Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 4324 takie demotywatory

poczekalnia
Scenariusze do ślizgaczy pisze samo życie. –  środa 24 lut⚫ 13:50witam kurier, mam dla panikilka przesyłek z meblami,zostawię to sobie naostatniego stopa i będę koło15środa 24 lut⚫ 13:54niech pan nie przyjezdzamoj maz mial wypadek inie bedzie mial mi kto tegowniesc na gore przepraszamza klopot24 lut, 13:54środa 24 lut⚫13:5624 lut, 13:50spokojnie ja się tym zajme24 lut, 13:56środa 24 lut • 13:57dziekuje nie wiem copowiedziec
poczekalnia
Nie wiem dlaczego, ale patrząc na tę stopę, od razu myślę o pewnym modelu samochodu –
Źródło: Facebook
Bareja to mało –  Czwartek, godzina około 13. Wchodzę do Urzędu DzielnicyRembertow złożyć papiery. Do budynku można wejść tak poprostu bez zasiek covidowych itp. Dezynfekuję ręce bo takwypada. Osiem stanowisk podawczych. Czterech urzędnikówsiedzi za szybami z pleksi. Poza mną żadnego interesanta.Urzędnicy wyglądają na nieco znudzonych, w sumie nic nierobią, bo nikogo nie ma. Podchodzę do właściwego okienka, aPan mnie pyta czy byłem zapisany. No nie byłem. Pan mówi, żemuszę być umówiony lub mogę wysłać papiery pocztą. Pytamale jak to. Pada odpowiedź, że takie procedury teraz. No ale jatu jestem sam i mam papiery, to może by przyjęli. Niestety niemogą ale mogą mnie zapisać. Najbliższy wolny termin wponiedziałek o godzinie 11. Pan pyta czy biorę? No zapisałemsię. Myślę: i tak szybciej niż pocztą, bo też nie wiem, co mnietam spotka... Bareja k***a w czystej formie!
Przynajmniej Rysiek nie będzie wkurzony –  Nie ma świątPowiedz Marioli że wszystkoTo ma być śmieszne?odwołujęDarekByliśmy w koscielePsy zeżarły wszystko zlodówkiWSZYSTKOZostało mleko i piwo ryśkaKto otworzył lodowkę?Nie wiem,one nie mówią
Dlaczego nie chcę mieć dzieci? Spójrzmy prawdzie w oczy - jest ciężko – Moja pensja ledwo wystarcza na własne potrzeby, a co dopiero na utrzymanie dziecka. Mieszkanie kosztuje fortunę, żłobki są drogie, a ceny wszystkiego tylko rosną.W pracy boję się, że macierzyństwo zniszczy mi karierę. Widziałam, jak szefowie traktują młode matki - jakby były mniej wartościowe. A w domu? Bądźmy szczerzy, większość obowiązków i tak spadnie na mnie, nie na partnera.Jestem wykończona samą myślą o tym wszystkim. Widzę swoje koleżanki z dziećmi - są wiecznie zmęczone, nie mają czasu dla siebie, biegają między pracą a domem.Do tego dochodzi niepewność o przyszłość. Ten świat nie wygląda zbyt obiecująco, po co sprowadzać na niego dziecko?Nie jestem egoistką. Po prostu patrzę realnie na życie. Gdybym miała pewność, że będzie mnie stać, że partner naprawdę pomoże i że państwo nas wesprze, może bym się zdecydowała. Na razie wolę poczekać, choć wiem, że mój czas na decyzję się kurczy
 – Jednak wystarczy zajrzeć do "Ustawy o obronie Ojczyzny", żeby przekonać się, że żona kandydata na prezydenta nie zrobiła nic niewłaściwego. W spocie Urszula Brzezińska-Hołownia mówi: "Jestem mamą i pilotem wojskowym i wiem, co to odpowiedzialność i służba. Szymon nie robi polityki dla pieniędzy ani dla sławy. Robi ją, bo wie, że ludzie w Polsce muszą być bezpieczni. Wiem, że zasługują na odważnego, prawego i uczciwego prezydenta. Chcemy bezpiecznego kraju, w którym nasze dzieci będą mogły spokojnie dorastać i żyć - to nasz cel" newsVelintoTKWMtvPubliczna działalność żołnierzy zawodowychArt. 341. [Zakaz członkostwa w organizacjach politycznych i prowadzenia działalności politycznej]1. W czasie pełnienia zawodowej służby wojskowej żołnierzowi zawodowemu nie wolno:→ 1) być członkiem partii politycznej ani stowarzyszenia, organizacji lub ruchu obywatelskiego, stawiających sobie celepolityczne;✪ 2) brać udziału w zgromadzeniach o charakterze politycznym;3) prowadzić działalności politycznej.2. Zastrzeżenie, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, nie dotyczy zgromadzeń związanych z wyborami władz państwowych isamorządowych. Żołnierzom zawodowym uczestniczącym w takich zgromadzeniach nie wolno nosić umundurowania orazodznak i oznak wojskowych.3. Z dniem rozpoczęcia pełnienia zawodowej służby wojskowej ustaje dotychczasowe członkostwo żołnierza zawodowego wpartii politycznej, stowarzyszeniu, organizacji lub ruchu obywatelskim, o których mowa w ust. 1 pkt 1.
