Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 3562 takie demotywatory

poczekalnia
 –  Dzisiaj na rozmowę o pracę przyszedł do mnienajdziwniejszy człowiek w Warszawie.- Jak ma pan na imię?- Ja?-Tak, pan. Jak mam się do pana zwracać?Do mnie?- No tak.- Sławek.Okej, a gdzie pan wcześniej pracował?Ja?- Tak, pan..- Ja? No, tam... na magazynie.- Potrafi pan obsługiwać system, na którympracujemy?- Kto? Ja?Zaczynam już tracić cierpliwość, ale ponieważrozsądek to moje drugie imię, odpowiadamspokojnie:- Pan to Sławek, tak?Ja? Tak.Czego pan oczekuje od tej pracy?- Kto? Ja?W tym momencie odpuszczam sobie całyrozsądek i mówię:-Przykro mi, panie Sławku, ale nie nadaje siępan na to stanowisko.-Ja?(w głowie już wrzeszczę: tak, ty, j any idioto)- Tak, pan. Miłego dnia.I teraz siedzę i się zastanawiam, jak tacy ludziedożywają czterdziestki i mają rodziny (gość miałobrączkę).O czym on rozmawia z żoną? Czym ją w ogóleujął? A może ją porwał?
Do czego to doszło – Nawet Jetix tym razem nie wstrzymał emisji bajek Wioleta Kamińska #ArchipelagPolskości @WiolaKaminskaPL - 2 g.Smutne. Chciałam pokazać dzieciom, że w takich ważnych momentachPolacy tworzą wspólnotę. Poszliśmy pod miejsce symboliczne: oknopapieskie. A tam pustki. Jeden znicz.Czy Miasto Papieskie zapomniało o tym co ważne? Czy tak szybkonastąpiła laicyzacja Krakowa?#Papież Franciszek
Premier Donald Tusk obchodzidzisiaj 68. urodziny – Czego mu życzycie?
Zagłosuj

Dziś jest Dzień Języka Angielskiego. Jak oceniasz swój poziom angielskiego?

Liczba głosów: 3 097
Bro zna coś, czego my nie znamy –
poczekalnia
wp.pl chyba już kona – Jest z nimi tak źle, że oprócz tego, że kopiują tekst po klika razy w ramach tego samego artykułu (nawet z tymi samymi błędami jak widać) to zablokowali jakiekolwiek komentarze i nawet oceny artykułów, żeby ludzie nie mogli im wytykać błędów. i pewne instynkty w nim pozostały. Całkiem sprawnie manipuluje narcystycznego DonaldaTrumpa, więc daje mu po czego Trump chce - mówiła. 💡 WIĘCEJ
Źródło: wiadomosci.wp.pl
 –  Krystyna MiłobędzkaJestem do znikaniajestem do znikaniachcę niczym świadczyćniczego wziąć niczego miećnikogo zatrzymaći te żal się Boże podróżeżeby mnie było więcejżeby mi się dużo widziałojestem wszystkim czego nie mamfurtką bez ogrodu
Czy testy DNA powinny być obowiązkowe? –  Jako kobieta uważam, że w szpitalach ponarodzinach dziecka powinno się robić testy naojcostwo, bez żadnych cyrków i dramatów. Jestto uczciwe i sprawiedliwe. I jeśli kobieta niezdradzała, to wynik będzie oczywisty.Ale bądźmy konsekwentni - po wykonaniubadania powinno się wprowadzać dane dosystemu, w którym będzie wiadomo czy facetma dzieci z innymi kobietami. Jeśli jest uczciwyi nie ma nic do ukrycia, to nie ma czego się bać,prawda?

Każdy powinien mieć prawo odejść godnie, a przede wszystkim móc samemu o tym zdecydować. Zgadzacie się?

