Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 163 takie demotywatory

Kwarantanna, dzień 1432. Wstaję rano, piję kawę i już 16:00 - tak od paru długich dni płynie życie nasze i... naszych sąsiadów – W pierwszej kolejności poznałam dobowy rytm wypróżnień sąsiada z dołu. Niesie się odgłos przez szyb wentylacyjny. Sranko jest zawsze o tej samej porze. Dobrze, że chłop nie ma problemu z perystaltyką jelit. Pozazdrościć. Co drugi dzień woła starą, żeby mu podała papier toaletowy. No leniuszek z niego jest niezły.Po boku małżeństwo w średnim wieku po wspólnym kilkudniowym siedzeniu w domu doszło do wniosku, że się nienawidzą. A wszystko przez to, że po kilkunastu latach małżeństwa kapnęli się, że razem mieszkają. On się jej tak wystraszył, że chciał, żeby się wyprowadziła. Ona jednak mu szybko przypomniała, że to jest jej mieszkanie, więc ciężko będzie. Ich rozmowy bardzo często kończą się słowami „pierdol się” - i zdecydowanie nie chodzi o prokreacje.U góry bombelek jeździ codziennie po domu na zmianę na rowerze i na rolkach. No ale przecież co biedny ma robić jak nie może wyjść. Sąsiadom z dołu żyrandol już spadł dwa razy, głęboka rana na głowie, ale dziecko ma swoje prawa. Kto bogatemu zabroni.Sąsiadka z 1-go jest w ciąży w 9 miesiącu. Ale się nie przygotowuje do rozwiązania. Dostała oficjalne pismo, że rząd wstrzymuje porody na następne 1,5 roku. Poczeka zatem.Klatkę obok boski singiel z milionem mięśni codziennie chodzi z psem. Pies jest rozmiarów szczura, ale singiel chodzi z nim 20 razy dziennie, żeby go wybiegać. No co – z psem przecież można. Zwierzę już pierdoli te kwarantannę, nie ma siły więcej na spacery, zapiera się rękami, nogami i ogonem. Ostatnio udawał, że zdechł. No ale kto powiedział, że tylko z żywymi można wychodzić.Naprzeciwko sąsiadka odkryła u siebie nowe skille. Zbudowała sobie małą dochodzeniówkę. Wisi w oknie i cyka foty wszystkim co chodzą po dworze. Potem wstawia te zdjęcia na forum komentując - „Nie to, że donoszę, ale Pan w czerwonej czapce był już w sklepie 4 razy. I drugi raz dzisiaj kupił fasolkę z Pudliszek”. Zdjęcia dokumentuje w specjalnym zeszycie.Matka trójki dzieci siedząca w domu – zawsze z bananem na twarzy. Czasem się nawet zastanawiałam jakie tabletki bierze. Parę dni temu wstawiła sobie na fejsa opis – „Zostań w domu z dziećmi. To niepowtarzalna okazja, żeby spędzić czas z rodziną”. Wpisu już brak. Ostatnio widziano ją w sklepie około 16-tej w piżamie z rozbieganym wzrokiem. Miała pełen koszyk alkoholu i waleriany. Nie jestem pewna czy dzieci jeszcze są, bo jakoś u nich ciszej. Podobno dwójkę chciała oddać do okna życia, ale kolejka w Wilanowie była na 6 godzin stania…Wstaję rano, piję kawę i już 16-ta. A może umyję zęby? Za wcześnie, trzeba dawkować wyzwania. O 18-tej zastanawiam się czy przebrać się z piżamy w dres. Dobrze, że lekcje każą dzieciom odrabiać - przynajmniej odróżniam weekend od tygodnia. No i jeszcze Hubert Urbański pomaga. Zawsze taki ładny w tym gajerku w telewizorze, a ja w tym rozciągniętym, wypierdzianym dresie. I tak mija kolejny dzień kwarantanny…

Mądre słowa trafione w punkt! Szacunek dla wszystkich, którzy stanowią pierwszą linię obrony i narażają własne życie ratując nas

