Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 3049 takich demotywatorów

Wróżę im bardzo długie i niekoniecznie szczęśliwe batalie sądowe podczas nieuchronnego rozwodu –  Czekaj23:07Wyjaśnij mi23:08Przestałaś brać tabletki bez mówieniamu o tymI zaszłaś w ciążę specjalniePewnie 23:08Kiedy masz faceta, który cię zdradza23:09Z jakąś gówniarą na dodatek 23:09Musisz mu pokazać, kto rządzi i kto jestprawdziwą kobietą23:0923:08A teraz on tutaj organizuje ślub23:09Z podkulonym ogonem 23:09Zrozumiał, kto jest kobietą jego życia23:09Jestem w szoku23:09Lucyna 23:10✓Ale zdajesz sobie sprawę, co mówiszA przede wszystkim co robisz?!23:1023:10Robiłaś dziecko, oszukując gododatek23:1Żeby go zatrzymać przy sobie 23:11
Aż strach pomyśleć, co by się działo – Gdyby do tej idyllicznej scenerii dołożyćnieopatrznie kota, który wpadłby w szałi wywróciłby cały ten Instagramowy poranek! No, podobnie jak te wszystkie marzycielki,które wyobrażają sobie przyszłe życierodzinne jako obrazki z Instagrama - ona,w jedwabnym szlafroku, schodzi na parterdo ogromnej (z 50 m²) kuchni w białychpanelach i blatach z kamienia, żeby zjeśćzdrowe śniadanie z awokado, chlebemi łososiem. Potem, po porannej jodzeprzy alpejskim wschodzie słońcaw panoramicznym oknie, siada w saloniez MacBookiem i kieliszkiem sokupomarańczowego, patrząc z uśmiechem namaluchy w atłasowych kombinezonach,które czytają książkę na grubym, białymdywanie. A mąż, niczym Serkan Bolat,cmokając ją w policzek, wychodzi na chwilędo biura, żeby zamknąć transakcję na stomilionów. I każda z nich jest pewna, że majuż wszystko, żeby spełnić takie marzenia.
Gdy miałem atak serca, zawiadomiła pogotowie listownie –
Żona dzwoni do męża i mówi:- Mam dla ciebie dobrą wiadomość!- Jaką?- Nie na darmo opłaciłeś autocasco! –
Jaki jest nasz sekret udanego małżeństwa? – Dwa razy w tygodniu ładnie się ubieramy, idziemy do knajpki, jemy pyszne jedzenie, pijemy trochę wina i cieszymy się życiem. Ja chodzę we wtorki, a mój maż w piątki

Teraz już wiecie, dlaczego zawsze miał taką minę...

