Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 264 takie demotywatory

To jest Sara. Sara ma 45 lat i dwójkę dzieci. Nigdy nie ćwiczyła, je wszystko na co ma ochotę i pije dużo piwa. Jaki jest jej sekret? Nie ma żadnego sekretu. Sara znajduje się w prawym, górnym rogu obrazka –
Feministyczny i ekologiczny sposób na mrówki – Mój sekret jest taki, że nie używam żadnych środków chemicznych, tylko feministyczne mrówki. Wpuszczam je, one od razu zaczynają narzekać na ich role płciowe i domagają się równości w mrowisku. Potem wywierają presję na królowej, żeby przestała się rozmnażać i zwaliła całą winę na samców. W ostatniej fazie mrówki zapraszają wrogie owady z sąsiedztwa do imigracji do ich mrowiska. W ciągu trzech generacji mrowisko zostaje unicestwione. Albo zwracam pieniądze
"Jako sławna aktorka, mam zajebiście dużo pieniędzy" –
112-latek najstarszym mężczyzną na świecie – Niemal 113-letni Japończyk Chitetsu Watanabe został oficjalnie uznany przez Księgę rekordów Guinnessa najstarszym żyjącym mężczyzną na Ziemi.Na pytanie o sekret długowieczności stwierdził, że kluczem jest to, aby "nigdy się nie wściekać i zawsze mieć uśmiech na twarzy"
Wystarczy unikać innych ludzi –
 –  Najstarsza kobiet:a na świecie wyjawia swój sekret: „Wystarczy zabić wszystkie osoby starsze od siebie

Prawie jak w Alicji z Krainy Czarów: odnaleziono króliczą norę, która skrywała sekret sprzed setek lat (10 obrazków)

Jeżeli bardzo się postarasz, Twój dom będzie tak sterylny, jak Twoja dusza –
W idealnej akceptacjinieidealnej drugiej osoby –

Jakie tajemnice skrywają w sobie logo znanych firm (11 obrazków)

Źródło: brightside.me
Kobieta, która przeżyła już 107 lat powiedziała, że jej sekret na tak długą żywotność to: "Nigdy się nie ożeniłam" –
"Bóg mnie karze" –
Faceci właśnie zaczynają sprawdzać –  adultfunniesJakie są "meskie sekrety" o których kobietynie wiedzą?DiscussionGabikPeperonniNie możemy ruszać kutasami bez zaciskaniaodbytu
Roman Giertych napisał list do Prezesa Kaczyńskiego, w którymszczerze życzy - ożeń się! – Szanowny Panie Prezesie!Bardzo się ucieszyłem, że dokonał Pan dwóch ważnych odkryć w swoim życiu. Ogłosił Pan parę dni temu, że dowiedział się Pan po raz pierwszy, że są maszyny, które zaglądają do środka człowieka. Brawo panie Prezesie! Jeżeli nie miał Pan okazji zapoznać się z rentgenem, USG lub rezonansem w szpitalu państwowym, gdzie leczono Pana cenne kolano, to radzę zmienić szpital. Nie bardzo można po czterech latach Pana rządów coś polecić państwowego, ale są na szczęście szpitale prywatne. Pan jak wiadomo jest jednym z majętniejszych Polaków, więc z zapłatą nie będzie problemu.Zaciekawiło mnie jeszcze bardziej Pana drugie odkrycie. Ogłosił Pan mianowicie, że rodzina to stały związek kobiety i mężczyzny. Kochany Panie Prezesie! Brawo, brawo, po trzykroć brawo! Tak mówi polska Konstytucja (której nazwa stała się dla Pana tak nienawistna), ale i tak mówi zdrowy rozsądek. Radzę więc tak jak w poprzednim przypadku wywieść z tego odkrycia zmiany w swym życiu praktyczne. I szczerze życzę : ożeń się Pan! Wiek już późny, ale bez przesady. Jak mówił Cześnik w „Zemście”: „No-nie sekret, żem niemłody, alem także i niestary”. Nadobnych Pań, które wpatrzone są w Pana w samym klubie PiS naliczyłby Pan bez liku. Jest Pan osobą stateczną (to kobiety lubią), majętną (to też nie przeszkadza), ma Pan poczucie humoru (kto wątpi, to niech spojrzy na Marka Suskiego, którego Pan zrobił ministrem, a zrozumie, żeś Pan kpiarz i szyderca), a nade wszystko, za co ręczę słowem, każda Pana wybranka stałaby się sławniejsza niż najsłynniejsze celebrytki, pierwsze damy, aktorki i sportsmenki razem wzięte.Z tego Pana ożenku wiele mielibyśmy pociech. Zrozumiałby Pan, że nie zawsze można postawić na swoim, że czasem trzeba ustąpić, że jest dla kogo żyć. To wszystko zmieniłoby Pana i może pozbyłby się Pan tej żółci, którą Pan zatruwa Polskę.To że jest Pan zaprzysięgłym kawalerem też nie powinno Pana zrażać. Pamięta Pan postać braci, którzy w „Strasznym Dworze” przysięgali „wolnym być”? I oni koniec końców wybrali ożenek.Tak więc Panie Prezesie! Zamiast szukać głosów w wyborach niech Pan uderza w koperczaki, a może cała Polska zaśpiewa na jesieni Panu (jak już Pan będzie miał więcej czasu i nie musiał zajmować się rządzeniem): Vivat małżeński stan!Roman Giertych – małżonek z 21-letnim stażem.PS Gdyby Pan Bóg potomstwem nową rodzinę obdarzył, to roli chrzestnego, jako autor idei, nie odmówiłbym zapewne
 –
Sekret dobrego humoru –  Jak Pan to robi? Zawsze taki uśmiechnięty. Piję wódkę albo palę marihuanę.
I nie ma jej kto dzisiaj podać szklanki wody. Ale podali jej tort. Tort jest lepszy od wody –
A mi by wystarczyło, gdybym poznała sens rozbudowy lotniska w Radomiu –

