Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 313 takich demotywatorów

Paul Grisham 53 lata temu zgubił portfel na Antarktydzie. Odzyskał go kilka dni temu, w wieku 91 lat – 91-letni mieszkaniec San Diego w Kalifornii odzyskał swój portfel w minioną sobotę. Portfel został znaleziony podczas rozbiórki budynku w amerykańskiej stacji naukowo-badawczej na Antarktydzie. Paul Grisham pracował tam w 1967 roku jako meteorolog. W znalezionym portfelu znajdowały się dokumenty 91-latka, przepis na likier kawowy oraz instrukcja jak postępować w przypadku ataku bronią atomową, biologiczną lub chemiczną
 –
Belka podniesiona o jeden próg, brak licencji a wiatr niebezpiecznie wieje pod narty.Ale to nie przestraszy młodej EmilewiczChorągiewka San Escobar uniesiona nad głową trenera. Iiiii machnął... –
W 1919 roku w San Francisco ukazała się reklama Ligi Anty Maskowej protestującej przeciwko nakazowi noszenia maski w mieście – Ruchy anty-maseczkowe powstały już w czasie grypy hiszpanki, która pochłonęła między 50, a 100 milionów ofiar.Przyczyną protestów było głównie niezrozumienie mechanizmów choroby wśród niższych warstw społecznych
Wszyscy nauczyciele z dystryktu San Diego są zobligowani do wzięcia udziału w szkoleniu z zakresu "białej supremacji", gdzie czekają na nich zadania, w których są oskarżani o rasizm, gdzie muszą zaakceptować, że USA zostało zbudowane na skradzionej ziemi i gdzie na koniec są pytani, czy będą od teraz aktywistami anty rasistowskimi –
Odrestaurowany film z 1906 roku, ukazujący San Francisco na 4 dni przed trzęsieniem ziemi –
Tu wciąż jest ściernisko, kiedy będzie San Francisco? –  BRACIA PIERDOLEC WZIĘLI MILIONY A SAN FRANCISCO DALEJ NIE MA
Kapitan reprezentacji San Marino popłakał się przed kamerami. Udało im się zremisować z Liechtensteinem i Gibraltarem, dzięki czemu po raz pierwszy w historii rozegrali 2 oficjalne mecze z rzędu bez porażki – Dodatkowo w żadnym z tych meczów nie stracili bramki
Premier Etiopii Abiy Ahmed zdobył w 2019 roku Pokojową Nagrodę Nobla. Co udało mu się osiągnąć od tamtego czasu? – 1) Wprowadził w Etiopii system jednopartyjny.2) Odłożył wybory na czas nieokreślony.3) Rozpoczął kampanię wojskowąprzeciwko swoim politycznym rywalom.Nie tak dobrze jak Obama, Aung San Suu Kyi i inni zwycięzcy ostatnich lat, ale spokojnie - ma jeszcze czas
Chuck Feeney to miliarder, który postanowił przekazać swój majątekna cele charytatywne.Jego misja dobiegła końca – Przez całe swoje dotychczasowe życie, poprzez fundację, rozdysponował 8 mld dolarów swojego majątku, m.in. na cele edukacyjne i medyczne, zarówno te mniejsze jak i większe przedsięwzięcia.14 września 2020 r. fundację Feeneya oficjalnie zamknięto, ponieważ osiągnęła ona cel założyciela, który pozbył się całego majątku."Jestem bardzo usatysfakcjonowany. Dobrze czuję się z tym, że udało mi się to ukończyć na mojej warcie. Dziękuję wszystkim, którzy dołączyli do nas w tej podróży" - powiedział (były już) miliarder w jednym z wywiadów.89-latek obecnie mieszka w wynajętym mieszkaniu w San Francisco, nie ma auta, willi, ani żadnych innych luksusów. Jedyny zegarek jaki posiada to ten, który nosi od lat i który kosztował go zaledwie 10 dolarów
W wyniku pożarów panujących obecnie w Kalifornii, niebo nad San Francisco przybrało czerwono-pomarańczową barwę. Ktoś wpadł na pomysł, by nagrać miasto z drona, a ktoś inny, by zmontować wszystko z muzyką z Blade Runnera – Trzeba przyznać, że efekt robi wrażenie
0:45
Już nie muszą... –  AdvertisementsE DAILYWIRE•ON OFFGetty ImagesZakład komunikacji miejskiej w SanFrancisco: Nie upublicznimy nagrańmonitoringu z popełnianych przestęptw,aby nie prowokować reakcji rasistow-skich przeciw mniejszościom rasowym
Pożary w Kalifornii sprawiły, że niebo w San Francisco przybrało czerwony kolor, a dym spowodował, że nie był widoczny wschód słońca – Od paru tygodni trwają pożary na zachodzie Stanów Zjednoczonych. Ogień strawił już ponad 930 tysięcy hektarów
