Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 53 takie demotywatory

Jest naszym słabym punktem –
Influencerka o większych rozmiarach, która wcześniej chciała większych foteli w samolotach, teraz prosi branżę hotelarską o zapewnienie wystarczająco szerokich korytarzy dla wygody wszystkich gości – Jaelynn Chaney twierdzi, że czuje odpowiedzialność za realizację misji, która polega na konieczności rewolucji w branżach związanych z podróżowaniem. Influencerka wyraźnie stwierdza, że podróżnicy o większych rozmiarach są równie ważni jak inni klienci i mówi zdecydowanym tonem: „Zasługujemy na środowisko, które szanuje nasze potrzeby, a także różnorodność ciała" Jaelynn podkreśla potrzebę posiadania solidnych krzeseł, które nie posiadają podłokietników i są znacznie szersze. Jest to istotne, ponieważ należy uwzględniać różnorodność ludzkich sylwetek. Kolejnym punktem na liście influencerki jest kwestia łóżek, które powinny być wytrzymałe i charakteryzować się wyższym maksymalnym obciążeniem. Chaney sugeruje, że łazienki powinny być bardziej przestronne, windy powinny być większe, a korytarze szersze. Zaleca również powszechną instalację poręczy, w tym w toaletach, oraz wyższe muszle klozetowe. Wskazuje na potrzebę przeszkolenia personelu w odpowiednim traktowaniu osób o różnych rozmiarach, w tym szacunku i uwzględnianiu ich potrzeb. Lista sugestii jest długa, obejmując nawet takie detale jak zapewnienie większych szlafroków i ręczników dostosowanych do potrzeb osób o większych rozmiarach. Dziewczyna podkreśla również potrzebę dostosowania stron internetowych hoteli, informując o limitach wagowych dla ich wyposażenia oraz podając wymiary krzeseł i mebli, aby osoby o różnych rozmiarach mogły dokładnie planować swój pobyt
 –  Del224Rafal ForCała prawda co dziejesię w naszym kraju i co znami robią rządzącyBoguslaw Tub.comTok
 –
Gdyby powiększyć go do rozmiarów Ziemi, różnica między najwyższym i najniższym punktem na jego powierzchni wynosiłaby zaledwie od 3 do 5 metrów –

Nauczyciel radzi jak zdać maturę:

 –  Paweł Lęcki1 dni.W wigilię matury chciałem tylko przypomnieć,że dawno temu nie zdałem wstępnegoegzaminu do liceum z matematyki. Późniejoczywiście zdałem poprawkę, ale kluczowejest to, dlaczego nie zdałem za pierwszymrazem. Nie dlatego, że nie umiałemmatematyki, ale ponieważ utknąłem napierwszym zadaniu, którego nie potrafiłemrozwiązać. W rezultacie zabrakło mi czasu naresztę. Stres w czasie egzaminu może zrobićbardzo wiele złego. Nie mogę Wam, młodziludzie, napisać, żebyście się nie stresowalimaturą, gdyż o wiele łatwiej jest powiedzieć,niż zrobić. Chciałbym, żebyście zrozumieli, żew czasie matury bardzo dużo nie zależy odWas. Ten egzamin ułożyli bardzo częstoniekompetentni ludzie dorośli, ale to Wymusicie się z nim zmierzyć.Co możecie zrobić? Na teście językowym ihistoryczno-literackim bardzo uważnieczytajcie polecenia. W wielu przypadkachpopełnicie błąd nie dlatego, że czegoś niewiecie, nie potraficie, ale dlatego, że niedoczytacie uważnie. To nasz problemnarodowy - czytanie ze zrozumieniem.Zobaczcie - politycy nieustannieudowadniają, jak bardzo są niekompetentni wczytaniu czegokolwiek, więc spróbujcie byćod nich mądrzejsi. Akurat bycie mądrzejszymod polityków to nie jest jakieś wielkie halo.Polska szkoła nie nauczyła Was pisaćpięknym językiem polskim, więc starajcie siępisać w miarę logicznie i precyzyjnie, skorojuż nie możecie pisać jak Olga Tokarczuk.Nie koncentrujcie się na tym, czego