Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 47 takich demotywatorów

 –  Podsłuchane w Biedrze 1 dzień temu • Koło godziny 12 poszłam zrobić zakupy do Biedronki. Przy wejściu minęłam dwóch chłopaków [Cl, C2] w garniturach i przeźroczystymi woreczkami (w środku kalkulatory, długopisy, linijki). 'Maturzyści" pomyślałam. Zrobiłam swoje zakupy i poszłam do kasy. Tak się złożyło, że stałam za nimi. Przychodzi ich kolej. Kasjerka [K] spojrzała na ich zakupy (2 piwa i 3 paczki czipsów), potem na nich i rzekła: [K] - Zaraz, zaraz... Egzamin gimnazjalny czy matura? , C2] - MATURA! - odpowiedzieli chórem. [K] - No to kasujemy! - zajęła się kasowaniem - No, a co to dzisiaj było? [Cl] - Matematyka... [K] - No i jak wam poszło? [C1]- Dobrze. [C2] - No mi też dobrze. [K] - A wczoraj polski? [Cl] - Nie najgorzej. [C2] - A mi tak średnio... [K] - To po maturze zapraszamy do pracy.. DO BIEDRONKI! , C2] zaskoczony wzrok, a kasjerka na to• [K] - No co, ja też myślałam, że mi poszło nie najgorzej! :)

Koty są naprawdę nam bardzo potrzebne. Oto lista ich zadań:

 –  Kot musi bronić człowieka przed roślinamidoniczkowymi.-Kot musi stale utrzymywać człowieka w dobrejkondycji, powodując, by się często ruszał i schylałzbierając długopisy, skarpetki, zapalniczki i innedrobne przedmiotyKot musi mocno trzymać zębami długopis, gdyczłowiek próbuje pisać.Kot musi stale przeprowadzać kontrolęi inwentaryzację w lodówce, nawet wtedy,gdy człowiek się temu sprzeciwia.Jeśli się sprzeciwia, to znaczy, że coś tam chowai należy się tym zająć.-Kot musi w nocy co godzinę sprawdzać czy podkołdrą człowieka nie łazi jakaś żmija.-Kot musi systematycznie trenować na wypadekniespodziewanego występu w cyrku. W tym celukot musi od czasu do czasu urządzać skoki zkarnisza na lampę, z lampy na zasłony oraz innewskoki, przeskoki i przelotyKot musi pomagać człowiekowi w czynnościsłania łóżka, uważnie sprawdzając czy żadenprzedmiot nie dostał się pod prześcieradło.-Kot musi pamiętać, że sen dla człowieka to straczasu, dlatego na widok śpiącego człowiekapowinien natychmiast go obudzić, wskakując muna brzuch, a jeszcze lepiej - na głowę.-Kot musi odganiać od człowieka złe sny.Jeżeli kot zauważy, że człowiek w łóżku przewracasię z boku na bok-powinien wskoczyć mu nagłowę i rozpocząć egzorcyzmy.Kot ma obowiązek każdego ranka przypominaćczłowiekowi, że ,,kto rano wstaje temu Pan Bógdaje" oraz że im wcześniej człowiek wstanie, tymwięcej da mu Pan Bóg (i kotu też)Kot musi dzielić się z człowiekiem wszystkim, coposiada. Ma obowiązek stałego oddawania muczęści swojej sierści i wywalania z miseczki połowyjedzenia-Kot ma obowiązek śpiewania, żeby dostarczaćczłowiekowi radość. Nawet, jeśli piosenka jestsmętna.-Kot musi sprawdzać dlaczego ktoś nie domknąszafy albo szuflady.Kot musi wiedzieć, co znajduje się we wszystkichpudełkach. Musi osobiście przekonać się, że sątam rzeczy bezpieczne i prawidłowo ułożone.Kot ma obowiązek podczas snu człowieka,zagłuszać wszystkie dźwięki, głośno mrucząc mudo uchaKot musi wysypiać się za człowieka, wszystkichjego krewnych, przyjaciót i sąsiadów razemwziętych"

Jak to jest być młodym lekarzem w Polsce:

