Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 167 takich demotywatorów

Pewnego razu Mark Twain jako redaktor gazety, opublikował artykuł na temat pewnego pana N.W tekście znalazło się zdanie: – "Pan N. nie zasługuje nawet na splunięcie w twarz".Oburzony bohater publikacji podał gazetę do sądu, który Nakazał Twainowi opublikować sprostowanie. Jako człowiek praworządny pisarz dostosował się do wyroku i w następnym numerze gazety ukazało się ..."Pan N. zasługuje na splunięcie w twarz" A.F.BRADLEYMY.
Pewien Brytyjczyk dopiero teraz wyszedł z covidowej kwarantanny, po 5 latach w izolacji – Karl Knights, poeta i pisarz z Wielkiej Brytanii, po pięciu latach izolacji związanej z pandemią Covid-19 w końcu zaczął ostrożnie wychodzić z domu. Jako osoba z osłabionym układem odpornościowym i porażeniem mózgowym miał wysokie ryzyko powikłań po zakażeniu koronawirusem, dlatego od marca 2020 roku unikał kontaktu ze światem zewnętrznym.Podczas gdy większość ludzi powróciła do normalności po zniesieniu restrykcji w 2021 roku, Knights nadal pozostawał w izolacji, uznając koniec obowiązkowej kwarantanny i darmowych testów w 2022 roku za „smutny i przerażający dzień dla osób niepełnosprawnych”. Mimo trudności cenił możliwość kontaktu online oraz wsparcie bliskich.W trakcie izolacji spotkał się z hejtem w internecie, ale mimo to starał się dzielić swoimi doświadczeniami. Teraz, choć nadal bardzo ostrożny, zaczyna ponownie wychodzić na zewnątrz. Eksperci podkreślają, że dla osób z obniżoną odpornością izolacja była konieczna, ale decyzje o jej przedłużaniu powinny być podejmowane indywidualnie w porozumieniu z lekarzami ass© inadarkwood/XNo smoking
Źródło: www.dailymail.co.uk
"Nie ma wielkiej Rosji, dopóki istnieje jakakolwiek Polska" - Mikołaj Karamzin (rosyjski pisarz, publicysta i historyk, 1766 - 1826) –
Smutna wiadomość i to podwójnie – W wieku 102 lat zmarł prof. med. Mieczysław Buczkowski ps. „Buk”, żołnierz batalionu „Żywiciel”, lekarz szpitala powstańczego w klasztorze Sióstr Zmartwychwstanek na Żoliborzu. Natomiast w wieku 96 lat odszedł Juliusz Kulesza ps. "Julek", żołnierz AK i Powstania Warszawskiego, kawaler Krzyża Walecznych, grafik, pisarz. Był ostatnim żyjącym obrońcą Reduty PWPW ICT DOROTA NIL GARBIEC
Czy Thomasowi przyszło do głowy, że to on może być problemem? –  Czy Thomasowi przyszło do głowy, że on możebyć problemem?otoczonyTHND NGEHistoriaFrkomplikacjeAlbo jak odnieść sukces,vgdy wszystko g'sGsię waliadMulti-million-upy bestselling auther ofSerrounded by IdiotsotoczonynarcyzamiLEMANEBELThomasa EriksonaAlbo: Jak powstrzymaćego innych ludzi.odrujnowania Twojego życiaThomasa EriksonaMiędzynarodowy bestseller..otoczonapsychopatami0000Jak uchronić się przedmanipulacją i wyzyskiem w biznesie(i w życiu)THE INTERNATIONAL BESTSELLERotoczony idiotamiCztery typy ludzkich zachowań,Jak zrozumieć tych,których nie można zrozumieć)Thomasa EriksonaAutor bestsellera wartego milion egzemplarzyThomasa EriksonardjakONPomyśleclin
W 1960 roku francuski pisarz Raymond Queneau napisał prawdopodobnie najdłuższą książkę na świecie. Nazywa się *Cent mille milliards de poèmes* (Sto tysięcy miliardów wierszy) i składa się z zaledwie dziesięciu stron, z których każda zawiera sonet – Wszystkie wersy mają ten sam wzór rymów i są drukowane na paskach, co pozwala czytelnikom łączyć wersy z różnych sonetów.Taka konfiguracja daje w sumie 10¹⁴ możliwych kombinacji, co oznacza, że książka zawiera sto bilionów unikalnych wierszy. Każda stworzona przez mieszanka zaowocuje spójnym sonetem z odpowiednimi zwrotkami, rytmem i rymem. Co więcej, jest wysoce prawdopodobne, że każdy losowo wybrany wiersz będzie tym, którego nikt wcześniej nie czytał. Sam Queneau twierdził, że jeśli przeczytanie jednego sonetu zajmuje około 45 sekund, a przygotowanie następnego 15 sekund, to przeczytanie wszystkich możliwych kombinacji zajęłoby około 200 milionów lat
