Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 61 takich demotywatorów

Ten pan zarobił ponad 400 tys. zł, odbywając płatne dyżury w szpitalu,w którym był na bezpłatnym urlopie na czas wykonywania mandatu senatora –

Czy można cokolwiek zawdzięczać Bogu? Czy za jakiekolwiek wydarzenie losowe odpowiedzialny jest omnipotężny twórca wszystkiego?

Czy można cokolwiek zawdzięczać Bogu? Czy za jakiekolwiek wydarzenie losowe odpowiedzialny jest omnipotężny twórca wszystkiego? – Wielu ludzi modli się przed ważnymi wydarzeniami w swoim życiu, prosząc o ich pozytywny przebieg. Kiedy uda się im osiągnąć ów sukces, często dziękują za niego Bogu. Co robią ludzie, którzy również się modlili, ale wspomnianego sukcesu nie osiągnęli? Oczywiście za swoją porażkę nie obwiniają Boga. Pan Bóg ma na każdego inny plan, a czas na wysłuchanie modlitw jeszcze przyjdzie. No tak.Załóżmy jednak, że modlitwy mają sens i potrafią przynieść jakiś skutek. Zakładamy więc, że Bóg ma namacalny wpływ na życie wszystkich ludzi i nim kieruje. Katolicy bardzo często zapominają jednak o drugiej stronie medalu tego założenia. Dzieje się coś dobrego? Dziękuję Pan Bóg. Dzieje się coś złego? Kurcze, no pech. Można to ciekawe zjawisko zobrazować na przykładzie kilku sytuacji:1. Kasia i Tomek modlą się o to, aby ich dziecko urodziło się zdrowe. Kilka miesięcy później na świat przychodzi radosny bombelek bez problemów zdrowotnych. Para dziękuje Bogu, który wysłuchał ich modlitw.2. Basia i Romek modlą się o to, aby ich dziecko urodziło się zdrowe.Kilka miesięcy później na świat przychodzi Maciek. Jest to dla pary bardzo bolesne doświadczenie - rodzi się on z makabryczną, śmiertelną wadą Płodu Arlekina.Para... akceptuje Bożą wolę. Oczywiście nie obwinia Pana Boga za wadę dziecka, bo niezbadane są wyroki boskie.3. Sąsiadem Basi i Romka jest Stefan - zgorzkniały i zepsuty moralnie człowiek. Modlił się o to, aby parze urodziło się chore dziecko.Modlitwa Stefana się spełniła - dziękuje on Bogu za jej wysłuchanie. Tutaj dochodzimy do kilku konkluzji:Po pierwsze - jaki sens w ogóle ma modlitwa, skoro o decydującym rozstrzygnięciu i tak zadecydują nierzadko losowe czynniki, bądź predyspozycje (np. sportowców).Po drugie - dlaczego katolicy dziękują Bogu za rozpatrzenie ich wniosków (zwanych też modlitwą), ale nie obwiniają go za porażki, jeśli jest on reżyserem każdego życia?Po trzecie - czy jeśli złorzecąca modlitwa została spełniona, to czy udowadnia to, że Bóg jest podłą istotą? Czy istnieje medium, specjalnie wyszkolony duchowny, który przez kontakt bezpośredni kontakt z Bogiem potrafi stwierdzić które modlitwy były spełnione, a które nie? Po czwarte - tutaj zwracam się do fanatycznie zakochanych w Bogu katolików. Czy potrafilibyście z uśmiechem na ustach spojrzeć głęboko w oczy 10-letniej dziewczynce, która mimo modlitw dziesiątek osób od 3 lat przebywa na oddziale onkologicznym i powiedzieć: Taki plan ma dla ciebie Bóg.Jeśli tak - kapelusze z głów.Po piąte - czy płatne zamówienie intencji mszy w Kościele zwiększa prawdopodobieństwo spełnienia wybranej modlitwy?
