Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 2492 takie demotywatory

poczekalnia
Relacje PO z innymi – (i dobrze, bo dzięki temu widać, że idzie zmiana na lepsze. A w niektórych przypadkach już przyszła. A niektórzy i tak powiedzą "PIS/PO jedno zło". Tak? To przypomnijcie sobie, jak wyglądały relacje PISu z innymi. Wiecie, czemu PO chce pojednania za wszelką cenę? Bo PIS nas skłóciło z tymi narodami. Oczywiście, tamci też powinni wiedzieć, że Polska to nie tylko PIS i nie skreślać nas wszystkich, ale co mieli pomyśleć, kiedy PIS miało po 40%? Pewnie to samo, co my myślimy o Rosji, czy Węgrzech widząc ich wyniki wyborów. Tylko u nas przynajmniej te wyniki były w miarę prawdziwe) Created with mapchart.netKoloryMySą dla nasnajważniejsiBliski sojusznik,ale obecnie nienajbliższyTrzeba pojednaniaza wszelką cenęSą nam obojętni(ani sojusznik, aniwróg)Nie lubimy, ale tonie jest największywrógArcywróg8О3
Źródło: Mapping #3
poczekalnia
Wielu ludzi powie, że nie. Ja nie jestem aż takim pesymistą i powiem tak: czasem jest możliwy, jeśli społeczność danego portalu jest na tyle inteligentna – W tym przypadku (amerykański raper Diddy, który jest oskarżony o handel ludźmi, wykorzystywanie nieletnich, liczne gwałty, przemoc wobec partnerek i posiadanie narkotyków, ale nie tylko on jest zamieszany) "celebryci" tracą sporo fanów, ale nadal mają ich mnóstwo U nas kontrowersyjni ludzie często ustawiają ig na prywatny i zapowiadają, że "są tam mocne rzeczy, które rzucą nowe światło na sprawę" (zazwyczaj nie ma, ale o ile paru ludzi odobserwuje ich, to przyjdzie paru nowych, po te "mocne rzeczy" i koło się zamyka). Widać to było przy okazji np. Pandora Gate. Ale ludzie pamiętają, bo takiemu Dubielowi powrót do internetu się nie udaje Teraz udany przykład  cancell culture: demoty i cancell "ludzi" pokroju Cammax. Skuteczny i dobrze. Tylko przez to i inni obrywają rykoszetemSzkoda, że polityków się tak nie cancellujeWszyscy tutaj wymienieni to takie samo zło i tak też powinni być traktowani
Klasyka –  IdentycznieKropka wkropkęTak samoJeden chaj
 –  <Apteka Papaya 2Przegląd Opinie ZdjęciaAktualizacje InCamilla CamillaLokalny przewodnik. 99 opinii✰✰✰2 miesiące temuOk, tylko kolejka w weekend, niestety matki z małymidziećmi muszą czekać tak samo w kolejce, takieczasyNaciśnij i przytrzymaj, aby dodać reakcję

Bajki Disneya zostały oparte na naprawdę strasznych historiach Już nigdy nie spojrzysz na nie tak samo! (8 obrazków)

