśmowe:Adam nie miał teściowejEwa nle musiała gotowaćAdam nie miał kolegówKTÓRYMI snę uma;Ewa nle miała koleżanek, z którymi Adam mógł je zdradzaćAdam nie oglądał piłki nożnejEwa nie spędzała całych weekendów w centrach handlowychNie mieli kredytuI nie mieli wścibskich sąsiadówa na dodatek nie płacili podatków, ZUS-u i abonamentu RTVZUS-u l aannamenru RTV
"uciszacz teściowej" – Pamiętaj o pamiątce!
Balkon dla teściowej –
Kiedy ciężarna kobieta podczas USG dowiaduje się, że będzie miała syna, od razu zaczyna przygotowywać się do roli teściowej – żarcik Papieża Franciszka
- Życie się zaczyna od chwili urodzenia- Nie, od chwili poczęcia – - Panowie, życie zaczyna się od chwili gdy żona z dziećmi wyjedzie do teściowej!
Niezwykle przydatne urządzenie –  sprzedam "koguta" policyjnego na dach pojazdu.Przyczepny na magnes. Zasilnie z gniazdazapalniczki. Bardzo przydatne urządzenie wokreślonych sytuacjach Np zajeżdżasz napodwórko do teściowej z włączonym "kogutem” ihamujesz z piskiem opon. Teściowa wygląda przezokno i nieco się stresuje, że przyjechała jąaresztować policja z Miami. No i potem jest cicha ispokojna i przez dłuższy czas nie pyskuje dozięcia. A więc urządzenie jest bardzo przydatne.
Ławeczka dla teściowej –

Tak wyglądało życie Polki, która na krótko stała się muzułmanką

Tak wyglądało życie Polki, która na krótko stała się muzułmanką – Ku przestrodze! Postanowiłam napisać ten list nie tylko po to, aby otworzyć Wam oczy, bo większość już to zrobiła. Moim celem jest, żebyście nie lekceważyły tego, co aktualnie dzieje się w Europie i dbały o swoje bezpieczeństwo. Wszystko, co mówi Miriam Shaded na temat islamu, jest prawdą. Islam NIE JEST religią pokoju! To nie oznacza jednak, że każdy muzułmanin jest zły...  To wszystko jest odrobinę skomplikowane, ale zacznę swoją historię od początku.Wychowałam się w tradycyjnej, katolickiej rodzinie. Byłam ochrzczona, przystąpiłam do sakramentu komunii świętej oraz bierzmowania. Moja rodzina co tydzień chodziła do kościoła. Jako dziecko bardzo dużo modliłam się, ale w miarę upływu czasu moja wiara ostygła.Dorosłam i poszłam na studia. Kiedy byłam na drugim roku, wyjechałam na wakacje do Turcji i tam poznałam swojego przyszłego męża. A. był przystojny, czarujący i zachwycony moją osobą. Po dwóch tygodniach wyznał mi miłość. Ja również byłam zakochana i przekonana, że to ten jedyny. Nie czułam przy nim żadnej bariery kulturowej. A. wiedział, że jestem katoliczką, ale nie skomentował tego, co powiedziałam, więc myślałam, że akceptuje moją odmienność.Ja natomiast byłam wtedy naiwnie przekonana, że wszystkie religie są równie dobre. Jak bardzo się myliłam…Postanowiłam nie wracać już do Polski. A. załatwił mi pracę w jednym z hoteli. Kierunek studiów, który wybrałam, był nietrafiony, więc uznałam, że to kolejny znak przemawiający za tym, żebym została w Turcji. Przeszkodą byli rodzice, którzy ostro sprzeciwili się tej decyzji, ale przecież byłam już dorosła. Postawiłam na swoim.Na początku wszystko wydawało się cudowne. Wzięliśmy z A. ślub – oczywiście zgodnie z tradycją muzułmańską. A. w tamtym czasie dużo opowiadał mi o islamie, jaki to Allah jest wspaniały, jaki to islam jest wspaniały…Kiedy podejmowałam delikatne próby opowiadania mu o swojej religii, zawsze mnie zbywał i zmieniał temat. Jego rodziców poznałam dopiero po ślubie i od razu zauważyłam, że nie byli zachwyceni faktem, że pochodzę z Polski – kraju znanego na całym świecie z katolicyzmu. Wkrótce zrozumiałam, że dla nich byłam po prostu niewierną, czyli wrogiem… Odczuwałam od nich duży chłód, żadnej serdeczności. W domu rządziła matka A. Wiadomo, jak to młoda, naiwna i zakochana dziewczyna próbowałam zdobyć sympatię teściowej. Dlatego zdjęłam z szyi krzyżyk, który nosiłam od czasów Pierwszej Komunii...Wieczorami w domu gromadziły się tłumy – przychodziły muzułmańskie kobiety, które wspólnymi siłami usiłowały wpoić mi wszystkie zasady islamu. Naprawdę bardzo się starałam, ale nigdy nie usłyszałam pochwały. Jeżeli chodzi o barierę językową, znałam podstawy tureckiego i akurat tego uczyłam się bardzo szybko. Rzecz jasna w tym przypadku również nie spotkałam się z żadnym uznaniem. Moje kontakty z A. stały się skomplikowane, podejrzewam w tym udział jego matki. Czasami był serdeczny, tak jak dawniej, innym razem chłodny. Nie widywałam go zbyt często. On pracował w hotelu, ale ja po ślubie zrezygnowałam z