 –
Zakaz reklamowania "śmieciowego jedzenia" w Wielkiej Brytanii – Rząd Wielkiej Brytanii zabroni reklamowania „śmieciowego jedzenia” w internecie i telewizji przed godziną 21. Według wielu mediów ministrowie mają ogłosić nowe przepisy w czwartek.Co ciekawe, zakaz ten będzie zawierał jednak wiele wyjątków. Zabronione będą m.in. tylko płatne reklamy online, natomiast firmy, których to dotyczy, nadal będą mogły prowadzić strony internetowe i media społecznościowe - przekazał The Daily Telegraph.Zakaz nie będzie obowiązywał małych firm oraz reklam audio np. w radiu czy podcastach. Poza tym firmy sprzedające „śmieciową żywność” wciąż będą mogły reklamować się w telewizji przed godziną 21, lecz bez pokazywania “zakazanych produktów”.Mianem “zakazanych produktów” określana jest żywność o wysokiej zawartości tłuszczu, cukru lub soli „zasady będą miały zastosowanie do napojów bezalkoholowych, ciast, czekolady, lodów, ciastek, herbatników, koktajli mlecznych, płatków śniadaniowych, pizzy, dań gotowych, chipsów, frytek i panierowanych posiłków”. Ponadto zakazem objęte zostaną również produkty takie jak oliwa z oliwek, miód, awokado i Marmite - poinformowało The Times.Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson ogłosił, że zakaz reklamowania niezdrowej żywności jest częścią strategii walki z otyłością. Jak sam przyznał, częściową inspiracją był dla niego pobyt w szpitalu związany z COVID-19, podczas którego miał „zdecydowaną nadwagę”
 –  Chorobowe z jakiego tytułu?6hz tytułu ciazy.Chyba państwo jakoś pomagatakim kobietom,prawda?5hza samobycie w ciąży nie ma 14. Apłatne chorobowe toprzywilej osób pracującychnie bezrobotnych4h:zyli jednak toprawda. Trzeba isc do pracy.A na ile? Zeby cos dostać?zawsze.
Grunt to dobra diagnoza –  W przedszkolu poproszono dzieci aby narysowały siebie dokładnie tak jak widzą się w lustrze. Moja córka narysowała siebie w długiej sukience aż do kostek, bo średnio jej wychodzi rysowanie nóg. Jak ją odbierałam pani przedszkolanka powiedziała mi, że ta sukienka do kostek wskazuje, że moja córka jest zamknięta w sobie i zaproponowała płatne zajęcia z psychologiem. Pewnie nauczy ją rysować nogi.
...dopóki śledztwo dziennikarskie nie wykazało że nigdy nie miała raka a sąd skazał ją na grzywnę 410 tys. dolarów za oszustwo. Nadal jednak zachowa większość kosztowności, w tym willę wartą milion dolarów. – Sprawiedliwość? A co to takiego? TO JEST BELLE GIBSON. GDYMIAŁA 20 LAT LEKARZE WYKRYLIUNIEJ ŚMIERTELNY NOWOTWÓR MÓZGU.ZADNE TRADYCYJNEMETODY NIE PRZYNOSŁY EFEKTU. KIEDYPOJAWIŁY SIĘ PRZERZUTYPOSTANOWIŁA ZREZYGNOWAĆZTRADYCYJNEGOLECZENIA I OPRACOWAŁA NOWATORSKĄDIETE DZIĘKI KTÓREJ POKONAŁANOWOTWÓR.ZDNIA NA DZIEŃ STAŁASIĘ BOHATERKĄ, PACJENCI ZACZELISTOSOWAĆ SIĘ DO JEJ ZALECEŃIWYDAWAĆ PIENIĄDZE NA JEJ PŁATNE PORADY.imgflip.com

Po ustawce w Końskich z podstawionymi partyjniakami udającymi przypadkowych lokelsów, propaganda PiSu wchodzi na kolejny poziom żenady. Radny PiS pochwalił się SMSem. Na Beacie Mazurek zrobiło to wrażenie, ale na internautach nie bardzo

 –  Beata Mazurek @beatamk • 18 g. Ma ktoś ochotę dorobić? Czyżby nowatorski program Trzaskowskiego i Platformy na pierwszą pracę? Potrzebują tylko statystów i taka będzie ich Polska. ó Dariusz Matecki @DariuszMatecki • 6 lip "Praca - briefing Trzaskowskiego w Szczecinie [...] Stawka 50zł netto całość" - Co to Panie @trzaskowski_? Numer, na który można się zgłaszać prowadzi do poznańskiej firmy, udostępnię chętnym na priv. Coś czuję, że będzie tłum młodych'! Płacone z Komitetu Wyborczego? Pokaż ten wątek +48W Polska Praca- briefing Trzaskowskiego w Szczecinie (8.07sr). Zb.16.00, pl Solidarnosci. Praca 16:30-ok. 1830. Stawka 50zI netto calosc PLATNE PO PRACY. Zapis na nr 53 o tresci SWSZCZECI PESEL UNIE NAZWISKO. Pz W odpowiedzi do @beatamk Ma pani ochotę dorobić? 3min potrzebowałem na zrobienie tego fejkowego SMSa...