Szacunek dla wszystkich, którzy stanowią pierwszą linię obrony i narażają  własne życie ratując nas –  Od Pielęgniarki Słów KilkaJeszcze się śmiejecie z tego całego wirusa , zpustych półek w sklepach, z tego że światzwariował, że przecież umierają na grypę , naraka...Jak to może nie być lekarza w przychodni,ja muszę przebadać bombelka dziś koniecznie !Tej leniwej pigule tylko kawa w głowie, a ja chcęsobie zrobić morfologię !Poplujcie jadem jeszcze te kilka dni, pośmiejcie siępóki możecie ... Za dni kilka będziecie się modlić ,żeby miał się kto Wami zająć. Od dawna mówimy ,że jest nas mało , ale nikt nas nie słucha ...DlaCiebie ważne żeby dziś kupić panele , chociażostrzegają by nie wychodzić...Boisz się bo niedostałaś drożdży w markecie i jak bez chlebawyżyjesz ?Wyobraź sobie że istnieje inny strach , strach , żenie będzie kombinezonu i maski gdy przyjmowanybędzie zarażony pacjent , strach, że nie wrócisz zdyżuru do domu ... Strach , że nie zobaczyszdzieci ... Jak łatwo napisać Ci w sieci, że przecieżto służba, że przysięgali ..Tak , przysięgałam, gdymiałam 21 lat i nie bardzo wiedziałam na czympielęgniarstwo polega... Gdybym wtedy wiedziałato wszystko co wiem dzisiaj , trzymałabym się odtego z daleka . Jednocześnie kocham swoją pracęnigdzie nie ucieknę i będę przy pacjentach.Ale boję się , gdy wkładam do torebki zapasowąładowarkę , bieliznę na zmianę, boję się jutra , bowiem że jest nas mało , wiem jakimi zasobamidysponujemy ...Jesteś w tej komfortowej sytuacji , że zostałeś zdzieckiem w domu na 2 tygodnie ? Nie narzekaj ,nie śmiej się z wirusa , nie panikuj , postaraj sięzastosować kilka rad , które - mam nadziejępomogą w tym , żebym mogła wrócić do domu ,żeby te 10 tys respiratorów pozostało dlapacjentów z innymi chorobami ...Opracuj plan działania. Zabezpiecz się w jedzenie( ale nie na rok) , trochę mrożonek, chleb dozamrażalnika . Zabezpiecz rodziców - także w leki, żeby się za tydzień nie okazało że brakło mu lekuktóry bierze od 5 lat. Zabezpiecz sie w leki p/gorączkowe dla dziecka , niekoniecznie w 1godzinie temp trzeba biegać do lekarza , gorączkęmożesz zbijać sama do 3 dni. Dzbanek z filtrem nawodę , nie musisz co 2 dni latać po wodę doBiedry .Myj ręce , dezynfekuj klamki , włączniki świateł,kierownice , drążek , koszyk w sklepie , no iwłasne ręce . Nie masz środka dezynfekcyjnego ?Zrób - 3 miarki spirytusu 1 miarka wody . To coprzynioslas że sklepu też ktoś wcześniej dotykał ,przemyj . Pranie w 60 st. Maski są ważne , nikt Cinie napluje prosto w twarz jak będzie kaszlał , a tybezwiednie nie włożysz palców do buzi żebypomóc sobie w otwarciu woreczka w sklepiejeszcze sobie robią z masek podśmiechujki - zatydzień przestaną. Spacerujcie tam gdzie nie maludzi , wietrzcie mieszkania , śpijcie 8 godz nadobę. Dbajcie o siebie .Czytaj sprawdzoneinformacje ( strona WHO ). Przytul męża, żonę,przytul dziecko . Pomóż sąsiadowi . Kościół siębez Ciebie nie zawali , módl się w domu , nawet 4razy więcej niż zazwyczaj , włącz Rydzyka jeślimasz potrzebę , ale siedź w domu jeśli masz tenprzywilej . Bądź rozsądny . Szanuj drugiegoczłowieka .

