Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 18 takich demotywatorów

Korwin wyjaśnia Mentzena –  Janusz Korwin-Mikke@JkmMikkeObserwujImperium Osmańskie nie uznało rozbiorówPolski. Dało nam schronienie, polityczne imilitarne zaplecze - Mickiewicz, Czartoryski,Sadık Paşa, Murat Paşa. Polonezköy/Adampolpod Stambułem istnieje do dziś. Jak możnakrytykować dumny naród Osmana za to, że tużyje i pracuje od lat?18:31.2.04.2025. Wyświetlenia: 220kJanusz Korwin-Mikke@JkmMikkeObserwujNo nie. Porównywanie Turków do Arabów to jakmylenie Polaków z Rosjanami - nie można tegorobić. Inny język, inna historia, inna mentalność iinne pochodzenie. Ale czego się spodziewać poludziach, którzy orient znają z przydrożnegokebaba i serialu o sułtance Hürrem (haseki).

Kobieta zamieściła w internecie historię swojej miłości, która jest bardzo budująca (uwaga: dużo czytania)

 –  Anonimowy członek grupy25 lutA ja dla odmiany podzielę się tu czymś DOBRYM.Poznałam mojego męża ponad 10 lat temu. On wtedyjeździł rozklekotanym Fordem, ja studiowałam dwakierunki i dorabiałam sprzątaniem biur itp. Ot, dwabidoczki zakochały się i postanowiły, że będą razembudowały przyszłość. Po ok dwóch latach związkuwyszło na jaw, że On ma długi łącznie na ponad 200tys zł. Ukrywał to przede mną bo się wstydził i myślał,że jakoś to spłaci. Zarabiał mało i zaczął braćchwilówki by spłacać długi długami. Sytuacja była jużbardzo zaogniona bo nie miał skąd brać środków nabieżące spłaty. "Pożyczył" sobie z kasy pracowniczej ichciał oddać po wypłacie ale wydało się i zwolnili godyscyplinarnie. A ja wciąż nic nie wiedziałam.Któregoś dnia wróciłam z pracy a jego nie było,zostawił mi tylko list, w którym wszystko wyznał. Byłprzekonany, że go zostawię. Szukałam go cały dzień iznalazłam pod mostem. Wiem, że miał wtedynajgorsze myśli. Opowiedział mi wtedy wszystko.M.in. to, że poprosił o pomoc znajomego księdza,potrzebował wsparcia duchowego a jedyną dobrąradę jaką usłyszał było to, że powinien mi owszystkim powiedzieć. Poza tym ksiądz obarczyłwiną mnie bo gdybym go nie namówiła na wspólnemieszkanie to on nadal mieszkałby z rodzicami, niemiałby takich wydatków i na bieżąco spłacałby tezobowiązania...Wszyscy wiedzieli o jego problemach bo on zwracałsię o pożyczkę niemalże do każdego. Wiem, że ludzienas obgadywali i wyśmiewali za plecami. Głównieśmiali się ze mnie, że go nie zostawiłam. To byłwspaniały człowiek i miał tylko długi. Chciałam daćmu szansę choć miałam żal, czułam się zranionakłamstwami, bałam się o przyszłość, bałam się, że mizmarnuje życie, moje zaufanie było nadszarpnięte itd.Mnóstwo obaw a jednocześnie nadzieja i wiara wtego człowieka. To był bardzo trudny czas z wieluwzględów. Wychodziły w trakcie różne sprawy.