 –  TEREN WSPÓLNOTY PRZEJŚCIE BEZPŁATNETEREN SPÓŁDZIELNI [PRZEJŚCIE PŁATNE
 –  Nie polecam. Byłam z synem 4 letnim i jesteśmy rozczarowani. Małpy waliły o szybę syn się wystraszył i płakał. Chciał dać misiowi kawałek pączka bo wystawiał łapki to go facet z obsługi zoo okrzyczał i też płakał. Wszystkie atrakcje dodatkowo płatne. Ułbikacje brudne musieliśmy wyjść i załatwić potrzebę za budynkiem bo syna rwało na wymioty. Zwierzęta śmierdzą i chodzą tak daleko że nie można ich zobaczyć z bliska. Powinny być informacje przy kasie, że nie wszystko jest w cenie biletu. Chociaż gofra z cukrem pudrem dziecko powinno dostać gratis. Wyjście które miało być przyjemnością dla syna przerodziło się w traume

Wyjechałem z Polski dwa lata temu, bo miałem dość. Miałem co jeść, miałem w co się ubrać, ale brakowało mi choć grama szacunku mojego państwa do mnie samego

Wyjechałem z Polski dwa lata temu, bo miałem dość. Miałem co jeść, miałem w co się ubrać, ale brakowało mi choć grama szacunku mojego państwa do mnie samego – O ironio, jedyny urząd, który okazał mi się przyjaznym, nowoczesnym, szybkim, miłym i uprzejmym, był urzędem paszportowym. Może to taka zachęta dla tych ludzi, którzy jeszcze zastanawiają się nad emigracją?Dlaczego nie wrócę?Mieszkałem w Polsce wiele lat, w dużym mieście, gdzie udało mi się studiować na państwowej uczelni. Nigdy nie oczekiwałem wiele od kraju. Do pracy poszedłem już w trakcie studiów i za swoje studia uczciwie płaciłem (częściowo płatne). Studia, w kontekście znajomych, wspominam jako dobry, ciekawy czas wielu historii i masy ludzi. Mimo to żałuję, że nie wyjechałem wcześniej. Moje studia, jako nauka rzeczy przydatnych, to czas stracony. Konfrontacja z prehistorycznym urzędniczym molochem, który obdarza pokornych studentów swoimi łaskami, nie była wysiłkiem koniecznym w moim życiu. Ponieważ jestem człowiekiem wielkiej cierpliwości, ze spokojem znosiłem kapryśnych starców tracących kontakt z rzeczywistością, formalne absurdy, prywatne animozje, polityczne uczelniane romanse. Nie, nie jestem studentem, który bruździ na uczelnię, bo studiował 10 lat po 5 kierunków na raz. Przebrnąłem płynnie i za pierwszym razem. Straciłem masę czasu na kontakty z profesorami - urzędnikami, którzy głównie uczyli mnie tego, jak mało jestem wart.Po tym kilkuletnim doświadczeniu, za które dodatkowo sowicie zapłaciłem swoją pracą, przyszedł czas na plany dorosłego człowieka. Pomyślałem... może mieszkanie, bo dobrze byłoby się ustatkować. Jako inżynier pracujący w informatyce, nie mogłem nigdy narzekać na brak ofert pracy. Ogólnie zadowolony z mojej pensji, odwiedziłem jeden z banków, by sprawdzić, jaka przyszłość czeka mnie w mojej ojczyźnie. Dowiedziałem się, że ze względu na przestępstwo urodzenia się w złym kraju, czeka mnie oddawanie połowy mojej pensji, do czasów emerytury, za małe mieszkanie w dużym mieście. Oczywiście musiałbym utrzymać swój