 –  marysiaschreiber •KOCHANYTATUS
Odkryłam te zdjęcia w telefonie męża. Tłumaczył się, że z kolegami wymyślili sobie grę, w której chodzi o to, by układać na śpiących dzieciach jak najwyższe wieże z ciasteczek – Co za kretyn, co za żenada, zawsze zajmował ostatnie miejsce
W wielu muzułmańskich krajach kobieta nie może wyjść z domu bez zgody męża – Nikt tego nie dostrzega, ale w Polsce są setki tysięcy małżeństw, w których mężczyzna nie może wyjść z domu bez zgody kobiety
 –  Cześć wszystkim. Piszę tego posta, bo muszę się wyżalić.Proszę, bądźcie wyrozumiali.Jestem mężatką od 6 lat, mamy dwójkę dzieci - syna(3 lata) i córkę (1,5 roku). Mam 29 lat, mąż 30. Odkądzostałam mamą, nieustannie siedzę w domu i zajmujęsię dziećmi... Przed tym wszystkim skończyłam studia,pracowałam w zawodzie, tańczyłam, wychodziłamz przyjaciółmi. A teraz? Siedzę w dresach i biegam zadzieciakami od rana do wieczora.Oczywiście dzieci nie są winne temu, że stałam siętypową,,kurą domową", natomiast mój mąż już trochętak. Niby subtelnie, ale krok po kroku wyeliminowałz mojego życia wszystko, co lubiłam. Najpierw zniknęłysukienki i spódnice z mojej szafy "bo za krótkie", potemzakazy wychodzenia z koleżankami, bo „dzieci ciępotrzebują". A na koniec nawet o pracy nie mogępomyśleć, bo „,kto zajmie się domem?". Obecnie mój mążnie jest w stanie sam wrzucić swoich rzeczy do kosza napranie, bo to dla niego wielki wyczyn. Jakim cudem jawcześniej tego wszystkiego nie widziałam?Ponad rok temu dopadła mnie potężna depresjapoporodowa. Byłam wrakiem człowieka. Mama zabrałamnie do psychiatry, zaczęłam brać leki, chodzić naterapię. Powoli się pozbierałam. Oczywiście mąż tozbagatelizował. Tak naprawdę po na pozór błahej sytuacjiz kapuśniakiem przejrzałam na oczy.Mój mąż nie je kapusty pod żadną postacią. A tupewnego dnia syn wrócił z przedszkola i zachwycał się,jaki pyszny bigos jedli. No to pomyślałam, że zrobię wdomu. Ugotowałam, zrobiłam też przy okazji kapuśniak -taki jak u babci. Wyszedł pyszny! A że wiedziałam, że mążkapusty nie tknie, specjalnie dla niego zrobiłam na szybkoinną zupę i drugie danie bez kapusty. Zjedliśmy z dziećmikolację, syn nawet powiedział, że „smakuje jakw przedszkolu". A później czekaliśmy na powrót tatyz pracy. Gdy wrócił, zapytałam czy chce zjeść zupę czydrugie danie? Wybrał drugie. Nałożyłam mu porcję.Powąchał, skrzywił się, wstał... i wyrzucił wszystko dokosza. Najpierw ze swojego talerza, a potem naszą zupęi bigos z garnków.Dlaczego? Bo śmierdzi mu w domu kapustą i on tak jeśćnie będzie. Ostrzegł mnie również, że mam więcej niegotować tego „g*wna" w JEGO domu.Także tego wieczoru po raz pierwszy w życiu sam sobierobił kolację, bo w odwecie wyrzuciłam resztę jedzenia,które przygotowałam specjalnie dla niego. A ja w tymczasie położyłam dzieci spać i podjęłam decyzję, że niechcę już z nim dłużej mieszkać. Mam dosyć tego, że onrządzi moim życiem.Po tym wszystkim zrozumiałam dwie rzeczy:1) Dziękuję psychologowi za terapię.2) Od teraz kapuśniak i bigos będę gotowała regularnie.
Kiedy jesteś na diecie i mąż przyłapie cię w kuchni w środku nocy –
Interpunkcja – Ma znaczenie Obiado kolacje dzisiaj przygotował mójkochany mąż morszczuk,w cieścienalesnikowym mlode ziemniaczki z koperkiemi surowka wiosenna

30 najlepszych kawałów na poprawę humoru (31 obrazków)

Mam 36-cio letniego znajomegoz dawnych lat – W teorii powinien być już rozsądnym, dorosłym człowiekiem. Niedawno spotkaliśmy się w sklepie i powiedział mi, że się żeni, bo "trzeba się ustatkować". Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że kiedyś już był żonaty i ma siedmio- lub ośmioletnią córkę.Ze swoją żoną się rozwiódł, bo ta miała czelność mieć "swoje zdanie"Od kilku lat nie widuje swojej córki i nawet nie daje złamanego grosza na jej utrzymanie. Twierdzi, że skoro jego była nie prosi o pomoc, to sam z siebie nie będzie się wychylał. Ze swoją nową narzeczoną zna się dopiero kilka miesięcy i ona zdecydowała, że "musi wyjść za mąż do sierpnia". Najlepsze jest to, że za pierwszym razem też się ożenił, bo "powinien".Szczerze mówiąc, więcej czasu zajmuje mi podjęcie decyzji jaki ser wybrać niż u nich podjęcie decyzji o ślubie W teorii powinien być już rozsądnym, dorosłym człowiekiem. Niedawno spotkaliśmy się w sklepie i powiedział mi, że się żeni, bo "trzeba się ustatkować". Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że kiedyś już był żonaty i ma siedmio- lub ośmio letnią córkę. Ze swoją żoną się rozwiódł, bo ta miała czelność mieć "swoje zdanie". Od kilku lat nie widuje swojej córki i nawet nie daje złamanego grosza na jej utrzymanie. Twierdzi, że skoro jego była nie prosi o pomoc, to sam z siebie nie będzie się wychylał. Ze swoją nową narzeczoną zna się dopiero kilka miesięcy i ona zdecydowała, że "musi wyjść za mąż do sierpnia". Najlepsze jest to, że za pierwszym razem też się ożenił, bo "powinien". Szczerze mówiąc, więcej czasu zajmuje mi podjęcie decyzji jaki ser wybrać niż u nich podjęcie decyzji o ślubie.