Masz dwa życia, a drugie zaczyna się wtedy, gdy zdajesz sobie sprawę, że masz tylko jedno – Policzyłem lata i odkryłem, że mam mniej czasu do życia, niż do tej pory.Czuję się jak to dziecko, które wygrało pudełko cukierków: pierwsze je z przyjemnością, ale kiedy zdaje sobie sprawę, że zostało ich tylko kilka, naprawdę zaczyna się nimi cieszyć.Nie mam czasu na niekończące się konferencje na temat statutów, zasad, procedur i wewnętrznych zasad, wiedząc, że nic nie zostanie osiągnięte.Nie mam czasu, żeby znosić absurdalnych ludzi, którzy nie pasują do swojego wieku. Nie mam czasu, żeby zmagać się z miernotami.Nie chcę być na zebraniach, gdzie masz napompowane ego. Nie mogę tolerować manipulatorów i oportunistów.Niepokoją mnie zazdrośni ludzie, którzy starają się zdyskredytować tych, którzy są bardziej zdolni do zajęcia swoich pozycji, talentów i osiągnięć.Mój czas jest zbyt krótki, aby omówić nagłówki. Chcę tego niezbędnego, ponieważ moja dusza się spieszy. Bez wielu słodyczy w paczce.Chcę żyć z ludźmi, którzy są bardzo ludzcy. Ludzie, którzy potrafią się śmiać z popełnionych błędów, którzy nie rozgłaszają swoich sukcesów.  Ci, którzy bronią ludzkiej godności i którzy chcą być po stronie prawdy i prawości. To sprawia, że życie warto żyć.Chcę otaczać się ludźmi, którzy wiedzą, jak dotykać serca innych. Ludzie, którzy przez ciężkie ciosy nauczyli się wzrastać poprzez delikatne dotknięcia duszy.Tak, spieszę się, spieszę się do życia z intensywnością, którą może dać tylko dojrzałość.Staram się nie marnować żadnych słodyczy, które mi pozostały. Jestem pewien, że będą bardziej pyszne niż te, które już jadłem.Moim celem jest dojść do końca, w pokoju ze sobą, z moimi bliskimi i sumieniem.Masz dwa życia, a drugie zaczyna się wtedy, gdy zdajesz sobie sprawę, że masz tylko jedno.Wiersz Mario de Andrade (San Paolo 1893-1945)
Polski pastor odprawiający modły o nawrócenie homoseksualistów, sklep mięsny LGBT, dzielnica Cruz, San Francisco, USA 2020, koloryzowane –
 –  - Byłeś kiedyś w Stanach?- NieNo właśnie.A ja znam kogoś kto był.....i widział sklepy mięsne dla LGBT
 –  Mikołaj Milcke14 godz. ·To jest Janek, ma 29 lat.Janek jest posłem klubu PiS.O Janku jest od wczoraj bardzo głośno.Janek w TVN24 podzielił się historią swojego spaceru po San Francisco, w którym to mieście, nogi (oczywiście przypadkiem) poniosły go do najsłynniejszej gejowskiej dzielnicy na świecie, do Castro (obejrzyjcie „Obywatela Milka” – tam o Castro jest sporo).‼Po co Janek był w stolicy gejowskiego świata❓❓❓ Jakiego rodzaju atrakcji tam szukał❓❓❓Nie wiadomo. Redaktor Kraśko też o to nie dopytał.
Od 15 sierpnia 1894  do 20 września 1898 roku odbył samotną pieszą wędrówkę dookoła świata – Na trasie Ryga - Rostów nad Donem - Persja - Irkuck - Urga - Pekin - Japonia - USA (Seattle - San Francisco - Chicago - Nowy Jork) - Francja - Ryga, przemierzywszy 26 877 km

Głos rozsądku:

 –  Do lewicowych, progresywnych aktywistów!Ode mnie, geja i Polaka!***To wy jesteście w błędzie.Jesteście w błędzie nie dlatego, że macie inne poglądy niż ja, czy mój krąg przyjaciół - #różnorodność poglądów jest potrzebna. Jesteście w błędzie, bo nie rozumiecie ani przeszłości, ani teraźniejszości. Z tej pierwszej wyciągacie błędne wnioski, a wobec tej drugiej macie szaleńcze oczekiwania.Nie rozumiecie przeszłości, bo myślicie, że to parady i szokowanie cokolwiek wywalczyły. Że "Stonewall" i inne zamiaszki, rozróby, że to dało nam, osobom nieheteroseksualnym prawa! Wydaje się wam, że kloszardzi obskurnych dzielnic San Francisco rzucający cegłami w policjantów zmienili podejście społeczeństwa do osób LGBT. Myślicie, że najpierw były parady lat 60tych i 70tych, a potem jakaś nagła rewolucja i zmiana nastrojów! A było dokładnie odwrotnie: najpierw zmienił się świat, a potem zmieniła się sytuacja osób