niewiecie, skupcie się na tym, co jest mocne wWaszych zasobach. W przypadku matury zjęzyka polskiego nie macie szans, żebyopanować wszystko, w zasadzie wprzypadku żadnego przedmiotu nie macie,egzamin tylko sprawdza wiedzę z danegoarkusza. Z innym arkuszem moglibyścieporadzić sobie lepiej. Niekompetentni ludziedorośli wymyślili Wam kategorię błędukardynalnego na wypracowaniu z językapolskiego. Wbrew pozorom, to wcale niewieczny dyrektor CKE Marcin Smolik jestnajwiększym fanem tego błędu, choćpowiedział, że wyprze się publicznie, gdy topowiem, a miałem okazję z nim rozmawiać,gdy z moją koleżanką i moimi kolegamipróbowaliśmy zmienić cokolwiek w ramachnowej matury. Błąd kardynalny jest wgłowach ciała pedagogicznego, którepopełnia mnóstwo błędów kardynalnych wrzeczywistości. Ja również popełniam. Wprzypadku wypracowania pamiętajcie o tym,że jeśli nie jesteście czegoś pewni, to poprostu lepiej o tym nie pisać. - Gdybyśmywiedzieli, że popełniamy błąd, to byśmy gonie popełnili - powiedział kiedyś bardzomądrze mój uczeń. To prawda, ale przecieżod czego macie intuicję? Przeczytajcie razjeszcze swoją pracę i jeśli coś Waszaniepokoi, to po prostu to zmieńcie,wyrzućcie.Musicie odnieść się na tym wypracowaniu dolektury obowiązkowej, do jednego tekstuliterackiego i dwóch kontekstów. Lekturyobowiązkowe znajdziecie w arkuszu, wartosprawdzić, żeby w absurdalny sposób niepopełnić kardynalnego błędu. Drugi tekstliteracki może być dowolny, a konteksty to jużzupełna jazda bez trzymanki: seriale, filmy,gry komputerowe, historia, polityka,społeczeństwo, religia, filozofia, niezależnieod tego, co mówiła Wam część nauczycieli.Pamiętajcie o czymś bardzo ważnym:musicie te konteksty powiązać z tym, copisaliście o lekturze obowiązkowej lub innymtekście literackim. Może też tak być, żepojawi się temat z wierszem jako punktemwyjścia. CKE nie zdecydowała się sprawdzićtakiego rozwiązania na diagnozach, alezapisała w informatorze i aneksach, któreprodukowała z prędkością światła, że możebyć taka sytuacja. Wtedy znowu potrzebnajest lektura obowiązkowa i dwa dowolnekonteksty. Z wierszami to bywa różnie, więcto nie jest przygoda dla Was wszystkich.Pamiętajcie, że obowiązkowa jest tylkolektura. Jeśli zapomnicie coś z pozostałychrzeczy, to jeszcze nic bardzo złego się niedzieje. Skupcie się na wnioskachcząstkowych w każdym akapicie, niewychodźcie z rozważań po angielsku.Przekroczcie wymaganą liczbę słów, czyli nanowej maturze 300, będziecie stukali jakdzięcioły, liczyli te słowa, co jest oczywiściebez sensu. Nie pomylcie się z językiemangielskim, gdyż tam jakoś inaczej trzebaliczyć słowa. W tym roku uczniowie ostatnichklas techników piszą jeszcze starą maturę,więc nie porównujcie się nawzajem, najlepiejw ogóle nie czytajcie żadnych tak zwanychprzecieków. Marcin Smolik obwinia główniedyrektorów za te przecieki, choć żaden niezostał skazany, ale w tym roku do szkół trafiąnadajniki, które będą pilnowały, czy w szkolenikt wcześniej nie otworzył kopert. Takiemamy science-fiction w dobie sztucznejinteligencji.Nie ma tak naprawdę żadnych złotych rad,które zapewnią Wam sukces w tym świecieźle skonstruowanych egzaminów.Przeżyliśmy wspólnie pandemię, edukacjęzdalną, więc już w zasadzie nic nie może naszaskoczyć. Uczyliśmy się w czasie wybuchuwojny w Ukrainie, kryzysu psychiatriidziecięcej, rosnących cen z powodu inflacji.Razem śledziliśmy urojone wojny o kotleta,papieża, przeciwko mące z insektów, tęczy iideologii lewackiej. Braliśmy lub nie udział