Fake czy nie fake?

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Fake czy nie fake? –  Jak płodzićpo katolicku?Poradnik jakwykonaćkatolickiegopotomkadeboedziecle_naucza1.Obwiąż męskość mężakrzyżykiemKrzyżyk wspomoże jego witalnesiły. Pozwoli to spłodzić potomkamocno związanego z Bogiem.Zawieś na przyrodzeniu medaliklub krzyżyk na łańcuszku,opcjonalnie obwiąż członalróżańcem. UWAGA: nie wiąż zamocno żeby mu krew dopływaład@boedziecie_naucza2.Zwilż męża wodą święconąNawilż całość ciała męża wodąświęconą. Natrzyj go opcjonalnierównież wodą różaną. Takienamaszczenie da mu iście Boskąsiłę i moc posuwistości. Kuśkę jazawsze zostawiam, obwiązanieświętym łańcuszkiem starczy. Mysmarujemy to miejsc zwykłąNiveom.J@boedziecie naucza3.Cmoknięcie krzyżaPrzed płodzeniem radzęzainicjować pocałunek. Chwyćcieoboje za krzyż (najlepiej użyćnajwiększy jaki posiadacie).Następnie cmoknijcie oboje w ciałoJezusa. Możecie cokontrowersyjniejsze cmoknąć też wintymne. Wspomoże to wasze siłydo płodzenia i da wyraźny znakJezusowi że zaczynacie inicjacjęd@boedziecie naucza4.Przybierzcie pozycjęZgaście światło w pokoju.Następnie przybierzcie pozycjekatolicką tzn. kobieta leży zrozłożonymi nogami, mąż na niej.W ciszy następuje inicjacja.Możecie w trakcie odmawiaćmodlitwę (ja preferuję modlić sięna różańcu). Oddajecie tym samymakt Bogu.deboedziecie_nalicza
Przyjaźń z bonusem – Czy w pakiecie był darmowy wstęp na twoją przestrzeń życiową? Przyjaciel mojego męża niedawnoprzeprowadził się do naszego miasta i niemiał gdzie się zatrzymać. Zaproponowaliśmymu, że może się u nas zamieszkać na czasszukania mieszkania. Wszedł i powiedział:"Tak przy okazji, jestem z psem, mamnadzieję, że to nie jest to duży problem".Wychodził z psem na nasze podwórko i anirazu po nim nie posprzątał, więc czasamizdarzało się nam wdepnąć w te miny... Gdyoglądałam film, siadał obok mnie i prosił,żebym puściła go od początku, żeby on teżmógł go obejrzeć. Pytał mnie, dlaczegoużywam jednego z pokoi jako biura, skoro onmógłby tam spać. Przetrwaliśmy trzytygodnie, a potem mój mąż poprosił swojegoprzyjaciela, żeby się wyprowadził. Jak sięokazało, wcale nie szukał mieszkania, tylkoplanował dalej mieszkać z nami za darmo.
Im człowiek starszy, tym bardziej rozumie co się odwaliło w „Titanicu” – Rose postanawiła wyrzucić wisior o wartości 250 milionów dolarów, ku pamięci mężczyzny, z którym raz się przespała i nie chciało jej się zrobić mu miejsca na tych cholernych drzwiach po katastrofie statku.Tymczasem, jej mąż przez całe życie ciężko pracował, aby ją utrzymać i zapewnić jej i jej dzieciom życie w luksusie, które z pewnością również doceniłoby spadek.Mogła także podarować wisior swojej wnuczce, która opiekowała się nią przez całe życie. Jack i tak przecież nie miałby z tym problemu, prawda?Czyli nie ulega wątpliwości - prawdziwym czarnym charakterem filmu była bez wątpienia Rose. 250 baniek kurde mol!
Bo taka miłość zdarza się tylko raz –  Staruszek (83 1.) trzyma za rękę swoją umierającążonę (82 1.). Oboje zmarli w odstępie kilku godzinod siebie, ale byli ze sobą do samego końca30 см
Proste rozwiązania są najlepsze –  Cześć, spotykam się od roku ztwoim mężem, więc może dałabyśmu w końcu rozwód?!Ja od dwóch lat na oczy go niewidziałamTo znaczy?Ten idiota kłamie swoimdziewczynom,że do tej pory jestżonaty, żeby unikać poważnychrelacji

