Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 272 takie demotywatory

Okazało się, że kogoś jednak obchodzę – Przeżywałem naprawdę przygnębiający okres w moim życiu. Pewnego dnia stwierdziłem, że muszę gdzieś wyjść z domu. Najpierw zacząłem w samotności pić w pubie, po czym poszedłem do klubu nocnego. Nie mogę pić ze względu na moje problemy zdrowotne i to był pierwszy raz od dwóch lat, kiedy byłem pijany.Przybity usiadłem gdzieś w kącie, zdając sobie sprawę, że nikomu na mnie nie zależyPodszedł do mnie potężny gość, mierzący ponad 1,9 m. Usiadł koło mnie i spędził ze mną jakąś godzinę, rozmawiając ze mnąo życiu. Nie był pijany. Zauważył, że jestem przygnębiony i po prostu chciał mi pomóc. Powiedział, że nie może patrzeć jak faceci cierpią w samotności, bo nie otrzymujemy żadnego wsparcia. Dał mi namiary na siebie. Powiedział mi, że jeśli będę chciał kiedyś wyjść i coś razem porobić, to żebym dawał znać, a on na pewno ze mną wyjdzie, nawet kosztem swoich planów.Pierwszy raz od dłuższego czasu obudziłem się szczęśliwy...Ta sytuacja pokazała mi, że ludziom na mnie zależy.Nawet tym, którzy mnie nie znają Przeżywałem naprawdę przygnębiający okres w moim życiu. Pewnego dnia stwierdziłem, że muszę gdzieś wyjść z domu. Najpierw zacząłem w samotności pić w pubie, po czym poszedłem do klubu nocnego. Nie mogę pić ze względu na moje problemy zdrowotne i to był pierwszy raz od dwóch lat, kiedy byłem pijany. Przybity usiadłem gdzieś w kącie, zdając sobie sprawę, że nikomu na mnie nie zależy. Podszedł do mnie potężny gość, mierzący ponad 1,9 m. Usiadł koło mnie i spędził ze mną jakąś godzinę, rozmawiając ze mną o życiu. Nie był pijany. Zauważył, że jestem przygnębiony i po prostu chciał mi pomóc. Powiedział, że nie może patrzeć jak faceci cierpią w samotności, bo nie otrzymujemy żadnego wsparcia. Dał mi namiary na siebie. Powiedział mi, że jeśli będę chciał kiedyś wyjść i coś razem porobić, to żebym dawał znać, a on na pewno ze mną wyjdzie, nawet kosztem swoich planów. Pierwszy raz od dłuższego czasu obudziłem się szczęśliwy... Ta sytuacja pokazała mi, że ludziom na mnie zależy. Nawet tym, którzy mnie nie znają
 – "Tak jak pokazała nam Rosja na Krymie, a teraz pokazuje nam na wschodzie Ukrainy, jest zupełnie w porządku, by wejść na terytorium obcego państwa, ogłosić tam referendum, a następnie zaanektować to terytorium".Powołują się na historię i nazwę miasta, która jest związana z ich królem. W petycji jest zresztą tyle argumentów, że zamieszkujący ten region Rosjanie z pewnością zagłosują za przyłączeniem do Czech, a Czesi wreszcie uzyskają dostęp do morza
"To dla mnie zaszczyt nosić połowę ukraińskiej flagi" - powiedziała –
Niedługo pokaże nam, jak jeść bez zapalania światła –
0:43
Tai Emery to zawodniczka, która w miniony weekend odniosła zwycięstwo na gali BKFC w Tajlandii nokautując przed czasem swoją przeciwniczkę. Ale to nie zwycięstwo, a szał jej radości, w którym pokazała publiczności piersi stało się obiektem szerokich komentarzy w internecie – Wideo z niecodziennej celebracji zawodniczki stało się swoistym internetowym viralem, czego świadoma jest sama Emery:“Tak, wiem, że rozwaliliśmy internet tym wideo! To dla mnie nowość. Znajomi mówili mi, że stałam się numerem jeden wg googla. To miłe, gdy pobijesz w czymś Kardashianów.” – tłumaczy w rozmowie z Arielem Helwanim w The MMA Hour.Ale jak się okazuje, celebracja Emery ma drugie dno. Amerykanka z Nevady w taki sposób wytłumaczyła swój sposób celebracji tego zwycięstwa:“Szczerze, to była jedna z najlepszych rzeczy, jakie mi się przydarzyły. Zawsze mówiłam, że jeśli jesteś sobą, to nic złego nie może z tego wyniknąć. Jestem pewna, że w Tajlandii wiele osób myślało, że spotkam się z krytyką, bo tam pokazywanie piersi przez kobiety jest zabronione.No ale jak to – ja nie mogę pokazać piersi, a faceci ze sztucznymi, dorobionymi piersiami mogą je pokazywać? U nich nie jest to zabronione. W kraju, w którym jest dużo buddyzmu mogło płynąć wiele sprzeciwu do tej celebracji, ale okazało się, że większość to słowa wsparcia.”