Każdy powinien mieć prawo odejść godnie, a przede wszystkim móc samemu o tym zdecydować. Zgadzacie się? –  Dominik Lewand...@D_Lewandowski_Cierpienie nie uszlachetnia.ObserwujCzy jesteśmy gotowi na poważną debatęo eutanazji?Poniżej list pacjentki, który wartoprzeczytać.NIE USZLACHETNIA...,,Szanowny Panie Doktorze MaciejuJędrzejko,Piszę do Pana ten list z miejsca, doktórego nie dociera już nadzieja.Nie piszę po to, by prosić o jeszcze jednąpróbę.Piszę, bo moje życie zbliża się do końca- i bardzo bym chciała, żeby jegozakończenie miało jeszcze sens.Nie tylko biologiczny. Ludzki.Zna mnie Pan dobrze. Zrobił Pan dlamnie więcej niż ktokolwiek na świeciepoza moją rodziną, mężem i dziećmi. Alejeśli zdecyduje się Pan opublikować mójlist - proszę, niech Pan zmieni moje imięna Eutanazja, bo to imię brzmi piękniejak Anastazja.Mam zatem na imię Eutanazja. Mam 44lata.Jestem mamą dwóch córek - Kasi (lat6) i Basi (lat 8) - Pan, zdaje się, też machłopców w podobnym wieku - więczrozumie Pan więcej niż inni.Kiedyś byłam prawniczką. Potem naglestałam się pacjentką.Zgłosiłam się za późno - poprzednilekarz powiedział, że jestem „za młodana raka" i nie wysłał mnie na USG,rezonans, ani mammografię.A ja zaufałam jego palcom, a nieswoim...Dziś jestem resztką człowieka, któregopamiętam z lustra.Rak piersi IV stopnia z przerzutami dokości, wątroby, a ostatnio - do kanałukręgowego nie zostawił mi wiele.Nie chodzę. Nie poruszam się sama.Jestem pod opieką hospicjumdomowego. Cudowni ludzie.Nie zostało mi już nic - może pozaświadomością. I bólem. Na który niepomaga już morfina. Ani fentanyl. Animedyczna marihuana.Wiem, że to może być tzw. przejaśnienieświadomości – taka ostatnia jasność,która czasem pojawia się na kilka dniprzed śmiercią. I właśnie dlatego piszę -bo to może moje ostatnie słowa, którychjuż nie wypowiem.Piszę, żeby się pożegnać.Nie przyjadę już do Pana na wizytę- choć uwielbiałam te spotkania.Wchodziłam do Pana załamana, awychodziłam pełna siły. To Pan sprawił,że przeżyłam dłużej niż przewidywałymediany i statystyki.Pamiętam, jak mówił Pan o seksie ibeta-endorfinach. Wtedy myślałam:,,Co za nietakt... ja umieram, a on mi oorgazmach opowiada..."Ale chcę, żeby Pan wiedział: dziękitym rozmowom, nasz seks z mężem- w ostatnim roku mojego życia - byłnajlepszy w całym naszym małżeństwie.Mimo amputacji piersi, otworzyłam sięna niego. A On - patrzył na mnie tak, żeuwierzyłam, że jestem piękna.Zrozumiałam wreszcie, że „prawdziwamiłość to patrzenie sercem, a niereceptorami wzroku" - tak, jak Panmówił.Gdy byłam zdrowa, miałam naprawdęładny biust. Ale nie wierzyłam, żejestem piękna. Dopiero po amputacji- uwierzyłam. Dopiero w chorobie -zrozumiałam.Panie Doktorze - Pan ma jakąś tajemnąmoc. Zmienia Pan świat słowem. Ludzieczytają Pana długie posty, wbrewwszelkim algorytmom.Dlatego piszę do Pana - nie do ministra,nie do lekarza, nie do księdza. Do Pana- bo Pan rozumie cierpienie, ale go niemitologizuje.Był Pan