Źródło: www.gazetaprawna.pl
Nie wiem kim jest jego żona i matka ich 11 dzieci – Kobieto, mrugnij, jeżeli potrzebujesz pomocy 66JACEK HOGA, DORADCA MEMCENA:JEŻELI JEST OTWARTOŚĆ NA ŻYCIE -ŻONA JEST W DOMU.JEŻELI ŻONA JEST W DOMU,TO ZALEŻY FINANSOWO OD MĘŻA.JEŻELI ZALEŻY FINANSOWO OD MĘŻA-POKORNIEJE.
poczekalnia
Wiem, że nieładnie się śmiać z czyjegoś nazwiska, ale tu akurat sugeruje, że pani wie, gdzie i komu należy włazić –  Asystentka wojewody z awansem.Obejmie kluczowe stanowiskoDawid Serafin915 kwietnia 2025 14:42Lubię to1.4 tys.Udostępnij24-letnia działaczka PSL, Justyna Czopek, obejmie kierownicze stanowisko wMałopolskim Urzędzie Wojewódzkim - dowiedziała się Interia. Będzie odpowiadać zazarządzanie kryzysowe i bezpieczeństwo. Młoda działaczka partyjna do tej pory byłaasystentką wojewody Krzysztofa Klęczara, który zdecydowało jej awansie.
Źródło: interia.pl
Miami Vice, czyli Policjanci z Miami – Wiem, wiem, że kiedyś to było, ale serial z taką obsadą już nigdy nie powstanie... BRUCE WILLISSeason 1, Episode 7
Myślę, że ta granica kończy się tam, gdzie zaczynają się pasy –  WESZŁO!Weszło!8 godz."Dostałem wiadomość od czternastolatka naInstagramie, czy mógłbym tego i tego dnia stanąćna takiej i takiej ulicy i przejechać jegonauczycielkę, bo ja nie poniosę konsekwencji. Niewiem, gdzie jest granica, do której możemy sięposunąć"

Każdy powinien mieć prawo odejść godnie, a przede wszystkim móc samemu o tym zdecydować. Zgadzacie się?

Każdy powinien mieć prawo odejść godnie, a przede wszystkim móc samemu o tym zdecydować. Zgadzacie się? –  Dominik Lewand...@D_Lewandowski_Cierpienie nie uszlachetnia.ObserwujCzy jesteśmy gotowi na poważną debatęo eutanazji?Poniżej list pacjentki, który wartoprzeczytać.NIE USZLACHETNIA...,,Szanowny Panie Doktorze MaciejuJędrzejko,Piszę do Pana ten list z miejsca, doktórego nie dociera już nadzieja.Nie piszę po to, by prosić o jeszcze jednąpróbę.Piszę, bo moje życie zbliża się do końca- i bardzo bym chciała, żeby jegozakończenie miało jeszcze sens.Nie tylko biologiczny. Ludzki.Zna mnie Pan dobrze. Zrobił Pan dlamnie więcej niż ktokolwiek na świeciepoza moją rodziną, mężem i dziećmi. Alejeśli zdecyduje się Pan opublikować mójlist - proszę, niech Pan zmieni moje imięna Eutanazja, bo to imię brzmi piękniejak Anastazja.Mam zatem na imię Eutanazja. Mam 44lata.Jestem mamą dwóch córek - Kasi (lat6) i Basi (lat 8) - Pan, zdaje się, też machłopców w podobnym wieku - więczrozumie Pan więcej niż inni.Kiedyś byłam prawniczką. Potem naglestałam się pacjentką.Zgłosiłam się za późno - poprzednilekarz powiedział, że jestem „za młodana raka" i nie wysłał mnie na USG,rezonans, ani mammografię.A ja zaufałam jego palcom, a nieswoim...Dziś jestem resztką człowieka, któregopamiętam z lustra.Rak piersi IV stopnia z przerzutami dokości, wątroby, a ostatnio - do kanałukręgowego nie zostawił mi wiele.Nie chodzę. Nie poruszam się sama.Jestem pod opieką hospicjumdomowego. Cudowni ludzie.Nie zostało mi już nic - może pozaświadomością. I bólem. Na który niepomaga już morfina. Ani fentanyl. Animedyczna marihuana.Wiem, że to może być tzw. przejaśnienieświadomości – taka ostatnia jasność,która czasem pojawia się na kilka dniprzed śmiercią. I właśnie dlatego piszę -bo to może moje ostatnie słowa, którychjuż nie wypowiem.Piszę, żeby się pożegnać.Nie przyjadę