Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 23 takie demotywatory

Wobec coraz większej liczby konfliktów człowiek-grizzly, Departament Leśnictwa doradza turystom, myśliwym oraz wędkarzom przedsięwzięcie dodatkowych środków ostrożności i zachowanie wzmożonej czujności podczas przebywania w terenie – Radzimy, aby ludzie znajdujący się w terenie nosili małe, głośne dzwonki na swoim ubraniu po to, aby nie zaskakiwać niedźwiedzi, które się ich nie spodziewają. Radzimy również noszenie ze sobą aerozolu o zapachu pieprzu na wypadek spotkania z niedźwiedziem. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest uważne rozglądanie się za śladami aktywności niedźwiedzi. Będąc w terenie należy umieć rozróżnić odchody czarnego niedźwiedzia od niedźwiedzia grizzly. Odchody czarnego niedźwiedzia są mniejsze i zawierają sporo jagód i futra wiewiórek. Odchody niedźwiedzia grizzly zawierają małe dzwoneczki i pachną pieprzem.
Dzieło wykonane z pieprzu –
Pracownik sprawdził działanie czujników robota przed jego uruchomieniem testowym w sortowni pieprzu w prowincji Gyeongsang Południowy. Skończył ze zmiażdżoną głową i klatką piersiową –
Kiedy przez przypadek przegryziesz niezmielone ziarno pieprzu –
0:01
Źródło: giphy.com
''Weź szklankę płatków zbożowych, 200 gramów mąki, łyżkę sody, dwie uncje pieprzu, pięćdziesiąt mililitrów masła, jeden centymetr sześcienny margaryny, dwie małe marchewki i łokieć i pół wermiszelu"? Mam kuchnię, a nie izbę miar i wag! –
- A co to?- Schab.- A to? – - Schab w pieprzu.- A czym on się różni?- Że jest w pieprzu.- Aha. A dobre to?- Tak.- A jadł Pan?- Tak.- A świeże to?- Tak.- A z kiedy?- Z dzisiaj.- A to świeże.- Tak.- Dobra. To wezmę 20 DEKA pasztetu
 –
 –
0:11
 –  K#RWA SOLI! DAJWIĘCEJ SOLI... DO UJAPANA!!! I MNIEJPIEPRZU!!! JPRD, NIEMOGĘ NA TO PATRZEĆ!
Sprzedam jakiś dziwny starymłynek do pieprzu –
Źródło: Www.polecam.com
Karol II Hiszpański był owocem pięciu pokoleń "chowu wsobnego", dokonanego celowo dla wzmocnieniahabsburskiego rodu – Z "bardzo słabym sercem wielkości ziarnka pieprzu, uszkodzonymi płucami , jelitami gnilnymi i zgorzelinowymi, trzema dużymi kamieniami w nerkach, jednym jądrem czarnym jak węgiel i głową pełną wody", możemy sobie zadać pytanie, czy plan dziedziczenia zadziałał zgodnie z założeniami?
- A co to?- Schab.- A to? – - Schab w pieprzu.- A czym on się różni?- Że jest w pieprzu.- Aha. A dobre to?- Tak.- A jadł Pan?- Tak.- A świeże to?- Tak.- A z kiedy?- Z dzisiaj.- A to świeże.- Tak.- Dobra. To wezmę 20 DEKA pasztetu
Mmm, wieczorem zrobię z ciebie tatar w aromacie zielonego pieprzu w towarzystwie kulek mozzarelli, ukoronowanych kropkami pesto i puree pomidorowego – A to wszystko popiję Chianti
0:23
 –  Spotted: Madka and Tatel11 godz.Od Spotterki(Polecam zrobić sobie kapuczinkę, dość długi wylew emocji.)em wstepu -wielkie brawa i podziw wszystkim pracownikom obstugiklienta w lokalach gastronomicznych.Sytuacja sprzed jakiegoś czasu. Zaczynałam pracę jako kelnerka w lokaluDzień pierwszy, początkowo pustki. Wchodzi kobieta i od drzwi rzucaPANIOM PANI NAM ZŁACZY STOLIKI, BO MY W DUZO OSÓB ZJEMYNasz klient nasz pan wraz ze znajomą ziączyłyśmy stoly, że postat jedenduży niemal na środku sali. Wchodzą koleino: dwa razy