Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 20 takich demotywatorów

13-letni Magnus Carlsen, obecny arcymistrz szachowy i wielokrotny mistrz świata, znudzony pojedynkiem z Garrim Kasparowem w 2004 roku –
0:23
Młody i znudzony książę Karol podczas koronacji królowej Elżbiety II w 1952 –
Holenderski pomocnik Atalanty - Marten de Roon pokazał spory dystans do siebie. Piłkarz zaproponował, że podpisze i ufunduje koszulki trzem osobom, które przyjdą do oficjalnego sklepu Atalanty, żeby kupić strój z jego podpisem. – Na zamieszczonym w sieci filmiku widzimy, jak znudzony Marten czeka cały dzień m.in. czytając książkę, a także układając puzzle i pasjansa, ale... nikt nie jest zainteresowany jego autografem.Filmik od rana zrobił już pół miliona wyświetleń i pewnie... skusi wiele osób do zakupów w sklepie Atalanty
Dyskusja o twórczości francuskiego pisarza Marcela Prousta. Przeciwnik Franciszka Fiszera dowodził, że ów autor to geniusz, subtelny artysta, mistrz ,,boskich detali”, Franc natomiast dowodził, że był to tępy matoł, grafoman i w ogóle kretyn. – Entuzjasta Prousta pieniąc się cytował fragmenty sypał coraz to nowymi argumentami, przytaczał recenzje najznakomitszych krytyków etc. Wreszcie, znudzony przedłużającą się w nieskończoność dyskusją, Fiszer najspokojniej oświadczył.- Widzisz kochany, ja mam tę przewagę nad tobą, że ty czytałeś Prousta, a ja nie
 –
- Dzisiaj przez cały dzień przerzucałem 50 kg worki- Oj, biedaku, to musisz być wykończony- Nie, znudzony... –
0:14

Kenny Deuss opiekuje się córką kiedy jej mama jest w pracy. Znudzony odpisywaniem na jej wiadomości z pytaniem "czy u was wszystko OK?", wysyła jej po prostu zdjęcia (21 obrazków)

Źródło: boredpanda.com
Psi język. Czyli mały poradnik jak zrozumieć swojego psa: – 1. Co robi: Przynosi Ci prezentyCo to znaczy: Uważa, że potrzebujesz więcej rzeczy2. Co robi: Niszczy mebleCo to znaczy: Jest zdenerwowany lub znudzony3. Co robi: ZiewaCo to znaczy: Jest zmęczony lub poddenerwowany4. Co robi: Podnosi łapęCo to znaczy: Czas na polowanie5. Co robi: Kładzie się na Twoim łóżkuCo to znaczy: Chce się przytulać6. Co robi: Opiera się o CiebieCo to znaczy: Potrzebuje wsparcia i miłości7. Co robi: Siada na Twojej stopieCo to znaczy: Należysz do stada8. Co robi: Kuli sięCo to znaczy: Oznaka strachu9. Co robi: Patrzy Ci głęboko w oczyCo to znaczy: Kocha Cię!
