Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 6 takich demotywatorów

Majonezowi bojownicy w akcji – Niemcy kłócą się, który polski majonez jest lepszy Jürgen KörnerEs gibt aber noch eine bessere Sorte von Winary in zwei verschiedenen Größen.Seit vielen Jahren kaufen wir nur noch diese Sorte.Mittlerweile gibt es die sogar in verschiedenen Märkten auch in Deutschland, natürlichetwas teurer.1 dzień Lubię to! OdpowiedzWyświetl wszystkie 6 odpowiedziAnna PaetzNur von Winiary, ist die beste Mayo der Welt!!!23 godz. Lubię to! OdpowiedzWyświetl 1 odpowiedźClaudine Georgia20126Ich habe immer gedacht nur wir im Polen streiten uns welche Mayo ist besser, Kieleckioder Winiary Das es in Deutschland darüber eine Diskussion ausbricht, habe nichterwartet→→2 godz. Lubię to! OdpowiedzKamila KamilaDie Beste Mayo Der Welt -Kielecki
 –  Agencja Gazetapiwomały wielki sklepzimne piwoprakashyXXLFJOKE中国红*柳林之
Wiesz, że biskup był diabła wart, kiedy nawet Terlikowski uważa to za "skandaliczne i haniebne" –  Tomasz Terlikowski @ttetlikowski - 15 lis vKanon 1242 przywołany w oświadczeniu o śmierci abp Paetza: .W kościołach nienależy grzebać zmarłych, chyba że chodzi o Biskupa Rzymskiego, kardynałów lubbiskupów diecezjalnych, również emerytowanych, którzy powinni być chowani wewłasnym kościele".O 9 Ul O 26ObserwujTomasz Terlikowski@tterlikowskiCo to oznacza? Że wiele wskazuje na to,że miejscem pochówku będziearchikatedra. I trzeba powiedzieć jasno,że jeśli tak będzie to będzie to decyzjaskandaliczna i haniebna.
Zagłosuj

Dziś jest Międzynarodowy Dzień Gofra. Z czym najchętniej jadasz gofry?

Liczba głosów: 423
Diabeł już dawno rozgrzałdla niego gar ze smołą –  Juliusz Paetz nie żyje. Arcybiskup miał 84 lata. Był oskarżany o molestowanie kleryków i księży
Źródło: poznan.wyborcza.pl
Właśnie dlatego musiał powstać film "Tylko nie mów nikomu" –  Jeśli chcecie wiedzieć, dlaczego film o pedofilii w Kościele muszą robić bracia Sekielscy i dlaczego demaskatorskich materiałów na ten temat nie piszą np. dziennikarze "Gościa Niedzielnego" lub "Niedzieli", opowiem Wam historię ks. Jacka Stępczaka.Ks. Stępczak był redaktorem naczelnym "Przewodnika Katolickiego" wydawanego przez, w uproszczeniu archidiecezję poznańską. W 2001 roku napisał z kilkoma innymi księżmi i jednym świeckim list do delegatów episkopatu na Synod w Rzymie o tym, że abp Juliusz Paetz molestuje kleryków. Biskupi sprawę olali a informację o aferze musiała do Jana Pawła II przemycić Wanda Półtawska. Gdy mleko się rozlało i o sprawie napisała "Wyborcza", ks. Stępczak odmówił publikacji na łamach "PK" listu w obronie abp Paetza (sic!). Wtedy został przezeń zwolniony ze stanowiska, zakazano mu posługi na terenie diecezji i wysłano na misje do Zambii gdzie zaraził się malarią. Wyjeżdżając na misje "skruszony" ks. Stępczak opublikował samokrytykę, w której pisał: "popełniłem bardo poważny błąd działając na szkodę Kościoła, a zwłaszcza burząc dobre imię ks. abpa Juliusza Paetza, ówczesnego Metropolity Poznańskiego". Diabli wiedzą, jak go do tego nakłoniono. No więc tak to wygląda.
Źródło: www.facebook.com
Polski Kościół ma za nic papieski zakaz – Abp senior Juliusz Paetz koncelebrował mszę w czasie pogrzebu ks. Mariana Lewandowskiego, choć ma zakaz uczestnictwa w uroczystościach kościelnych. To nie pierwszy taki przypadek - hierarcha wiele razy bez żadnych przeszkód pokazywał się publicznie na najważniejszych kościelnych ceremoniach.Gdy w 2002 roku Paetza oskarżono o molestowanie seksualne kleryków i księży, Watykan nałożył na niego zakazy liturgiczne, a z czasem także zabronił mu udziału w publicznych uroczystościach. Jednak polskiemu Kościołowi nie przeszkadzają ani te zakazy, ani oskarżenia ciążące na Juliuszu Paetzu

1

 
Color format