Źródło: ZAGADKI, CIEKAWOSTKI, quizy, testy, matematyka, rebusy
Gdy pisarz Bolesław Prus skończył50 lat ktoś go zapytał: – - Co pan sądzi o sprawach erotycznych?- O sprawach erotycznych - pytasz jegomość - mogę powiedzieć tylko tyle, że w ostatnich czasach w tym zakresie zacząłem odczuwać spokój, który mnie niepokoi
Król Fryderyk II pewnego razu zaproponował Voltaire'owiprzejażdżkę łódką – Pisarz zgodził się chętnie, ale gdy zobaczył, że łódka przecieka, szybko z niej wyskoczył.- Ależ pan się boi o swoje życie- zaśmiał się król- A ja się nie boję- To zrozumiałe - odpowiedział Voltaire- Teraz na świecie królów dużo, a Voltaire jest tylko jeden
Niemiecki Wydawca książek Marka Hłaski Wilhelm Mol wspominał, jak pisarz grożąc, że zdemoluje jego biuro, jeśli nie dostanie pieniędzy, otrzymał3 tysiące marek zaliczki – Panowie poszli potem do restauracji na obiad. W drodze powrotnej spotkali starą prostytutkę, stojącą w zimny, mroźny wieczór na rogu ulicy. Marek przystanął, sięgnął do kieszeni, gdzie schował całą zaliczkę, wyjął garść banknotów, wręczył kobiecie mówiąc: idź do domu, jest zimno. Mol nie mógł uwierzyć, że parę godzin wcześniej o mało go nie pobił z powodu pieniędzy, a teraz rozdaje je garściami Panowie poszli potem do restauracji na obiad. W drodze powrotnej spotkali starą prostytutkę, stojącą w zimny, mroźny wieczór na rogu ulicy. Marek przystanął, sięgnął do kieszeni, gdzie schował całą zaliczkę, wyjął garść banknotów, wręczył kobiecie mówiąc: idź do domu, jest zimno. Mol nie mógł uwierzyć, że parę godzin wcześniej o mało go nie pobił z powodu pieniędzy, a teraz rozdaje je garściami
 –  Wojciech Chmielarz - pisarz4 godz..>Proszę nie ignorować tego posta, bo jest ważny!Kiedy dzisiaj rano wychodziłem rano z psem, wsadziłem rękę do kieszeni kurtki iznalazłem tam dwa kasztany. Jednak poprzedniego wieczora, kiedy odwieszałem jąna wieszak, w tej kieszeni były trzy kasztany. Przez noc jeden kasztan zniknął.Co się stało?Chyba wszyscy wiemy.Przedszkolaki.Szanowni Państwo, apel ode mnie - wstańcie teraz i upewnijcie się, że drzwi odwaszych domów, mieszkań są na pewno zamknięte. I to na wszystkie zamki. Bowystarczy chwila nieuwagi i te małe dranie wślizgną się do środka i ukradną WamWasze kasztany.Pamiętajcie - bezpieczeństwo przede wszystkim!Opis zdjęcia: dłoń autora, w której trzyma dwa kasztany
Janusz Głowacki często wspominało spotkaniu z menelem spod sklepuw okolicach ulicy Bednarskiejw Warszawie, gdzie mieszkał – Podchodzi do niego pan menel i zagaja:''Panie Januszu, pan da piątaka, to powiem panu złotą myśl".Pisarz, tradycyjnie ciekawy czyichś myśli, wysupłuje stosowną zapłatę i uiszcza. Menel zaczyna:''Życie jest jak długi żelazny most...''.I nagle urywa. Głowacki docieka:''Ale dlaczego?''. A pan menel odpowiada:''A tego to ja, kurwa, nie wiem!'' Podchodzi do niego pan menel i zagaja:''Panie Januszu, pan da piątaka, to powiem panu złotą myśl".Pisarz, tradycyjnie ciekawy czyichś myśli, wysupłuje stosowną zapłatę i uiszcza. Menel zaczyna:''Życie jest jak długi żelazny most...''.I nagle urywa. Głowacki docieka:''Ale dlaczego?''. A pan menel odpowiada:''A tego to ja, kurwa, nie wiem!''