Kilka cytatów od Keanu Reevesa, które pokazują jak mądrym jest człowiekiem

Kilka cytatów od Keanu Reevesa, które pokazują jak mądrym jest człowiekiem – Często mówi o tym, co w życiu najważniejsze. Te słowa warto cytować i powtarzać jak mantręDefiniują cię dwie rzeczy: twoja cierpliwość, kiedy nie masz nic i twoje podejście do życia, gdy masz wszystko.Widzicie tych ludzi za mną? Pędzą do pracy nie zwracając uwagi na nikogo. Czasem jesteśmy tak zagonieni, że zapominamy cieszyć się pięknem życia. A warto podnieść oczy i wyjąć słuchawki z uszu! Zauważmy ludzi obok, może ktoś będzie chciał nas pozdrowić, przytulić się… Zapytajcie kogoś, czy przypadkiem nie potrzebuje pomocy.Wiecie, miałem depresję. Nikomu o tym nie mówiłem. Sam musiałem podjąć wysiłek, by zawalczyć o swoje szczęście. Teraz wiem, że każdy dzień jest cenny! Nieważne, co ci się przydarzy w życiu, jesteś w stanie to pokonać! Życie jest warte przeżycia. Przytul kogoś, jeśli myślisz, że właśnie cierpi. Być może nie będzie jutra, trzeba więc zacząć żyć już dziś! I dziękuj Bogu za każdy dzień! Mam nadzieję, że podzielenie się z wami tym postem pomoże szerzyć miłość.Ktoś mi ostatnio powiedział, że ludzie, którzy nie są z kimś związani, muszą być bardzo samotni. Odpowiedziałem mu, że jestem singlem i nie czuję się samotny. Zabieram siebie na kolacje, kupuję sobie fajne ubrania. Świetnie się ze sobą bawię. Kiedy nauczysz się dbać o siebie, czyjaś obecność w twoim życiu będzie wyborem, a nie koniecznością.Spraw, żeby kobieta się uśmiechnęła, a zobaczysz najbardziej spektakularny widok na świecie.Uwielbiam być sam, ale staram się również nie być sam, bo ten stan bywa po prostu nie do zniesienia.Sztuka polega na próbie znalezienia dobra w ludziach i uczynieniu świata bardziej współczującym miejscem.Każda bitwa twojego życia ukształtowała cię dzisiaj jako człowieka. Dziękuj za trudne czasy, mogą cię tylko wzmocnić.Nie mogę być częścią świata, gdzie mężczyźni ubierają swoje żony jak prostytutki, pokazując wszystko, co powinno zostać ukryte. Gdzie nie ma pojęcia honoru i godności. Gdzie rzadko można polegać na kimś, kto mówi, że coś „obiecuje”Staraj się pomylić raz na jakiś czas. To zrobi dobrze twojemu ego.Może coś jest z góry określone, ale jestem pewien, że powinniśmy mieć bezpośredni udział w naszym przeznaczeniu.Jest coś fascynującego w pracy techników. Czasami, pomiędzy jednym a drugim ujęciem, siadałem gdzieś z boku i przyglądałem się, jak ustawiają oświetlenie, mikrofony i cały ten sprzęt. Lubię ludzi, którzy przykładają się do swojej roboty i dobrze ją wykonują.Kiedy masz ciężki czas w życiu, doświadczasz wielkich trudów i zastanawiasz się, gdzie jest Bóg, pamiętaj, że nauczyciel jest zawsze cicho, kiedy uczeń podchodzi do testu.Łatwo jest uciec i ukryć się, gdy kłopoty wchodzą w nasze życie. Sekret polega na tym, aby iść dalej, wykorzystywać własne doświadczenia, dobre i złe, i stworzyć najlepszą wersję własnego ja.Uwielbiam pisać piosenki. Uwielbiam to, gdy otaczają mnie prawdziwi przyjaciele. Uwielbiam podróżować. I uwielbiam grać na gitarze. Poza tym lubię darmowe piwo.
