Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1812 takich demotywatorów

Polka, która w tym roku dostała się na cztery najlepsze uczelnie świata – Małgorzata Stadnicka pochodzi z Warszawy i ma 19 lat. W tym roku jest jedną z kilku osób na świecie, które dostały się jednocześnie na Harvard University, Stanford University, Columbia University i University of Cambridge!! Uczestnicząc w dwuletnim programie matury międzynarodowej IB, po roku otrzymała maksymalną ocenę - 45 punktów! Po roku! Jako jedyna uczestniczka z liceum oraz najmłodszy sędzia wzięła udział w ogólnoświatowej konferencji Harvard MUN 2023. W kolejnych miesiącach pod opieką naukowców z Cambridge napisała szczególną pracę badawczą na temat aplikacji prawa międzynarodowego w interwencji humanitarnej 2011 w Libii. Chcąc wspierać Polskę w tym roku otrzymała funkcję Naczelnego Młodzieżowego Delegata Polski do Organizacji Narodów Zjednoczonych na 78. sesję Zgromadzenia Ogólnego w Nowym Jorku. Rozwija się jako pasjonat stawiania na człowieka.Via Maciej Kawecki
Źródło: www.facebook.com
Czyżby oznaczało to, aby odsunąć fotel do tyłu? –  Totalna Biologia / RecallHealing w praktyce2 dni.W przeciągu czterech dni zniszczyłamobie aktualnie noszone przeze mnie paryokularów korekcyjnych. Okulary temiałam od kilku lat, kupił mi je jeszczebyły partner. 1 - kichnęłam będąc zakierownicą i w tę kierownicę uderzyłamtymiż, 2- jechałam rowerem i na drogęwypadł mi borsuk, z którym sięzderzyłam. Z tego drugiego wypadku teżmam więcej innych obrażeń. Co towszystko może oznaczać?
Kurde, a już myślałem, że uratuję planetę pijąc z papierowej słomki –  W Turkmenistanie znajduje się niewielkawioska Derweze, a nieopodal niej jedno znajdziwniejszych zjawisk na Ziemi... dopowstania którego rękę przyłożył człowiek.Mimo, że zapadlina wygląda jak prawdziwewrota do królestwa Szatana powstałabardzo prosto.W 1971 podczas prac geologicznychprzewiercono płytko położone złoże cowywołało emisję łatwopalnych gazów. Wwyniku spadku ciśnienia, teren o średnicy 70metrów zapadł się. Ponieważ nie chcianozanieczyścić atmosfery gazem,postanowiono go podpalić z nadzieją, żewypali się w ciągu kilku dni. Płonie... dodzisiaj. Wrota piekieł są teraz popularnymmiejscem turystycznym odwiedzanym przeztych, których interesują najdziwniejszezjawiska na ziemi.#dlaciebie #foryou #podróże #zwiedzanie#turystyka #ciekawostki #geografia#ciekawostka #niewyjasnione #historia@obserwujący @wyróżnienie
Źródło: www.facebook.com
 –  Skandaliczna sugestia liderki Alternatywy dlaNiemiec. Nie podobają się jej polskie nazwymiejscowościFREDERIK SCHINDLER 25 lipca 2024, 16:26 WELTf FACEBOOK XE-MAILKOPIUJ LINKKilku polityków Konfederacji dołączyło w europarlamencie do tej samej grupy, co skrajnie prawicowaAlternatywa dla Niemiec. Tymczasem liderka partii w wywiadzie dla austriackiego magazynu wyraźnie dajedo zrozumienia, co sądzi o polskich nazwach miejscowości na Śląsku. Prof. Jens-Christian Wagner, historykzajmujący się pamięcią o niemieckich zbrodniach z czasów III Rzeszy, jest przerażony jej słowami. Dla niegoto krok w stronę odmowy uznania granicy na Odrze i Nysie, stanowiącej podstawę funkcjonowaniawspółczesnych, pokojowych Niemiec.Alternal premiumFürDeutschlandFRAKTION IM DEUTSCHEN BUNDESTAGAlternativeIslamismusstoppendpa/Kay Nietfeld / PAP 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.onet.pl
