Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1332 takie demotywatory

Niektórzy bohaterowie noszą peleryny, inni mają ogony –
 –  Zależy jakie burgery. Te nowomodneto idiotyzm na talerzu, osoba któraje wymyśliła chyba oglądała za dużokreskówek, tych w których bohater robipiętrową kanapkę wysoką na 3 metry, apotem ją ściska do 3cm i bez problemuzjada. A potem powstają upośledzone"burgery" wysokie na 20cm i szerokietylko na 8cm (widziałem, zmierzyłem).Oczywiście wszystko dlatego, że ładniewyglądają na insta i innych portalach,to nie jest stworzone, by to przyjemniezjeśc :( No ale te stare burgery z peronów/targów to klasyk, niskopodłogowe,szerokie no i Pani w okienku zawszezostawiała na końcu nie przekrojone, żebymięso i surówka nie zrobiły "adios" tyłemprzy pierwszym gryzie. Dokąd zmierzamyjako społeczeństwo?
 –  INSTARAGNORS12(m)
0:21
Nie każdy bohater nosi pelerynę –  Przystojny rabuś znany jako "pretty boy"który niszczył dokumentację w bankachktóre rabował, uwalniając tym samymklientów od kredytów.NAMEALIASADDRESSAGE26FLOYD21458FLOYD -Charles ArthurFrank Mitchell -"Pretty Boy"Kansas City.Mo.IN 193HEIGHT 5176WEIGHT LOSSO
Kiedy w końcu udało ci się uruchomić drukarkę i zostałeś biurowym bohaterem –  On
 –  JESTEM PRZYWÓDCĄ NIESKALANYCH -NAJBARDZIEJ NIEUSTRASZONYMCZŁOWIEKIEM NA ŚWIECIEMOŻNA DRUGAKASEOTWORZYĆ?NO ZA WYJĄTKIEM TEGO GOŚCIAJOE MONSTER

Tak dziś wyglądają słynne pary, które wcielały się w głównych bohaterów seriali historycznych Tak dziś wyglądają słynne pary, które wcielały się w głównych bohaterów seriali historycznych (18 obrazków)