Żulczyk w formie! –  ,,Moja refleksja jesttaka, że ludzie sąpopierdoleni".Jakub Żulczyk, „Ślepnąc od świateł"
Źródło: OTM
Zadziwiająca była przyjaźń deklarującego katolickie poglądy Kisielewskiego ze sztandarowym pisarzem komunistą Adamem Polewką – Ich pełne żaru dyskusje przeciągały się nierzadko długo w noc. Pewnego dnia na schodach kamienicy literatów Kisiel zatrzymał Polewkę, trzymając w ręce książkę.– Czy pan wie, co to za księga, która ma milionowe nakłady,a zawiera same kłamstwa i przeinaczenia?I pokazał jej okładkę. Był to komunistyczny "Krótki kurs WKPb".Polewka pokręcił głową:– A czy kolega wie, co to za księga, która ma większe nakładyi o wiele więcej kłamstw i przeinaczeń? Nie?To Stary i Nowy Testament Ich pełne żaru dyskusje przeciągały się nierzadko długo w noc. Pewnego dnia na schodach kamienicy literatów Kisiel zatrzymał Polewkę, trzymając w ręce książkę.– Czy pan wie, co to za księga, która ma milionowe nakłady, a zawiera same kłamstwa i przeinaczenia?I pokazał jej okładkę. Był to komunistyczny "Krótki kurs WKPb".Polewka pokręcił głową:– A czy kolega wie, co to za księga, która ma większe nakłady i o wiele więcej kłamstw i przeinaczeń? Nie? To Stary i Nowy Testament
Pisarz ze spokojem odrzekł:- Pan Bóg stworzył bardzo wielu nieudanych ludzi, z jednak nie zaszkodziło to Jego imieniu –  Huachwalki
 –  I to jest poziom umysłowyApolskich maturzystów?RoKWYNIKI ANKIETY PISMA WARSZAWSKIEGO.(b) Wysłannik redakcji jednego z Czy Conrad był Polakiem?pism warszawskich przeprowadził sze- sjaninem. Czytałam jego bardzo smutuareg rozmówz uczniami i uczenicami książkę ,,W oczach zachodu".8. klasy szkół warszawskich. Dojrzałympannom i wąsatym kawalerom zadał-szereg pytań, na które, zdachy się mo-gło, każdy przeciętnie inteligentny i po-siadający gimnazjalne wykształcenieczłowiek powinien bez trudu odpowiedzieć, Tymczasem...a SEANDALICZNEPytania brzmiały: 1. Kto to jest Mar--coni? 2. Kto to jest Dymsza? 3. Kto tojest Einstein? 4. Co oznacza pakt o nie-agresji? 5. Co oznacza moratorjum?n6. Czy Polska ma kolonje? 7. Czy Con- nia w Warszawie...rad był Polakiem? 8. Kto to jest Pola Einstein?Negri? 9. Co to jest komunizm? 10. Czyjesteśmy mocarstwem?TZ pytaniami temi zwrócił się dzien-- nikarz do pięciu uczniów i pięciu ucze-nic 8-mych klas szkół warszawskich, za-równo prywatnych jak i państwowych.Pola Negri? Bardzo dobra, alestara już aktorka filmowa. Musiała u-stąpić miejsca innym...StronnictwoCo to jest komunizm?wywrotowe...Czy jesteśmy mocarstwem? Niewiem...nie...-Uczenica 3:Marconi?Chybakowalem...Dymsza?-misyj...Wódz faszystów. By!Aktor. Nie ma powodze-Pisarz niemiecki. Nicnie czytalam...Umowa pokoPakt o nieagresji?jowa. Zawarliśmy ją z Francją...Moratorjum? Wstrzymanie eks-Niektóre odpowiedzi były zdumiewa-jące. Jeden z uczniów np. na pytanieco to jest moratorjum? odpowiedział:W szkole nie słyszałem, ale zdaje się,że to będzie choroba". Inny określiłMarconiego w ten sposób: Zdaje sięsenator, który ma coś wspólnego z ra-djem..." Pakt o nieagresji? Coś sly-szałem, ale zapomniałem"...steśmu mocarstwem? Nie, jesteśmy re-publika". Inny jeszcze z maturzystów to śpiewak włoski. Bardzo często śpieDla innej jeszcze uczenicy Marconitwierdził, że Polska ma kolonie Anwa w radjo. Nigdy go nie słyszałam...gole, a na pytanie: Czy Conrad byt Po Conrad, to zdaje się, wynalazca amelakiem?" odpowiedział Nie wiem. Pier-rykański".wszy raz słyszę to imię..." Na pytaniezaś: Co to jest komunizm?"wiedznał: Państwo sowieckie..Czy jesteśmy mocarstwem? NicCzy je pasistem demokratycznem...odpo-Płeć piękna spisała się także niezbytCzy Polska ma kolonje?Nie...lam coś jego, ale nie wiem co i kto toCzy Conrad byl Polakiem? Czytabyl...tęgo.Czy jesteśmy mocarstwem? Nie,jesteśmy niepodległem państwem, którenie chce, niczego, ale i swego nie odda...Tak oto wygląda plon rozmów zludźmi, którzy po