już do Pana na wizytę- choć uwielbiałam te spotkania.Wchodziłam do Pana załamana, awychodziłam pełna siły. To Pan sprawił,że przeżyłam dłużej niż przewidywałymediany i statystyki.Pamiętam, jak mówił Pan o seksie ibeta-endorfinach. Wtedy myślałam:,,Co za nietakt... ja umieram, a on mi oorgazmach opowiada..."Ale chcę, żeby Pan wiedział: dziękitym rozmowom, nasz seks z mężem- w ostatnim roku mojego życia - byłnajlepszy w całym naszym małżeństwie.Mimo amputacji piersi, otworzyłam sięna niego. A On - patrzył na mnie tak, żeuwierzyłam, że jestem piękna.Zrozumiałam wreszcie, że „prawdziwamiłość to patrzenie sercem, a niereceptorami wzroku" - tak, jak Panmówił.Gdy byłam zdrowa, miałam naprawdęładny biust. Ale nie wierzyłam, żejestem piękna. Dopiero po amputacji- uwierzyłam. Dopiero w chorobie -zrozumiałam.Panie Doktorze - Pan ma jakąś tajemnąmoc. Zmienia Pan świat słowem. Ludzieczytają Pana długie posty, wbrewwszelkim algorytmom.Dlatego piszę do Pana - nie do ministra,nie do lekarza, nie do księdza. Do Pana- bo Pan rozumie cierpienie, ale go niemitologizuje.Był Pan współtwórcą filmu „O tymsię nie mówi" w reżyserii MarkaOsiecimskiego - filmu, który powinienbyć lekturą obowiązkową w każdejszkole medycznej. To nie był film. To byłkrzyk kobiet, którym odebrano prawowyboru.W jednej ze scen, doktor (a dziśjuż chyba profesor) Maciej Sochaopowiada o ostatnich dniach ks. prof.Józefa Tischnera. Kiedy Tischner niemógł już mówić, przekazał swoimbliskim na kartce jedno zdanie: „,...nieuszlachetnia..."To prawda.Ja, prawniczka, żona, matka,pacjentka potwierdzam: cierpienie nieuszlachetnia.To zdanie powinno być wyryte nadwejściem do każdego hospicjum,każdego sejmu, każdego kościoła ikażdej sali sądowej, gdzie decyduje się ożyciu innych ludzi.Bo ja już wiem. Wiem, co znaczyoddawać mocz przez cewnik. Byćkarmioną przez PEG. Mieć wyłonionąstomię. Wyć z bólu po cichu, w nocy,mimo pompy z morfiną.Wiem, co znaczy bać się nie śmierci- tylko tego, jak długo jeszcze potrwaumieranie.To nie duchowa podróż. To rozkład. Tobezradne czekanie w bólu na śmierć.Panie Doktorze - błagam Pana, nie jakopacjentka, ale jako człowiek – niech Panopublikuje ten list. Niech Pan wykrzyczyto, czego ja już nie zdążę powiedzieć:CZŁOWIEK MA PRAWO ODEJŚĆGODNIE, GDY MEDYCYNA IPSYCHOLOGIA SĄ BEZRADNE.Nie proszę o śmierć. Proszę o możliwośćwyboru.Bo teraz - to Wy, Narodzie - jesteściepanami mojego cierpienia. To Wypodejmujecie decyzję, czy mamzdychać, czy odejść.Ja w Polsce mogę popełnić samo***stwo- ale nie mam już siły. Nie wstanę, niesięgnę po tabletki, nie rzucę się z okna.W Polsce muszę zdychać.Ale wiem, że jeśli będzie trzeba - mójmąż... przyłoży mi poduszkę do ust, gdyjuż nie będę dawać rady. Tylko że onbędzie z tym żył. Z poczuciem, że mniezabił.-A ja chcę, żeby ktoś - jak w Holandii, jakw Belgii, jak w Kanadzie – usiadł przymnie, wziął za rękę i powiedział:,,Nie możemy już nic więcej zrobić.Szanuję Pani decyzję. Zaraz Panizaśnie."I teraz pytanie do Was - do tych, którzyto czytają:Gdybyś był na moim miejscu – choryterminalnie, połamany, w bólu, któryrozrywa duszę - czy chciałbyś miećprawo, by zakończyć to wszystko zanimstaniesz się tylko ciałem do przewijaniapampersa?A jeśli byłbyś na miejscu mojego lekarza- co byś powiedział?,,Nie, nie pozwolę Ci odejść, bo mojawiara mi na to nie pozwala"?Czy może:„Kim ja jestem, by Ci tego zabronić,kiedy zrobiłaś już wszystko, a medycynaskapitulowała wobec Twojegocierpienia?"I przypomnij sobie - swojemu psupozwoliłeś odejść bez bólu, bo niechciałeś, żeby się męczył.Z poważaniem,Eutanazja KowalskaKatowice dn 05.04.2025"10:06. 12 kwi 25 149K Wyświetlenia