 –  SONGE SHONA FARRELLY
0:41
Teraz firma podziękowała wszystkim za wsparcie w trudnych chwilach – W wywiadzie dla Fakt Artur Klęczar powiedział: "Być może tak właśnie jest, że dobro wraca. Nie spodziewaliśmy się jednak takiej reakcji. To, co zrobiliśmy, wydaje nam się ludzkie, normalne i oczywiste. Ani przez chwilę nie myśleliśmy, żeby postąpić inaczej. To wywołało szok i zrobiło się o nas głośno, a tak naprawdę każdy - w sytuacji, takiej jak ta - powinien się tak zachować"- podkreślał." BeskidzkieBeskidzkie1 dni S.Chcielibyśmy się tutaj rozpisać, ale taknaprawdę brakuje nam słów na opisanietego wszystkiego.Po prostu dziękujemy za Wasze wsparcie,ciepłe słowa i okazaną pomocBeskidzkieDZIĘKUJEMY! 💡 WIĘCEJ
 –  Mój znajomy poprosił mnie o wymianępodłogi w dwóch pokojach (miał położonystary parkiet). Zacząłem ściągać parkiet,a tam same tunele wyjedzone przez korniki.Pył drzewny, zwłoki korników, larwy -koszmar. W tym pokoju mieszkała odurodzenia mała dziewczynka, która miałaastmę. Wymieniłem podłogę i po kilku latachdziecko przestało mieć problemy z astmą -wyzdrowiało i czuje się świetnie.Może komuś się to przyda.
 –  NIE ZOSTAWIAJ DZIECKAANI ZWIERZĄT W AUCIE!W SAMOCHODZIE POZOSTAWIONYM NAPEŁNYM SŁOŃCU TEMPERATURAWEWNĄTRZ WZRASTA NAWET DO 90°CW CIĄGU KILKU MINUT AUTO STAJE SIĘŚMIERTELNĄ PUŁAPKĄ DLA DZIECI I ZWIERZĄT!WIDZISZ? REAGUJ!Nie obawiaj się wybić szyby, działasz w stanie wyższej konieczności,ratując życie lub zdrowie. Polskie prawo przewiduje w takim wypadkuzwolnienie od odpowiedzialności za zniszczenie lub uszkodzenie mieniaTPN
Ja się coraz mniej tym pracodawcom dziwię –  Matki kontra ZUSAnonimowy członek grupy 2 godz. DDziewczyny potrzebuje porady/pocieszenia. Od kilku latnieudolnie staram się znaleść pracę w której dostanęumowę o prace. Wszędzie dotychczas pracowałam naumowę zlecenie. Bardzo chciałabym zacząć się starać zmężem o dziecko lecz problem polega na tym ze nie mającumowy o prace po prostu nic mi się nie będzie należało niemówiąc o kwestiach finansowych a nawet gdyby jakimścudem ktoś dał mi umowę o prace zaraz byłaby kontrola ipretensje o to ze zaszłam w ciąże. Ostatnio byłam nawetna rozmowie o prace i facet wprost powiedział ze nikt niechce dawać i nie daje umów o prace takim młodymdziewczynom jak ja zwłaszcza jak są po ślubie bez dziecibo wniosek nasuwa się sam -,,chce umowę o prace byzaraz zajść w ciąże". Meczy mnie to strasznie i jest mi poprostu przykro ze tak traktują nas - kobiety. Czas nie grana moją korzyść mając problemy z płodnością#umowaoprace#zus