homoseksualnych.Najpierw była wojna, która kompletnie zmieniła Europę i Amerykę. Runął dawny porządek świata i dawne autorytety. Naprzód poszła nauka: ludzkość poleciała na Księżyc, codziennością stały się antybiotyki, udoskonalano antykoncepcje. Kobiety, które podczas wojny pokazały, że są samodzielne, przestały być głównie żonami i matkami. Powstały pierwsze systemy ubezpieczeń i nowoczesna pomoc socjalna, która usamodzielniła pp części ludzi. Zmieniła się sytuacja mieszkaniowa - można było mieszkać w pojedynkę lub z partnerem, zapraszać obcych, randkować - wiele osób przeniosło się do anonimowych miast. Rodzina zmieniła swój charakter na "atomowy", nuklearny.Ze względu na te zmiany obniżyła się kontrola społeczna (czasem słuszna, często opresyjna), jaka wcześniej wisiała nad jednostką, a zwiększyła sie osobista wolność. Stopniowo zmniejszył się też wpływ i autorytet religii. I na sam koniec pojawiły się parady. Kiedy wystartował ruchy LGBT, świat był już inny i wystarczyło zmienić niewiele. Pomyślcie - jeszcze w latach 40tych te same marsze byłyby rozpędzone pałami i strzałami z karabinów. Ba! Nigdy by nawet się wtedy nie zebrały. To przez te kilka dekad zmienił się świat i to wszystko!Parady nic nie zmieniły! Były tylko wisienką na torcie, a wy teraz wciskacie wszystkim wisienkę, nie mając tortu!Tego nie rozumiecie z przeszłości. Teraźniejszość też jest dla was jednak sekretem, bo staracie się stosować metody z przeszłości i z obcych krajów, i dziwicie się, że one w Polsce nie działają. Ponieważ błędnie zakładacie, że szokujące marsze były przyczyną, nie zaś efektem zmiany, maszerujecie od prawie dwudziestu lat po Polsce bez efektu. Lata 60te dawno minęły, a wy ciągle w nich tkwicie. I do tego tkwicie w latach 60tych Europy Zachodniej i Ameryki, a Polska to nie Niemcy i Polska to nie wujek Sam.Polska jest jak konserwatywny ojciec. Ten ojciec jest zawsze strasznie uparty, często wkurzający i czasem niesprawiedliwy. Ale plucie mu w twarz i wyśmiewanie się z niego nic wam nie da. Z takim ojcem można wiele osiągnąć, ale tylko po dobroci. Taki ojciec musi zacząć najpierw swojego syna szanować, zanim zobaczy świat z jego perspektywy. A wy jakimi jesteście synami? Wy chcecie wszystkiego zaraz, już i teraz, i nawet nie umiecie podziękować.I nie cieszcie się zbytnio na sankcje i przymusy zagraniczne. Nawet, jeśli wam sypną jakieś okruchy, to się nimi długo nie najecie. Bo jeśli zmiana nie przyjedzie oddolnie, a z góry, to nie będzie trwała. To co narzucone może w każdej chwili zostać odrzucone. Zamiast więc paradować w para-religijnych procesjach z waginą w miejscu monstrancji, zajmijcie się budowaniem pozytywnego image'u. Wiem, że to męczące, ale wszystko co wartościowe, jest męczące!***Do StopBzdurom!Nikt nie ma prawa kraść, a wy co robiliście z rejestracjami samochodowymi?Nikt nie jest ponad prawem, a wy jak zachowywaliście się wobec policji?Nikt nie ma prawa nikogo bić, a wy co zrobiliście wolontariuszowi na ulicy?To wy zaatakowaliście pierwsi, teraz udajecie zdziwienie.Przestańcie używać osób LGBT jako tarczy! Jesteśmy ludźmi, nie mięsem armatnim!***Do zwykłych ludzi!Przemoc nie jest wyjściem! Chuligani nie mają prawa atakować legalnych, pokojowych demonstracji LGBT!Demonstranci LGBT nie mają prawa atakować policjantów!Nie dajcie się tym, którzy chcą eskalacji konfiktów, chaosu, przemocy!Nie dajcie się wykorzystywać anarcho-komunistom i ich płytkiej narracji o rewolucji. Dla rewolucji ludzki ból i cierpienie to tylko środek do celu!Jestem gejem, popieram związki partnetskie i chcę tolerancji. Ale droga do tolerancji prowadzi przez wzajemny szacunek i dialog.#StopPrzemocy #EndViolence #tolerancja
"Jestem chrześcijaninem,klękam jedynie przed Bogiem" – Tak powiedział Sam Coonrod, miotacz drużyny baseballowej San Francisco Giants. Jako jedyny z zawodników nie kleknął, w ramach wsparcia ruchu "black lives matter"