matka z ojcem iczwórka gówniaków - dwójka po 5/6 lat, dwójka jeszcze wózkowa. Jako, żelokal przystosowany do grzdyli, kącik z klockami i te sprawy, zrobiłyśmydodatkowo miejsce na wózki koło stołu. Podając kartę już wolają szefakuchni. Nie żeby miał dużo roboty, więc wchodzi na salę-A czyna pewno są z glutenemte ziemniaki co podajecie do dań są bez glutenu? Bo ja mam alergięe proszę pani, ziemniaki nie posiadają glutenu. Gotujemy je w wodzie z-Ale na pewno dodajecie pieprzu, pieprz ma gluten!"Zamówili jakieś żarło, w tym dzieciakom, którym już wyrosto uzębienieoczywiście filety z kurczaka. Poszło szybko, nosimy talerze, w między czasiewchodzą następni klienci, siadają stolik obok.KELNERIITen kotlet jest twardy jak ceglal Nie da się go przekroići Woladmi tu kucharzal(oczywiście ponad połowa kotleta była już zjedzona przez smr(Szef kuchni) Pani, to jest cycek z kurczaka, nie da się zrobić tak, żeby bytwardy. Z resztą, widać radzi sobie skoro zjadł już tyle... Ale w porządkuskoro pani nie pasuje - zrobimy nowyKiedy kucharz wracal do roboty usłyszałam pełny satysfakcji (i wcale niecichy) komentarz: Widzisz, Józiu? Tak się to robi, mamy dwa obiady wcenie jednego ehuehueh"Pomijam co się później działo, dzieci drące mordy, biegające i skrzypiącegumowymi podeszwami o podłogę, rodzice zero reakcji, mimo zwróceniauwagi, że na sali są inni goście, którzy zaczeli się schodzić.I tutaj miarka się przebiera, a właściwie... pielucha. Posprzątawszy talerze,ni stąd ni z owąd, baba wyciąga z wózkaNA STOLE W RESTAURACJI. Obok ludzie siedzą i jedzą steki.Kiedy mówimy, że jest od tego toaleta przystosowana do dziecek, zprzewijakiem - brak odpowiedzi. Chwilę później ojciec uśmiechniętypodchodzi z tekstem ,ups, chyba wam się kibel zatkał hueeheuheuehe".Faktycznie, cały zatkany ową pieluchą. Kiedy próbu uporać zklientelą narzekającą na ów stolik, zatkanym kiblem i wciąż biegającymidzieciakami robiącymi smugi podeszwami na posadzce, zamawiają herbatęTYLKO PANI WYSTUDZI DZEJKOBIKOWI, BO ON TAKIEGORACEGO TO NIE WYPIJE. No niech mnie chuj. Zalewam wrzątkiem,ide z tymi cholernymi herbatami, robię miejsce na stole i słyszę ,tu niechpani -drugim dzieckiem nastolik i przy mnie otwiera pieluchę. To był moment, w którym zdjęlamzapaskę, powiedziałam kuchni dziękuję za współprace" i wyszłam. To byłabardzo krótka przygoda próby kelnerskiejdziecko i zaczyna... przewijać jejemy sięnie kładzie, tu jeszcze miejsce potrzebne" i dup
Za słone, mało pieprzu! – A smak każdy ma swój!
Ten koleś kupił gaz pieprzowy i użył go do doprawiania mięsa na grillu – Teraz żali się na niedobry smak i na za duży odrzut przy psikaniu. I radzi producentowi, by nad tym popracował dodając, że poleca jednak klasyczny młynek do pieprzu.. amazon 0. sauerlich und zu scharf Von C C - 10 Jun 2015 Von AtilUZOtt verifizierter kord wir haben den Spray ber euler Gartenparty verwendet und abgesehen davon, dass sich kaum eine "normale" Menge auf dem Grillgut verteilen lica, schmeckte der Pfeffer sauerlich und war viel zu intensiv. Der Druck war siei zu stark, hier sollte vom Erzeuger nachgebessert werden. Ich role von diesem Produkt ab und empfehle eine klassische Miihle 2.329 von 2.704 Kunden fanden diese Rezension hilfreich Welter -.