Poniżej porady, które ułatwią wam życie na uczelni, niezależnie od kierunku na który zdecydowaliście się pójść – 1. Nikt nie lubi oficjalnych maili - jeśli masz sprawę do wykładowcy, napisz go luźnym tonem i - co najważniejsze - ZAWSZE rozpoczynaj go słowem "Witam". To przełamuje lody i wykładowca, widząc takiego maila, od razu wie, że ma do czynienia z fajnym studentem.2. Wykładowcy nie lubią tytułów. Tajemnicą poliszynela jest to, że zazwyczaj nawet między sobą nie mają pojęcia jaki tytuł ma jego rozmówca. Dlatego najlepiej jest do każdego zwracać się tak samo: "Panie Magistrze".3. Dziekanat to najważniejsze miejsce całej uczelni. Pamiętajcie jednak, że pracownicy bardzo dobrze zdają sobie sprawę z tego, że mają Wam służyć. Dlatego idąc tam nie musicie pukać. Wystarczy wejść, przedstawić się i koniecznie podać swój numer indeksu.4. Idąc na studia wielu z Was zamieszka w większym mieście. W dobrym tonie widziane jest to, żeby na każde pierwsze zajęcia założyć garnitur i podejść do prowadzącego, uścisnąć mu dłoń i przedstawić się imieniem, nazwiskiem oraz podzielić się swoimi zainteresowaniami.5. Pamiętajcie, że Twoi koledzy z roku to potencjalna konkurencja na rynku pracy. Dlatego najlepiej jest w ogóle z nimi nie rozmawiać. Gdy widzisz, że ktoś próbuje ściągać - koniecznie zgłoś to prowadzącemu. Uczciwość przede wszystkim.6. Czasami wykładowcy robią podobne egzaminy od wielu lat. Wtedy najlepiej kilka dni przed egzaminem pójść do takiego wykładowcy i poprosić o udostępnienie puli pytań. Zazwyczaj podają ją bez problemu, a mało kto ma tego świadomość.7. Palisz papierosy? Jesteś dorosły, to żaden problem. Pamiętaj, żeby w pierwszym miesiącu studiów pójść do dziekanatu i uiścić opłatę za palarnie. Nie jest to duży koszt, a zawsze możesz zajarać w spokoju.To tyle - jak macie jeszcze jakieś rady to śmiało się dzielcie! 291
Źródło: x.com
poczekalnia
Sezon grzybiczny – To moja ulubiona część roku. Zrywanie grzybów jest tak samo fantastyczne jak ich jedzenie.
Źródło: Tengr
poczekalnia
Niby to samo ale zawsze jest jakieś ale ... –  CZYM SIĘ ROZNI ZABÓJCAOD ZABÓJCY DROGOWEGO:↑TŁUMIKZ PRZODUTŁUMIKZ TYŁUandrzejrysuje.pl
 –  Ilona Kowalczyk >lupus.lenny.and.mePiszę, żeby ostrzec innych. Wczorajzadzwoniła do mnie "pani zmBanku", przedstawiła się, zapytałaczy przy telefonie jest ta i ta osoba,powiedziała standardowe formułkidotyczące nagrywania, itp., itpowiedziała, że jeżeli chcęsprawdzić jej dane (czy na pewno topracownica banku) to na mój telefonprzyjdzie powiadomienie push zaplikacji mBanku. No i rzeczywiście,chwilę po tym takie powiadomienieprzyszło, wyglądało zupełnie taksamo, jak standardowepowiadomienia push. Pani się pochwili zapytała, czy już kliknęłam wto powiadomienie i gdypowiedziałam, że nie, bo nie klikamtakich rzeczy i poza tym numer, zktórego do mnie dzwoni mój telefonrozpoznał jako "potencjalneoszustwo" to pani stwierdziła, że wtakim razie okej i się szybkorozłączyła. Zadzwoniłam do działubezpieczeństwa mBanku i pan podrugiej stronie kabla był w szoku ipowiedział, że oszuści stosują corazbardziej wymyślne próby oszustwa.Piszę do Was, bo może ktośprzeczyta i się nie natnie.
Na pewno i tak będzie to samo następnym razem –  Byłam z koleżankami naimprezie i następnego dniamiałam stasznego kaca.Mój mąż ugotował mi rosół,kupił elektrolity i ogólnie byłbardzo kochany. Jak już bliżejwieczora się ogarnęłam, tousiadł koło mnie i powiedział:- Właśnie tak trzeba sięzachowywać, kiedy bliskaosoba ma kaca, a nie cały dzieńkrzyczeć: "naj**ałeś się, to terazcierp".
Blyat... Ja nie padumał.. –  Won lewactwu z wolnej polski. ObserwujKolejna lewacka prowokacja byzamknac granice i nas zniewolic jakpodczas srovidu. Nie ma żadnejpowodzi, tyle samo osób dziennieumiera od alkoholu, jego tez zakazac?Zwykly kapuśniaczek, jutro lokalsibędą zachwyceni pięknymi grzybkamia te wygenerowane przez Alzmieszane z materialami z 97r bzdurymożna sobie w dupe wsadzic.Propaganda globalnego ocipienia ipróba zmuszenia nas do wiary wzmiany klimatyczne bo niby niedawnobyła susza to teraz powodжx. Smiechna sali.
Rok 1957, pierwszy japoński,  kompaktowy, w pełni elektryczny, kalkulator Casio 14-A – Ważył 140 kg, miał rozmiary biurka i kosztował tyle samo co samochód 00000
Źródło: mlodytechnik.pl
 –  Kiedyś moja pobożna ciotka przywiozła mipoświęcony różaniec z Lichenia. Jestem ateistąi myślała, że ten prezent jakoś na mnie wpłyniei zacznę być wierzący.Wziąłem ten różaniec i od razu upuściłemkrzycząc przy tym „OOO NIE, ON PARZY! ONNAS PARZY!"Bardzo się na mnie zdenerwowała i kiedy tataprzyszedł sprawdzić co się dzieje podniósł tenróżaniec i zrobił dokładnie to samo. xDCiocia już do nas nie przyjeżdża

