Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 142 takie demotywatory

Nie daj się zwieść czyjemuś niewinnemu wyglądowi. Pozory mogą mylić –  SortlePARTALRIEPRTEPTRIERIER中外0
0:17
 –
0:16
 –
0:34

„Zapytałem znajomego, który przekroczył 70 i zbliża się do 80, jakie zmiany odczuwa w sobie? Odpowiedział:

„Zapytałem znajomego, który przekroczył 70 i zbliża się do 80, jakie zmiany odczuwa w sobie? Odpowiedział: – 1. Po tym, jak pokochałem moich rodziców, rodzeństwo, współmałżonka, dzieci i przyjaciół, zacząłem kochać siebie.2. Zrozumiałem, że nie jestem „Atlasem”. Świat nie spoczywa na moich barkach.3. Przestałem targować się ze sprzedawcami warzyw i owoców. Parę groszy więcej mnie nie złamie, ale może pomóc biedakowi zaoszczędzić na czesne dla córki.4. Zostawiam kelnerce duży napiwek. Dodatkowe pieniądze mogą wywołać uśmiech na jej twarzy. Ona zarabia na życie dużo ciężej niż ja.5. Przestałem opowiadać starszym, że już wiele razy opowiadali tę historię. Historia sprawia, że ​​idą ścieżką wspomnień i przeżywają na nowo swoją przeszłość.6. Nauczyłem się nie poprawiać ludzi, nawet jeśli wiem, że się mylą. Obowiązek uczynienia wszystkich doskonałymi nie spoczywa na mnie. Pokój jest cenniejszy niż doskonałość.7. Swobodnie i hojnie prawię komplementy. Komplementy poprawiają nastrój nie tylko obdarowanej osobie, ale także mnie. I mała wskazówka dla odbiorcy komplementu, nigdy, NIGDY go nie odrzucaj, po prostu powiedz „Dziękuję”.8. Nauczyłem się nie zawracać sobie głowy zagnieceniem lub plamą na koszuli. Osobowość przemawia głośniej niż pozory.9. Odchodzę od ludzi, którzy mnie nie cenią. Może nie znają mojej wartości, ale ja znam.10. Zachowuję spokój, gdy ktoś gra nieczysto, aby wyprzedzić mnie w wyścigu szczurów. Nie jestem szczurem i nie należę do żadnej rasy.11. Uczę się nie wstydzić swoich emocji. To moje emocje czynią mnie człowiekiem.12. Nauczyłem się, że lepiej porzucić ego niż zerwać związek. Moje ego będzie mnie trzymać z daleka, podczas gdy w związkach nigdy nie będę sam.13. Nauczyłem się żyć każdym dniem tak, jakby był ostatnim. W końcu może być ostatni.14. Robię to, co mnie uszczęśliwia. Jestem odpowiedzialny za swoje szczęście i jestem to sobie winny. Szczęście to wybór. Możesz być szczęśliwy w każdej chwili, po prostu dokonaj wyboru!Dlaczego musimy czekać na 60, 70 lub 80 lat, dlaczego nie możemy tego praktykować na każdym etapie iw każdym wieku?”
 –
0:15
Nawet nie chce im się wszczynać śledztwa, żeby chociaż jakieś pozory zachować –
Źródło: gazeta.pl
Ksiądz Piotr Jarosiewicz podzielił się informacjami na temat książek oraz filmów o Harrym Potterze, posłużył się przy tym książką egzorcysty księdza Michała Olszewskiego pt. "Egzorcyzmy. Posługa Miłości" – "Dzięki uwielbianej przez dzieci postaci Harry'ego Pottera traktujemy czary jako zabawę, jako coś pozytywnego. Niestety, są to tylko pozory. Wejście w przygodę z Harrym Potterem w wielu przypadkach kończy się opętaniem. Kiedyś podczas egzorcyzmów wyganiałem duchy Harry'ego Pottera. Zapytałem je - dlaczego weszłyście do serca tej osoby? - Bo ta osoba oglądała i fascynowała się Harrym Potterem - odpowiedziały. Byłem zszokowany" - cytował książkę księdza Olszewskiego ksiądz Jarosiewicz.    Autor tej książki jest doskonale znany mediom - to ten sam, który wegetariankę egzorcyzmował salcesonem i jako prezes Fundacji Profeto w 2020 roku z ministerstwa sprawiedliwości dostał 50 mln zł
Dziecko było z nią w samochodzie, pokryte moczem, wymiocinami i odchodami. Czekając na pomoc społeczną, policjant próbował rozweselić płaczące dziecko, robiąc mu ciepłą kąpiel – Z tego co wiadomo dziecko trafiło później pod opiekę krewnego
Śmiejemy się z serialu "Co Ludzie Powiedzą", a sami: – Żyjemy opinią innych ludzi, chcemy aby nas uważano za wybitne jednostki, wywyższamy się, obserwujemy siebie na wzajem, zazdrościmy drugiemu człowiekowi, w związkach nie zwracamy uwagi na drugą połówkę, bardziej pilnujemy żeby sąsiad miał gorzej, a to w akompaniamencie mediów społecznościowych, gdzie chodzi o to żeby stwarzać pozory życia idealnego, obgadujemy innych ludzi i tak zamiast żyć po swojemu, żyjemy jak chcą media społecznościowe i ludzie którzy tworzą memy, gdyby nie media społecznościowe to nie mielibyśmy o czym z sobą rozmawiać, przez co nie jesteśmy lepsi, tylko co raz gorsi od naszych rodziców, dziadków którzy żyli w podobny sposób, tylko bez sociamediów
 –
Zapytano człowieka, który przekroczył siedemdziesiątkę i zmierza do osiemdziesiątki, jakie zmiany odczuwa w sobie? – 1. Po pokochaniu moich rodziców, rodzeństwa, małżonki, dzieci i przyjaciół, teraz zacząłem kochać samego siebie.2. Zrozumiałem, że nie jestem "Atlasem". Świat nie spoczywa na moich barkach.3. Przestałem targować się ze sprzedawcami warzyw i owoców. Kilka groszy więcej mnie nie zbogaci, ale może pomóc biedakowi zaoszczędzić na czesne dla córki.4. Zostawiam kelnerce duży napiwek. Dodatkowe pieniądze mogą wywołać uśmiech na jej twarzy. Ona zarabia na życie o wiele ciężej niż ja.5. Przestałem mówić osobom starszym, że już wiele razy opowiadały tę historię. Ta historia sprawia, że idą w dół uliczki pamięci i ponownie przeżywają swoją przeszłość.6. Nauczyłem się nie poprawiać ludzi, nawet jeśli wiem, że się mylą. Nie na mnie spoczywa obowiązek uczynienia wszystkich doskonałymi. Pokój jest cenniejszy niż doskonałość.7. Prawię komplementy swobodnie i