 –  1. Kupujesz od kumpla seicento. Czujesz się królem życia. 2. Robisz pierwszą gastroskopię/zakładasz cewnik do dializ/diagnozujesz dystrofię mięśniową/przerywasz napad migotania przedsionków. Czujesz się królem życia.3. Nie udaje ci się zrobić pierwszej gastroskopii/założyć cewnika do dializ/rozpoznać dystrofii mięśniowej/odróżnić migotania od trzepotania przedsionków. Uważasz, że nie nadajesz się do tego zawodu.4. Nie umiesz niczego innego.5. Pospałbyś.6. Bardzo późnym wieczorem albo bardzo wczesnym rankiem ze zmęczenia odburkujesz albo pokrzykujesz na pacjentów. Nie lubisz się za to. Trzy lata temu obiecałeś sobie, że nigdy nie będziesz jednym z tych grubiańskich gnojków, którzy na izbach przyjęć drą się na Bogu ducha winnych chorych.7. Do perfekcji opanowałeś sztukę mówienia do pacjenta i pisania jednocześnie.9. Nabyłeś kompetencje w zakresie polubownego rozwiązywania sporów kolejkowych za drzwiami twojego gabinetu.10. Niespodziewanie umiera ci pacjent. Przez dwa kolejne popołudnia leżysz na tapczanie i patrzysz w sufit zastanawiając się, czy dało się zrobić coś inaczej.11. Może się dało, a może się nie dało. Nikt z tobą o tym nie gada (oprócz żony, która jednak jest klarnecistką albo politolożką i nie do końca umie wesprzeć cię merytorycznie).12. Raz na pół roku idziecie z rezydentami na piwo. Po trzecim zaczynacie opowiadać sobie historie o pacjentach, którzy wam umarli i nie wiecie, czy dało się zrobić coś inaczej. 13. Dwie i pół godziny później wciąż opowiadacie sobie historie o o pacjentach, którzy wam umarli i nie wiecie, czy dało się zrobić coś inaczej.14. Popracowałbyś mniej.15. Popatrzyłbyś na zdrowych ludzi.16. Z rozrzewnieniem wspominasz czasy, kiedy twój rytm dobowy nie był jeszcze rozregulowany.17. Masz jeden wolny weekend w miesiącu. W piątek wieczorem dzwoni do ciebie koleżanka, która ma jutro mieć dyżur. Jest chora i ma chore dziecko. Ty jesteś zdrowy. Nie masz dzieci. Lubisz tę koleżankę. Kiedyś ci pomogła. W tym miesiącu znów nie masz żadnego wolnego weekendu.18. Pracujesz na bloku operacyjnym, gdzie kręcili ten film o początkach kariery Religi. Na potrzeby filmu blok trzeba było nieco zmodernizować. 19. W robocie jest brzydko. Odpada tynk. Grzyb zjada sufit. W komputerze zepsuł się wentylator i głośno szumi. Na bloku operacyjnym buty są tylko w rozmiarze 37 albo 44. Klimatyzacja działa w lutym. Klimatyzacja nie działa w lipcu. 20. Już trochę nie robi na tobie wrażenia noszenie stetoskopu na szyi.21. Wciąż robi na tobie wrażenie, że w aptece wydają leki na receptę, pod którą się podbiłeś.22. Wciąż bardzo lubisz, kiedy pacjent powie do ciebie „dziękuję za pomoc”.23. Zaskakująco dużo czasu pochłania ci obsługa następujących urządzeń: dziurkacz, zszywacz, spinacz biurowy, klej, drukarka, długopis, pieczęć. Drukarka ciągle wciąga papier. 24. Czasem dostajesz do ręki koagulację, ssak albo laryngoskop. To miły czas, takie święto. Koagulacja nie działa. Ssak nie ssie. Laryngoskop mruga zamiast świecić.25. Rozwiązujesz trzydzieści problemów zdrowotnych w ciągu czterech godzin.26. O trzeciej trzydzieści znieczulasz do operacji kobietę z pękniętym wrzodem żołądka. Jesteś na nogach od siódmej rano. Od dziewiątej bez przerwy udzielasz świadczeń zdrowotnych. Odkręcasz tlen. Rozpoczynasz znieczulenie. Maska do wentylacji upada ci na ziemię. Za nią upada filtr antybakteryjny. Bardzo powoli schylasz się i podnosisz oba te przedmioty z ziemi. Wpatrujesz się w nie przez dobre trzydzieści sekund, żeby przypomnieć sobie, jak właściwie łączyło się je w jedną całość. W końcu się udaje. Czujesz się, jak byś był literalnie wypity. 