współtwórcą filmu „O tymsię nie mówi" w reżyserii MarkaOsiecimskiego - filmu, który powinienbyć lekturą obowiązkową w każdejszkole medycznej. To nie był film. To byłkrzyk kobiet, którym odebrano prawowyboru.W jednej ze scen, doktor (a dziśjuż chyba profesor) Maciej Sochaopowiada o ostatnich dniach ks. prof.Józefa Tischnera. Kiedy Tischner niemógł już mówić, przekazał swoimbliskim na kartce jedno zdanie: „,...nieuszlachetnia..."To prawda.Ja, prawniczka, żona, matka,pacjentka potwierdzam: cierpienie nieuszlachetnia.To zdanie powinno być wyryte nadwejściem do każdego hospicjum,każdego sejmu, każdego kościoła ikażdej sali sądowej, gdzie decyduje się ożyciu innych ludzi.Bo ja już wiem. Wiem, co znaczyoddawać mocz przez cewnik. Byćkarmioną przez PEG. Mieć wyłonionąstomię. Wyć z bólu po cichu, w nocy,mimo pompy z morfiną.Wiem, co znaczy bać się nie śmierci- tylko tego, jak długo jeszcze potrwaumieranie.To nie duchowa podróż. To rozkład. Tobezradne czekanie w bólu na śmierć.Panie Doktorze - błagam Pana, nie jakopacjentka, ale jako człowiek – niech Panopublikuje ten list. Niech Pan wykrzyczyto, czego ja już nie zdążę powiedzieć:CZŁOWIEK MA PRAWO ODEJŚĆGODNIE, GDY MEDYCYNA IPSYCHOLOGIA SĄ BEZRADNE.Nie proszę o śmierć. Proszę o możliwośćwyboru.Bo teraz - to Wy, Narodzie - jesteściepanami mojego cierpienia. To Wypodejmujecie decyzję, czy mamzdychać, czy odejść.Ja w Polsce mogę popełnić samo***stwo- ale nie mam już siły. Nie wstanę, niesięgnę po tabletki, nie rzucę się z okna.W Polsce muszę zdychać.Ale wiem, że jeśli będzie trzeba - mójmąż... przyłoży mi poduszkę do ust, gdyjuż nie będę dawać rady. Tylko że onbędzie z tym żył. Z poczuciem, że mniezabił.-A ja chcę, żeby ktoś - jak w Holandii, jakw Belgii, jak w Kanadzie – usiadł przymnie, wziął za rękę i powiedział:,,Nie możemy już nic więcej zrobić.Szanuję Pani decyzję. Zaraz Panizaśnie."I teraz pytanie do Was - do tych, którzyto czytają:Gdybyś był na moim miejscu – choryterminalnie, połamany, w bólu, któryrozrywa duszę - czy chciałbyś miećprawo, by zakończyć to wszystko zanimstaniesz się tylko ciałem do przewijaniapampersa?A jeśli byłbyś na miejscu mojego lekarza- co byś powiedział?,,Nie, nie pozwolę Ci odejść, bo mojawiara mi na to nie pozwala"?Czy może:„Kim ja jestem, by Ci tego zabronić,kiedy zrobiłaś już wszystko, a medycynaskapitulowała wobec Twojegocierpienia?"I przypomnij sobie - swojemu psupozwoliłeś odejść bez bólu, bo niechciałeś, żeby się męczył.Z poważaniem,Eutanazja KowalskaKatowice dn 05.04.2025"10:06. 12 kwi 25 149K Wyświetlenia
Do czego ta sukienka? Przecież tego się nie da wypowiedzieć! –  Sprzedam. Koplet do krzczu dladzewczynki. Raz tylko. Ubrane120 zł. 80-886Sprzedam. Sukenkie. Do krzcztuDostępna wysyłka23248959
poczekalnia
Bo nigdy nie wieszz czego są te ich skóry – Może sztuczne, a możez obrońców zwierząt... Ciekawe że obrońcy zwierzątoblewają farbą kobiety wfutrach, ale od motocyklistów wskórach trzymają się z daleka.