zarobek na podobnym poziomie przez następnych 30-40 lat, przy założeniu, że nie będą nękały mnie jakiekolwiek choroby lub zdarzenia losowe. Pieniędzy wystarczyłoby na 30-40 m2. Reszta to najpewniej jedzenie i rachunki, utrzymanie ewentualnej przyszłej rodziny. Jeśli chodzi o moje przyszłe dzieci... musiałyby nauczyć się minimalizmu i radości z ciasnoty w małych przestrzeniach. O posiadaniu ich normalnej ilości, jak w czasach naszych rodziców, 2-4, nie mogło być mowy, ze względu na rozmiary mieszkania i wydatki. Ta wizja mnie nie satysfakcjonowała. W końcu jeśli siedziałem parę lat na studiach, byłoby miło stworzyć coś więcej niż cygańską komunę na kredytach.Jeśli chodzi o pracodawców, to też niestety nie ułatwiają oni sprawy. Ze względu na to, że każdy próbuje oszukać własny kraj, który łapami różnych urzędników zabiera to, co zostawił kredyt, nikt nie pracuje na pełnej umowie o pracę. Moja niezwykle wysoka informatyczna pensja była finansową manufakturą umów dziełowo-pracowych po to, by jak najwięcej oszukać system emerytalno-podatkowy. A tak na marginesie: nawet uczciwie i w pełni go opłacając, to co dostałbym w obfitości, będzie głównie gestem Kozakiewicza mojej drogiej ojczyzny. Jeśli nie ukradną lub znacjonalizują, to pewnie zgubią, jak to się ostatnio przydarzyło 3 mln moich rodaków. Nie było dla mnie nadziei jako spokojnego obywatela. Mój bank, kraj, uczelnia, urzędy dały mi prosty wybór: musiałem stanąć w szranki odwiecznej wojny polsko-polskiej. Zaradni kontra frajerzy.Po studiach w końcu dotarło do mnie, że moje relacje z ojczyzną może opisać jedynie wulgarny język pijanej bramy. Jako człowiek raczej spokojny, nie lubię wchodzić oknem, kiedy wyrzucają mnie drzwiami. Z lekkim smutkiem pożegnałem kolegów i pojechałem ku zachodzącemu słońcu do miejsca, gdzie jest zagranica, a wszystko smakuje lepiej. Jak się z czasem okazało, do lepszego smaku szybko się przyzwyczaiłem. Jedyne zaskoczenie to to, że nie czuję się lepszym człowiekiem. Jestem natomiast bardzo szczęśliwy z faktu, że nie czuję się gorszy. Niebo, piwo i samochody są prawie takie same, ale jako rezydent jestem tutaj lepszy niż obywatel w swojej Polsce.Jeżdżę do kraju, gdy muszę i tylko do rodziny. Wiem, że nie pracuję tylko dla siebie, bo być może kiedyś będę musiał pomóc tym, co tam zostali. Moja mama za to, że mnie wychowała, dostała wyrok od państwa: dogorywanie do jak najszybszej śmierci za pieniądze śmiecie. Co to za ojczyzna, przed którą muszę ratować swoją mamę? Dzieci, rodziców i kraju się nie wybiera, ale można wybrać czy być szczęśliwym.Siedzę sobie tutaj na zielonej trawie i nikt nie pluje mi w twarz. To miło, ciekawe czy dlatego, że tutaj tak wypada, czy musieli ludzi zmusić do tego jakimś prawem? W Polsce na pewno zaradni by je obeszli i dostałbym w mordę bez podatku. Do widzenia mój kraju, mam nadzieję, że wkrótce już cię nie będzie, takim jak teraz. Wole cię pamiętać z historii poprzednich pokoleń. Dobrze jest być Polakiem i będę nim razem z innymi Polakami już zawsze. III Rzeczpospolita jest dla mnie tworem, który okupuje ludzi i ziemię, z której wyrosłem, i krzywdzi, tak jak mnie skrzywdziła