Z tej okazji podzielcie się w komentarzu jakimś żartem o Chucku –  HANALEI

Kajakiem przez Wisłę - Zimą

Kajakiem przez Wisłę - Zimą – Jest pewien gość, który postanowił zrobić coś, na co nie każdy miałby odwagę. Postanowił,  ze przepłynie Wisłę zimą by pomóc w zbiórce na leczenie Szymona. Już około 360 km pokonane.  Profil jak i zbiórke zamieszczam poniżej. Mateusz płynie już od prawie dwóch tygodni i pomimo wyczerpania i ekstremalnego zimna, potrafi znaleźć siłę i uparcie brnie do przodu.
Źródło: www.facebook.com
 –  Robin Hood zabierał bogatym i dawał biednym i był przez ludzi nazywany bohaterem
Piękna bajka o dzielnych rycerzach z Krakowskiego Towarzystwa Opieki Nad Zwierzętami i pewnym uwięzionym pod smokiem wawelskim... kocie – Dziś opowiem Wam historię (lecz nie legendę. Nie będzie ona o smoku, lecz o kocie, który w jamie skrył się. Ów jegomość już od piątku w jamie był widziany, lecz gdy tylko ktoś do niego schodził, przepadał jak w wodę kamień. W piątek został ponownie zauważony i do schroniska zgłoszony. Jeden z rycerzy, białym koniem, popędził czem prędzej do zamku, pod jamę Smoka Wawelskiego. Kociak uciekł niestety- jama tak mu się spodobała, za schronienie mu służyła, że nijak opuścić jej nie chciał. Przez dwa dni kolejne, dzielna straż Wawelu, wrota otworem trzymała,  cierpliwie czekawszy, aż mały nicpoń podziemia sam opuści. Niestety na darmo, w planach tego nie miał.A tu nowy tydzień zawitał. Z druhem mym, Pawłem, na miejsce ponownie się udaliśmy.  Zeszliśmy w czeluść jamy, uzbrojeni po zęby, niczym waleczni rycerze. Poszukiwania kota trwały długo, bezskutecznie jednak. Naraz miauczenie usłyszeliśmy ciche. Skierowalismy lampy ogniste w stronę krat -  był i on, przerażony i zdezorientowany kociak. Niestety uciekł żwawo na widok dwóch postawnych łapaczy. Wnet pojawił się plan kolejny, klatkę łapkę postawić się należy. Tak też zrobiliśmy: klatkę zostawiliśmy, miejsce opuściliśmy. A nad wszystkim czuwała dzielna straż Wawelu,  monitoring obserwująca. Po niecałej godzinie wiadomość  z zamku nadeszła:  "przestraszony zwierzak skusił się na pozostawione jedzonko, niczym smok Wawelski na owieczkę". Migiem więc po odbiór naszego mini smoka pomknęliśmy.Panu ze straży w nagrodę za męstwo, wytrwałość, wielką odwagę oraz pokonanie może w sumie około 1300 schodów, pozostawiliśmy honor nadania imienia dla zlęknionego, lecz sprytnego kociaka, co nas na dudka wystrychnął kilka razy. Kot otrzymał imię Wawel - przydomek Smoczek
Źródło: www.facebook.com
Pies jest osłabiony, mocno schudł i ma poranioną łapę. Ciężko pracował przez wiele dni, ale zadbamy o niego i wróci do pełni formy - zapewnia lekarz – Nasz bohater obecnie dochodzi do zdrowia we Wrocławiu. Trzymaj się Orion!
Źródło: www.facebook.com
To pomnik upamiętniający małego pieska Leo, który uratował dziewczynkę przed o wiele większym psem – Gdy Leo zobaczył, że jakiś pies przewrócił dziewczynkę i zaczął ją gryźć, podbiegł do nich bez wahania i zaczął atakować większego psa, dając tym samym dziewczynce szansę na ucieczkę. Niestety Leo nie przeżył tego starcia. Pomnik znajduje się w Serbii i widnieje na nim napis "dla wszystkich małych bohaterów z wielkimi sercami"
 –
 –
Źródło: Muzeum Powstania Warszawskiego
Zmarł Proteo, pies ratownik, który przyleciał z Meksyku na pomoc ofiarom trzęsienia ziemi w Turcji. Pracował niestrudzenie przez wiele dni, ale niestety dzisiaj stracił życie po tym, jak został uwięziony pod zawalonym budynkiem –
Źródło: twitter.com
 – 10-letni Miłosz jechał wraz z ojczymem Kamilem oraz psem Burzą autostradą A1, by odebrać przebywającego w szpitalu dziadka. Nieopodal Łodzi pan Kamil nieoczekiwanie zasłabł, w wyniku czego samochód uderzył w przydrożne barierki. Chłopiec zachował zimną krew, zadzwonił pod 112 i do czasu przyjazdu służb przez pół godziny wykonywał zadania zlecane przez operatorkę.Ojczym Miłosza o tym, że syn zadzwonił pod numer alarmowy 112 i uratował mu życie dowiedział się na drugi dzień. – To było zaskoczenie, radość i wzruszenie. Masa była tych emocji, bo Miłosz uratował mi życie. Człowiek się cieszy z tego, że żyje. Z drugiej strony jest też duma, bo jednak te nauki nie poszły na marne, zostały wykorzystane w praktyce. Jestem dumny z syna
Źródło: tvn24.pl
Sześcioletni chłopiec z Gliwic uratował życie swojej mamie. Zadzwonił na pogotowie i powiedział, że mama ma zamknięte oczka i wzywa pomoc – – Jest ktoś jeszcze z Tobą w domu? – zapytała go dyspozytorka. – Nie. Tata poszedł do pracy – odparł chłopiec. – Mama nie może rozmawiać? – pytała dalej kobieta. – Nie, nic nie mówi – odpowiedział chłopiec. – Ale otwiera oczy, widzi Ciebie? – Nie. Zamknięte ma oczka – mówił przejęty chłopczyk.Dyspozytorka zapytała, czy mama na coś choruje, ale chłopiec zaprzeczył. Przyznał też, że nie potrafi znaleźć numeru telefonu do taty. Wtedy kobieta zapytała, czy mama leży na podłodze, a chłopiec potwierdził, że straciła przytomność.– Potrząśnij mamę mocno i rozmawiaj dalej ze mną. Czy mama otwiera oczy i robi jakieś miny? – pytała. – Nic nie robi – powiedział chłopiec. – A oddycha? Widzisz, że mama oddycha? – zapytała ratowniczka. – Tak – potwierdził.– A leży na podłodze? – Tak – potwierdził chłopiec. – Możesz mamie obrócić głowę na bok, żeby mogła dobrze oddychać? – poprosiła ratowniczka. – Tak. A w którą stronę? – dopytało rezolutne dziecko.Następnie dyspozytorka poprosiła, żeby chłopczyk otworzył drzwi i wyszedł na klatkę, by zespół ratunkowy mógł dostać się do środka. Jednocześnie prosiła go, żeby dalej był na linii. Rafał spełnił prośbę kobiety, otworzył drzwi na klatkę schodową i zaczął głośno wzywać pomocy. – Moja mama upadła, może ktoś mi pomoże? – wołał chłopiec. Na szczęście usłyszała go sąsiadka, która przejęła telefon i udzieliła dyspozytorce dokładnych informacji. Kobieta też ułożyła mamę chłopca w pozycji bocznej ustalonej.
Źródło: zdrowie.wprost.pl
"Nie mogę go zabrać na plaże na spacer bo przeszkadza" – "Nie mam prawa wynająć domu, jeśli mam psa, ani nie mogę go zabrać do komunikacji miejskiej bo przeszkadza..."Mogę go jednak zabrać w gruzy, by odnaleźć Cię po trzęsieniu ziemi,W las po tym, jak zgubiłeś się w górach i nie miałeś mapy ani GPS-a,Pod śnieg, bo zboczyłeś z trasy zakazanym objazdem,W wodę, bo mimo czerwonej flagi wszedłeś do morza i Twoje życie jest zagrożone!I wreszcie...To tylko pies, ale on lub ona znajdzie Cię i uratuje!"Dedykowane wszystkim tym, którzy postrzegają inne zwierzęta jako rzeczy i używają je jak chcą, kiedy chcą i kiedy im wygodnie - Damian Żurawski
Źródło: www.facebook.com
 –
 
Color format