wStrajku Kobiet. Rozmawialiśmy o zmianachklimatu. Wielu z Was pracowało rzetelnie, aniektórzy lenili się totalnie, niezależnie odproblemów, których być może akurat niemieli. Część z Was mierzyła się z kłopotamipsychicznymi, rodzinnymi, a część byłaszczęśliwa jak kolorowe bączki. Czytaliśmy oprzemocy rówieśniczej, ale nadal nieodkryliśmy jej prawdziwych źródeł, gdyżministerialnie ogłoszono, że to wszystkowina ataków na Kościół katolicki i JanaPawła II, a kryzys rodziny bierze się zideologii lewackiej. Czytaliśmy, że chceciegłosować na Konfederację, ale przecież niewszyscy. Część z Was ma całą politykęgdzieś, co też mnie martwi, ale ja generalniemartwię się wszystkim. Nie da się Wasopisać w jednym raporcie, jesteście bardzoróżni. Boicie się matury ustnej, choć niepowinniście się bać, to my, nauczyciele,powinniśmy przynajmniej w tym względzierozproszyć Wasze niepokoje.którzy pisaliczujecie, żewiecietej chwiliNie jesteście słupkami wynikówegzaminacyjnych źle zbudowanej polskiejedukacji. Macie swoje imiona, swoje własnesukcesy i porażki, macie mniejszą lubwiększą motywację wewnętrzną, której nadodatek w polskiej szkole nie potrafimy zabardzo Was nauczyć. Szliśmy raczej w gałki,sprawdziany, a jak się pytałem tych z Was,bardzo dużo matur próbnych, czycoś więcej, to mówiliście,że średnio lub nie. Wjuż nic niemożecie zrobić, jutro po prostu trzeba wstaćwyspanym i wypełnić te wszystkie świętenarodowe arkusze, które my, dorośli dla Waswymyśliliśmy. Jesteście mądrzejsi niż to sięWam wydaje, nawet jeśli popełniaciemnóstwo błędów. Egzamin taki czy inny Wasnie definiuje jako ludzi. Będzie dobrze, choćpowinno być o wiele lepiej i mądrzej, ale toakurat nasza wina, tak zwanych dorosłych,którzy też kiedyś byliśmy dziećmi,nastolatkami, ale później o tymzapomnieliśmy.
Piosenkarz Dominic Harrison, znany również jako Yungblud, ogłosił, że jego najnowsza trasa koncertowa będzie obejmować bezpieczną dla zdrowia psychicznego przestrzeń dla fanów – Każdy koncert będzie miał miejsce z wyszkolonymi doradcami i punktem pomocy dla każdego, kto czuje się przytłoczony, doświadcza niepokoju lub stresu
 –
Wrocławiu, dlaczego? – "Nie rozumiem czegoś w Polsce.We Wrocławiu, jak pewnie wielu z Was wie, stała sobie taka latarnia. Naturalnie obrośnięta bluszczem, wyglądała w nocy jak Gandalf - albo jak postać z obrazu Beksińskiego. Ludzie robili sobie z nią zdjęcia, powolutku stawała się atrakcją turystyczną. Pewnie za kilka lat byłaby w "Lonely Planet" w must-see na Polskę i stałaby się obowiązkowym punktem kazdej wycieczki do Wrocławia. Na studiach miałem staż w małym, duńskim miasteczku, w biurze promocji regionu, i wiem, że takie sytuacje to prawdziwa gratka. Darmowa promocja. Sposób, żeby przyciągnąć turystów, a jak się to fajnie rozegra, to rozpromować miasto jako fajne, progresywne, pełne pomysłów. Można by ją nazwać "Latarnią Beksińskiego". Postawić obok miniaturę jego obrazu. Grzać temat, z korzyścią dla wszystkich. No, ale jesteśmy w Polsce. Więc jak tylko zdjęcia latarni rozeszły się trochę szerzej, przyjechało kilku panów z sekatorami. I latarni już nie ma. To znaczy jest, ale nie ma brody. Jest kikutem dawnej latarni. Niech mi ktoś proszę wytłumaczy, dlaczego? Dlaczego tu się ciągle marnuje potencjał miejsc, ludzi, wyjątkowego klimatu? Dlaczego nie można dostrzec, że to jest niezwykłe, a skoro przyszło samo, to o to zadbajmy i na tym zarabiajmy. Dlaczego zawsze wygrywa bezduszna biurokracja i panowie z sekatorami? Dlaczego?"