Każdy z nas w końcu musi to sobie uświadomić, że już się starzeje Oto chwile, po których życie dla tych ludzi już nigdy nie było takie samo (19 obrazków)

 –  PSPSP

Łukasz jest wzorem nie tylko dla osób z niepełnosprawnościami, ale również dla tych w pełni sprawnych

 –  Łukasz Mamczarz High Jump T42-632 dniMoja historia w małym skrócie, przeczytaj!!Rok 2009 dokładnie 13 lipca, tragedia dla mnie,tragedia dla rodziny i bliskich, wypadek, któryodmienił moje życie.Czy było łatwo ? Czy się załamałem, czy siępoddałem...? Powiem krótko.. NIGDY...Pierwsza proteza, pierwsze kroki, walka by wstaći iść do przodu.Wrzesień - spotkanie z trenerem i propozycjaspróbowanie czegoś nowego, SKOK WZWYŻ najednej nodzeMówię a co mi tam spróbować można.Styczeń 2010 pół roku po wypadku pierwszezawody i tytuł v-ce mistrzostwa Polskido trenera...dobra idziemy w TomówięRok trenowanie i wyjazd na Mistrzostwa Świata wNowej Zelandii, 4 miejsce i wypełnione minimumna Igrzyska Paraolimpijskie zadacie pytanie aco z tego miałem..? Nie miałem kompletnie NIC,żyłem z renty i zarabiając 570zlCOprzygotowywałem się do zawodów, w końcuposzedłem do pracy bo renta była słabarobiłem? Roznosiłem ulotki, tak dokładnie, będąc4 zawodnikiem na świcie, który przygotowuje siędo Imprezy życia czyli Igrzyska roznosiłem ulotki,czy było lekko ? Jasne, że nie !! Ale wierzyłem w toże wiara i determinacja pozwolą stanąć mi nastadionie Olimpijskim w Londynie.Dotrwałem, wywalczyłem i spełniłem marzenie,medal Olimpijski był mójPrzyszły pierwsze pieniądzeczy były to takzwane kokosy hmm... udało kupić sobie używanysamochód który mam do dziśpomalowałem sobie pokój, kupiłem nowe łóżko itelewizorRok 2013 mistrzostwa Świata w łączonej grupie-zdobyłem brązowy medalRok 2014 mistrzostwa Europy i tytuł Mistrza byłmój.Czy cos dostałem jakieś stypendium? Niedostałem ANI ZŁOTÓWKI, a co robiłem?Roznosiłem ulotki a ZUS w między czasie zabrałmi rentę2016 r Igrzyska w Rio i zaczęło się skakanie włączonej grupie bez żadnych przeliczników,podium zajęli zawodnicy o protezie i mający 2nogi a ja? Ja byłem 4Dalej 2017 Mistrzostwa Świata 4 miejsce, podiumci sami zawodnicy, 2019 Mistrzostwa Świata 4miejsce a podium kogo? Znowu ci samizawodnicyRok 2021 igrzyska w Tokio !! Ile zarabiałem doigrzysk ?1 tys zł miesięcznie!! Oczywiście dalejpracowałem ale by zarobić pieniądze na życie isport dorabiałem w garażu polerując lampy wsamochodach i wymieniałem oleje w silnikach...Igrzyska w Tokio zakończyłem na 4 miejscu apodium kogo...? Oczywiście zawodnicy zprotezami i 2 nogamiRok 2022r przyznawane są stypendia specjalneby przygotować się do zawodów, czy je dostałembędąc nadal w czołówce światowej? nieusłyszałem, że nie dostanę pieniędzy naprzygotowania bo jestem