szczodrze. Komplementy poprawiają nastrój nie tylko osobie, która je otrzymuje, ale także mnie. I mała wskazówka dla odbiorcy komplementu: nigdy, NIGDY nie odmawiaj, po prostu powiedz "Dziękuję".8. Nauczyłem się nie przejmować zagnieceniami czy plamami na koszuli. Osobowość przemawia głośniej niż pozory.9. Odchodzę od ludzi, którzy mnie nie cenią. Oni mogą nie znać mojej wartości, ale ja tak.10. Zachowuję zimną krew, gdy ktoś gra nieczysto, by wyprzedzić mnie w wyścigu szczurów. Nie jestem szczurem i nie biorę udziału w żadnym wyścigu.11. Uczę się nie wstydzić swoich emocji. To moje emocje czynią mnie człowiekiem.12. Nauczyłem się, że lepiej jest porzucić ego, niż zrywać związki. Moje ego będzie mnie trzymać na dystans, podczas gdy w związkach nigdy nie będę samotny.13. Nauczyłem się przeżywać każdy dzień tak, jakby miał być ostatnim. W końcu to może być ostatni.14. Robię to, co mnie uszczęśliwia. Jestem odpowiedzialny za swoje szczęście i zawdzięczam je sobie. Szczęście to wybór. Możesz być szczęśliwy w każdej chwili, wystarczy, że się na to zdecydujesz!
Gdy pozory mogą mylić. Przerażająca historia wielodzietnej z pozoru idealnej rodziny, za fasadą której krył się dramat dzieci – Listopad 2015, Las Vegas, Louise i David Turpinowie wraz dziećmi podczas ceremonii odnowienia przysięgi małżeńskiej w "Kaplicy Elvisa". Zdaniem małżonków takie upamiętnienie trzydziestej rocznicy ślubu jest też szansą zdobycia zainteresowania producentów telewizyjnych i realizacji marzenia o rodzinnym reality show. Po powrocie do domu trzynaścioro dzieci (w wieku od 2 do 29 lat) zostanie ponownie uwięzione i torturowane - tak jak dzieje się to od wielu lat, przy braku zainteresowania ze strony dalszej rodziny, sąsiadów i organów państwa.Patologiczne inklinacje rodziców to efekt ich własnego trudnego dzieciństwa:  głęboko konserwatywnego wychowania w przypadku Davida Turpina i molestowania w przypadku Louise Turpin.Koszmar ich dzieci zakończy się dopiero dwa lata później, gdy 17-letnia Jordan postanowi uciec z domu, zachęcona przez internetowego przyjaciela z dalekich Indii.17-letnia córka Turpinów narażając swoje życie wydostała się z domu przez okno w sypialni i zadzwoniła na policję, prosząc o ratunek dla siebie i swojego rodzeństwa. Nie wiedziała, jaki jest miesiąc, ani co oznacza słowo "lekarstwo", ale na szczęście znała numer alarmowy. Kiedy policjanci przybyli na miejsce, część dzieci była przykuta do łóżek za pomocą łańcuchów.Trudno uwierzyć, że dzieci ze zdjęcia rzadko opuszczały dom, były bite, wolno im było jeść raz dziennie, a myć całe ciało podczas kąpieli - zazwyczaj raz na rok. Dla części z nich pobyt w rodzinnym domu skończył się zanikiem mięśni, zahamowaniem w rozwoju, dla wszystkich - traumą na całe życie.Wiadomo, że kiedy Jennifer w 2018 r. wydostała się z domu i zawiadomiła policję, do łóżek łańcuchami przywiązani byli jej dwie siostry i brat. Wszystkie dzieci były do tego stopnia zaniedbane, że policjanci myśleli, że nikt z nich nie ukończył 18. roku życia, podczas gdy najstarsze miało 29 lat w chwili uratowania i ważyło 37 kg.Rodzice dbali o dzieci tylko wtedy, kiedy mieli im zrobić pokazowe zdjęcie. Wtedy je myto, ubierano i kazano szeroko uśmiechać. Czasami też wyjeżdżali z rodzicami, np. do wspomnianego Disneylandu, ale to tylko dlatego, że Louise i David uwielbiali te parki rozrywki.Najbardziej przerażający w tej historii jest obraz niewydolności systemu opieki społecznej w USA, który "nie zauważał" przez 20 lat, że dzieci rodziców sadystów są torturowane.
Trzeba zachować pozory w miejscach publicznych –  przepraszam tatuśku, byłam niegrzeczną dziewczynką
Szpitalny kapelan, opiekun koła Radia Maryja. Brzmi jak doskonała rekomendacja. Niestety to były jedynie pozory. Kiedy 53-latek niespodziewanie został aresztowany, większość parafian kościoła w Opolu Lubelskim była w szoku – Tym większym, kiedy wyszło na jaw, że wykorzystał seksualnie dwóch ministrantów.Sąd II instancji uznał oskarżonego winnym i skazał go na karę łączną dziewięciu lat więzienia. Tomasz F. będzie odsiadywał wyrok w systemie terapeutycznym, w specjalistycznym zakładzie psychiatrycznym specjalizującym się w leczeniu zaburzeń seksualnych. Oprócz tego mężczyzna nie może się zbliżać do swoich ofiar na odległość mniejszą niż 100 metrów i kontaktować się z nimi przez internet czy telefon. Dodatkowo musi im zapłacić 80 tys. zł i do końca życia ma zakaz pracy z młodzieżą
 –  Wiele ludzi surowo ocenia innych powyglądzie. Pracuję na oddziale dziecięcymi dziś podczas obchodu byłam m.in. u dwóchdwulatków, którzy mieli totalnie różniące sięod siebie mamy.Pierwsza mama miała wytatuowane dwieręce, długie dredy, przekłuty nos. Przez całyczas, kiedy byłam na sali nawet nie wyjęłatelefonu, bawiła sięz synem jakimiś zabawkami, rozmawiałaz nim. (Od starszych pań słyszałamnieprzychylne komentarze na jej temat, żejak ona wychowa dziecko z takim wyglądem,jaki ona daje mu przykład). Dziecko byłochichoczące, szczęśliwe,że jest badane i odpowiadało na każdepytanie, które zadałam.Druga "zwykła" mama dała dziecku tablet,rozmawiała przez telefon. Dziecko płakałopodczas badania, a matka nim trzęsłakrzyczała na nie żeby się uspokoiło. Jakoś dojej metod wychowywania i do przykładu jakidawała dziecku nikt wątpliwości nie miał.
-  Gdzie pan był? Wszędzie pana szukałem!- No cóż, nie łatwo znaleźć dobrego pracownika –