Czego to nie zrobią azjaci dla internetowych lajków... –  ×TORCYCLECRUISER
0:33
Witamy w polskiej służbie zdrowia, gdzie już nikt nie kryje się z tym, że liczy się tylko pieniądz – Jak informuje Wirtualna Polska:  „Chorzy na raka trzustki, by otrzymać nowoczesne leczenie w Państwowym Instytucie Medycznym, musieli wpłacić po kilkadziesiąt tys. zł w ramach darowizn na działającą przy szpitalu fundację. Takie oczekiwanie formułował wobec nich szef jednej ze szpitalnych klinik i przewodniczący rady naukowej instytutu prof. Marek Durlik”W dalszej części artykułu czytamy, że pieniądze szły na zagraniczne wycieczki, ekspresy do kawy.Kiedy masz raka, to, to czego w Polsce najbardziej potrzebujesz, to nie wsparcie, empatia i zrozumienie, a…. 20 tys. zł.Wprawdzie nie wiadomo czy przeżyjesz, ale spokojnie, ktoś chociaż wypije dobrą kawę. 2Π 💡 WIĘCEJ
Źródło: wiadomosci.wp.pl
Czego nauczyłam się, trzymając gęś w domu: – 1. Gąsiątko w wannie nie pływa tak uroczo, jak sobie to wyobrażasz. Zasuwa jak torpeda - z głową pod wodą.2. Na każdy twój ruch odpowiada konkretnym dźwiękiem. Zawsze ma coś do powiedzenia.3. Gęsi grzecznie przesypiają 8 godzin w nocy.4. Stajesz się dla niej mamą. Chodzisz z nią nawet do sklepu.5. Nawet najsmutniejsze twarze przechodniów rozjaśniają się, gdy spod twojej kurtki wygląda żółta główka.6. Emeryci, widząc gęś, z jakiegoś powodu jednocześnie się wzruszają i uśmiechają od ucha do ucha.7. Kilka osób próbowało ją odkupić za naprawdę zaskakujące kwoty.8. Gęś nigdy nie narobi ci na ręce. Nawet po półtorej godziny siedzenia na kolanach.9. Przyjaciółka, która uznała cię za wariatkę, po dwóch tygodniach obcowania z gęsią mówi, że ci zazdrości. A jej znajomi zazdroszczą jej - bo zna ciebie, a ty masz gęś.10. Jej mąż też chce teraz gęś.11. Gęsi lepiej się czują w towarzystwie psów niż kotów.12. Jeśli dasz jej coś pysznego, będzie mruczeć podczas jedzenia.13. Po miesiącu życia z gęsią nie wyobrażasz sobie już dnia bez tego tupania za plecami.
 –  0
0:23
Korwin wyjaśnia Mentzena –  Janusz Korwin-Mikke@JkmMikkeObserwujImperium Osmańskie nie uznało rozbiorówPolski. Dało nam schronienie, polityczne imilitarne zaplecze - Mickiewicz, Czartoryski,Sadık Paşa, Murat Paşa. Polonezköy/Adampolpod Stambułem istnieje do dziś. Jak możnakrytykować dumny naród Osmana za to, że tużyje i pracuje od lat?18:31.2.04.2025. Wyświetlenia: 220kJanusz Korwin-Mikke@JkmMikkeObserwujNo nie. Porównywanie Turków do Arabów to jakmylenie Polaków z Rosjanami - nie można tegorobić. Inny język, inna historia, inna mentalność iinne pochodzenie. Ale czego się spodziewać poludziach, którzy orient znają z przydrożnegokebaba i serialu o sułtance Hürrem (haseki).