Żyliśmy bardzo skromnie. Bieżące zaległości pomoglispłacić jego rodzice- przy okazji wyszły ich trudnerelacje z moim mężem. Wieczne porównywanie go zrówieśnikami, którym wiodło się lepiej itp. Janabawiłam się w tym czasie traumy, którą późniejprzepracowywałam z psychologiem. Przez cały tenczas zastanawiałam się czy dobrze robię dając muszansę, czy nie powinnam go zostawić i myśleć osobie. Dziś mam odpowiedź: warto było. Naszzwiązek pokazuje, że odpowiednie wsparcie i wiara wczłowieka może wszystko odmienić. Oczywiście, jeśliobie strony tego chcą. Wspierałam go na każdymkroku. Nie oceniałam. Słuchałam. Podnosiłam naduchu bo były lepsze i gorsze momenty. Znalazłlepszą pracę i choć zarabiał dobrze to nie starczałonam do następnej wypłaty. Przetrwaliśmy to.Niesamowicie nas to umocniło. Stoimy za sobąmurem i pomagamy sobie w każdej sytuacji. Przedewszystkim wszystko sobie mówimy. Obojeodkryliśmy magię rozmawiania o problemach bo wdomu nas tego nie nauczono. Gdyby mąż potrafiłmówić o problemach od początku, nie byłoby tejhistorii.Jak dziś wygląda nasze życie? Mąż ma świetnąpracę, ja otworzyłam firmę. Mamy wymarzony dom.Oprócz tego mąż kocha sport i poza pracą spełnia sięw tej pasji. Wczoraj otrzymał kolejną statuetkę zazajęcie podium. Mamy ich w domu kilkanaście.Zawsze mówi, że to są moje statuetki bo gdyby nie jato nie byłoby tego wszystkiego.Związki naszych znajomych rozpadają się (także tych,którzy nas wyśmiewali) a my trwamy razem.Wszystko osiągnęliśmy razem i mamy takie poczucie,że na start dostaliśmy lekcję przetrwania i skoro todźwignęliśmy to ze wszystkim damy sobie radę. Pozatym, po prostu się kochamy i mamy mnóstwowspólnych tematów, zainteresowań. Dziś spędzimyrazem ten piękny, słoneczny dzień.Dziękuję za dotrwanie do końca. Bardzo chciałam siętym podzielić.
Staruszek z uśmiechem odpowiedział: – - Żeby zrozumieli, że nie mogą kogoś zmusić do miłości.- Że najcenniejsze jest nie to, co mają, ale jacy są.- Że porównywanie siebie do innych, nie jest w porządku.- Że tak naprawdę bogatym nie jest ten, kto posiada najwięcej, ale ten, kto najmniej potrzebuje.- Że wystarczy kilka sekund, aby głęboko zranić człowieka, ale wiele lat, by błąd wybaczyć.- Żeby zrozumieli, że są ludzie, którzy bardzoich kochają, ale nie potrafią im tego powiedzieć, a czasem też okazać.- Że za pieniądze można kupić wiele rzeczy, ale nie prawdziwą miłość i szczęście.- Że dwoje ludzi może patrzeć na to samo, ale każdy z nich widzi coś zupełnie innego.- Że naszym prawdziwym przyjacielem jest ktoś, kto zna wszystkie nasze wady i wciąż nas kocha.- Że ludzie dość szybko zapomną co powiedziałeś, zapomną nawet co zrobiłeś, ale nigdy nie zapomną, jak się przy Tobie czuli, szczególnie, jeśli czuli się źle
Zagłosuj