12 niepokojących fotografii, które z pozory wydają się zwyczajne, dopóki nie pozna się kontekstu (13 obrazków)

Pozory mylą –
 –
Krótki wierszyk o tym, jak pozory potrafią mylić – Na Żoliborzu, w małym domeczku pomiędzy ludźmi - ot po sąsiedzku, sam, bez teściowej, dzieci i żony, mieszkał staruszek pewien zmarszczony. Jako, że kotów hodował parkę pokrytą sierścią miał marynarkę. Do tego jeszcze w skarpetkach dziury co dopełniały obraz ponury. Cicho się jakoś po świecie plątał, ni prawa jazdy, ni w banku konta... Z rodziny został sam, z bratanicą - co wielokrotną była dziewicą. Miał ten staruszek do władzy parcie i o tę władzę walczył zażarcie. Wreszcie na przekór całemu światu zbudował sobie partię frustratów, która na skutek losu przekory w końcu wygrała w Polsce wybory i bez wątpienia za ich przyczyną okropnie nam się dziadek "rozwinął". Realizując swój pomysł śmiały podporządkował sobie kraj cały. Rozdawał "stołki" i kasę dzielił tłumacząc reszcie obywateli, że choć jest kiepsko i gorzej będzie to on ich dobro wciąż ma na względzie, nie czerpiąc z tego korzyści żadnych - sam skromny, biedny i nieporadny. Aż nagle szarym styczniowym świtem w świat poszły wieści niesamowite, że to nie tylko dom i dwa koty lecz jeszcze kilka miliardów złotych... tak pomalutku do grosza grosik... biedny dziadunio Polsce "zakosił". Więc dziś mądrzejsi tym doświadczeniem, na przyszłość czujni bądźmy szalenie i nauczeni dzisiejszą chwilą wciąż pamiętajmy - pozory mylą