To chyba taki test na sprawdzenie, czy prawdziwy patriota jest w stanie oddać życie wypełniając obowiązek dla ojczyzny... –  PRACAKomisjach Wyborczych(platne od 350 zł. za dzień pracy)magane 18 lat, decyduje kolejność zgloszeńiZAPIS Y DLA STOLICY i MAZOWSZAurze: Warszawa ul. Krakowskiedmieście 79 lokal 312 (jest windaenie (bez niedziel) godz. 16.00-190en: Kontroli Wyborów, Wspólnota Emerytów, Rencistów i Konbalatisprzętem.
 –  Miałem ostatnio śmieszną sytuację z jednym klientem,a mianowicie obraził się na mnie xDRozmowa wyglądała mniej więcej tak:-Dzień dobry, proszę o przetłumaczenie tego dokumentu. Możepan na jutro to zrobić?-Tak, tylko jest to dodatkowo płatne +50%-To trzeba jakąś przedpłatę wnosić?-Nie, za tryb ekspresowy musi pan zapłacić +50% od ceny zanormalny tryb-Nie podoba mi się to-W takim razie zrobię to panu w trybie standardowym-Dobrze*Następnego dnia dzwoni telefon*-Mogę dzisiaj odebrać tłumaczenie?-Tak, jeśli dopłaci pan +50% za tryb ekspresowy-Rozmawiałem z pana szefem i powiedział, że mogę dzisiajodebrać mój dokument bez dopłaty!-Wczoraj do nocy siedzieliśmy w biurze i nic nie wspominał, żez panem rozmawiał-Jeśli pan tak stawia sprawę to ja się obrażam i już nie będęnic u pana zamawiał!Facet po 30-tce i się obraził jak małe dziecko. XD
Jedzenie: płatneMieszkanie: płatneKursy: płatnePodróże: płatneLekarstwa: płatne –
Ikea wprowadza dodatkowe cztery tygodnie urlopu ojcowskiego, który będzie całkowicie płatny – IKEA przypomina, że w Polsce pierwsze 14 tygodni urlopu macierzyńskiego przeznaczone są dla matki, a ojcowie mają do dyspozycji dwa tygodnie z tytułu urlopu ojcowskiego. Jednak zaledwie 6 tygodni urlopu rodzicielskiego jest pełnopłatnych (100 proc.), a pozostałe są płatne tylko w 60 proc... Dlatego, w przypadku, gdy to ojciec jest głównym żywicielem rodziny lub zarabia więcej, zazwyczaj nie korzysta on z tej możliwości.Firma chce zmienić ten stan rzeczy, dlatego też wprowadza dla swoich pracowników nowe rozwiązanie. Od 1 stycznia zatrudnieni w IKEA mężczyźni, którym po tym terminie urodzi się dziecko, otrzymają do dyspozycji dodatkowe cztery tygodnie pełnopłatnego urlopu. Będzie można wykorzystać je od razu w całości, bądź podziale dwa razy po dwa tygodnie. Z urlopu będzie można skorzystać w dowolnym wybranym przez siebie momencie, ale nie później niż do 18 miesiąca po narodzinach dziecka