zawodnikiemNIEPERSPEKTYWICZNYMCzy się poddałem? Ja? W życiu, znalazłemlepszą prace, trenowałem praktycznie codziennie,w międzyczasie wdarło mi się w moje ostatnieścięgno Achillesa zapalenie, ból był przeogromny,codzienne wstawanie i przejście kilku metrówbyło jednym wielkim bólem, mój start naMistrzostwach Świata w Paryżu stał pod wielkimznakiem zapytania, ale jak mówiłem wiara ideterminacja czynią cuda, i stało sięmedaliuzyskanie kwalifikacji na moje 4 Igrzyska.Mając już 36 lat i skacząc na 1 nodze przez 15 latprzygotowania nie były łatwe, leczenie Achillesa,ból bioder,uraz kręgosłupa, uwierzcie mi nie życzętego co przeszedłem najgorszemu wrogowi,tydzień nie mogłem wstać z łóżka, samoobrócenie się z boku na bok było męczarniaczasu było coraz mniej więc szybkie leczenie imówię lecimy z tym bo Paryż coraz bliżej.Przyszedł, w końcu czas by po raz czwarty wejśćna stadion olimpijski, wiedziałem że będzie tomoja największa i najcięższa walka w życiu, nastarcie zawodnicy o protezach i mający 2 nogi,wiedząc że moje szanse na są bardzo małemówię do siebie walcz, walcz, walcz.Zakończyłem na 7 miejscu a skok na wysokości1.77m został nagrany z trybun i pokazany całemuświatuPrzez całą moją karierę będąc medalistąParaolimpijskim, medalista mistrzostwa Świata iEuropy nie miałem życia usłanego różami, nigdynie miałem partnera/sponsora, który wspierał bymnie w przygotowaniach, który pomógł by mi wdrodze po marzenia, nigdy nie miałem nowegosamochodu od sponsora by dojeżdżać codzienniena treningi, nie mam sponsora by mieć najnowszeprotezy do chodzenia jak i trenowania, nie staćmnie na wygodne mieszkanie na parterze wdodatku ZUS mnie uzdrowiłDalej jeżdżę 25 letnim samochodem, który ciągledalej wynajmuje mieszkanie na 4się psujepiętrze bez windy i niestety przez te 7 miejscedalej zostanę z tym co mamCzy to narzekanie ?? Odpowiem...NIEChcę wam pokazać, że mimo trudności jakiemamy w życiu warto marzyć, warto wierzyć wsiebie bo wiara czyni cuda.Mój skok w Paryżu obleciał świat i jeżeli choćjedna osoba wstanie i będzie chciała odmienićswoje życie będzie to dla mnie sukcesem i wiarąw to że warto było oddać ten skok i zająć 7miejsceJakie są dalej moje marzenia? Moje ostatniemarzenie to stanąć po raz 5 na stadionieOlimpijskim w Los Angeles i oddać najlepszy skokczy to się uda... będzie ciężko ale ja ww życiusiebie wierzę i wiem że dam radęDziękuję za te setki wiadomości, komentarzy isłów wsparciaDo zobaczeniaTOYOTAMAMOZARPARIS 2024PARIS 2024 PARIS 2024
Źródło: www.facebook.com
Kot, który się zorientował, że w pokoju są goście – Mam tak samo
0:15
Samo przymocowanie 100 tys. galaktycznych kryształów, które pokrywają tę sukienkę, zajęło jemui jego zespołowi 8 tygodni pracy –  runwaytopmodels
0:23
 –
0:40