Dziś swoje 64. urodziny obchodzi Magda Gessler, wszystkiego najlepszego! Jako bonus najlepsze teksty pani Magdy:

Dziś swoje 64. urodzinyobchodzi Magda Gessler, wszystkiego najlepszego!Jako bonus najlepsze teksty pani Magdy: – Dlaczego pan go (kurczaka) tak zaszył? Jakby panu zaszyli dupę, to byłaby straszna rzecz.Kucharz tak robi pasztet, jakby głaskał babę pod pierzyną.Śmierdzi kwasem w taki sposób, jakby się spociła... kobieta pracująca... albo Austriaczka... piorąca bieliznę nad rzeką.Dlaczego wy trujecie ludzi?Najlepsze kotlety, jakie jadłam. Poza moimi oczywiście.A golonka wygląda jak jajo świni. Wyje knurem, hu, hu!Ani w restauracji nie ma tylu dań, ani w stołówce nie ma tylu dan! Więc co to jest za karta? Typu książka telefoniczna?Zamknijcie tę budę! To jest koszmar, a nie mara.A orzech i cynamon to jest najlepsza para.Ale jest pierdolnik na kółkach.Będę panią prosiła jeszcze o związanie włosów i wyjęcie kolczyka znad brwi.Brzmi to czarownie – po prostu można się wyrzygać.Było to miejsce z dużym zadęciem. Mam nadzieję, że się oddęło.Czy tak jest w kuchni jak na tej ściereczce?Czy wy jesteście normalni?Dlaczego pan ma tu taki burdel?Dmuchana golonka, ha, ha, ha.Ja bym chciała, żeby ten kucharz zaprosił mnie do siebie do domu i ugotował jak dla swoich, bo to jest średnio jadalne.Ja bym w życiu moim nie podała tego gościom! Takiej zasranej kiełbasy!Ja okrutna, a dobra.Ja sobie to jako relikwię zostawię. (o brudnej ścierce)Ja też mam dekolt, ale pani ma za duży.(…) jak nic nie ma w zupie, to się dodaje maggi, jak zupa jest do dupy albo ze starego mięsa, to się dodaje pieprzu – takie są systemy, żeby oszukiwać klientów.Jeszcze nigdzie nie widziałam 10 zamrażarek w restauracji.Kiedy historie są prawdziwe, prawda i miłość wylewa się na talerz.Kurwa blada marmolada!Macie jakiegoś ciołka, nie kucharza.Mąkę z pasztetu moczysz w rosole, żeby pasztet był też z kury.Może panu to smakuje, ale to jest paciaja.Myślę, że kucharz może zwariował.Nic nie ma do jedzenia, wszystko jest sztuczne, kurwa.Nie ma co się tremować. Już gorzej być nie może.Nie może być polędwicy mrożonej do tatara, to jest przestępstwo.Niedobra jest. Śmierdzi starym knurem. (o golonce)Niedobrze, że pani wie wszystko i wie lepiej, bo ja zaraz stąd wyjdę.No przecież ludziom dajecie jeść, nie świniom.Ocet winny czerwony? (o podanym winie)(...) pachnie to starą ścierką.Po prostu jedna wielka meksykańska dupa.(…) praktycznie żadne danie nie jest jadalne oprócz herbaty.Proszę mu [kucharzowi] powiedzieć, żeby się przestał denerwować, bo to jest bez sensu, bo mu szkodzi na jedzenie.Przecież to jak Meksyk, kurwa, wygląda, przepraszam za wyrażenie, a nie jak góry.Robimy jak Pan Bóg przykazał, a nie jakieś takie pierdutki.Salmonella, cholera i inne gówna. Z tego się ma sraczkę.Słowa „nie ma” nie ma w polskim słowniku, odkąd zmienił się system.Tatar jest padliną, a nie tatarem.Te kukły są przerażające, człowiek myśli, że ma tutaj jakieś zwłoki stojące ze sztuczną peruką.To chyba trzeba wroga tym nakarmić!To jest tatar? Nie, to jest kamień tatarski.W pizdę jeża to dać…Widzę, że pani pieprzy kuchnię, a kuchnia panią.Widziała pani? To były pani włosy. Trzeba je spiąć.Wióreczki spierdoliły wszystko.Żeby był Meksyk w kuchni, to musi być Meksyk na talerzu, a to jest Białystok
- Wysoki Sądzie, sama mi kazała.- Słucham?- Sama mi kazała!- Proszę rozwinąć tę myśl – - To było tak, Wysoki Sądzie! Jestem zapalonym wędkarzem i z tej przyczyny zaniedbywałem żonę: nie spełniałem obowiązków małżeńskich, oddając się bez reszty wędkowaniu. Owego dnia złowiłem dwa pstrągi na kolacje. Udałem się do domu, ale wcześniej zdążyłem jeszcze opić udany połów z kolegą.Gdy żona wróciła z pracy, zastała mnie przy patelni. Przyrządzałem ryby i swoim zwyczajem, doprawiałem je olbrzymią porcją pieprzu. Gdy potrząsałem pieprzniczką, wyposzczona małżonka zbliżyła się do mnie, objęła mnie w pasie i powiedziała zalotnie: "Zrób ze mną dokładnie to, co robisz z tymi pstrągami". "Co takiego?". "Potraktuj mnie jak te ryby".Byłem lekko zawiany i nie chwyciłem aluzji. Wypatroszyłem żonę i uciąłem jej głowę. Jestem niewinny, za to ją - gdyby żyła - powinno się oskarżyć o zlecenie zabójstwa!
Przed bitwą wiedeńską, wezyr Kara Mustafa wysłał do króla Sobieskiego korzec maku na znak, że tyle ma żołnierzy pod sobą, ile jest tych ziarenek w korcu - niezliczoną ilość – Sobieski odesłał garniec pieprzu z komentarzem, że Polaków jest wprawdzie tyle, ile ziarenek pieprzu, ale niech ktoś spróbuje je zgryźć!

Bajka o śledziu i pieprzu

Bajka o śledziu i pieprzu –