latach nauki, wycho-Dla jednej z uczenic 8-mej klasy azą w świat po dalszą naukę, albo pc.Marconi to wloski aktor filmowy. Wi-chleb.działam go w filmie historycznym z Ga-lonne". Dymsza o bardzo przeciętnykomik filmowy. Utrzymuje się na okra-nach, bo niema innego". Einstein to ży-dowski profesor, mieszka w Palestynie,Pismo, które urządziło wspomnianąankietę, pyta w konkluzji:Czy istotnie młodzież nasza zdobywawiedzę, czy raczej nie prześlizguje się polatwiznach, wykorzystując dobrą woleO pakcie o nieagresji nic nie wie, mora- czy nieuwagę swych wychowawców, abtorjum, to jej zdaniem pożyczka pani-dopiero potem, kiedy stanie oko w oknstwowa.Czy Polska ma kolonie?z twardą rzeczywistością życia, opuścbezradnie ramiona i wołać: JesteśmyniepotrzebniChałupiec i wychodzi teraz piaty raz zaPola Negri?-Nazywa się właściwiemąż. Mam wszystkie jej fotografie...nie sie Boga...Co to jest komunizm?Wyrzecze-Y 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.wbc.poznan.pl
Bawiąc w Częstochowie, głośny już wówczas pisarz Henryk Sienkiewicz, wstąpił do kramu, ażeby kupić widokówki – Źle jednak trafił, bo wybór był niewielki. Z niezadowoleniem przerzucał kiepskie widoczki Częstochowy, nie mogąc znaleźć nic możliwego. Już chciał wyjść, gdy właścicielka kramu wyciągnęła z szuflady widokówki z jego podobizną.- A może to pan kupi? - zagaduje.- A któż to taki? - pyta Sienkiewicz, patrząc na swój wizerunek.- To pan nie wie? Przecież to pan Sienkiewicz, ten co tak ładnie opisał "Obronę Częstochowy".- Nie czytałem - odpowiada pisarz, wstrzymując się od śmiechu.- A czy ten pan Sienkiewicz mieszka w Częstochowie ?- Ale on już dawno umarł ! Że też pan nie słyszał o tym Źle jednak trafił, bo wybór był niewielki. Z niezadowoleniem przerzucał kiepskie widoczki Częstochowy, nie mogąc znaleźć nic możliwego. Już chciał wyjść, gdy właścicielka kramu wyciągnęła z szuflady widokówki z jego podobizną.- A może to pan kupi? - zagaduje.- A któż to taki? - pyta Sienkiewicz, patrząc na swój wizerunek.- To pan nie wie? Przecież to pan Sienkiewicz, ten co tak ładnie opisał "Obronę Częstochowy".- Nie czytałem - odpowiada pisarz, wstrzymując się od śmiechu.- A czy ten pan Sienkiewicz mieszka w Częstochowie ?- Ale on już dawno umarł ! Że też pan nie słyszał o tym.
Satyryk, felietonista i pisarz Stefan Wiechecki „Wiech” wezwał kiedyś ślusarza, aby naprawił mu cośw mieszkaniu – Ślusarz pracował dziesięć minut i zażądał czterysta złotych.- Zaproponowałem mu sto złotych – opowiadał później Wiech.– Ślusarz wymyślał mi obraźliwie przeszło godzinę. Wreszcie zapłaciłem mu te czterysta złotych. A to, co powiedział mi ślusarz, sprzedałem pewnemu czasopismu za osiemset złotych Ślusarz pracował dziesięć minut i zażądał czterysta złotych.- Zaproponowałem mu sto złotych – opowiadał później Wiech. – Ślusarz wymyślał mi obraźliwie przeszło godzinę. Wreszcie zapłaciłem mu te czterysta złotych. A to, co powiedział mi ślusarz, sprzedałem pewnemu czasopismu za osiemset złotych
Dowód na uprzedmiotowienie kobiet w opresyjnym języku polskim –  Polak - czlowiek.Polka - taniec.Japończycy ludzie.Japonki - klapki.Fin - czlowiek.Finka - nóż.Ziemianin - czlowiek.Ziemianka - taka chatka.Węgier - człowiek.Wegierka-sliwka.Graham - pisarz.Grahamka- bulka.Anglik džentelmen.Angiolka - dluga bulka.Kanadyjczyk - człowiek.Kanadyjka - rodzaj kajaka.Rumun - chlop jak każdy inny.Rumunka- tirówka.Szwed - czlowiek.Szwedka - kurtka.Filipińczyk człowiek.Filipinka - gazeta.Hiszpan- człowiek.Hiszpanka- grypa.Amerykanin - czlowiek.Amerykanka-mebel.Estończyk - człowiek.Estonka - internetowy pasożyt jedzący kartofle.Czesi - ludzie.Czeszki-komunistyczne obuwie, które nosiło się na wuefie.Bawarczyk- pan w ósmym miesią-cu ciąży, spodziewający się beczki pi-wa, koniecznie w spodenkach na szel-kach i kapeluszu z piórkiem - znaczyczłowiek.Bawarka-herbata z mlekiem.

