Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 13 takich demotywatorów

 –  Idę wynieść rankiem śmieci do kontenera. Widzę, że w pobliżu kręci się dwóch bezdomnych, więc zatrzymuje się z boku i cierpliwie czekam. Po kilku minutach delikatnie pokasłuję, żeby mnie w końcu zauważyli. Jeden facetów przestaje grzebać w śmieciach, podnosi głowę i mówi do drugiego: "Zdzisiek, przepuść dostawcę!"
I wszystko jasne. Jakby ktoś jeszcze myślał, że PiS chce coś dla nas zrobić dobrego – Do tego byli nawet tacy, którzy uważali, że z nimi można zacząć grzebać w konstytucji
Wyrzucał śmieci. Nagle zobaczył,co jest w kontenerze. W Pile drżą – Mieszkaniec Piły (woj. wielkopolskie) znalazł w kontenerze na śmieci dokumenty z danymi klientów banku Santander. Jak się okazało, pochodziły one z likwidowanego oddziału. "Nie musiałem grzebać w tym kontenerze, bo już na wierzchu natrafiłem dokumenty z peselami, adresami itp." - wyjaśnił internautaNa dowód zamieścił zdjęcia kontenera z leżącymi na wierzchu dokumentami i segregatorami.Przedstawiciele Santander Bank Polska przeprosili za całą sytuację. "Jest nam niezmiernie przykro z powodu tego incydentu"
Polaków portret własny –  Jestem za nowym ładem. u mnie co prawda zostanie jak było, ale ten skurwiel z parteru też zacznie grzebać w śmietnikach
 –  Kiedyś na wszystko trzeba było sobiew dzieciństwie zapracować. Pamiętam jak miałem11 lat bardzo chciałem dostać rolki. Rodzicepowiedzieli żebym sam sobie na nie zapracował.Tylko jak tu zarobić mając zaledwie 11 lat?Wpadłem na pomysł, że będę grzebaćw śmietnikach i oddawać butelki do sklepów.Pewnego razu zainteresował się mną bezdomnyi zaczął dopytywać o moich rodziców.Powiedziałem, że nie jestem z biednego domui moi rodzice dobrze zarabiają, ale powiedzieli, żesam mam sobie zapracować na rolki. Bezdomnyzaproponował, że pożyczy mi 10 zł żebym kupił zato 10 gazet po złotówce w kiosku, a późniejsprzedawał je na ulicy za dwa razy tylew miejscach gdzie nie ma kiosków. Tak teżzrobiłem. Po miesiącu kupiłem sobie rolki.
Wiesz, że biskup był diabła wart, kiedy nawet Terlikowski uważa to za "skandaliczne i haniebne" –  Tomasz Terlikowski @ttetlikowski - 15 lis vKanon 1242 przywołany w oświadczeniu o śmierci abp Paetza: .W kościołach nienależy grzebać zmarłych, chyba że chodzi o Biskupa Rzymskiego, kardynałów lubbiskupów diecezjalnych, również emerytowanych, którzy powinni być chowani wewłasnym kościele".O 9 Ul O 26ObserwujTomasz Terlikowski@tterlikowskiCo to oznacza? Że wiele wskazuje na to,że miejscem pochówku będziearchikatedra. I trzeba powiedzieć jasno,że jeśli tak będzie to będzie to decyzjaskandaliczna i haniebna.
Babcia wysłała paczkę ze słodyczami. Dobrali się do niej inspektorzy podatkowi – Pani Agnieszka z Bydgoszczy otrzymała od babci paczkę ze słodyczami. Wewnątrz znalazła dodatkową niespodziankę od Krajowej Administracji Skarbowej. "Na podstawie ustawy (...) przesyłkę otwarto i przeprowadzono jej rewizję - informował liścik opatrzony pieczątkami i podpisami inspektorów.Wyobraźcie sobie zwinne rączki w gumowych rękawiczkach otwierające opakowania ciastek, cukierków, czekolad. I pobierające próbki do badań. Jak potem to wszystko ponownie pakują i dołączają pisemko. Nawet żadnego przepraszam, tylko... mamy prawo grzebać w twoich rzeczach. Zjecie to potem ze smakiem? Fuj... już było po prezencie. Dlatego na Facebooku Agnieszka pisze z oburzeniem: Dzięki naszej aktualnej władzy weszła w życie ustawa o bezkarnej rewizji paczek. Takich rzeczy ludzie nie widzieli nawet w stanie wojennym. Paczka zawierała również słodkości, które zostały połamane, przegrzebane a ich próbki wzięte do badań. Niby otwarte komisyjnie, a czy mamy pewność, że jest kompletna - skarży się adresatka. Dodaje, że nikt nie powiadomił jej o rewizji, chociaż zgodnie z przepisami, właściciel przesyłki, czy odbiorca mają prawo być obecni podczas kontroli Agnieszka FrankowskaDzięki naszej aktualnej władzy weszła w życie ustawa o bezkarnej rewizji paczek. Takich rzeczy ludzie nie widzieli nawet w stanie wojennym. Paczka zawierała również słodkości, które zostały połamane, przegrzebane a ich próbki wzięte do badań. Gratuluję! I ostrzegam przed wysylaniem paczek. Niby otwarte komisyjnie a czy mamy pewność że jest kompletna...?Dodam, że wysyłka w kraju.Dodam, że nikt o rewizji nie poinformował a mamy prawo przy tym być.
Wystarczy nie powiedzieć, gdzie się było wieczorem. Będzie w tym grzebać dwa tygodnie –