 –  WIDZIAŁEMJUZ WSZYSTKOJESTEMZNUDZONYZYCIE...NIE WIDZIAŁESMOJEJ SZCZOTKIDO WEOSÓW?W KUCHNINA PARAPECIErysunki. bardzofajny.n et
Mija 10 odkąd pracę z kadrą Polski zakończył Leo Benhakker. Z tej okazji mała anegdota z nim związana i o tym jak ś.p. Paweł Zarzeczny stracił pracę w "Fakcie": – "Do redakcji „Faktu” na zaproszenie ówczesnego naczelnego, Roberta Krasowskiego przyjechał Leo Beenhakker w towarzystwie Michała Listkiewicza. Ten ostatni zresztą odegrał sporą rolę, bo kilka razy w trakcie rozmowy kładł Holendrowi rękę na kolanie, żeby ten nie wybiegł ze złością z redakcji. Robert Krasowski wyszedł, bo nie chciał nam przeszkadzać, za to pokazał, gdzie jest Chivas Regal, którym możemy podjąć naszego gościa.My z Krzyśkiem Stanowskim odpuściliśmy, a Paweł – ooo, tego-śmego, to są juniorzy, więc ja nadrobię. Ja i Stan staraliśmy się zadawać jakieś pytania, ale widać było, że Paweł jest nimi kompletnie znudzony, wręcz zawiedziony. Jakieś eliminacje, Euro, kompletnie go to nie interesowało. Aż doszło do Żurawskiego. Leo tradycyjnie, jak to on, musiał podpompować swojego piłkarza: great player, one of the best i tak dalej. Paweł dopytuje:– You think he is good?– Yes, very good.– Good?– Yes.– Maybe… Maybe… Maybe on dancefloor.Wszyscy buchnęliśmy śmiechem. Selekcjoner już chyba powoli widział, że ta rozmowa nie ma sensu. Paweł, cały czas nazywając go „mister Leo”, w pewnym momencie poruszył temat jego wieku.– Mister Leo… You’re old, very old. Very, very, old. 65. In Poland it’s time to retire.Beenhakker odwrócił się zdumiony do Listkiewicza, co ten gość w ogóle wygaduje. Wyszedł z poczuciem, że został obrażony, zadzwonił do Krasowskiego, opowiedział sytuację i w ten sposób Paweł stracił pracę."
Kochany, opiekuńczy i przypie*dolić potrafi, no ideał –  Paweł 23 Mieszka w Łomża @ 1 kilometr stąd Jestem tym już znudzony 188 wzrostu Ogolnie to wszystko jestem w stanie zrobić dla kobiety no ale nie charytatywnie i nie wykorzystuj tego bo ci łeb rozjebie Poza tym jestem całkiem kochany i opiekuńczy ;) Weż bądź normalna no ja pierdole
W pubie o bardzo ciemnym wnętrzu siedzi przy barze znudzony facet i popija drinka. Czuje, że obok też ktoś siedzi, więc zagaduje: – - Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce?  - No, możesz. Ale musisz wiedzieć, że jestem blondynką, 1,80 wzrostu i 70 kg wagi i jestem naprawdę silna. A obok mnie siedzi też blondynka, 1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na co dzień ciężary. A jeszcze dalej przy barze siedzi kolejna blondynka, 2 metry wzrostu. To mistrzyni kickboxingu. Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip? Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi: - Nie, już nie... Pie*dolę, nie będę go trzy razy tłumaczył
Dzięki niemu ten dzień pewna para zapamięta na zawsze – Na Festiwalu Książki w Teksasie, aktor promował swój nowy zbiór opowiadań "Kolekcja nietypowych zdarzeń". Po serii pytań ze strony publiczności, Hanks postanowił przerwać spotkanie i oznajmił, że czuje się nimi znudzony. Zamiast tego powiedział, że siedzący na widowni Ryan McFarling ma swoje pytanie do towarzyszącej mu Nikki Young."Nikki, wyjdziesz za mnie?" – odczytał z kartki Tom Hanks.Zaskoczona kobieta oczywiście przyjęła zaręczyny, a aktor pogratulował zakochanym na scenie
CIA zwolniło psa, gdyż ten zamiast szukać bomb wolał bawić się z dziećmi. Każdy musi znaleźć swoje powołanie – Lulu jako szczeniaczek została przyjęta w szeregi CIA, aby zostać specjalnym psem, który swoim węchem wykrywa bomby, czy to na lotniskach, czy podczas specjalnych akcji antyterrorystycznych.Jednak Lulu dopiero po czasie odkryła, że szukanie bomb po prostu nie jest dla niej - wolała bawić się z dziećmi i innymi pieskami. No i niestety musiała zostać zwolniona ze służby.Na oficjalnym blogu CIA możemy przeczytać post tłumaczący dlaczego Lulu została zwolniona:"Jest milion powodów, dla których każdy pies może mieć zły dzień. Czasami szczeniak jest znudzony i trzeba go rozruszać, dam mu więcej zadań do wykonania. Czasami szczeniaki są zmęczone i wtedy trzeba dać mu troszkę odpocząć. Psy miewają niestrawności, pogoda także na nie wpływa, dlatego do każdego psiaka trzeba podchodzić indywidualnie.Jeśli jednak na dłuższą metę psiak nie wykazuje zainteresowania treningiem, trzeba wtedy dać mu odejść i pozwolić żyć w spokoju na zabawie i leniuchowaniu."Jednak nie ma co się martwić o dalsze losy Lulu, gdyż została ona adoptowana przez swojego trenera i teraz ma mnóstwo czasu na zabawę z dziećmi i innym pieskami. Czyli to, co tak naprawdę kocha najbardziej.CIA, mimo iż jest smutne, że straciło tak uroczego szczeniaczka, cieszy się, że znalazła ona swoje powołanie i jest szczęśliwa!
