Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 98 takich demotywatorów

poczekalnia
Taka ciekawostka –  Trupy z szafy wypadają, tak rządził pisGrupa Azoty w 2023 r. zanotowała stratę 3,29 mld złPoczta Polska w 2023 r. zanotowała w 2023 rokustratę 0,8 mld złOrlen w 2023 roku zanotował stratę 1,6 mld zł.KGHM w 2023 roku zanotował stratę 3,7 mld zł.NBP 2 2023 roku zanotował stratę 21 mld zł.
Człowiek z szafy mu przebacza i za karę każe mu powiedzieć wierszyk. Następnie puka w szafę, by mężczyzna poszedł do domu, choć wie, że za miesiąc znowu tu przyjdzie, bo obiecał poprawę, a znowu będzie niegrzeczny – Czego nie rozumiesz?

"Zaraz wstawię talerz do zmywarki, zaraz włożę czyste ciuchy do szafy, zaraz wyrzucę opakowania po zużytych kosmetykach" Oczywiście, często to "zaraz" trwa bardzo długo, a efekty odkładania sprzątania na później nagle wymykają się spod kontroli. Aż w końcu, nadchodzi ten dzień, że musimy posprzątać. A oto spektakularne efekty (16 obrazków)

Tak, wiem. Też się dziwię –  NIOINIR003
 –  Każda "śmieszna" rozmowa telefonicznaKamila Nosela leci mniej więcej tak.- Halo?-Dzieńdobry z tej strony BarabaraBarbara, ja dzwonię z Urzędu MiastaCyców-Dupnice, czy dodzwoniłam się doJustyny Piździny?- No przy telefonie?- Ja do pani dzwonię w sprawiepiździbąków afrykańskich, kiedy panibędzie w stanie je odebrać?- Przepraszam, ja nic nie wiem ożadnych piździbąkach.- A no widzi pani, Urząd Miasta teraz mataki program relokacji piździbąkówafrykańskich, to takie małe robaczki zAfryki, i pani została wytypowana jakodom tymczasowy dla tychże zwierząt.- Ja nic nie wiem o żadnym programie,nikt mnie nie powiadomił.- Bo to świeża sprawa, proszę pani. Panima zamiar trzymać je w komodzie czy wszafie?- Jak to w komodzie czy szafie?- Proszę pani, to nie są żarty, tutajchodzi o zdrowie i życie zagrożonegogatunku.- Co mi pani za bzdury opowiada, ja niebędę wkładać żadnych robaków doszafy!- No proszę pani, ktoś musi się nimizająć i wypadło na panią akurat,rozumiem że skoro nie do szafy to dokomody?- To musi być jakiś żart, ja jutro przejdęsię do urzędu i-- Haha pani Justyno to był prankakademii Radia Zet tutaj Kamil Nosel,pani mąż Zbigniew panią epickosprankował :DDDD- Zbigniew chuju zajebany hahahaha jakprzyjdziesz do domu tozobaczysz :DDDDD
Przeprosiłem, ale teraz mam problemjak powiedzieć żonie, żebynie ćwiczyła tak głośno –
 –  NARODOWYHL 436897650AVASKAROLSWIERCZEWSKIBANK POLSKI504PIECDZIESIAT ZŁOTYCHWARSZAWA, 1 GRUDNIA 1988.PREZESCLOWNY SKARDNIEIL 4368976
Czas wyjąć swetry z głębin szafy –  2
Zwłaszcza, jeśli dochodzi z szafy –
Największe wrażenie robią peruki, które, jak przypuszczamy, miały pomóc w kamuflażu podczas ucieczki – Taką gębę trudno zamaskować, ale wyjścia nie ma. W Rosji już pewnie otworzyli okna, przez które wyskoczy człowiek, który pogonił Putina ze stolicy. Nie za bardzo interesuje nas los tego mordercy, ale nasuwa się refleksja, czy w Polsce są takie szafy i czy politycy partii rządzącej przygotowali już sobie takie pakiety ucieczkowe. Morawiecki ze swoim nosem nie ma szans, ale inni już tak
Kanapkę wyjmij z niego –
 –  radioRadio Niepokalanów3 dniDrogie Panie, Kobiety, Kobietki, Dziewczyny, Słuchaczki! ⓇWraz z grupą Only4Women i @MARIANNE spódnice&sukienki, zapraszamy do podjęcia pięknego majowegowyzwania:W MAJU CHODZĘ W SUKIENKACH DLA MARYIZadbajmy o to, by w miesiącu poświęconym Niepokalanejnasz strój był także formą czci Matki Bożej, żeby był piękny,kobiecy i godny.Kto do nas dołączy?PS Wkrótce na antenie usłyszycie rozmowę z dwiemaAgnieszkami z Only4Women, które odkryły, że Maryjawzywa je do chodzenia tylko w sukienkach. Wszystkozaczęło się od takiego wyzwania, a skończyło na tym, że odkilku lat noszą tylko spódnice i sukienkiPODEJMIJ WYZWANIEWmaju chodzę wsukienkach dla MaryiDrogie Panie! Maj to niezwykły miesiąc,w którym możemy oddawać cześć Matce Bożetakże przez nasz ubiór.Zachęcamy do podjęcia wyzwaniai zakładania dla Niepokalanejtylko sukienek i spódnic.31 dni bez spodni:)
 –
 –  Mały chłopiec zajrzał do pokoju, w którym jegomatka baraszkowała z kochankiem, podczasgdy ojciec był w pracy. Synek schował się wszafie i stamtąd podglądał. Nagle wraca mąż.Żona chowa kochanka do szafy nie wiedząc,że siedzi w niej syn.Chłopiec:- Ciemno tutaj.- Tak.- Mam piłkę.- To dobrze.- Chcesz ją kupić?- Nie, dziękuję.- Mój tata jest na zewnątrz.- Dobra, ile?- 250 zł.Kilka tygodni później chłopiec i mężczyznaspotykają się ponownie w szafie.Chłopiec:Ciemno tutaj.- Tak.Mam korki.Mężczyzna mając w pamięci ostatni raz pyta:lle?- 750 zł.- Dobrze.Kilka dni później ojciec proponuje synowi grę wpiłkę.-- Nie mogę, sprzedałem piłkę i korki.- Za ile?1000 zł.Przecież to o wiele więcej niż są warte! Togrzech synu! Musisz iść do kościoła i sięwyspowiadać.W kościele chłopak wszedł do konfesjonału,zamknął drzwi i powiedział:Ciemno tutaj.Ksiądz:- Korwa, nawet nie zaczynaj!
 –  polityka pl „Nie mamy w planach dzieci". Bezdzietni zaczynają wychodzić z szafy 1:6 Lubię to! • • 763 Najtrafniejsze N, V. • Dodaj omentarz Udostępnij Kupują psa, kota i to im wystarcza. Bo łatwiej. Nakarmią, wyprowadzą na krótki spacer i po kłopocie.
 –
 –
Kanapkę wyjmij z niego –
 –  szukam szafy jakiej kolwiek odbiorę nie mam w czym