Matka udostępniła film z przyjęcia urodzinowego swojej córki Lilith i pokazała, że zawiera on pozornie diaboliczne dekoracje – Na przyjęciu była piniata, która przypominała Baphometa - demoniczna postać, często używana w okultystycznych rytuałach
Uratował życie swojej mamie,kiedy ta dostała ataku padaczki – Czterolatek przebywał w domu wraz ze swoją mamą, kiedy ta nagle się przewróciła. Nie spanikował i zadzwonił na numer alarmowy. Dyspozytorka usłyszała od malca, że jego mama się przewróciła, a on nie wie, co ma zrobić.Mały powiedział kobiecie, że nie zna swojego adresu, ale przed domem będzie szczekał pies, jednak nic im nie zrobi.Wszystko zakończyło się dobrze, a to za sprawą rozmowy,którą odbył z mamą dzień wcześniej, która pokazała mu jak i gdzie powinno się dzwonić, gdy dzieje się coś niepokojącego.Brawo Monty! Czterolatek przebywał w domu wraz ze swoją mamą, kiedy ta nagle się przewróciła. Nie spanikował i zadzwonił na numer alarmowy. Dyspozytorka usłyszała od malca, że jego mama się przewróciła, a on nie wie, co ma zrobić.Mały powiedział kobiecie, że nie zna swojego adresu, ale przed domem będzie szczekał pies, jednak nic im nie zrobi.

Taksówkarz z Nowego Jorku napisał:

Taksówkarz z Nowego Jorku napisał: – Przyjechałem pod adres do klienta, i zatrąbiłem. Po odczekaniu kilku minut, zatrąbiłem ponownie. Był późny wieczór, pomyślałem że klient się rozmyślił i wrócę do "bazy"... ale zamiast tego zaparkowałem samochód, podszedłem do drzwi i zapukałem. "Minutkę!", odpowiedział wątły, starszy głos. Usłyszałem odgłos tak jakby coś było ciągnięte po podłodze...Po długiej przerwie, otworzyły się drzwi. Stała przede mną niska , na oko dziewięćdziesięcioletnia kobieta. Miała na sobie kolorową sukienkę i kapelusz z dopiętym welonem; wyglądała jak ktoś z filmu z lat czterdziestych.U Jej boku była mała nylonowa walizka. Mieszkanie wyglądało tak, jakby nikt nie mieszkał w nim od lat. Wszystkie meble przykryte były płachtami materiału.Nie było zegarów na ścianach, żadnych bibelotów ani naczyń na blacie. W rogu stało kartonowe pudło wypełnione zdjęciami i szkłem."Czy mógłby Pan zanieść moją torbę do samochodu?", zapytała. Zabrałem walizkę do auta, po czym wróciłem aby pomóc kobiecie.Wzięła mnie za rękę i szliśmy powoli w stronę krawężnika.Trzymała mnie za ramię, dziękując mi za życzliwość. "To nic", powiedziałem, "Staram się traktować moich pasażerów w sposób, w jaki chciałbym aby traktowano moją mamę.""Och, jesteś takim dobrym chłopcem" , odrzekła. Kiedy wsiedliśmy do samochodu, dała mi adres, a potem zapytała: "Czy mógłbyś pojechać przez centrum miasta?"To nie jest najkrótsza droga", odpowiedziałem szybko, włączając licznik opłaty."Och, nie mam nic przeciwko temu", powiedziała. "Nie spieszę się. Jestem w drodze do hospicjum."Spojrzałem w lusterko. Jej oczy lśniły. "Nie mam już nikogo z rodziny", mówiła łagodnym głosem. "Lekarz mówi, że nie zostało mi zbyt wiele..."Wyłączyłem licznik... "Którędy chce Pani jechać?"Przez kilka godzin jeździliśmy po mieście. Pokazała mi budynek, gdzie kiedyś pracowała jako operator windy.Jechaliśmy przez okolicę, w której żyli z mężem jako nowożeńcy. Poprosiła abym zatrzymał się przed magazynem meblowym który był niegdyś salą balową, gdzie chodziła tańczyć jako młoda dziewczyna.Czasami prosiła by zwolnić przy danym budynku