 – Chyba inną debatę oglądaliśmy... DEBATA W KOŃSKICH 2025Kto Pana/i zdaniem wygrał debatę w Końskich?RafałTrzaskowskiKarolNawrockiSzymonHołowniaMagdalenaBiejatibrisn =1067; CATI;12 kwietnia 2025W Końskich odbyła się debata przedwyborczaczęści kandydatów w wyborach prezydenckich.Czy oglądał/a Pan/i transmisję z tego wydarzenia?TAK 55,5%32,4% 28,0% 11,8%10,6%KrzysztofStanowskiMarekJakubiakJoannaSenyszynMaciejMaciakNie wiem / Trudno powiedzieć | 7,5%Jak ocenia Pan/i decyzję części kandydatów(Sławomir Mentzen i Adrian Zandberg), żebynie brać udziału w debacie w Końskich?dobrzeźletrudno powiedzieć27,5%56,9%15,6%5,3%4,2%0,2%0,0%0%20%40%60%80%100%
Źródło: x.com
No dobra, pochwaliła się nowym chłopakiem. I tylko Krzysia w tym wszystkim szkoda –  Witajdobrze wiem,że nie zapłacisz za tenmiesiąc alimentów. Jużkolejny raz!!! To chociażbyś wziął swojego synkana weekend do siebie. Niewiem co z nim zrobisz, nieobchodzi mnie to ale ide zmoim nowym CHŁOPAKIEMi koleżankami do cherry sięzabawić.Nie interesuje mniejak to zrobisz do południaNiedzieli Krzysia mam niewidzieć na oczy9 minWyślij wiadomość
 –  UttarPradesh.Org
0:49
Znam tę rodzinę. To ci którzy twierdzą, że u nich nie ma żadnego homo sapiens –  Hej,Mój syn w szkole ma mieć badania na IQ, ile ma IQ. Jednakjako rodzic nie chce się zgodzić na żadne badania mojegosyna ponieważ wiem, że jest zdrowy i nie ma żadnego IQ,my w rodzinie też nie mamy żadnego IQ. Czy jako rodzićmogę się nie zgodzić na takie badania na IQ w szkolemojego syna i na przykład napisać zwolnienie z tychbadań.
Jak tu przejść? Już wiem, zrobię z siebie most –  L
0:18
Złoto nie dziewczyna –  Byłem na imprezie integracyjnej i muzykępuszczała nam bardzo młoda dziewczyna.Miała może 18 lat. Puszczała albo discopolo, albo jakąś muzę, której ona i jejrówieśnicy słuchają. No, ale nam - starymprykom, disco polo nie pasuje, a doSanah czy jakiejś Young Le osi, to nawetnie wiemy jak się bujać. Podchodzę dodziewczęcia: Czy może Pani puścić coś,co by tak bardziej pasowało do naszejgrupy? Niech Pani na nas spojrzy.- Nie mów nic więcej, wiem o co chodzi.Puściła "Banię u Cygana".
Genialna zasada, w końcu wiem, kto zawsze był winny moim porażkom –  425odvan711Kiedyś wymyśliłem sobie prostą zasadę: jeśli w moimżyciu dzieje się syf, to winny jestem tylko ja. To japopełniłem błąd, to ja się leniłem albo coś zawaliłem -i tylko ja ponoszę za to odpowiedzialność. Na początkubyło ciężko, ale z czasem się przyzwyczaiłem, a terazmyślę z wyprzedzeniem i staram się unikać syfu w swoimżyciu. Polecam każdemu takie podejście.835summerinxSpoko zasada!,,Jeśli w twoim życiu dzieje się syf, towinny jest odvan 711 - to on popełnił błąd, to on sięlenił albo coś zawalił. Wszystkiemy winny jest tylkoodvan711."
Teraz już wiem gdzie popełniłem błąd –  BIBusiness Insider Polska Obserwuj1 dzień.✗Kawa na owsianym icroissanty z pistacją zamiastwłasnego mieszkania.Coraz więcej ludzi wybieradrobne, ale ekskluzywneprzyjemności 4
Nie wiem jak ci to powiedzieć – Ale nie masz już chomika
 
Color format