Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Kyrie

Tak teraz wyglądają świeżaki. Czujecie się już staro? –
 –  PAN-BUK.PLOCENZURANie wierzę, że cięto jeszcze ruszaPrzecież widziałeśje sto razySto piętnaście
Oto dowód na to, że faceci są dziecinni przez całe życie. Zwłaszcza, kiedy zaczynają się nudzić w pracy –
 –  O matko! Jakciemno za oknem!Któragodzina? Juz połnoc?Dlaczego jestciemno jak wśrodku nocy?!
Znalazłem na ulicy skórzaną rękawiczkę. Postanowiłem zrobić małego pranka błąkającym się po nocy legniczanom –
Takie rzeczy tylko w Rosji. 18-letni uczeń poderżnął gardło swojemu nauczycielowi, a potem zrobił sobie selfie ze zwlokami i zamieścił je w sieci – 1 listopada w sieci pojawiło się selfie 18-letniego ucznia stojącego nad krwawiącymi zwłokami mężczyzny. Jak się później okazało, ciało należało do 44-letniego nauczyciela Sergeya Danilova. Uśmiechający się na fotografii Andrey Emeliannikov to oprawca pedagoga. 18-latek śmiertelnie dźgnął mężczyznę, po czym udostępnił w mediach społecznościowych przerażające zdjęcie. Jak podają zagraniczne media, później popełnił samobójstwo, podrzynając sobie gardło piłą mechaniczną. Zbrodnia, do której doszło w Rosji, wstrząsnęła światem. Szczególnie przeraża fakt opublikowania w internecie dowodu okrucieństwa ucznia. Między 18-latkiem a nauczycielem miało dojść do kłótni ze względu na nieuczęszczanie przez Andreya na lekcje. Jeden z pracowników szkoły, w której się kształcił, twierdzi, że intelektualnie wyprzedzał rówieśników
Reakcja profesora, kiedy wszyscy przyszli na wykład –
 –
 –
Po prostu kibole – Rumunia. Podczas meczu Dinamo vs Viitorul (0:4) kibice Dynama nie byli zadowoleni z wyniku na boisku i postanowili wyrównać rezultat na trybunach. Na drodze stanęła im jednak barierka, pozornie nie do przejścia
 –  Chcesz do tego mięsakaszę czy ziemniaki?0KaszęAle już ziemniakiwstawiłam!
Jedną z najbardziej chwytających za serce rzeczy jest przyjaźń między zwierzętami z dwóch odmiennych gatunków, ale ta historia bije wszystkie inne. Oto nietypowa przyjaźń dwóch zwierząt – W 2007 roku mieszkańcy wsi Patok w Albanii złapali wilka i zamknęli go w klatce. Jeden z miejscowych wpadł na pomysł, aby nakarmić wilka, wpuszczając do klatki osła. Ku jego zdziwieniu, wilk i osioł zostali przyjaciółmi. Zero atakowania, kompletnie pokojowe życie we wspólnej klatce. Nawet czasami bawiły się ze sobą. Ich zadziwiająco dobre relacje odbiły się szerokim echem w mediach. Po wielu międzynarodowych petycjach albański rząd wydał polecenie uwolnienia obu zwierząt. Po wypuszczeniu ich z klatki, wilk wrócił do lasu, natomiast osioł do końca swoich dni pasł się w spokoju na odpowiednim terenie. Okoliczni mieszkańcy byli zszokowani zachowaniem zwierząt. Dziś twierdzą, że wilk kilkukrotnie wychodził z lasu, aby sprawdzić co dzieje się z osłem
I tak ją kocham –
Wpis szczęśliwego ojca o tym jak zdołał z pomocą życzliwych ludzi spełnić marzenie swojego syna: – "Mój niepełnosprawny syn od lat szaleje na punkcie egzotycznych supersamochodów. Kiedy raz zapytałem Calluma, co chciałby najbardziej dostać na gwiazdką, odpowiedział: „Wiesz tato, chciałbym przejechać się supersamochodem, ale wiem, że to jest niemożliwe". Kilka dni później napisałem na australijskim forum właścicieli takich aut, mając niewielką nadzieję, że może odezwie się chociaż jeden z nich. Całe forum oszalało i teraz mój syn ma już umówione trzy spotkania! Ludzie są super!"
 –  pewexdolary, bony, kupię - sprzedamsklep spożywczyzamknięte niedzielawino, piwo, wódka, papierosy
Węgier prowadzi program kulinarny: – - Bierzemy kilogram foie gras, średni filet mignon, brokuły, szczyptę cynamonu, pół kilo pomidorków koktajlowych...kur*a, znowu gulasz wyszedł
Tysiąc muzyków wykonuje "Smells Like Teen Spirit" Nirvany – Wow...
Komentarze należądo profesorów tej uczelni –
Postęp widać gołym okiem –  kiedy w końcu poszerzą drogę?wreszcie
Wzruszająca postawa fryzjera wobec chłopca z autyzmem – Strzyżenie dziecka może być nie lada wyzwaniem. Szczególnie wtedy, gdy dziecko ma autyzm i nie lubi być dotykane, zwłaszcza przez obcych. Wtedy wizyta w salonie fryzjerskim może zamienić się w koszmar - dla dziecka, dla jego mamy i dla fryzjera. Na szczęście są fryzjerzy, którzy z pasją oddają się swojej pracy i mają indywidualne podejście do każdego klienta, nawet tak wymagającego. Jednym z nich jest Franz Jakob, barber, który nie wahał się ani chwili przed położeniem się na podłodze i strzyżeniem w tej niecodziennej pozycji.Jakob strzyże 6-letniego Wyatta od dwóch lat. Fauve Lafreniere, mama chłopca, opublikowała na Facebooku zdjęcie z jednej z wizyt w salonie. Na zdjęciu widzimy chłopca leżącego na podłodze i fryzjera, który leży tuż obok, z maszynką w ręce."Myślę, że wnętrze mojego salonu ma pozytywny wpływ na dzieci. Gdy strzygę jakiegoś malca, nie ma krzyku ani łez. Cieszymy się tym razem. Ta atmosfera bardzo pomaga. Poświęcam się temu w pełni. Czasem strzyżenie trwa nawet 90 minut - jeśli dzieciaki tego potrzebują" - mówi Franz Jakob, właściciel salonu