lub skrzyżowaniu, i siedziała wpatrując się w ciemność, bez słowa.Gdy pierwsze promienie Słońca przełamały horyzont, powiedziała nagle "Jestem zmęczona. Jedźmy już proszę". Jechaliśmy w milczeniu pod wskazany adres. Był to był niski budynek z podjazdem, tak typowy dla domów opieki.Dwaj sanitariusze wyszli na zewnątrz gdy tylko zatrzymałem się na podjeździe. Musieli się jej spodziewać. Byli uprzejmi i troskliwi.Otworzyłem bagażnik i zaniosłem małą walizeczkę kobiety do drzwi. Ona sama została już usadzona na wózku inwalidzkim."Ile jestem panu winna?" Spytała, sięgając do torebki."Nic", odpowiedziałem."Trzeba zarabiać na życie", zaoponowała."Są inni pasażerowie," odparłem.I nie zastanawiając się kompletnie nad tym co robię, pochyliłem się i przytuliłem Ją. Objęła mnie mocno."Dałeś staruszce małą chwilę radości", powiedziała. "Dziękuję".Uścisnąłem jej dłoń, a następnie wyszedłem w półmrok poranka. Za mną zamknęły się drzwi - był to dźwięk zamykanego Życia.Tego ranka nie zabierałem już żadnych pasażerów.Jeździłem bez celu, zagubiony w myślach. Co jeśli do kobiety wysłany zostałby nieuprzejmy kierowca, lub niecierpliwy aby zakończyć jego zmianę? Co gdybym nie podszedł do drzwi, lub zatrąbił tylko raz, a następnie odjechał?Myśląc o tym teraz, nie sądzę, abym zrobił coś ważniejszego w całym swoim życiu.Jesteśmy uzależnieni od poszukiwania emocjonujących zdarzeń i pięknych chwil, którymi staramy się wypełnić nasze życia.Tymczasem Piękne Chwile mogą przydarzyć się nam zupełnie nieoczekiwanie, opakowane w to, co inni mogą nazwać rutyną. Nie przegapmy ich..
To dopiero miłe zaskoczenie –  Córka koleżanki chodzi do 8 klasy i ma same piątki iszóstki. Do tego wieczorami dorabia sobie na pół etatuszorując podłogi i ma wielkie plany na przyszłość. Tużprzed Bożym Nardzeniem dostała dwójkę, pokazałamamie ocenę, a ta: "No w końcu! Już myśleliśmy, żejesteś stracona. Emil, chodź tu! Mamy niecodziennewydarzenie! Nasze dziecko okazuje sie być zupełnienormalne". Mam wrażenie, że to jest super rodzina :)
Za wojnę najbardziej płacą niewinni ludzie – Miała na imię Anna. Pracowała w sklepie z kosmetykami."Tak uderzyło, taki huk, pomyślałem, że to koniec świata. A to naprawdę był koniec naszego świata. Krzyczę "ANIA, ANIA?". NIE MA JEJ. ANIA???Wybiegam na ulicę.. a ona siedzi dalej na ławeczce. Lewa ręka wisi na skrawku skóry. Kosteczki na wierzchu. I wszystko, już wszystko.. Krzyczę dalej "ANIA!!!", a ona nic nie odpowiada."Sekcja pokazała później, że serce dosłownie pękło jej od fali uderzeniowej. Mama jeszcze długo tuliła ciało zabitej córki, dopóki nie rozdzieliła ich policja. Rodzice przychodzą na ławkę codziennie rano. Tak jak Ania lubiła. Siadają zawsze z lewej strony. Nie z prawej, bo tam zawsze siedziała córeczka. Gładzą dziury w drewnie zostawione przez odłamki, które ją zabiły. Rozmawiają. Matka: "Dobrego raneczku, córeczko, chodź, napijemy się razem kawki, herbatki.. I jak tu przychodzę, czuję jak mój aniołek siada mi na ramieniu, jakby wciąż tu była... moja kochana córeczka, moja gołąbeczka" Myślę o tej biednej dziewczynie, która została podstępnie zabita przez rosyjską rakietę, gdy po ostrzale artyleryjskim wreszcie wyszła z piwnicy i usiadła na ławeczce przed swoim domem. Niewinni ludzie płacą za wojnę, niewinni. Tacy jak Anna, a nie jak kremlowskie propagandystki.

