Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 155 takich demotywatorów

Humor i dowcipy o świętym Mikołaju i świętach Bożego Narodzenia (21 obrazków)

Pomyślcie o milionach dorosłych wierzących w "Polski Ład" –
 –
Poruszający list kierowcy ciężarówkido Świętego Mikołaja – "Drogi Święty Mikołaju,Nazywam się Juan Antonio, mam 46 lat. Jestem kierowcą ciężarówki, dlatego spędzam dużo czasu w trasie, daleko od rodziny - mojej żony i dzieci, i od przyjaciół. Praca jest ciężka, ale pozwala zarobić na chleb uczciwie. Niewielu ludzi jednak rozumie i docenia nasze poświęcenie.Dziś obudziłem się na parkingu, sam, tysiące kilometrów od domu, i ogarnęło mnie dziwne uczucie. Być może to duch Bożego Narodzenia, magia tych dni. Pisząc ten list, nie potrafię powstrzymać łez, ponieważ nie wiem, gdzie spędzę te święta. Czy będę z rodziną, czy spędzę je na jakimś parkingu, gdzieś w Europie, szukając ciężarówki "na hiszpańskich blachach", żeby razem z rodakiem móc wznieść mały toast i złożyć sobie świąteczne życzenia. W trasie, w takich chwilach koledzy stają się rodziną. Wtedy czeka się też na telefon od żony, która pyta, gdzie jesteś, co jadłeś, a może nawet z resztą rodziny zaśpiewa ci kolędę, aby ta chwila była mniej bolesna. W końcu rodzina wie, ile kosztuje takie poświęcenie.Święty Mikołaju, chciałbym Cię prosić o kilka rzeczy, bo zachowywałem się całkiem dobrze. Chciałbym POKOJU na świecie i żeby dzieciństwo było prawem każdego dziecka. Chciałbym świata bez granic, gdzie szanuje się każdy byt ludzki i żeby skończyła się przemoc wobec kobiet. Proszę o to, aby nikt nie chodził głodny, aby starsi ludzie mieli taką opiekę, na jaką zasługują i żeby skończyło się złe traktowanie we wszystkich możliwych formach. A także o to, aby nie zabierano nikomu domu, bo zalega z trzema ratami hipoteki. Kochany Mikołaju, proszę Cię o to wszystko, ponieważ wierzę w Ciebie, wierzę w święta Bożego Narodzenia i wierzę w człowieka. Jeśli zaś chodzi o mnie, proszę o pracę i siłę, aby znosić tę samotność.DZIĘKUJĘ ŚWIĘTY MIKOŁAJU! "Drogi Święty Mikołaju,Nazywam się Juan Antonio, mam 46 lat. Jestem kierowcą ciężarówki, dlatego spędzam dużo czasu w trasie, daleko od rodziny - mojej żony i dzieci, i od przyjaciół. Praca jest ciężka, ale pozwala zarobić na chleb uczciwie. Niewielu ludzi jednak rozumie i docenia nasze poświęcenie.Dziś obudziłem się na parkingu, sam, tysiące kilometrów od domu, i ogarnęło mnie dziwne uczucie. Być może to duch Bożego Narodzenia, magia tych dni. Pisząc ten list, nie potrafię powstrzymać łez, ponieważ nie wiem, gdzie spędzę te święta. Czy będę z rodziną, czy spędzę je na jakimś parkingu, gdzieś w Europie, szukając ciężarówki "na hiszpańskich blachach", żeby razem z rodakiem móc wznieść mały toast i złożyć sobie świąteczne życzenia. W trasie, w takich chwilach koledzy stają się rodziną. Wtedy czeka się też na telefon od żony, która pyta, gdzie jesteś, co jadłeś, a może nawet z resztą rodziny zaśpiewa ci kolędę, aby ta chwila była mniej bolesna. W końcu rodzina wie, ile kosztuje takie poświęcenie.Święty Mikołaju, chciałbym Cię prosić o kilka rzeczy, bo zachowywałem się całkiem dobrze. Chciałbym POKOJU na świecie i żeby dzieciństwo było prawem każdego dziecka. Chciałbym świata bez granic, gdzie szanuje się każdy byt ludzki i żeby skończyła się przemoc wobec kobiet. Proszę o to, aby nikt nie chodził głodny, aby starsi ludzie mieli taką opiekę, na jaką zasługują i żeby skończyło się złe traktowanie we wszystkich możliwych formach. A także o to, aby nie zabierano nikomu domu, bo zalega z trzema ratami hipoteki. Kochany Mikołaju, proszę Cię o to wszystko, ponieważ wierzę w Ciebie, wierzę w święta Bożego Narodzenia i wierzę w człowieka. Jeśli zaś chodzi o mnie, proszę o pracę i siłę, aby znosić tę samotność.DZIĘKUJĘ ŚWIĘTY MIKOŁAJU!