Wzruszająca historia:

 –  Mamy Przeciwko Bruta....Obserwuj10 godz.Witajcie kochaniTrafiła do nas taka oto historia, dość tematycznaDzień dobry. Z tej strony Teresa, jestem mamąSzymona. W tej historii nie chodzi nawet o grykomputerowe - moj syn gra tylko w bezpiecznegry takie jak euro truck sumulator oraz prince ofpersia na swoim Sony Ericssonie K810i.Uprzedzając pytanie, syn ma taki telefon dlatego,że chce go chronić przed wszystkiminiebezpiecznymi stronami takimi jak pornoorzellub jak to mówią - pomarańczowe YouTube (synsam mi o nich powiedział) stąd znam nazwy. Wkażdym razie do czego zmierzam. Syn niestetyjest bardzo otyły, jest to genetyczne po mężu -Marianie. Marian jeździ w autobusem w MZK ibardzo lubi fast food - mówi że moje jedzenie jestniedobre pomimo że jest robione z sercem imiłością. Jest to przykre ale już się z tympogodziłam. Żeby Wam uzmysłowić - Marian jesttak gruby że nie potrafi nawet wyregulowaćkierownicy w swoim ulubionym Solarisie Urbino18Ciągle po pracy przynosi synowi kebaby pizzę itd,mówi że każdy ptaszek musi mieć swój daszek -przyznam że brzmi to całkiem zabawnie aleniestety nasze życie seksualne przez to nieistnieje. Ale wracając do syna - co roku bardzo sięboję ze względu na to że kocha on KanapkęDrwala, jak zresztą 90% ludzi. Oczywiście je tylkopodwójną. Niedawno mój mąż przyniósł właśnieją do domu dla syna na kolację. Syn jechał akuratManem TGX w Euro Trucku z naczepa chłodnią nadalekie Niemcy. Powiedział że nie ma czasu najedzenie bo jest spóźniony na awizację i że zje wczasie jazdy. Syn był już poddenerwowanyponieważ jakiś pajac w restauracji pomyliłzamówienia i zamiast kanapki z żurawiną dostał zdżalapino. Nagle jakiś **** zajechał mu drogę, synwjechał w most i bardzo się przestraszył,zakrztusił się i zaczął dusić. Bardzo chciałam alenie mogłam mu pomóc, dosłownie patrzałam jakmój syn umiera. Długo nie myśląc zaczęłam ponim skakać aby udrożnić drogi oddechowe. Udałomi się ale połamałam synowi żebra. Cóż, jak tolekarz stwierdził - lepiej mieć połamane żebra wszpitalu niż całe 2 metru pod ziemią. Zgodzę się znim. Uważajcie na swoje dzieci, dajcie im dozrozumienia jasno, ze jest czas na przyjemnościoraz na jedzenie. Bardzo kocham Szymona,czekam aż wyjdzie i będzie znowu z namiPozdrawiam Was po przerwie, Marzena
Niespodzianka – Kiedy twoja profesja nie robi na kimś żadnego wrażenia Pani wie, kim jest mójmąż ?!Nie za bardzo mnie tointeresujeJest radnym sejmikuwojewódzkiego !Proszę się nie martwić.Może kiedyś uda mu sięznaleźć uczciwą pracę
 
Color format