Myślisz że masz zły dzień? Popatrz co spotkało tych nieszczęśników (13 obrazków)

Źródło: brightside.me
Pomagajmy starszym, bo kiedyś to my możemy potrzebować pomocy –  ..." Stałem w kolejce do kasy, przede mną stała taka mała starowinka. Trzęsły jej się ręce, miała kompletnie zagubiony wzrok, mocno tuliła do piersi malutką portmonetkę – taką zrobioną na szydełku – widzieliście może kiedyś takie portmonetki? Ja widziałem u swojej prababci… I zabrakło jej 4 zł, żeby zapłacić za zakupy, a w koszyku miała chleb, mleko, jakąś kaszę i maciupeńki kawałeczek pasztetowej. A kasjer był bardzo niemiły i rozmawiał z nią po chamsku. Staruszka stała taka przybita, ze łzami w oczach, no i nie wytrzymałem, dałem kasjerowi te 4 złote i zwróciłem mu uwagę, że nie wolno tak źle traktować żadnego człowieka.Ale serce mało mi nie wyskoczyło z piersi i nagle wziąłem staruszkę za rękę i poszedłem z nią z powrotem do sklepu. Babulinka szła pokornie ze mną, a ja wkładałem do koszyka produkty dla niej, te co myślałem, że będą najbardziej potrzebne: mięso, porcje rosołowe, jajka, kasze różne, a ona szła obok i wszyscy się na nas patrzyli. Doszliśmy do owoców i zapytałem ją, jakie lubi, a staruszka patrzyła na mnie w milczeniu wielkimi oczami i mrugała. Wziąłem wszystkiego po trochu, mam nadzieję, że starczy jej na długo.Wróciliśmy do kasy, ludzie się rozstąpili, puścili nas bez kolejki. No i przy kasie zrozumiałem, że nie mam przy sobie dość pieniędzy, by zapłacić za jej zakupy i za swoje, więc swój koszyk zostawiłem, zapłaciłem za zakupy babulinki, cały czas trzymając ją za rękę. Wyszliśmy na zewnątrz. Spojrzałem staruszce w twarz i zobaczyłem łzy na policzku… Zapytałem, dokąd ja zawieźć, zaprosiłem do samochodu, a ona zaproponowała, ze w domu poczęstuje mnie herbatą. Zaniosłem jej zakupy. Staruszka poszła do kuchni robić herbatę, a ja rozglądałem się po bardzo ubogim, ale czystym i przytulnym wnętrzu. A kiedy postawiła na stole dwie obtłuczone filiżanki i talerzyk, na którym leżały dwa pierożki z cebulą – to nagle dotarło do mnie jak żyją nasi staruszkowie… Wyszedłem od niej, wsiadłem do samochodu i wtedy już nie wytrzymałem. Płakałem chyba z kwadrans… "...
Wystarczy tylko kilka złotych,żeby pozbyć się kumpla –
0:20
Podgrzewany koszyk dla kota na zimowe przejażdżki rowerem –
Wybierz swój pojazd –
 –  Zakupy w biedrze:Niee, nie potrzebuje koszyka5 minut później:'dam radę!dam radę!
Kto z was miał w posiadaniu taki stylowy zestaw? –
Przed jednym z szczecińskich kościołów zebrały się feministki związane ze Strajkiem Kobiet, które rzekomo w ramach walki z pedofilią w Kościele przyniosły ze sobą dziecięce buciki – Prowokacja jednak się im nie udała, bo na ich drodze stanął ksiądz Tomasz Kancelarczyk. Wszystkie buciki zebrał w koszyk - dla dzieci uratowanych od aborcji
Niech mu ktoś powie –
Dumna mamusia –
0:11
 –
Ekskomunika go czeka bez wątpienia –

Spośród wszystkich przedmiotów widocznych na obrazku wybierz jeden i poniżej poznaj prawdę o sobie