Polska, rok 2037 – Wbrew trendowi laicyzacji, panującym do roku 2022, ludzie zaczęli stawać się coraz bardziej religijni. Jednak wbrew pozorom wcale nie pomogło to sytuacji kościoła katolickiego. Wszystko za sprawą grupy dzieci, która lata temu zaczęła organizować msze święte w grze Roblox. Początkowo było to tematem żartów, jednak z czasem wirtualne eucharystie okazały się dobrą alternatywą dla klasycznych mszy, ponieważ nie trzeba wychodzić z domu oraz ryzyko molestowania spadało do minimum. Największym punktem zwrotnym okazało się wprowadzenie donejtów. Ludzie już całkiem porzucili klasyczny kościół, ponieważ ofiary mogli składać online. Wielka schizma skończyła się całkowitą dominacją Kościoła Katolickiego obrządku Robloxowego. Kościół pozbawiony źródeł przychodu zaczął wyprzedawać swój majątek. Świątynie w większości zostały wykupione przez kapłanów obrządku Robloxowego, aby przetransformować je na serwerownie utrzymujące wirtualne archidiecezje. Po wielu latach Artur oficjalnie został pierwszym robloxowym papieżem
 – "Wystartował o 4:20 z parkingu w Dolinie Chochołowskiej. Pierwszym jego przystankiem punktem było Schronisko w Dolinie Chochołowskiej, a kolejnymi: Grześ, Rakoń, Wołowiec, Starorobociański Wierch, Schronisko PTTK na Hali Ornak, Czerwone Wierchy, Kasprowy Wierch, Morskie Oko, Rysy i ponownie Morskie Oko, gdzie zameldował się o godzinie 21.30." - informuje podhaleregion.pl Gratulacje!
 –  Karolina Opolska @Opolska Na Torwarze brakuje wszystkiego -jedzenia, środków higienicznych, maseczek, rękawiczek. Pojawia się Covid. Wojewoda Radziwiłł zakazał wstępu na Torwar koordynatorce wolontariuszy Marii Kordalewskiej (z którą w @onetp rozmawiał dziś @KamilDziubka) za krytyczne wypowiedzi... -o Jadwiga Emilewicz .,' ,_ --- @JEmilewicz Wróciłam z Torwaru. To dobrze zorganizowane miejsce. Jest mnóstwo jedzenia. Ciepłego i suchego prowiantu. Ludzie z miasta wciąż dostarczają zaopatrzenie. Terytorialsi pilnują porządku, wolontariusze panują nad punktem przyjęć, strefą gastro. W bawialniach szaleją dzieciak
W ciągu 2 godzin sprzedała 117 pudełek –
Przejazd przez Trollstigen czyli Drogę Trolli w Norwegii... – Trollstigen jest 6 kilometrowym odcinkiem o przewyższeniu 500 metrów, z najwyższym punktem na około 700 m n.p.m. w rejonie Møre og Romsdal. Magicznie!
0:24
Źródło: OTM
Zapobiega on zderzeniom czołowym, a także jest atrakcją turystyczną, punktem widokowym, a nawet miejscem do łowienia ryb –
 –
0:36
Piotr Myszka zdyskwalifikowany! Koniec marzeń o medalu olimpijskim – Polski zawodnik popełnił błąd na samym początku zawodów. Tuż przed pierwszym punktem kontrolnym sędziowie zakomunikowali naszemu zawodnikowi, że dopuścił się on falstartu.
Rada Praw Człowieka ONZ wezwała do globalnych działań, w tym odszkodowań mających na celu "zadośćuczynienie" za rasizm wymierzony przeciwko ludziom pochodzenia afrykańskiego – Ustalenia ONZ mówią, że protesty BLM i skazanie białego policjanta były "doniosłym punktem w walce z rasizmem". Raport ONZ chwali również ruch Black Lives Matter i mówi, że grupa powinna "otrzymać finansowanie,uznanie publiczne i wsparcie"
Rondo z punktem obsługi podróżnych –  Malików rondo
 –  TRÓJMIASTOKSW zastąpi kulturę. Bijatyka w Gdańskim TeatrzeSzekspirowskim27 kwrttfniA 2021 / R D / No ComnwiUTeatr Szekspirowskim miał być centralnym punktem kultury naPomorzu. Tymczasem na 5 czerwca zaplanowano w obiekciegalę KSW. Naprzeciw siebie staną Mariusz „Pudzian"Pudzianowski oraz Łukasz „Juras" Jurkowski.