12-letnia kotka ze schroniska, która atakowała wszystkich, których spotkała na swojej drodze, z wyjątkiem mnie, więc zabrałem ją do domu i po kilku godzinach skończyło się tak –
0:21
Zegar z koziołkami po raz pierwszy pojawił się na ratuszu w Poznaniu w 1551 roku –  7

Są lekarze i lekarze:

 –  Maksymilian Dy@MaksDyskoObserwujChciałbym się dzisiaj z Wami podzielićpewną historią, ponieważ pewna częśćmnie dziś po prostu umarła... Proszędoczytajcie do końca.W 2004 roku będąc na wakacjach wGrecji złamałem rękę: w stawiełokciowym i kości ramiennej. Na Krecieod razu przeprowadzono operację,natomiast nie założono gipsu i niezastosowano śrub, z powodu powrotudo Polski i podróży samolotem.Miałem potrzaskane kości, arekomendacja prywatnego szpitala wGrecji była taka - po powrocie rękętrzeba złożyć, stosując śruby, bo inaczejte kości się nie utrzymają. W Polscenastąpiła walka z czasem. W przychodniszpitala przy ulicy Krysiewicza panidoktor S. nie zastosowała się do zaleceńgreckiego szpitala, twierdząc, że jest toproste złamanie i wystarczy włożyć rękęw gips. Tak też się stało. Po czterechtygodniach mi go zdjęto i ręka byłazdeformowana.I tu zaczyna sie cały koszmar. Ręka siękrzywo zrosła, ból był niewyobrażalny isiły w niej nie było żadnej. Potrzebnabyła operacja i kolejne zabiegi - doszłodo takiej sytuacji, w której groziła miamputacja. Koniec końców operacjipodjął się profesor R.Niestety, nie udało mu się doprowadzićdo wyprostu ręki. Kolejny gips,rehabilitacja - wszystko na nic.Z każdym rokiem kąt wyprostu ręki się uzmniejsza... Ręka jest słabsza, mięśni wniej nie ma żadnych. Zaczęło mi tomocno przeszkadzać w wiekugimnazjalnym, licealnym. Inni chodzili nasiłownię, mogli dbać w sposóbrównomierny i pełny o sylwetkę.. a ja?Nie mogłem nawet zrobić pompek, anisię podciągać. Gdy trzeba było przenieśćmeble, czy nawet siatki z zakupów lewaręka drętwieje i jej nie czuję.W końcu zdecydowałem się na to, żetrzeba przeprowadzić operację, któraprzyniesie efekt - pozwoli mi mieć dwieproste ręce, nawet jeśli ta druga będziecały czas słabsza.Udałem się do Profesora R dwa latatemu z wykonanym zdjęciem ztomografu i RTG. Wyszło, że mam artozępourazową, torbiele, asymetrycznezwężenie szpary stawowej, licznedeformacje i zniekształceniapowierzchni stawowych. Ponadto, odkilkunastu lat mam ot tak, zwichniętystaw łokciowo-ramienny.Na rozmowie usłyszałem, że jest małaszansa na to, że ręka będzie jeszcze wpełni prosta, ale możemy spróbować ipodejmie się operacji. Że większe szansesą na to, że wyjdzie i lepiej to zrobićteraz, bo za kilka lat będzie za późno.Otrzymałem od profesora skierowaniedo Ortopedyczno-RehabilitacyjnegoSzpitala Klinicznego im W. Degi na 2029rok. Usłyszałem, aby napisać specjalnepismo do Dyrektora szpitala iprzypieszymy termin. Udało się. Podkoniec 2023 roku napisałem wniosek iprzyszła odpowiedź - lipiec 2024. Da się.Byłem zadowolony i pełen nadziei, że po20 latach zakończy się mój małykoszmar.W piątek (5.07) stawiłem się w Szpitalu.Wykonano