Krzysztof Skiba napisał na Facebooku list do Kazika Staszewskiego. Chodzi o wybory:

 – Drogi Kaziku. Słyszałem, że nie będziesz głosował, bo nie masz na kogo. Wiem, że unikasz identyfikacji politycznej i od zawsze idziesz swoją drogą. Byłeś co prawda kiedyś pod wpływem Korwina Mikke i zafascynowany Świadkami Jehowy, ale to bardzo stare historie.W porywie nadziei głosowałeś na Kukiza, ale jak to się skończyło wszyscy wiemy. Masz prawo być rozczarowany do polskiej sceny politycznej we wszystkich jej odmianach.Nie biorąc udziału w wyborach, podobnie jak miliony Polaków, chcesz pokazać swoje obrzydzenie do stylu uprawiania polityki nad Wisłą i podkreślić swoją niezależność. Śpiewałeś o tym, że idziesz prosto, czyli nie jesteś ani z fanatyczną sektą, ani z liberałami, ani z komuchami, ani z nikim zielonym, brunatnym czy różowym, bo wszyscy Cię zawiedli.Pozwól, że pozwolę sobie ocenić negatywnie Twoją postawę. Ona NIE MA NIC WSPÓLNEGO z byciem niezależnym. Idziesz prosto, ale ku przepaści.To złudzenie, że nie biorąc udziału w cyrku wyborczym zachowujesz czystość dziewicy i niezależność. Ludzie, którzy nie głosują wzmacniają system. Pomagają najbardziej autorytarnej władzy jaka pojawiła się w Polsce po 1989 roku.Twardy elektorat PiS oraz wyborcy kupieni łakociami, będą radośnie i bezmyślnie głosować za władzą, która ma twarz oszusta Mejzy, bojówkarza Bąkiewicza, błazna Macierewicza, a także aferzystów od respiratorów, od wysysania kasy z budżetu przez lipne fundacje i wielu innych urwipołciów.Twoja postawa przypomina mi postawę panny, która czeka na Księcia z bajki. Książę z bajki się nie pojawi. Każda partia i każdy polityk znany mi z historii, miał coś na sumieniu. Nawet ci z nich, którzy odegrali pozytywną rolę, często byli uwikłani w mroczne sprawy.Jak pisał swego czasu pisarz Edgar Keret: "Życie to nie jest obiad w ekskluzywnej restauracji, głosujemy na tych, którzy wydają się nam najmniej beznadziejni. On to określił dosadniej. Najmniej chu..owi."Rozumiem, że jesteś jak miliony Polaków którzy nie głosują, do cna zbrzydzony i rozczarowany kandydatami ze wszystkich stron, lecz zostając w niedzielę 15.10 w domu, nie pomagasz w ulepszaniu kraju, o którym tak gorzko śpiewasz.Twoja "Polska", to moim zdaniem drugi hymn narodowy naszego pokolenia. Odwołując się do innego Twojego numeru. Im właśnie o to chodzi...byś na wybory nie chodził. Byś został w domu jak Jarosław pod pierzyną 13 grudnia.Wybierz tego kandydata, który Twoim zdaniem jest najmniej "chu..." i na niego zagłosuj. Referendum olej, bo to kabaret.Pamiętaj! Nie głosując nie jesteś niezależny. To naiwne, choć pewnie poczciwe myślenie. Nie głosując wzmacniasz upiory z Nowogrodzkiej, które nam wszystkim zatrują Polskę i życie.Czekam na Twoją fotkę z lokalu wyborczego. Nie bój się. Fanów Ci nie ubędzie.Pozdrawiam Cię serdecznie oraz życzę dużo siły i zdrowia TLEBE
Źródło: www.facebook.com