pracy. Co prawda nie musiałam, jednak uległam namowom rodziny.Jak nie dać się oszukać mężczyźnie?Na początku nie było tak źle. To nie jest tak, że Turcja jest zacofana. Kobiety mają tam swoje prawa, podobnie jak w krajach europejskich, ale wszystko tak naprawdę zależy od regionu i rodziny. Krewni mojego męża byli za tym, żeby zachowywać tradycję.Co to oznaczało? Według nich m. in. musiałam stać się muzułmanką – innej żony by nie zaakceptowali. Zauważyłam, że pod pozorami chłodnej uprzejmości kryją nienawiść do chrześcijan. Rodzina A. naprawdę ich nienawidziła i generalnie to cieszyli się, że chrześcijanie są prześladowani. Kiedy to usłyszałam, nie mogłam uwierzyć. Gdzie podział się mój wspaniały, kochany mąż? Wszystko było tylko maską. Musiałam zacząć czytać Koran. I wtedy zrozumiałam, że islam wcale nie jest religią pokoju. `Mężczyzna pod każdym względem przewyższa kobietę:… niewiasty postępować powinny ze wszelką przystojnością, a mężowie tak samo z niemi, ale mężowie mają stopień wyżej nad kobietami`.`Kobieta jest istotą pustą i bezmyślną…`.`Kobieta musi być posłuszna mężczyźnie i może być do tego zmuszana biciem…`.To można przeczytać w Koranie… Mój mąż uderzył mnie cztery razy, po tym jak odmówiłam dalszego zagłębiania się w ich świętą księgę. Zachowanie jego i jego rodziny denerwowało mnie i niepokoiło coraz bardziej, a zwłaszcza ta nienawiść do chrześcijan. Nie będę opisywać wszystkiego, bo tak naprawdę mogłabym napisać o tym książkę. Odeszłam od męża po dwóch latach. Na szczęście nie mieliśmy dzieci.Nie zrozumcie mnie źle. Ja nie chcę nawoływać do nienawiści przeciwko muzułmanom, bo nie wszyscy są źli. Poznałam także wielu wspaniałych ludzi, którzy nie nawoływali do nienawiści i dobrze traktowali swoje żony.Wielu z nich rodzi się muzułmanami, ale tak naprawdę nie zna i nie czyta Koranu (na szczęście!). Niestety samej religii można wiele zarzucić, a Ci, którzy czytają Koran, często są zaślepieni. Imigranci, którzy przybyli do Europy należą raczej do tej drugiej grupy, wskazuje na to ich zachowanie. Dlatego chcę Was ostrzec. Także przed związkami z muzułmanami.Joanna
Źródło: papilot
Podaruj teściowej odrobinę luksusu –
5 marca - Dzień Teściowej – Ciesz się ze swojej, zawsze mogłeś trafić gorzej!
 –  1. próbujesz zawzięcie naprawić pralkę/telewizor zapomocą widelca i noża,jesteś ZARADNY2.	zaczepiasz każdą napotkaną kobietę na ulicypróbując ją rozśmieszyć swoim ulubionym kawałemz cyklu JO Jasiu",jesteś TOWARZYSKI3.	mówisz teściowej, iż dziś wygląda wyjątkowopięknie, o całe 60 lat młodziej, jesteś UPRZEJMYprzy 4 flaszce zwierzasz się najlepszemu kumplowi,że jego żona jest ekstra w łóżku,jesteś SZCZERY4.próbując to udowodnić robisz nieśmiertelnejaskółki, trzepiąc twarzą w chodnik za każdymrazem,jesteś KONSEKWENTNY5.wracając do domu okrążasz znaki drogowe, każdyz innej strony ulicy, jesteś OBROTNYnie kupujesz żonie obiecanych prezentów, bo niestarczyłoby na następną flaszkę,jesteś OSZCZĘDNY6. od dobrej godziny stoisz pod nie swoją bramą,dzwonisz domofonem i próbujesz wytłumaczyćgościowi spod 6, że właśnie u niego mieszkasz, ajest 3 nad ranem,jesteś ZAWZIĘTY7. zamiast jednej osoby widzisz czworaczki, jesteśSPOSTRZEGAWCZY8. zorientujesz się, że być może jest Ci zimno, gdyżjest 16 poniżej zera, a Ty zamiast w kurtce i czapcewyszedłeś z knajpy z etykietą od piwa na czole,jesteś BŁYSKOTLIWY
Jaka jest różnica między wizytą a wizytacją? – Kiedy przyjeżdżasz do teściowej, to jest wizyta, a kiedy teściowa przyjeżdża do ciebie, to jest wizytacja
- Poproszę jeden bilet do Neapolu- W jedną czy w obie strony? – - W jedną. To dla teściowej. Wczoraj powiedziała "Zobaczyć Neapol i umrzeć!
Pomimo upływu lat – Niektóre metody nie tracą na skuteczności Praktyczna rady ,na gorąco" przeciw gorącu. Sprzedaj żydowi całą twą garderobę a tym sposobem nie będziesz mógł wytknąć nosa na ulicę podczas upału. Siedząc w domu, pij tylko piwo z lodu poncz zimny, kruszon na winie i jedz mizerję ze śmietaną i owoce. Każ sobie siennik wypchać drobno potłuczonym lodem i przykrywaj się kołdrą „za-wiedzionych nadziei " Nie czytaj wcale „Przeglądów politycznych" bo one wzbudzają silne poty. Wreszcie my.el ciągle o swojej teściowej. Gdy zastosujesz się do rad powyższych unikniesz gorąca lecz dostaniesz cholery.
Ogniste tornado – Gdybyś nadal myślał, że najgorsze co cię może spotkać to wizyta teściowej
Oto moja ulubionafotografia teściowej –