Spośród wszystkich przedmiotów widocznych na obrazku wybierz jeden i poniżej poznaj prawdę o sobie – Wskaż przedmiot znajdujący się w piwnicy, który najbardziej rzuca się w oczy. Nie zastanawiaj się nad tym - zaufaj pierwszemu wrażeniu i intuicji. A teraz koniecznie sprawdź, co to oznacza.RowerBardzo chcesz zmienić coś w swoim życiu zawodowym i prywatnym. Jesteś osobą niezależną, ale też samotną.Koszyk z jabłkamiW życiu kierujesz się przede wszystkim wiedzą i jesteś na dobrej drodze do osiągnięcia szczęścia. Musisz jednak uważać na pokusy.KaskJesteś osobą bardzo impulsywną, która podejmuje decyzje pod wpływem emocji. Nie zawsze słuszne. Czasami za bardzo ryzykujesz.KsiążkiWciąż szukasz swojego miejsca na ziemi. Nie do końca wiesz, jaka droga będzie dla ciebie najlepsza.MłotekStawiasz przed sobą konkretne cele i zrobisz wszystko, żeby je osiągnąć. Wtedy nie liczysz się z nikim i niczym.MaskiWszystko wskazuje na to, że coś ukrywasz. Wciąż odgrywasz rolę i nie pozwalasz sobie na pokazanie  prawdziwej twarzy.Puszka farbyCzujesz, że twoje życie nie jest wystarczająco dobre i bardzo chcesz to zmienić. Szukasz nowych wrażeń.KołoBardzo szybko się nudzisz, a monotonia dnia codziennego odbiera ci radość życia. Niestety, nie robisz nic, by to zmienić.KiełbaskiJesteś osobą spragnioną sukcesu. Koniecznie chcesz udowodnić wszystkim swoją wartość, bo nie do końca w nią wierzysz.Kraty w oknieJest w tobie sporo smutku. Jesteś osobą zamkniętą i w pewnym sensie zdesperowaną. Chcesz wreszcie poczuć wolność, bo coś cię ogranicza.MiotłaMasz wrażenie, że otaczają cię sami fałszywi ludzie. Chcesz się od nich uwolnić, a dzięki temu uporządkować swoje życie.KrzesłoOdczuwasz ciągłe zmęczenie i bardzo potrzebujesz odpoczynku. Brakuje ci energii, aby wreszcie zacząć spełniać swoje marzenia.Stłuczone lustroNawiązywanie nowych znajomości to dla ciebie męczarnia. Przede wszystkim dlatego, że nie do końca akceptujesz siebie.ObcęgiMasz poczucie, że inni wpływają na twoje życie bardziej od ciebie. Nie odczuwasz żadnej satysfakcji w związku z tym, co robisz prywatnie i zawodowo.HuśtawkaTwój nastrój zmienia się z sekundy na sekundę. W jednym momencie rozpiera cię radość, by po chwili zacząć płakać. Nie kontrolujesz swoich emocji.ObrazCzujesz się osobą niezrozumiałą i niedostatecznie dobrą. Masz ogromne kompleksy, które utrudniają ci normalne funkcjonowanie.LalkaDorosłość cię przerasta. Marzysz o powrocie do dzieciństwa, gdy wszystko było prostsze. Masz też skłonność do narcyzmu.PudełkaBrakuje ci poczucia wolności i wpływu na własne życie. Ewidentnie udajesz kogoś, kim nie jesteś.
 –
Bardzo leniwy koszyk –
0:45
 –
"Inflacja jest niska i pod kontrolą"  (Morawiecki, wrzesień 2018) – Trzy lata temu kandydat na prezydenta Duda zrobił zakupy za 37 złotych. Dziś ten sam koszyk, w tej samej sieci sklepów kosztuje 62 zł. Masło podrożało o 42 proc., chleb o 69 proc. a jajka o 45 procent. Zwróć też uwagę na fakt, że media (gaz, prąd, woda) podrożały o 64 proc.
Gdy idziesz na grzyby używajkoszyków. Najlepiej o jak największych szczelinach. Bez żadnej folijkiczy gazety – Podczas grzybobrania, w takiej sytuacji z owocnikówbędą sypać się zarodniki. Co z kolei przyczyni się do większej ilości grzybów w przyszłym sezonie. Co ważne będą to grzyby interesujące grzybiarzy