badania krwi, ponownie RTGi miałem krótką rozmowę z lekarzem.Powiedziałem na niej, że wszystko wieProfesor R., który ma mnie operować. Wodpowiedzi usłyszałem, że jest naurlopie i nie wie kiedy wraca. Zdziwiłemsię i zaniepokoiłem.Piątek, sobotę, niedzielę spędziłem wszpitalu. Bez konkretnych rozmów, dat.Nie wiedziałem co mnie czeka.Dziś w poniedziałek rano miał miejsceobchód, na którym jeden z lekarzypowiedział, że mam pełnąfunkcjonalność. Mocno się wtedyzagotowałem w środku, bo o pełnejfunkcjonalności mówić nie możemy.Po godzinie zostałem wezwany do...Profesora R. Okazało się, że jest i pracuje- ucieszyłem się. Na krótko. Narozmowie w obecności kilku lekarzyusłyszałem, że nie będę miał operacji.Zapytałem czemu. Usłyszałem, że mojaręka jest nieoperacyjna, że można tozepsuć i jest teraz dobrze. I również to,że nie będzie prosta już nigdy. Że możebyć tak, że za 20 lat będzie to ból nie dowytrzymania, albo tak jak teraz - "ładniezachowana".Wykonano mi jeszcze badania USG, abyzobaczyć jak wyglądają nerwy. Wyszłona nich to, co wiedziałem już wcześniej -są w innych miejscach, mają położenienieanatomiczne. A poza protokołem to,że gdybym był młodą dziewczyną tomiałoby to sens, aby mieć dwie prosteręce. Bo: "na mężczyzn też lecą takie,które mają jakieś deformacje". Po tychbadaniach zostałem odesłany jeszczeraz na RTG. Chodziło o wykonaniezdjęcia całej prawej i lewej ręki.Godzinkę później otrzymałem wypis zeszpitala. Przy nim okazało się, że jednoze zdjęć RTG zostało źle zrobione i sięnie zapisało. Otrzymałem równieżegzemplarz "zasad zdrowegoodżywiania" i to tyle. Mam się nieobciążać i w razie niepokojącychdolegliwości się skontaktować.Bardzo długo szykowałem się naoperację, która miała dać mi pewnośćsiebie, powrót do normalności isprawności. Dziś odebrano mi nadziejęna lepsze jutro. Totalna bezsilność,zawód i lęk... przed tym co przyniesieprzyszłość. Bóle w tej ręce sąodczuwalne przy najmniejszym wysiłku.Wiele rzeczy w życiu odpuściłem, przezwzgląd na swoje zdrowie i brakmożliwości. Kilkaset godzin wporadniach, szpitalach, zaangażowanierodziny i znajomych - na nic. Ostatniedni w szpitalu? Bez sensu.Jeśli ktoś z Was zna wybitnychortopedów, chirurgów to poproszę okontakt/RT. Będę bardzo wdzięczny.Ostatnia zmiana: 4:11 PM - 8 lip 2024 ·721 8 tue Wyświetlenie
Brawa dla Huberta, który  pracy się nie boi – Hubert z klasy 4 dziś już sprzedał przy zakopiance 4 słoiki borówek. Przyjechal do dziadka do Rdzawki na wakacje, bo sam pochodzi ze Szlembarku. Wiaderko jagód uzbierał w ciagu kilku godzin i teraz je przebiera, by w żadnym słoiku nie było listków. Co jakiś czas podjada, bo bardzo je lubi. Mówi, że najbardziej z cukrem, ale bez śmietany. Cenę za borówki można z Hubertem negocjować. Wysupłaliśmy za litrowy słoik 25 zł, bo to dobra inwestycja w jagody i w pracowitego czwartoklasistę JAGODY
Źródło: x.com

Pamiętacie tę grupkę obcokrajowców na przystanku w Czerlonce i szczucie jakie rozpętali politycy PiS?