Jeśli ograniczasz swoje wybory – Tylko do tego, co wydaje się możliwe lub rozsądne, stracisz kontakt z tym, czego naprawdę chcesz, a wszystko
Czego to ludzie nie wymyślą by poczuć odrobinę adrenaliny –
0:34
 –  Obserwowani Dla CiebieImię kandydatkiKLAUDIAPrzechrzczona przeze mnie FEMINISTKAData i miejsce poznania 3 MARCA NA TINDERZECzas trwania znajomości TYDZIEŃ Z 1 WYJŚCIEMCo mnie na początku przyciągnęło? ZE ZDJĘĆ BYŁANAPRAWDE LADNA I W MOIM TYPIEOceny kandydatkiWyglądCharakterUmiejętności w łóżkuszyPoziom toksycznościသ0000000000Co poszło nie tak? ZAPROSIŁEM JA NA OBIAD W RESTAURACJI,PODCZAS CAŁEGO OBIADU TEMAT BYŁ TYLKO SEDEN, NIERÓWNOŚCSPOŁECZNE MIĘDZY KOBIETAMI I MĘŻCZYZNAMI. DZIEWCZYNADOSKOWNIE WYPOMINAŁA MI WSZYSTKO CO MY MĘŻCZYŹNI MOŻEMYA KOBIETY NIE MOGĄ I ZE ŚWIAT BEZ NAS BYLY BY LEPSZY. I SIĘOPISALA JAKO "NIEZALEŻNA KOBIETA"Czego nigdy nie zapomnę? JAK SIĘ DO MNIE PRUKA BONIE CHCIAŁEM ZAPŁACIĆ JEJ ZA OBIADCo jeśli ją spotkam na ulicy? 2APYTAM JAK JEJ IDZIENA TERAPI U PSYCHOLOGA

Dyrektor szpitala o zarobkach lekarzy

 –  Elita na JDG@ELITA_NA_JDG · 23 g."Zatrudnia 350 lekarzy, z czego ponad 200 nakontraktach. Tych z zarobkami powyżej 100 tys. złma 13, w tym zarobki jednego sięgają prawie 200tys. zł, ale to lekarz, który zgodził się pracować wszpitalu w mieście A. na wyłączność. Trójka lekarzyzarabia miesięcznie od 80 do 100 tys. zł. Wprzedziale od 50 do 80 tys. zł zarabia 36 lekarzy.Zarobki między 40 a 50 tys. zł ma 31. Pozostali –czyli ponad 100 osób – zarabiają na kontraktachponiżej 40 tys. zł.Spośród 140 lekarzy, którzy mają umowy o pracę,dwie trzecie to rezydenci, a więc młodzi lekarze wtrakcie specjalizacji, którym pensje ustala i opłacaMinisterstwo Zdrowia. Spośród pozostałych lekarzyna etacie siedmiu zarabia między 50 a 80 tys. złmiesięcznie, dwóch od 40 do 50 tys. zł i 18 od 30 do40 tys. zł.Szpital zatrudnia też ponad 500 pielęgniarek.Kontrakt ma co piąta. Cztery pielęgniarki zarabiająod 25 do 30 tys. zł miesięcznie. Kolejne cztery majązarobki na poziomie 20-25 tys. zł. Kilkanaściezarabia od 15 do 20 tys. zł na miesiąc.– Będę musiał polepszyć warunki pracy nakontraktach dla pielęgniarek, bo one są bardziejskłonne brać dodatkowe dyżury. Pielęgniarki naetacie pracują 168 godzin i nie chcą więcej, bopołowa z nich po pracy w naszym szpitalu idziejeszcze dorobić na kontrakcie gdzie indziej –przyznaje dyrektor.Cztery pielęgniarki na etacie zarabiają 25-30 tys. złna miesiąc, a 14 pielęgniarek między 20 a 25 tys. zł.Kolejnych 128 pielęgniarek na etacie ma pensje wwysokości od 15 do 20 tys. zł na miesiąc. Między 10a 15 tys. zł zarabia 325 pielęgniarek. - Jeśli chodzi owysokość zarobków, to sam jestem w dopiero wczwartej setce pracowników szpitala – dodaje nakoniec dyrektor.Podkreśla, że mimo tak wysokich stawek wydatkina wynagrodzenia w jego szpitalu nie przekraczają60 proc. przychodów z NFZ. Za zeszły rok miał 60mln zł zysku, z czego odprowadził podatekdochodowy, bo szpital działa jako spółka.