Mimo wszystko brawa dla niego, że jest świadomy i próbuje z tym walczyć –  #WarXk9 dni temuPosypią się hejty, wyzwiska i zapewne wiele przykrych słów, ale powiem wam swój sekret, reportaż p. Sekielskiego trochę mnie do tego skłonił.Mam 26 lat i podniecają mnie dziewczynki w wieku 12/13/14 lat, najbardziej jarają mnie drobne blondynki w spódniczkach i balerinach, nie wiem dlaczego, lubię chyba ten ich niewinny wygląd i pewną "nieporadność", są po prostu urocze i słodkie. Nigdy bym nie skrzywdził żadnego dziecka, wstydzę się siebie i walczę sam ze sobą, ukrywając swoje "zboczenie", bo wiem jak bym skończył, gdyby się ludzie dowiedzieli. Uczęszczam do psychoterapeuty, który pomaga mi poradzić z samym sobą, dużo przepracowaliśmy razem, wiem mniej więcej kiedy i skąd się to u mnie wzięło (predyspozycje miałem od zawszę, już w wieku około 11 lat miałem swój pierwszy raz, a pociąg do dzieci pojawił się u mnie około 21/22 roku życia, wcześniej miałem około 14 dorosłych partnerek seksualnych, a od 23 pociągają mnie tylko dzieci).Mimo że panuję nad sobą i nie chcę nikogo skrzywdzić, to na wszelki wypadek załatwił mi on leki, które zmniejszają moje libido oraz testosteron, przez co jestem prawie że impotentem. Co ciekawe, z dorosłymi kobietami o wyglądzie młodej dziewczynki też nie jestem już w stanie uprawiać seksu, po prostu nie daję rady (żeby nie było, zanim brałem leki też nie byłem w stanie). Od lat mam depresję, ciężko jest mi żyć wiedząc kim jestem, tnę się (psychoterapeuta o tym nie wie), myśli samobójcze i płakanie co wieczór to już norma, źle się czuję i ciągle myślę o tym, że kiedyś ktoś się dowie albo co gorsza kiedyś "pęknę" i coś zrobię niewinnej osobie dla własnej przyjemności.Na co dzień jestem "normalny", chodzę do pracy, przebywam z sąsiadami i ich dziećmi, które przychodzą do mnie w odwiedziny, bo mnie lubią, bo "wujek" zawsze ma cukierki, ma fajne historie z czasów jak służył w wojsku i fajnie gra na gitarze, nawet moja siostra przyjeżdża do mnie ze swoją córką, która - o ironio - ma teraz 12 lat i uwielbia bawić się z wujkiem, siadać mu na kolana i się przytulać (nie namawiam jej do tego, nie dotykam tam gdzie nie powinienem i nie całuję, sama przychodzi i to robi, bo myśli, że jestem normalny i kochany, a mnie to kurwa przeraża, bo nie powiem dziecku ani siostrze dlaczego nie powinna tego robić), więc pomyślcie co czuję.W skrócie: chce mi się rzygać jak patrzę w lustro i nie mam sposobu na wyjście z tego gówna.