 –  Janusz Kowalski@JKowalski poselPopatrzcie co Tusk robi z Polską.Zaczęło się.Naprawdę tego chcieliście?No to lokalni narodowcyrobią tam teraz patrole.Piotr Pjotrowicz@pjotrowiczOdkąd na przystanku nie ma kilku spokojniesiedzących czarnoskórych, ale grupa patusówgotowych wpierdolić każdemu to lokalnimieszkańcy powinni czuć się bezpieczniej. XDBAJNÓWNAA to jedyna dozwolona opcja naprzystanku w Polsce:320UDERZAJACOOWOCOWEKAKTUSWały ChOC
W Danii znajduje się restauracja Mini Chef LEGO. Po wejściu otrzymuje się torebkę wypełnioną kolorowymi klockami. Każdy klocek reprezentuje inny składnik, a zadaniem klientów jest zbudowanie posiłku zgodnie z instrukcją – Gdy już "złoży" się zamówienie, kładzie się je na specjalnej tacy i wsuwa do komputera. Na ekranie pojawia się wirtualny szef kuchni, który przekształca zamówienie z klocków w rzeczywisty posiłek. Po kilku chwilach danie ląduje na talerzu - oczywiście również z klocków LEGO 8Que
 –  Od jakiegoś czasu panuje pewien trend, którystrasznie mnie denerwuje, a mianowicie:"BARDZO DUŻO pracuję, więc mam swojemieszkanie, kupuję jakościowe jedzeniei ubrania". Dosłownie z każdej strony zalewamnie to gówno. Wychodzi na to, że tylko osoba,która BARDZO DUŻO pracuje może pozwolićsobie na mieszkanie (nie u rodziców), jedzenie(nie z promocji), ubrania (nie jedna para butówna dwa lata). Haruj 6-7 dni w tygodniu po 10-14godzin, na dwóch lub trzech etatach i dopiero potym nabędziesz prawo do normalnego życia. A tewszystkie pięciodniowe, ośmiogodzinne dni pracysą dla leni i nieudaczników.Moi drodzy, to jest oszustwo. To sztuczniestworzony trend, który jest opłacalny dlawielkiego biznesu. Ci ludzie mają na naswyj bane, ich jedynym pragnieniem jestwyciśnięcie z nas jak najwięcej i jak najszybciej.Wycisną z nas wszystko do ostatniej kroplia później wyrzucą. Będą nam wmawiać, że"czas darmozjadów się skończył", "przetrwająnajsilniejsi", "w naszych czasach trzeba biecbardzo szybko, żeby utrzymać się na miejscu"i inne tego typu bzdury. To wszystko po to, żebyusprawiedliwić nienormowane godziny pracyi konieczność pracy w kilku różnych miejscach.Niedawno widziałem wyniki badań z którychwynikało, że coraz młodsi ludzie dostają zawału!Ludzie nie wytrzymują harówy 24/7 i dostajązawałów w wieku 40 lat! I to na masową skalę!Dokąd to zmierza?"Moja przyjaciółka haruje jak wół, bez wolnychweekendów, więc może pozwolić sobie na kupnomieszkania". Nie! Powinno być: "Mojaprzyjaciółka pracuje 5 dni w tygodniu po 8hi kupiła własne mieszkanie". Tak powinnowyglądać życie. Proszę, nie mówcie, że w żadnymkraju tak nie ma. No i co z tego? Ale tak byćpowinno.PS BARDZO DUŻO pracuję. Mam dwie pracei 2-3 dni wolne w miesiącu. Ale od dzisiajprzestaje mówić, że to jest normalne.