Warto być dobrym człowiekiem. Tak po prostu

 –  Maciek Wooden@wooden13ObserwujNie taki zły ten nasz naród. I ludzie też nietakie k*rwy.Dzisiaj nagle, w ciągu dnia, który układał misię aż niepokojąco dobrze, dostałemtelefon:"Maciek, gdzie jesteś, Twoja córka miaławłaśnie wypadek na hulajnodze, jest dużokrwi, buzia całkiem rozbita, chyba będziepotrzebny szpital."Sytuacja o tyle niekomfortowa, że właśniestałem w byczym warszawskim korku, napoczątku, potencjalnie bardzo długiej, drogido klienta.Ale wiadomo, córeczka tatusia w potrzebie,klient zrozumie, więc:"Wyślij mi pinezkę, zaraz będę".Krok pierwszy: zawracam w miejscu, nie dokońca legalnym. A za mną radiowóz.I w trakcie manewru, oczywiście otwiera sięokno, ja już cały się napinam, że trzebabędzie się kłócić z psami, w głowie piosenkiHemp Gru, tam gdzieś moja córka cierpi, ami rośnie agresor na widok tej powoliopadającej szyby.Tymczasem, z radiowozu wystawia głowęłysy Pan Policjant i zamiast "Proszę zjechać","Trafia Pan do aresztu, bo tak", "To będzie 10punktów i 1000 zł" czy każdego innegorozpoczęcia gadki, które sobie wyobrażam ijuż sprawia, że zaocznie nienawidzęfunkcjonariusza policji, słyszę:-"Panie, co się stało?"-"Córa miała wypadek i muszę jechać doszpitala."-"Mogę Panu pomóc, jechać przed Panem?"-"Nie, dziękuję, mam blisko"-"Niech Pan bezpiecznie jedzie,powodzenia!"Nagła życzliwość obcego człowieka, którywidząc, co robię, od razu znalazł w sobieempatię zamiast agresji, mnie rozbraja.A własna agresja, pojawiająca się w głowiejuż na widok opuszczanej policyjnej szyby,atakuje wyrzutami sumienia, przez kolejne10 minut, kiedy jadę do krwawiącegodziecka.Jak dojeżdżam na miejsce i wyjmujępłaczącą córeczkę z rąk jej mamy, a w kołonaprawdę sporo krwi, na ubraniach ichodniku zatrzymuje się obok nassamochód. Jakiś obcy człowiek mówi, żewidząc co się dzieje wziął auto i pyta gdzienas zawieźć.-"Dziękuję, właśnie po nie przyjechałem, tofantastyczne z Pana strony"-"Niech Pan nie dziękuje, to po prostuludzkie".Matka moich dzieci patrząc jak odjeżdża,mówi, że to chyba z piętnasta taka osoba wtrakcie ostatnich 10 minut, która przybiegłado niej z propozycją pomocy.Potem dalej to samo: na przyjęciu wMedicoverze z płaczącym dzieckiem narękach:Bez kolejki, "proszę iść pod gabinet, japowiem Pani Doktor, że to bardzo pilne".Pani Doktor bez żadnych ceregieli, "Proszęiść do gabinetu obok od razu zszyjemy".Między gabinetami dogania nas Pani zrecepcji, daje córce dwie naklejki zesłowami "Jesteś taka dzielniutka, żespecjalnie dla Ciebie znalazłam dwienaklejki, patrz, są specjalne z brokatem"...córa na moment zapomina, że pluje krwią inawet pamięta, żeby serdeczniepodziękować obcej Pani.Na koniec wychodzi na to, że nie stało sięnic wielkiego. Ot, pokrwawiona buzia,wybity ząb, 6 szwów łącznie na ustach 6-latki. Do urodzin się zagoi, mimo, żeurodziny już za tydzień.Ale ja z dzisiaj nie tyle zapamiętam tę mojądzielną pokiereszowaną córkę, nie jejmamę, która fantastycznie się nią zajęła idała jej morze miłości i wreszcie nie swojenerwy, które uszły ze mnie dopiero jakodwiozłem je do domu.Zapamiętam tych wszystkich ludzi, którzychcieli pomóc mojej córce, kiedy siedziałana chodniku krwawiąc w ramionach swojejmamy.Zapamiętam człowieka, który na wszelkiwypadek poszedł po samochód, gotów jezawieźć gdzie tylko potrzeba.Zapamiętam policjanta-człowieka, którywidząc, że robię coś głupiego, ale celowegojako kierowca, od razu zrozumiał, że coś siędzieje.Zapamiętam ludzi w szpitalu Medicoveru,którzy wychodzili ze skóry, żeby tanieoczekiwana wizyta córki, przebiegła wjak najlepszej atmosferze.Zapamiętam ludzką dobroć, bo ludzie w tymkraju, potrafią sobie pomagać w potrzebie.Dawno nie spotkałem się z taką ilościąludzkiej bezinteresownej życzliwości w takkrótkim czasie.Fajnie się tu u nas mieszka, dobrze się żyjeze świadomością, że mimo tych polskichkamiennych uśmiechów na ulicy, którełatwo można pomylić z grymasemnienawiści, czai się za nimi życzliwość i chęćbezinteresownej pomocy.Lubię ten kraj.I dziękuję wszystkim tym, którzy widzącpłaczącą dziewczynkę na warszawskichKabatach, zboczyli dzisiaj ze swojejścieżki, żeby nieść dobro i pomoc.7:42 PM ⚫ 6 wrz 2024 354,2 tys. Wyświetlenia
Źródło: x.com