 –  Zapytałem mojego starszego syna, który ma 10 lat:-Jakie masz najbardziej wyraźne wspomnienie z przeszłości?- (zastanawia się chwilę) Pamiętam jak w drodze z przedszkola do domu siedzieliśmy na dużym pniu.- To najbardziej utkwiło ci w pamięci?- Tak, było jak w bajce - siedzieliśmy, rozmawialiśmy i nigdzie się nie spieszyliśmy.Zadałem to samo pytanie młodszemu synowi, który ma 6 lat:- Pamiętam, jak przyjechał traktor odśnieżać drogę, a ty poprosiłeś pana, który nim kierował, żeby mnie zabrał na przejażdżkę.Co tam Aquaparki, wesołe miasteczka, fajne zabawki, Święty Mikołaj. Pień i traktor to są rzeczy, które najbardziej zapadły w pamięci moim synom.Postanowiłem przypomnieć sobie moje najważniejsze momenty z dzieciństwa. Zgubiłem kiedyś figurkę nurka na basenie i wybuchłem płaczem. Szukaliśmy wszędzie. Nawet inni ludzie na basenie dołączyli do poszukiwań, a i tak nie znaleźliśmy.
Święty Mikołaj nie był grubym krasnalem reklamującymnapój gazowany – Ale biskupem z Miry, który ukradkiem wrzucał zawiniątka ze złotem do domu biedaka niemogącego wydać swych córek za mąż
W tegorocznej reklamie norweskiej poczty Święty Mikołaj jest homoseksualistą i całuje siępod choinką z mężczyzną – Reklama zatytułowana „Kiedy Harry spotkał Świętego Mikołaja” w ciągu czterech minut przedstawia historię dwóch mężczyzn, których związek rozwija się przez kolejne lata przy okazji spotkań w święta Bożego Narodzenia. Spot reklamowy kończy się pocałunkiem dwóch mężczyzn i słowami: „W 2022 roku minie 50 lat, odkąd w Norwegii można było legalnie kochać kogokolwiek zechcesz”

Pisarz Mikołaj Milcke o sprawie Barbary Kurdej-Szatan:

 –  Szybka ta nasza prokuratura... Oj szybka. Za Barbarę Kurdej-Szatan wzięła się bezzwłocznie. Szatan-Kurdej Barbara to pradziwy szatan. Brzydko powiedziała o kilku osobach ze służb mundurowych i ma kłopoty. Powiedziała mocno. Z pewnością za mocno. Przeprosiła.  A mimo to prokuratura postanowiła działać. I to szybko.  Bardzo szybko.  Gdyby Kudej-Szatan Barbara ukrywała księży pedofilów, albo przenosiła ich z parafii na parafię miałaby Barbara święty spokój. Gdyby Kudej-Szatan Barbara wydała 76 milionów złotych na wybory, które się nie odbyły miałaby Barbara święty spokój. Gdyby Kurdej-Szatan Barbara wydała 2,5 mld złotych na budowę elektrowni w Ostrołęce, którą aktualnie się wyburza miałaby Barbara święty spokój. Gdyby Kurdej-Szatan Barbara powiedziała, ze LGBT to nie ludzie, tylko ideologia i gdyby dodała, że geje chcą adoptować dzieci po to, żeby je gwałcić, to też miałaby Barbara święty spokój. Ale nie ma Barbara świętego spokoju, bo ujęła się za muzułmańskimi dziećmi śpiącymi w lesie na granicy polsko-białoruskiej. Bo życie jest ważne, ale tylko do momentu narodzin! I tego będą bronić niektórzy do ostatniej kropli krwi! A potem niech się z życiem dzieje co chce. I dotyczy to zarówno żyć małych, jak i trochę większych. Np. kobiet w ciąży, które umierają w szpitalach. Ale życie poczęte jest przecież najważniejsze. A kobiety? No kobiety umierają przecież przy porodach. To po prostu biologia. Gdyby nawet Kurdej-Szatan Barbara - na oczach kamer -  pobiła kobiety próbujące zablokować marsz narodowców przez Warszawę, to nawet wtedy miałaby Barbara święty spokój, bo pani prokurator uznałaby, że lżąca i bijąca kobiety Barbara - dokładnie jak narodowcy w 2018 roku - wyłącznie "wyrażała niezadowolenie"! A tak nie ma Szatan-Kurdej Barbara świętego spokoju, tylko kłopoty i prokuratora na głowie.
- Kochany Święty Mikołaju! Piszę ten list na papierze ściernym, ponieważ ja dobrze wiem co zrobiłeś z moim listem w zeszłym roku... –
Odpowiadam: dla tej samej przyczyny, dla której ty nie jeździsz na Biegun Północny spotkać się ze Świętym Mikołajem –
W Holandii Święty Mikołaj dostarcza prezenty na szarym koniu, a towarzyszy mu czarnoskóry mężczyzna. Porywa on niegrzeczne dzieci i zawozi do Hiszpanii –
Sanie Świętego Mikołaja ciągnie dziewięć reniferów. Są to: Kometek, Amorek, Błyskawiczny, Fircyk, Pyszałek, Tancerz, Złośnik, Profesorek oraz Rudolf Czerwononosy –
Żeby poczuć się w Polsce jak Święty Mikołaj wystarczy pracować i nie mieć dzieci. Prezenty dla dzieci kupowane z 500+ pochodzą z twojej pensji –
Źródło: istock
Drogi Święty Mikołaju, w tym roku możesz mi nic nie przynosić, zamiast tego może... –  RATUNKU!!!