Do hejterów WOŚP

 –  Kisnę butwiejąc22 stycznia o 03:00 ·157Tyle osób zablokowałam wczoraj, kiedy szlam nieuzasadnionej nienawiści wylał się w komentarzach, głównie tych o zbiórkach na rzecz 30. Finału WOŚP. Wszyscy weszli tu tylko po to, by głosić swoje niedorzeczne teorie, obrażać moich gości oraz mnie, w lwiej części w wiadomościach prywatnych.Prawo do odcięcia się od kogoś, kto życzy mi śmierci, choroby moich bliskich oraz sieje odklejone od rzeczywistości teorie, będzie przeze mnie wykorzystywane bez litości. Nie mam ochoty ścierać się z elementami intelektualnymi oraz kimś, kto na zdjęciu profilowym całuje stópki Bozi, a w wiadomościach stwierdza, że „z*jebałby mnie za sam fakt, że jeszcze dycham”.Od zawsze fascynują mnie procesy społeczne i motywacje zachowań. Pozwoliłam sobie przejrzeć profile ludzi, którym działalność charytatywna nie jest po drodze, jak się okazuje każda. Zło werbalne wylewali strumieniami głównie starsi. Ze zdjęć uśmiechały się do mnie ich wnuki, chwalili się kwiatkami na działce, życzyli innym miłego dzionka i smacznej kawy. Znalazłam też 60 fałszywych kont oraz dwóch dumnych górników. Antyszczepionkowcy też byli, ba, nawet ci, którzy udostępniają modlitwy na konkretny moment kalendarza liturgicznego. Wszędzie, obowiązkowo, zdjęcie znad Bałtyku albo męczenie ryby, którą się właśnie wyłowiło ze szwagrem. I przepis na bigos.Do szału doprowadza mnie deprecjonowanie działań jakiejkolwiek organizacji charytatywnej, zwłaszcza w czasach pandemii, która sama w sobie jest smutna jak rączki węża. W tym roku moi uczniowie przekazali przedmioty na aukcje. Jedne ściągnęli z półek, inne wyjęli z szafy, jeszcze inne robili na zajęciach i warsztatach. Bo chcieli. Mam nadzieję, że nic nie złamie tej postawy, że utrzymają swoją motywację. Bo nawet nie chcę sobie wyobrażać tego kraju bez krzty empatii. I tego, że pan Staszek z działki i pani Halinka z wczasów w Dziwnowie dadzą radę skutecznie tę działalność obrzydzić.Hejt to potężne narzędzie do niszczenia psychiki. Zwłaszcza młodych ludzi, zamkniętych przez ostatnie dwa lata w domach, w których nie zawsze jest sielankowo. Pamiętam, kiedy podczas mojej pierwszej zbiórki pochwaliłam się mamie pielęgniarce, ile zebrałam do puszki. Powiedziała mi wtedy, że za to można kupić kilka kartonów z wenflonami. Cieszyłam się jak głupia, poczułam, że mam na coś wpływ. Ta radość jest najważniejsza w każdym działaniu, które podejmuję, dla Fundacji już od 21 lat. I będę się podejmować, chociażbym miała otrzymać 157 kolejnych wiadomości, które zamieniają mnie w kota Schrödingera – wierzącą w społeczne inicjatywy i martwą emocjonalnie.To, że ktoś mnie obraża, nie robi mi wiele. Nie jestem zupą pomidorową, nie każdy mnie lubi. Zazdroszczę i podziwiam Jurka Owsiaka, który rokrocznie musi mierzyć się z taką nienawiścią, której nikt by na dłuższą metę nie wytrzymał. Wszystkich piewców teorii, jakoby państwo powinno zapewnić nam opiekę medyczną, odsyłam do sytuacji z telefonem zaufania dla dzieci i młodzieży. Proponuję też zamienić malkontenctwo w coś sensownego. Proszę ruszyć tyłek, założyć odpowiednią organizację, prowadzić ją kilkanaście godzin dziennie i ratować wszystkie sektory gospodarki. Nie da się? Za ciężko? To proszę znaleźć kogoś, kto już to robi i wspomóc. Nie chcesz pomagać? To siedź cicho i nie przeszkadzaj.Tyle i aż tyle.Dziękuję za uwagę,pani Mrówka