 – "Uszkodzone zostały dachy kilku domów, a w jednym wypadły szyby z okien. Siły Zbrojne RP pokryją wszelkie koszty związane z naprawą uszkodzonych budynków, dochowując najwyższej staranności, aby przywrócić stan sprzed zdarzenia" - podano w komunikacie Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.Zgodnie z obowiązującymi procedurami dalsze czynności prowadzi Placówka Żandarmerii Wojskowej w Malborku oraz Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Na razie nie wiadomo, dlaczego pilot na tak małej wysokości przekroczył barierę dźwięku PANIE PREZYDENCIE,ALE TAM LUDZIE MIESZKAJA-LUŹNA GUMA, ODPALAJWITHIN 💡 WIĘCEJ
Źródło: tvn24.pl
To drugie takie miejsce w kraju i jedno z kilku na całym świecie. Dowiemy się w nim co czują niewidome osoby, ponieważ zwiedzanie odbywa się w całkowitej ciemności –  niew'dzialny domINVISIBLE HOUSE FOR THE SIGHTED AND BLINDWROCŁAW2164 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.tuwroclaw.com

Większość ogromnych biznesów zaczyna od kiepskiego miejsca i marnego finansowania. Najbardziej wytrwali osiągają sukces

Większość ogromnych biznesów zaczyna od kiepskiego miejsca i marnego finansowania. Najbardziej wytrwali osiągają sukces –  Rafal Brzoska1dMoje pierwsze auto...AAPamiętacie mój poprzedni wpis opisujący początkimojej biznesowej drogi i pierwsze biuro, w którymrodziła się historia InPost? Wczoraj z prawie 3 tysswoich wspaniałych pracowników świętowaliśmy 25lecie startu.Poprzednio historię zakończyłem stwierdzeniem, że500 złotych zmieniło wszystko!Pierwsze kilka miesięcy działania to chaos pogoni zaklientami i tworzenia stron www. Nie znając się na tymnie mogliśmy odnieść sukcesu-dziś już to wiem! Wtedyjednak uparcie 200% czasu poświęcaliśmy na to. Koszt20 m2 biura i ZUS zjadał nasz kapitał zakładowyInteger s.c. w szybkim tempie -tak, że zostało nam wczerwcu 1999 roku środków na jeden miesiąc działania-plus rezerwa -500 złotych! Widząc, że koniec jest bliskipostanowiłem wrócić do oryginalnego pomysłu, nabazie którego mieliśmy od początku prowadzeniabiznesu zająć się po prostu roznoszeniem ulotek. Bezzgody wspólników ostatnie 500 złotych przeznaczyłemna prasowe ogłoszenie ramkowe z prostym przekazemmarketingowym „,ROZNOSZENIE ULOTEK ZA 5GROSZY". Efekt? Jeden telefon po kilku dniach z firmyTEPI INDECO- szafy wnękowe. Zlecenie to 3500 ulotekdo rozniesienia na osiedlu Srebrne Orły w Krakowie.Roznosiliśmy je osobiście w weekend w strugachdeszczu. Wspólnicy nie odzywali się do mnie wściekli,że wydałem ostatnie środki by uzyskać przychód 175złotych! Ten dzień odmienił jednak wszystko!Zebraliśmy bowiem leżące na skrzynkach pocztowychulotki innych firm i w poniedziałek masoworozesłaliśmy faxem oferty do nich. Po tygodniuhurtownia SERPOL zleciła nam akcję już 7600 ulotek -musieliśmy zatrudnić znajomych by podołać. Kolejnytydzień - wpadło zlecenie firmy AGD Dukator na prawie38 000 sztuk na Nową Hutę – zatrudniliśmy półakademika Po 3 miesiącach klient wymusił na naspierwszą ambitną ekspansję - zlecenie na Tarnów -skok na głęboką wodę. Ulotki na początkurozwoziliśmy Fiatem 125p wspólnika Michała,a poroku zrobiliśmy największą inwestycję - zakupużywanego Merca Sprintera. Skradziono nam go spodwynajmowanego mieszkania tydzień później. Po 3miesiącach szansa i pierwszy leasing na tego pięknegoIveco DailyTo było moje i nasze pierwsze prawdziwe autoⒸIVECOWY-02948HOLDIVECO
Źródło: www.facebook.com
A po co płacić za wizę i nie mieć pewności, że się wjedzie, skoro można bez wizy przypłynąć łódką i mieć pewność, że się zostanie? –  Masa odrzuconych wniosków o wizę. Zmarnowali56,3 mln euroDo unijnej kasy wpłynęło ponad 56 mln euro z tytułu odrzuconych afrykańskich wniosków o wizęSchengen. Opłaty za wniosek wizowy nie podlegają zwrotowi. Negatywnie weryfikowane sądokumenty zwłaszcza z kilku krajów.W tymczasowym ośrodku dla imigrantów we wsi Widzieniańce (WP, Wojciech Kozioł)
Źródło: money.pl
 
Color format