Poruszający list kierowcy ciężarówkido Świętego Mikołaja – "Drogi Święty Mikołaju,Nazywam się Juan Antonio, mam 46 lat. Jestem kierowcą ciężarówki, dlatego spędzam dużo czasu w trasie, daleko od rodziny – mojej żony i dzieci, i od przyjaciół. Praca jest ciężka, ale pozwala zarobić na chleb uczciwie. Niewielu ludzi jednak rozumie i docenia nasze poświęcenie.Dziś obudziłem się na parkingu, sam, tysiące kilometrów od domu, i ogarnęło mnie dziwne uczucie. Być może to duch Bożego Narodzenia, magia tych dni. Pisząc ten list, nie potrafię powstrzymać łez, ponieważ nie wiem, gdzie spędzę te święta. Czy będę z rodziną, czy spędzę je na jakimś parkingu, gdzieś w Europie, szukając ciężarówki “na hiszpańskich blachach”, żeby razem z rodakiem móc wznieść mały toast i  złożyć sobie świąteczne życzenia. W trasie, w takich chwilach koledzy stają się rodziną. Wtedy czeka się też na telefon od żony, która pyta, gdzie jesteś, co jadłeś, a może nawet z resztą rodziny zaśpiewa ci kolędę, aby ta chwila była mniej bolesna. W końcu rodzina wie, ile kosztuje takie poświęcenie.Święty Mikołaju, chciałbym Cię prosić o kilka rzeczy, bo zachowywałem się całkiem dobrze. Chciałbym POKOJU na świecie i żeby dzieciństwo było prawem każdego dziecka. Chciałbym świata bez granic, gdzie szanuje się każdy byt ludzki i żeby skończyła się przemoc wobec kobiet. Proszę o to, aby nikt nie chodził głodny, aby starsi ludzie mieli taką opiekę, na jaką zasługują i żeby skończyło się złe traktowanie we wszystkich możliwych formach. A także o to, aby nie zabierano nikomu domu, bo zalega z trzema ratami hipoteki. Kochany Mikołaju, proszę Cię o to wszystko, ponieważ wierzę w Ciebie, wierzę w święta Bożego Narodzenia i wierzę w człowieka. Jeśli zaś chodzi o mnie, proszę o pracę i siłę, aby znosić tę samotność.DZIĘKUJĘ ŚWIĘTY MIKOŁAJU!”
Ale jak chce PlayStation 5, to musi pisać do Świętego Mikołaja, a ten rozumie tylko po angielsku. Cały czas wkuwa, aż furczy –
Na koniec kierowca autobusu wstał i zaczął klaskać –  ks. Tomasz Białoń000@tdfbialonPan Bóg ma swoje pomysły, swoje drogi, swojesposoby, żeby nas do siebie przytulićTranslate TweetSzczęść Boże!Księże, stał się cud! Mówiłamkiedyś, że mam problem zmężem. Córka przygotowuje siędo I Komunii Świętej, a niewiarai jego teksty na tematKościołą nie ułatwiają budowaniawiary udpowiedzieliśmy córce, żebynapisała list do świętego MikołajaNapisała go i włożyła podpoduszkę. Byłam zajęta, więcmężowi pierwszemu udało sięwziąć ten list i go przeczytać.Potem widziałam łzy w jegooczach. Wzięłam list iprzeczytałam: „Święty Mikołaju!Przygotowuję się do Komunii.Tata nie wierzy w Pana Boga i niechodzi z nami do Kościoła. W tymroku proszę, żebyś się za niegomodlił. Chciałabym, żeby chodziłrazem ze mną i z mamą dokościółka i też przyjmował PanaJezusa.".Mąż jest już po spowiedzi, a dziśsam zapytał, o której idziemy doKościołaPrzed mikołajkami12:35 PM · Dec 13, 2020 - Twitter for iPhone112 Retweets58 Quote Tweets976 Likes
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że Święty Mikołaj rozda wszystkim dzieciom prezenty, ponieważ jest całkowicie odporny na koronawirusa –
Rada od Ambrożego Kleksa –  Pamiętaj! • 1;4; Nie każdy facet z brodą, który wisi w nocy na rynnie, to święty ? Mikołaj!
"Drogi Święty Mikołaju idź do szpitala, – Gdzie chorym dzieciom serduszko nawalaIdź do hospicjum,gdzie dziecię się poniewieraGdzie co godzinę w cierpieniu umieraDo pijackiego podążaj domuGdzie dzieci biją po kryjomuDo lodówki wrzuć trochę jedzeniaBy w nocy słychać nie było jęczeniaPrzytul chłopca,który już nie ma mamyI do sierocińca został oddanyI na koniec idź na cmentarz,znicz zapal nad grobemW którym niechciane dziecię ma wieczny senGdy to wszystko uczynisz,a w worku coś jeszcze będziesz miałDopiero wtedy przyjdź do mnie,jeśli będziesz chciał."