Mam nadzieję, że nie znajdzie się chętny, który przystanie na takie warunki –  Praca fizyczna na jedną zmianę 7-15, prosta, alewymagająca zdolności manualnych i energicznościWymogi: lojalność ,zdyscyplinowanie, sumienność,uczciwość, umiejętność pracy w zespole,spostrzegawczość, sprawność fizyczna,dyspozycyjność!!! energiczność najlepiej wrodzona.Szukamy osoby, która chce pracować. Jeśli szukaszpracy bo musisz i masz pracować ,za karę, to nie u nasbo bardzo szybko to zauważymy.Jeśli jesteś uzależniony/a od telefonu to nie nadajeszsię do pracy produkcyjnej na żadnym stanowisku u nas.Atmosferę mamy bardzo miłą. Nie zatrudniamy ludzistwarzającą niemily klimat i uważających, że wszystkowiedzą lepiej, Wszystkich traktujemy tak samo więcjeśli jeden pracuje ambitnie i stosuje się do zasad, adrugi kombinuje, obija się, ciągle gada i pisze natelefonie to nie może pracować w tym zespole.Kilka razy w roku w sezonie wzmożonych zamówienpraca po godzinach i czasem w soboty - platnedodatkowoWażne- szukamy tylko na dłuższą współpracęPracodawca nie uznaje odpowiedzi - ,nie, nie zrobiętego, nie, nie przyjdę w sobotę., ,, nie, nie zostanę pogodzinach ,.Premia wyłącznie za 100 % frekwencji i wywiązanie sięz powierzonych obowiązków ustalonych podczaszatrudnienia.Wypłata netto z premią 1935 zł zł. Jeśli komuś nieodpowiada to sąu innych trzy-zmianówki, dobrzeplatne soboty i niedziele

Doczekaliśmy niemal do końca sezonu ślubów, więc już chyba można. Jak się ożenić?

Doczekaliśmy niemal do końca sezonu ślubów, więc już chyba można. Jak się ożenić? – 1. Spotkaj miłość swojego życia. Albo miłość czyjegoś życia, co okaże się za kilka lat i po ciągnącej się miesiącami rozprawie. Albo kogoś, z kim tak dobrze bawiliście się we dwoje, aż teraz jest was troje i uważacie, że to całkiem dobra podstawa do związku na całe życie.2. Co dalej? Stare przysłowie mówi, że nie ma lepszego dowodu miłości, niż wywalenie ciężarówki pieniędzy w błoto. Najpierw pierścionek zaręczynowy i zmiana statusu na Facebooku. Pierścionek powiedzmy, nie jakoś na bogato, ale żeby wstydu nie było - 1000 zł. Zmiana statusu na fejsiku za friko. Jeszcze.3. Udało się. Zaczynacie planować ten szczególny dzień, który i tak będzie szczególny tylko dla was. Serio, reszta generalnie ma to w pompie, a ta cała wyjątkowość jest zauważalna tylko dla was. Tak jak nikt inny nie uważa za wyjątkowe twojego samochodu, listy na Spotify, czy pieska. Oni to myślą o swoich autach i pieskach.4. Nagle orientujesz się, że to tak jakbyś miał/a drugą pracę. Kiepsko ogarniasz więc wciągasz w to przyjaciół i rodzinę. Stres, sprawdzanie cenników, organizacja. Możesz też komuś za organizację zapłacić, ale jeżeli cię na to stać, to pewnie nie czytasz tego tekstu.5. Planujecie to w końcu sami, bo jednak kilka tysięcy za to, żeby ktoś ogarnął coś co przecież ogarnąć możesz sam/a to przegięcie. Orientujesz się, że wesela to piramida finansowa, w której jesteś od dziecka. Należy zapraszać ludzi, którzy zapraszali ciebie. Swoich znajomych, znajomych rodziców, krewnych, których nawet nie znasz, ale wypada. Jesteś po uszy w mafijnej strukturze zależności i nie chcesz zawieść wujka Corleone.6. Na weselu powinna być muzyka. Wystarczyłoby zrobić playlistę