Wycinaj

Wycinaj –  TO JAK TO JEST. MOŻNA GRZEBAĆ W ŻYCIORYSIE WAŁĘSY, ALE PIOTROWICZA JUŻ NIE?WYCINAJ, NIE FILOZUJ.
Ta dziewczyna jest studentką i na uczelnię dojeżdża autobusem. Pewnego wieczoru, po ciężkim dniu pełnym zajęć dotarła na przystanek i zaczęła grzebać w torebce w poszukiwaniu biletu miesięcznego – Jak na złość nie mogła go znaleźć, a czas odjazdu autobusu zbliżał się niemiłosiernie. I wtedy do coraz bardziej zestresowanej dziewczyny podszedł bezdomny mężczyzna. Caroline spojrzała na niego niepewnie i nie bardzo wiedziała, jak zareagować. Wtedy mężczyzna zrobił coś, czego studentka zupełnie się nie spodziewała.Mężczyzna, jak się potem okazało, noszący imię Cesar, zauważył, że dziewczyna z niepokojem przegląda zawartość swojej torebki i postanowił jej pomóc. Zaproponował Caroline, że da jej pieniądze na bilet powrotny, żeby mogła wrócić do domu. Dziewczyna była bardzo zaskoczona propozycją, bo nie tego się spodziewała. Chwilę później udało się jej znaleźć bilet miesięczny, ale zanim weszła do autobusu, postanowiła zrobić sobie z mężczyzną zdjęcie.Chciała w ten sposób utrwalić niezwykłą sytuację i wspaniały akt bezinteresownej hojności. Fotografią podzieliła się ze znajomymi na Facebooku.Z pozoru prosta, tak, ale bardzo ważna lekcja – mówi Caroline. "Ten pan miał naprawdę niewiele, ale był skłonny podzielić się ze mną tym, co zebrał przez cały dzień, żebym nie musiała wracać pieszo do domu. Odebrałam prawdziwą lekcję pokory, mądrości i miłości bliźniego."
Facet pewnie się przestraszył, że sama chciała wszystko zjeść –  Ostatnio spał u mnie mój luby i jak to raz w miesiącu się trafia -miałam okres. Po odprężającej kąpieli "zabezpieczyłam" się na noc - mowa o wielkiej płetwie xxl always night. Położyłam się obok lubego, cmok buziak, odwrócenie plecami, dobranoc. Niestety, razem z moją tuszką odwróciła się też podpaska - zaczęłam ją dyskretnie poprawiać. Coś ciężko szło i gdy zaczęłam z uporem grzebać sobie w gaciach, generując przy tym szeleszczący dźwięk, luby odwraca się i pyta: "Co ty robisz?". Odpowiedziałam, że poprawiam majtki. Na co on: "Aaa bo myślałem, że jakieś czipsy nam otwierasz".
I już masz pewność – że mama i siostra nie będą grzebać Ci w plecaku
Wierność XXI w – Gdy możesz bez stresu pozwolić drugiej połowce grzebać w swoim telefonie

1