Pojawiają się doniesienia, że Rosjanie wkrótce rozpoczną kampanię dezinformacyjną wymierzoną w Europę, która będzie oparta na kryzysie energetycznym. Przygotujmy się na to:

 –  Rosja zaatakuje nasenergetyczną dezinformacjąDeaDowQI to już tej zimyZagrożenie narastaEuropejskie służby ostrzegają przed tym, żenadchodzące miesiące mogą być karnawałemrosyjskiej dezinformacji, koncentrującym się nakwestii rosnących cen energii.Niestety, Rosjanie mogą liczyć w tym zakresie naswoją piątą kolumnę w UE.Warto zatem już teraz pochylić sięnad sloganami propagandyenergetycznej Kremla, którenajprawdopodobniej usłyszymy wciągu sezonu grzewczego.Rosyjskie kłamstwo #1Rosja = tania energiaRosja to ogromny rezerwuar surowców energetycznych,ale dostępne one są w niskich cenach tylko dlawybranych (a i to nie zawsze). Moskwa pokazała w ciąguostatnich miesięcy, że nie jest wiarygodnym dostawcą inie szanuje umów oraz ich warunków, potrafiąc jezmieniać (vide: płatność za gaz w rublach) czy zrywać(vide: dostawy gazu do Polski, Bułgarii czy Finlandii).Za surowce energetyczne z Rosjipłaci się nie tylko walutą widocznąna rachunku - jakiekolwiekuzależnienie od rosyjskichnośników energii to również kosztpolityczny, i to ogromny.Rosyjskie kłamstwo #2Kryzys energetyczny wywołałysankcjeKryzys energetyczny, który obserwujemy w Europie niezaczął się 24 lutego ani po wprowadzeniu sankcji np. narosyjski węgiel. Rozpoczęła go Rosja, która od lata 2021roku ograniczała dostawy gazu do UE i tworzyła sztucznąsytuację rynkową np. opróżniając kontrolowane przezsiebie magazyny gazowe.Obecnie Rosjanie nie kompensują obniżonegoprzesyłu gazu przez gazociąg Nord Stream doNiemiec dostawami przez inne gazociągi - choćteoretycznie mogliby oraz powinni.quotquotکہنی کردRosyjskie kłamstwo #3Europa jest energetycznie zdana naRosjęEuropa przez całe latauzależniała się strukturalnie odRosji na polu dostaw energii, alejest w stanie - w pewnejperspektywie - mocnozredukować udział surowcówrosyjskich.Można to zrobić prze kombinację szeregu działań:dywersyfikacji, dekarbonizacji, wzmacnianiaefektywności energetycznej, budowywewnętrznych interkonektorów.Rosyjskie kłamstwo #4Uruchomienie Nord Stream 2pomoże EuropejczykomRosjanie - gdyby chcieli - mogliby tłoczyć do Europydodatkowe ilości gazu ziemnego poprzez gazociągiJamał czy Braterstwo. Zwiększenie podaży surowca narynku europejskim nie wymaga uruchomienia NordStream 2 - wystarczą do tego już istniejące połączenia.Nacisk Rosji na rozpoczęcie tłoczeniaprzez podbałtycki gazociąg mawymiar jedynie polityczny.Podczas wojny informacyjnejwszyscy jesteśmy żołnierzami, anaszą bronią jest wiedza i rzetelnainformacja.Zadbaj o swój arsenał.
