Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

 –  Jeff, mógłbyś zagrać mojego ojcaNie chcę być twoim ojcemDoskonale, od razu znasz kwestie
 –  Marzenia masz wypisane na twarzy. Doradzimy Ci jak je spełnićPełna oferta kredytowa
 –  W zaświatach dla wraków spotykają się Hindenburg, Titanic i Tu-154. - Jak zginąłeś? - pyta Titanic. - Wodór mi wybuchł. Ogień jak w piekle, minuta i było po wszystkim. A ty? - Góra lodowa. Wysoka na 120 metrów. Nie miałem jak wykręcić, nie było szans. A ty, młody? - Zamach. Ruscy nas zwabili, podłożyli miniaturową bombę atomową, wygenerowali sztuczną mgłę i przemocą zmusili do lądowania. A to wszystko dlatego, że największy kraj na ziemi uważał nas za śmiertelne zagrożenie. Hindenburg i Titanic patrzą zszokowani, a Tu-154 oddala się spokojnie napić się piwa z Iłem-62M "Kościuszko". Piją, piją, w końcu "Kościuszko" nie wytrzymuje. - Ty - pyta. - Czemu ty im takie pierdoły opowiadasz? Tu-154 patrzy ponuro. - A co mam, kurwa, powiedzieć? Że brzoza?
 –
Tam jest twój dom, gdzie sra się najlepiej –
 –  Ile pan ma lat?82Nie dałabym panuNie śmiałbym prosić
 –
 –
 –
 –  Basia, 27 latgdy chłopak chciał ją przytulić, przeczytała mu fragment Biblii i więcej się nie spotkali
Jak wkurzyć kobietę w dwóch prostych krokach:1. Zrobić jej zdjęcie,2. Nie pokazać –
 –  Nie umiem liczyćInteresuję się historią, literaturą itp.
 –  będą cię chwalić, nosić na rękach, obsypywać kwiatami
 –  Adam, powiedz mi, jesteś ze mną tylko dla seksu?będziesz mnie o to oskarżać za każdym razem kiedy będziemy się kochać?masz rację, jestem okropna! jak mogę ci to wynagrodzić?anal?
Widzę, że pojawiło się sporo nowych twarzy –  Grupa wsparcia Schizofreników
 –  Arabka i ArabPolka i Polak
 –  Kochanie co teraz robisz?mam być szczery czy romantyczny?szczery i romantycznysram przy świecach
 –  nie cierpię kiedy nie znam czyjegoś imienia ale mineło za dużo czasu i byłoby niezręcznie zapytaćczy ty moniko bierzesz sobie tegoa monika
 –  nowe majteczkiseksownelepiej wyglądają zdjętepokażjak uważasz, fajne?
Sama się pytała... –  Tadziu, czy ja ci się jeszcze podobam?Lucyna, spij chłopie...