Jak kroisz tosty?

Liczba głosów: 1 225
Nic dziwnego, że wszyscy mają zawsze depresję - Bill Murray –
7 zasad mądrego życiawedług Leonarda da Vinci – 1. CiekawośćNa pierwszym miejscu jest nienasycona ciekawość życia, nieustanne pragnienie ciągłej nauki. Aby rozwijać w sobie dociekliwość i głód wiedzy, najlepiej zadawać wiele pytań i szukać na nie odpowiedzi. Nawet te najbardziej kuriozalne mogą przybliżać nas do rozwiązania problemów2. EksperymentDruga zasada Leonarda to doświadczanie i uczenie się na własnych błędach. Da Vinci twierdził, że „najbardziej zawodzą człowieka jego własne opinie”. Tłumią one dociekliwość i są hamulcem do sukcesu. W życiu trzeba umieć poddawać w wątpliwość własne przekonania, doświadczać a błędy traktować jako naturalną drogę uczenia się3. ZmysłyTrzecia zasada opiera się na założeniu, że angażowanie wielu zmysłów w procesie zmagania się z problemem pomaga uzewnętrznić się inteligencji. Mocniejsze bodźce sprzyjają głębszemu poznaniu i lepszemu odbiorowi rzeczywistości.4. RozmycieW czwartej zasadzie Leonarda chodzi o otwarcie się na paradoks, niepewność, wieloznaczność, „rozpływanie się we mgle”. Da Vinci ufał swojej podświadomości. Otwarcie się na własną intuicję, sny, akceptowanie twórczego napięcia może bardzo pomóc w podejmowaniu decyzji. Jest to ciekawy pomysł na szum informacyjny, utrudniający podejmowanie decyzji5. Sztuka/NaukaPiąta zasada podkreśla znaczenie „myślenia całym mózgiem”, czyli dwoma półkulami, logiką i wyobraźnią. Lewa półkula odpowiada za analizowanie, porównywanie, strukturyzowanie i planowanie. Prawa kieruje się intuicją, przeczuciami, wybiera to, co spontaniczne i kreatywne. Tylko łącząc pracę obu półkul możemy w pełni wykorzystać swój potencjał6. CielesnośćSprawność fizyczna czyli właściwa postawa ciała, wdzięk i kondycja jest według Leonarda podstawą rozwoju intelektualnego i jasności myślenia. „W zdrowym ciele, zdrowy duch”. Elementem rozwoju jest również rozsądna proporcja między pracą a odpoczynkiem7. SpójnośćOstatnia zasada mówi o poznawaniu i rozumieniu więzi łączących rzeczy i zjawiska – „wszystko jest powiązane ze wszystkim”. Seria kilku pozornie niezwiązanych ze sobą rzeczy może dać coś zupełnie nowego, niepowtarzalnego – oto sekret kreatywności Na pierwszym miejscu jest nienasycona ciekawość życia, nieustanne pragnienie ciągłej nauki. Aby rozwijać w sobie dociekliwość i głód wiedzy, najlepiej zadawać wiele pytań i szukać na nie odpowiedzi. Nawet te najbardziej kuriozalne mogą przybliżać nas do rozwiązania problemów2. EksperymentDruga zasada Leonarda to doświadczanie i uczenie się na własnych błędach. Da Vinci twierdził, że „najbardziej zawodzą człowieka jego własne opinie”. Tłumią one dociekliwość i są hamulcem do sukcesu. W życiu trzeba umieć poddawać w wątpliwość własne przekonania, doświadczać a błędy traktować jako naturalną drogę uczenia się
Popcorn jest przygotowywany w tym samym garnku, na tym samym ogniu i tym samym oleju, ale nie pyka w tym samym czasie, więc przestań porównywać siebie do innych, bo twój czas jeszcze nie nadszedł –
By stworzyć bombę atomową potrzeba było pracy wielu geniuszy –
Porównywanie porno do seksu, który naprawdę uprawiają ludzie, jest jak porównywanie twojej jazdy samochodem ze sceną pościgu w filmie akcji –
 –  Porównywanie dzieci między sobą jest jak porównywanie różnych gatunków drzew. Każde z nich kwitnie, kiedy jest jego pora
Media społecznościowe uczą nas porównywać nasze życie, zamiast doceniać wszystko, co mamy. Nic dziwnego, że wszyscy mają zawsze depresję - Bill Murray –
 –

NIE PORÓWNUJ!

NIE PORÓWNUJ! –  Nie porównuj mojej wolności słowa ze swoją mową nienawiści
Problem polega na tym, że wszyscy wiecznie porównują jednych do drugich i to odbiera ludziom indywidualność –
Źródło: Stephen Chbosky.
Publiczna służba zdrowia w Polsce – Nikogo nie interesowało to, że ktoś zmarnował pieniądze dojeżdżając na miejsce ani czas, którego już nigdy nie odzyska. Z całym szacunkiem do Was wszystkich Polacy. Nic nie dadzą strajki, protesty, ani burdy czy porównywanie polityków do świń. Oni i tak mają to gdzieś. Weźmy sprawy w swoje ręce - moja porada. Przestańmy gonić za pieniędzmi. Zajmijmy się sprawianiem, aby czyjeś życie stawało się lepsze. Możemy ten świat uczynić dobrym i wspaniałym. Jednak nigdy się on nie zmieni dopóki będą nim rządzić podli ludzie
Uczmy dzieci od najmniejszego zdrowych wartości – Porównywanie się do innych nie ma najmniejszego sensu bo najważniejsze jest, aby być dobrym człowiekiem
Źródłem wszystkich naszych bied – jest porównywanie
Źródło: - Søren Kierkegaard
Twoje życie stanie się lepsze – kiedy przestaniesz je porównywać z innymi
Przyszły Rodzicu! – Pamiętaj, że porównywanie twojego dziecka do innych dzieci wcale nie jest budujące

1

 
Color format