Doświadczenie mówiło, że jest tam skarb.Rzeczywistość pokazała, że doświadczenie to fikcja. –
To było nagranie mojego chrapania na Spotify... z 40 000 słuchaczy –
Z ich treści wynika, że w zamian za udział w spotkaniu ze Zbigniewem Ziobro jego podopieczni zostaliby wynagrodzeni finansowo – Neonówka będzie miała kolejny materiał Takie screeny dostałam dzisiaj od mieszkańca Elbląga. Wystąpię z zapytaniem poselskim do Ministerstwa Sprawiedliwości, aby sprawdzić czy Minister Ziobro opłaca uczestników swoich spotkań politycznych z pieniądzy publicznych.Proszę o potwierdzenieczy ktoś od was przyjedzie. Pozdrawiamśroda • 10:48Druhowie następneSpotkanie jest w bibliotece na starówce w Elblągu o godzinie 16.30 jednostki które będą uczestniczyć w dwóch spotkaniach dostaną od ministerstwa po 1000
Rzuca się w oczy zupełny brak parawanów. Są za to kosze do opalania - płatne. TikTokerka podkreśliła, że na niemieckiej plaży znalazły się także toalety, z których można skorzystać zupełnie za darmo –
0:09
Kolejny raz kreskówka pokazała przyszłość –
To najgłębsze i najbardziej szczegółowe zdjęcie Wszechświata, które do tej pory wykonano – Pokazano na nim obraz głębokiego kosmosu, na którym widać galaktyki zarówno bezpośrednio, odległe o 4,6 miliarda lat świetlnych jak i te dużo odleglejsze, znajdujące się nawet 13 miliardów lat świetlnych od nas
 –  Tobias. Zadzwoniłem wczoraj do mojej dziewczyny, bo chciałem z nią poważnie porozmawiać. Tak naprawdę planowałem z nią zerwać, bo strasznie mnie męczy związek z nią i czuję, że nic z tego nie będzie. Chciałem być fair, więc poprosiłem ją o spotkanie. To miał być krótki spacer, na którym wszystko jej wyjaśnię. Wiedziała, że to coś ważnego, bo jej zapowiedziałem przez telefon, że to naprawdę pilna sprawa. Zjawiła się na czas, usiedliśmy na murku i podałem jej Tymbarka, którego kupiłem wcześniej w monopolowym po drodze. Otworzyłem swojego, a ona swojego i nagle wybuchnęła płaczem. Powiedziała, że tego się nie spodziewała, ale mogła się domyślić, skoro mówiłem, że to bardzo ważne spotkanie. Nie czaiłem, o co chodzi, jak na to wpadła, że ją rzucam. Pokazała mi swój kapsel od napoju. Miała pod nim napisane: "Wyjdziesz za mnie?". Rzuciła mi się w ramiona, że jak najbardziej, że nie mogła się doczekać i że super to zrobiłem, bo napój wyglądał jak nieotwierany. Zawiesiła sobie ten kapsel na łańcuszku na szyi i wtuliła się we mnie. Ten napój naprawdę był nowy. To przypadek, że pod kapslem był taki farmazon. Miałem z nią zerwać, a wróciłem do domu jako zaręczony. Kurwa.
Nowa minister edukacji Wielkiej Brytanii Andrea Jenkyns pokazała ludziom środkowy palec podczas wizyty na Downing Street – Kolejny raz politycy pokazują gdzie mają społeczeństwo, a niektórzy nadal im wierzą
 – "19 czerwca 2021 r. był dniem bardzo upalnym. Temperatury przekraczały 30 stopni Celsjusza. Mikołaj Siemaszko oraz Robert Pieczarko, członkowie grupy "Czechowiczanie dla Przyrody", postanowili wykonać poglądowy eksperyment, który ukazuje, jak bardzo nagrzewają się "zabetonowane miejsca" w naszych miastach. Uzbrojeni w termometr Braun BNT400 odwiedzili popularne miejsca małej miejscowości Czechowice-Dziedzice. Wyniki ich eksperymentu okazały się porażające. Temperatura powietrza nad wysoką trawą w słońcu (dolny prawy róg) jest 20 stopni niższa niż w pełni ścinanej. Różnice w stopniach obszarów zielonych i zacienionych są gigantyczne. Natrafiłem na nie zupełnym przypadkiem, przygotowując tekst o transformacji klimatycznej. Nie wiem, dlaczego tymi badaniami nie krzyczy dziś cała Polska.Gumowa nawierzchnia na placu zabaw w słońcu nagrzała się aż do 66 stopni Celsjusza. Podobną temperaturę "osiągnął" samochód pozostawiony w słońcu na centralnym placu miasta - 66,6°C. Są miejsca bez zieleni, gdzie temperatura przekroczyła … 70 stopni! W 70 stopniach mają żyć ludzie? Technologia pokazała nam wyraźną różnicę w temperaturze nasłonecznionej ziemi w miejscu gdzie trawa nie była koszona (32,8*C), w miejscu gdzie była koszona tylko raz sezonie (37,1*C) i tam gdzie była koszona tuż przed nastaniem upałów (54,7*C). Krótka trawa nie jest w stanie obniżyć temperatury. Jednocześnie przetargi na jej koszenie wygrywają najtańsze firmy, które koszą ją rzadko ale jak to już robią, robią to przy samym gruncie. Efekt jest taki, że temperatura tych miejsc sięga 50 stopni.Pokazuję to zdjęcie z wielkim marzeniem, by zobaczyła go jak największa liczba osób. Uwidacznia, gdzie technologii powinniśmy mówić nie. Miasta powinny być innowacyjne swoją otwartością na naturę, a nie żelbetonem. Trudne wyzwanie, ale bez znalezienia złotego środka trudno te miejsca będzie nazywać naszym domem"