27. Nie - nie jesteś wypity. Kiedy niby miałbyś pić, skoro nie udało ci się nawet zjeść niczego oprócz dwóch snickersów?28. Jedzenie jest super, choć oczywiście nie tak super jak sen.29. Uświadamiasz sobie, jak wiele problemów sprzętowych można rozwiązać przy użyciu przylepca i bandaża dzianego.30. Uświadamiasz sobie, że zajmujesz się w pracy rozwiązywaniem problemów sprzętowych przy użyciu przylepca i bandaża dzianego.31. Bardzo umiesz spać na siedząco.32. Masz gorączkę. Kaszlesz. Bolą cię mięśnie. Leci ci z nosa. Dzwonisz do ordynatora i informujesz go, że nie przyjdziesz przez najbliższe trzy dni do pracy. Po rozłączeniu się masz poczucie winy. W pracy bowiem wciąż powtarza się, że nie ma kim robić.33. W znajomych na fejsie masz koleżankę, która specjalizację rozpoczęła w Szkocju. Zaskakująco często wrzuca zdjęcia z zagranicznych wakacji. Ukrywasz ją, żeby się nie denerwować.34. Powiedziałeś ostatnio przez pomyłkę do profesora „panie doktorze”. Od tamtego czasu profesor patrzy na ciebie spod oka.35. Patryk Vega twierdzi, że koncerny farmaceutyczne sponsorują twoje wyjazdy na safari.36. Po dyżurze pojechałeś drugą klasą TLK do Bydgoszczy na piętnaście godzin, żeby odwiedzić brata.37. Koncerny farmaceutyczne przestają przynosić długopisy, więc zaczynasz kupować własne.38. Jak masz chwilę, to wystarcza ci mocy intelektualnych na obejrzenie skrótu meczu Arka Gdynia - Piast Gliwice albo newsów na Pudelku. 18-letnia kuzynka Kardashianek walczy o popularność na Instagramie. Będzie gwiazdą?39. Bardzo chciałbyś przeczytać książkę. W liceum czytałeś książki.40. W ogóle to tak jakbyś nieco schamiał, przedstawicielu inteligenckiego zawodu.41. Nie bierzesz łapówek.42. Nikt nie chce ci dawać łapówek (i to jest ok).43. Wczoraj po raz pierwszy od trzech tygodni wstałeś bez budzika. O dziewiątej. Wyspany. Nieprzyzwyczajony do takiego zasobu sił poważnie rozważałeś przebiegnięcie maratonu (z marszu) lub zdobycie ośmiotysięcznika (bez tlenu).44. Krzysztof Ziemiec mówi w „Wiadomościach”, że chodzi ci o to, żeby zarabiać ponad dziewięć tysięcy.45. W telewizyjnych relacjach z głodówki lekarzy co chwilę miga znajoma twarz. 46. Głodująca koleżanka wraca do pracy, bo ma dyżur. Pytasz koleżanki, czy podczas protestu podjadają na lewo kanapki w kiblu. Koleżanka zaprzecza.47. Oglądasz w telewizji Konstantego Radziwiłła. Pamiętasz go z czasów bycia prezesem NRL. Pamiętasz go z zajęć na uczelni. Pamiętasz go z kongresów naukowych. Bardzo rozsądny chłop. Był.48. Twoi starsi koledzy mówią „Młody musi zapierdalać”.49. Zapierdalasz.50. Popierasz protest głodowy lekarzy.
 –
Wy też tak robiliście? –
Kolejny rewelacyjny pomysł! Ponad 83 tysiące złotych chce wydać MON na tysiąc długopisów taktycznych w ramach przetargu na materiały promocyjne resortu – Długopisy, jakich szuka MON, poza pisaniem mają spełniać bardzo szczególne wymagania. Mają działać pod każdym możliwym kątem w temperaturach od minus 37 do 120 stopni Celsjusza. Dodatkowo długopisy z wygrawerowanym logo MON mają być wyposażone co najmniej w zbijak do szyb, nożyk oraz latarkę LED z bateriami. 80 zł za sztukę? Kto bogatemu zabroni!