i zapętlić, ale jeżeli nie będzie orkiestry, albo chociaż DJ’a, pokażesz, jaka bieda toczy twoje życie. DJ i tak będzie miał ograniczony repertuar i korzystać będzie z twojej playlisty, a goście będę prosić na zmianę, żeby pogłosić, ściszyć, albo puścić “Despacito” albo jeszcze raz "Ona czuje we mnie piniondz". Z zespołem to samo. Czyli od paru stówek do kilku tysięcy w plecy.7. Ktoś musi robić zdjęcia, chociaż wszyscy mają aparaty i kamery w telefonach. Pokaż jak cię nie stać i poproś kolegę z lepszym Xiaomi. Albo wybierz godność zamiast pieniędzy i wydaj 3 - 4 tysiące na zdjęcia z imprezy. Bo przecież i tak musisz zapłacić za specjalną sesję przed imprezą, tak jakbyście oboje i tak nie prowadzili relacji ze swojego życia na insta.8. Jeżeli chcesz wziąć ślub zgodnie z religią narzuconą przemocą twoim przodkom, koszt rośnie, bo niby co łaska, ale minimum tysiak, bo ksiądz, też człowiek, bo organista, bo przystrojenie kościoła.Najlepsze przystrojenie to kwiaty, czyli zwłoki roślin, które staną się śmieciami dobę po imprezie. Koszt różny, dajmy na to, że przynajmniej kolejny tysiąc.9. Jedzenie, picie, ubrania, miejsce. Wszystko dodatkowo płatne, “bo ślub, to jedyny taki dzień w życiu” więc podobno warto kupić garnitur, czy sukienkę, których nigdy więcej już nie założycie. Ale przecież każdy kolejny dzień jest jedyny w życiu. Dni się nie powtarzają. Tak działa czas. Poczytajcie o tym, są książki.10. No ale dojechaliśmy. Gratulacje, udało ci się wydać 30 000 zł na imprezę, na której dominującym uczuciem był stres. Możesz teraz wrócić ze swojego niepłatnego urlopu i dalej zarabiać 3000 zł miesięcznie na umowie zlecenie i liczyć, że przez ten urlop nikt cię nie wywali, bo target niedowieziony.Rada bonusowa: jeżeli idziesz na czyjeś wesele: siadaj z daleka od dzieci. Kiepsko tańczą, fatalnie się z nimi pije i nie znają żadnych dobrych historii
Co tu w tej "naszej" Polsce się odpierdziela...!? –  ..ooo Orange ,15:2285%KNatalia MichalskaNatalia Michalskapiątek o 19:58.Dzień dobry,Oferuję pracę na nowo otwartych magazynachokolice Poznania, Wrocławia, Bydgoszczy, Gdańskaoraz Warszawy. Mamy wakaty dla 100 osób, nakażdym magazynie. Zatrudniona osoba będzie miałaza zadanie:-liczenie towaru-układanie towaru-robienie dostaw-rozładunek ciężarówekOferujemy:Umowę o pracę-Stawkę godzinową 26 zł netto + 50% płatnenadgodziny i soboty-Dodatkowe benefity(pakiet Lux Med, pakiet FitSportUwaga! Podane stawki oraz benefity dotyczą tylkoobcokrajowców (szczególnie mile widziane osoby zUkrainy oraz Syrii). Dla obywateli Polski stawka to13,70zł, bez płatnych nadgodzin i bez benefitów.Potowę wynagrodzenia oraz benefity refundujeEuropejski Fundusz Pomocy Imigrantom i Uchodźcomw Europie Środkowo-Wschodniej.4 komentarzy 12 udostępnierOo
Płatne siatki folioweSegregacja odpadówDzień ZiemiPromocja ekologiiAle mały nożyk musi mieć 5x większe od siebie plastikowe opakowanie BO TAK! –