Jeśli wdasz się w dyskusję z kobietą cokolwiek byś nie powiedział - już przegrałeś –  ONA: Co tak siedzisz?ON: Jak siedzę?ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.ON: Nie jestem znudzony. Czytam gazetę.ONA: Dawniej w moim towarzystwie nie czytałeś gazety.ON: Od czasu jak jesteśmy małżeństwem, stale jestem wtwoim towarzystwie, a kiedyś przecież muszę przeczytać gazetę.ONA: Już ci się nie podoba, że jesteśmy małżeństwem?Dawniej byłeś szczęśliwy z tego powodu.ON: Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba.ONA: Dawniej nie miałeś zwyczaju zarzucać mi kłamstwa.ON: Nie zarzucam ci kłamstwa. Czego ty chcesz ode mnie?ONA: Nic nie chcę od ciebie. Chcę tylko, żeby mnietraktował jak dawniej.ON: Dobrze, postaram się.ONA: Dawniej nie musiałeś się starać.ON: Moja droga, daj mi spokój.ONA: Mogę ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czydawniej też byś się tak do mnie odezwał.ON: (milczy)ONA: Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiałaCi przyjemność każda rozmowa ze mną. Może nie? No,powiedz, nie?ON: Tak.ONA: Ach, więc przyznajesz się nareszcie!ON: Do czego się przyznaję, na miłość boską?ONA: Do czego? Żeś się zmienił w stosunku do mnie.ON: O czym ty mówisz?ONA: Na szczęście sam się przyznałeś, tylko dlaczego?Powiedz mi szczerze, dlaczego jesteś inny niż dawniej?ON: Przestań się mnie czepiać. Czego ty chcesz ode mnie?ONA: Tylko tego, żebyś był taki jak dawniej, (chwila ciszy)Ach, więc nie możesz już być dla mnie taki jak dawniej ?Dobrze. Tylko żeby później nie było na mnie. Ty sam tegochciałeś.ON: Czego chciałem? Co ty wygadujesz?ONA: No sam przed chwilą powiedziałeś, że mnie już niekochasz. Bardzo się cieszę, że sam zacząłeś tę rozmowę.Przynajmniej będę wiedziała. Już nie będę się łudzić, żekiedykolwiek będziesz znów taki jak dawniej.ON: Słuchaj, gadasz takie głupstwa, że aż mnie trzęsie.Przestań bajdurzyć, bo mnie szlag trafi, i daj mi przeczytaćgazetę, do wszystkich diabłów!ONA: A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jesteśdla mnie znów taki jak dawniej? I przepraszasz mnie zawszystko, coś powiedział bez zastanowienia? Biedny! Przykroci, żeś doprowadził do tego, żebym pomyślała, że już niejesteś taki jak dawniej... No, to dobrze. Już się niegniewam. Co tak siedzisz?ON: Jak siedzę?ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
Kiedy stoisz znudzony na przejściu dla pieszych i nagle zauważasz, że kierowca postanowił się zatrzymać –
No dobra, skoro muszę... –
Znudzony emeryt, donosiciel – Potrafi zatruć życie nie tylko urzędników, ale przypadkowych ludzi. Nawet nie wiesz kiedy znajdziesz się na jego celowniku
Czasami, jeśli jesteś bardzo znudzony – Połóż się w pozycji "embrionalnej" i zobacz, czy możesz pobić swój rekord 9-u miesięcy...
Znudzony? – Wyślij tego sms na przypadkowy numer

1