- Proszę pani, apetyt personelu medycznego jestnieograniczony. Chcą coraz mniej pracować i miećcoraz mniej obowiązków. A jeśli mają mieć jakieśnowe obowiązki, to chcą mieć za to dodatkowozapłacone. Ustaliłem sobie stawkę godzinową dlazabiegowców na poziomie 200, 300 zł. Ale oni chcąjeszcze 5 proc. od tego, co szpitalowi za dany zabiegpłaci NFZ. To jest szaleństwo. Mamy 100 mld złwięcej w systemie i niemal cała ta kwota poszła napensje. Mamy chaos.Odpowiadam, że nie mamy chaosu. Mamy przecieżustawę, która reguluje podwyżki. Według dyrektorawłaśnie ustawa rujnuje system. Bo jeśli zgodnie zustawą zasadnicze wynagrodzenie pielęgniarki zestopniem magistra i specjalizacją wyniesieminimum 10,6 tys. zł, to trzeba jeszcze do tegodoliczyć 30 proc. dodatków, takich jak wysługa lat,premie itp., które wynikają z układów zbiorowychpodpisywanych w czasach, kiedy pensje wszpitalach były niskie. Pensja pielęgniarki sięgniewięc w lipcu 15 tys. zł.Dyrektor: - Tak w ogóle to najlepiej u mnie zarabiająlekarze w poradni. Średnie wynagrodzeniegodzinowe lekarza przyjmującego w poradniprzyszpitalnej to 600 zł na godzinę. Dlaczego pani otym mówię? Dlatego, że w lipcu oni przyjdą pokolejną podwyżkę. I to mi się w głowie nie mieści.Powinniśmy zlikwidować ileś tam szpitali, żeby niebyło takiego deficytu na rynku, wtedy nie będzie teżtakich żądań."(...)"Faktury od lekarzy na kwotę przekraczającą 100tys. zł są tu rzadkością. Zdarzają się tylko wtedy,kiedy ktoś jedzie na urlop i inny lekarz więcej zaniego pracuje. Ordynatorzy na kontraktach zarabiająod 50 do 70 tys. zł. Ordynatorzy na etatach mają opołowę mniej. Najwyższą stawkę za godzinę mająanestezjolodzy - 250 zł. Wystawiają faktury na 40-60 tys. zł miesięcznie.- Sytuacja finansowa NFZ jest zła, więc na pewnopodwyżki stawek za leczenie, jakie oferuje mójszpital, nie starczą na podwyżki wynagrodzeńpracowników na etatach, o ludziach na kontraktachjuż nie wspominając – mówi dyrektor szpitala w B.Co do tego, że „kontraktowcy" też przyjdą, nie majednak złudzeń: - Byli już w styczniu. Powiedziałem,ze nie dam, bo są przecież pewne granice. Więcteraz czekają do lipca. Przede wszystkim lekarzespecjaliści chcą więcej za porady w przychodni. Jasię trzymam tego, że oddaję im 50 proc. stawki, jakąpłaci mi NFZ, ale oni chcą 60 proc. Wiem, że corazwięcej dyrektorów zgadza się tyle płacić, więc mogębyć przyparty do muru."Judyta WatołaSą szpitale, które płacąlekarzom po 50, 100 i 200tys. zł miesięcznie, a i tak śpiąna pieniądzachKRAJ27.03.2025, 14:27485+B
Mądrość przedwiecznego kamienia –  PAMIETATCIEJESLI KOBIETA W NOCYCHRAPIE JO ZNACZYZE CHCE DOPOWIEDZIECTO, CZEGO WDHENNIE SKOŃCZYŁA
 
Color format