Gdyby zwrócono ci wszystkiepożyczone długopisy i ołówki –
Jeśli broń zabija, todługopisy robią błędy ortograficzne –
A co tak ostatnio podrożało? – Długopisy czy spinacze?
Nienawidzę tego uczucia, gdy w szkole gubię ołówki, długopisy lub chęci do życia –
 –  -Kot musi bronić człowieka przed roślinami doniczkowymi.-Kot musi stale utrzymywać człowieka w dobrej kondycji, powodując, by się często ruszał i schylał zbierając długopisy, skarpetki, zapalniczki i inne drobne przedmioty.-Kot musi mocno trzymać zębami długopis, gdy człowiek próbuje pisać.-Kot musi stale przeprowadzać kontrolę i inwentaryzację w lodówce, nawet wtedy, gdy człowiek się temu sprzeciwia. Jeśli się sprzeciwia, to znaczy, że coś tam chowa i należy się tym zająć.-Kot musi w nocy co godzinę sprawdzać czy pod kołdrą człowieka nie łazi jakaś żmija.-Kot musi systematycznie trenować na wypadek niespodziewanego występu w cyrku. W tym celu kot musi od czasu do czasu urządzać skoki z karnisza na lampę, z lampy na zasłony oraz inne wskoki, przeskoki i przeloty.-Kot musi pomagać człowiekowi w czynności słania łóżka, uważnie sprawdzając czy żaden przedmiot nie dostał się pod prześcieradło.-Kot musi pamiętać, że sen dla człowieka to strata czasu, dlatego na widok śpiącego człowieka powinien natychmiast go obudzić, wskakując mu na brzuch, a jeszcze lepiej – na głowę.-Kot musi odganiać od człowieka złe sny. Jeżeli kot zauważy, że człowiek w łóżku przewraca się z boku na bok – powinien wskoczyć mu na głowę i rozpocząć egzorcyzmy.-Kot ma obowiązek każdego ranka przypominać człowiekowi, że „kto rano wstaje temu Pan Bóg daje” oraz że im wcześniej człowiek wstanie, tym więcej da mu Pan Bóg (i kotu też).-Kot musi dzielić się z człowiekiem wszystkim, co posiada. Ma obowiązek stałego oddawania mu części swojej sierści i wywalania z miseczki połowy jedzenia.-Kot ma obowiązek śpiewania, żeby dostarczać człowiekowi radość. Nawet, jeśli piosenka jest smętna.-Kot musi sprawdzać dlaczego ktoś nie domknął szafy albo szuflady.-Kot musi wiedzieć, co znajduje się we wszystkich pudełkach. Musi osobiście przekonać się, że są tam rzeczy bezpieczne i prawidłowo ułożone.-Kot ma obowiązek podczas snu człowieka, zagłuszać wszystkie dźwięki, głośno mrucząc mu do ucha.-Kot musi wysypiać się za człowieka, wszystkich jego krewnych, przyjaciół i sąsiadów razem wziętych."
Przeciwko takim automatom – W szkołach i na uczelniach, nikt by nie protestował
BIC używa tego samego zdjęcia, by reklamować długopisy i żyletki –
Też mieliście takiego"jeża" w domu? –
Spokojnie, Adaś, jakoś ustalimy, kto dał cynk, żeby przynosić swoje długopisy –
Chciałabym móc tracić kilogramy tak łatwo, jak tracę swoje klucze, długopisy, telefony, a nawet zmysły! –
Umiejętność nabyta w szkole za dobre sprawowanie – Napisz 100 razy... Umiejętność nabyta w szkole za dobre sprawowanie – Napisz 100 razy...
Mam wrażenie, że długopisy moich kolegów posiadają podobną wadę –
Czy ktoś jeszcze pamięta – brokatowe długopisy zapachowe - niegdyś hit podstawówek?
Źródło: dlugopis.net.pl
Znajomi na facebooku są jak długopisy... – ...masz 120, pisze może z 5