Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 348 takich demotywatorów

 –

Pewien internauta opowiedział historię, która pozwala zachować wiarę, że są jeszcze na Ziemi ludzie honoru, którzy wiedzą, kiedy ktoś potrzebuje pomocy i potrafią jej udzielić:

Pewien internauta opowiedział historię, która pozwala zachować wiarę, że są jeszcze na Ziemi ludzie honoru, którzy wiedzą, kiedy ktoś potrzebuje pomocy i potrafią jej udzielić: – "To chyba była najfajniejsza sytuacja, jaką widziałem. Rozumiecie, jak o starych filmach mówią "kobiety go chcą, faceci chcą być tacy jak on". Ja jestem facetem i zaklinam na wszystko, że chciałbym być nim.A było to tak.Byłem z dziewczyną na kolacji i za nami siedziała para na randce. Nie szło im dobrze. Facet był raczej obleśny, rzucał komentarze mocno nie na miejscu, dziewczyna wyglądała na zniesmaczoną.Dziewczyna szybko zakończyła przekąskę, pewnie chciała jak najszybciej mieć to spotkanie za sobą. Koleś nie odmówił sobie komentarza: "Przynajmniej wiem, że umiesz połykać". Głośno.Dziewczyna zrobiła się purpurowa i mówi mu, że to było niewłaściwe, on dosłownie machnął ręką, jakby odganiał natrętną muchę, i mówi "oj, spokojnie, i tak za parę godzin bym się o tym dowiedział".Nie wiem co dokładnie powiedziała, bo przeszła na szept, ale oczywistym było, że to było coś w stylu "odpi*ol się". On na to "Skarbie, przyjechałem po ciebie, wiem gdzie mieszkasz". Pobladła i nic nie powiedziała.Nie jestem typem mieszającym się w cudze sprawy, ale w takiej sytuacji nie byłem w stanie usiedzieć w miejscu. Wstaję. Nie wiem co zrobię, ale mam 23 lata, jestem sprawny fizycznie i mam ochotę wyje*ać tego sku*wiela przez ścianę.Byłem w połowie podnoszenia się, kiedy dobrze zbudowany facet koło pięćdziesiątki spokojnie położył dłoń na moim ramieniu i powiedział "Wyluzuj, zajmę się tym". Z absolutną, totalną pewnością siebie...Podszedł do ich stolika, przysunął sobie krzesło ze stolika obok i usiadł. Następnie... wyjął legitymację policyjną i położył na stole. Teraz pobladł koleś.- Siedzę sobie z rodziną przy stoliku ciesząc się z urodzin córki i słyszę, że grozisz tej młodej damie, masz jakąś wymówkę? - powiedział gliniarz.- Ja, eeee... no... bo wie pan...- Tak właśnie myślałem. Widzisz, takie zachowanie jest bardzo źle widziane, teraz zastanawiam się, czy chce mi się dzwonić po kolegów, żeby ciebie zabrali.- No nie, ale... - próbuje kombinować koleś.- Ale to zepsułoby posiłek wszystkim obecnym, więc może po prostu podasz mi swój dowód, bo nie chciałbym, żebyś mi uciekł, następnie podejdź do kelnera i ureguluj rachunek... Cały, oczywiście, ta młoda dama nie powinna wychodzić głodna z powodu twojego braku manier. Albo możemy wrócić do pierwszej opcji, twój wybór.- Nie, nie! To rozwiązanie mi pasuje. - Podał policjantowi dowód tożsamości, wstał i szybko udał się w kierunku lady.- Przepraszam za tę sytuację, panienko - powiedział policjant spisując sobie dane typa. - Mam nadzieję, że się nie wtrącałem niepotrzebnie, ale sprawiała pani wrażenie, że przyda się pani pomoc. Proszę się nie martwić, jeśli chce pani pociągnąć sprawę dalej, mogę poprosić kolegów, żeby zgarnęli go w drodze do domu i zdecydowanie możemy pchnąć sprawę dalej.- Nie, bardzo dziękuję - odpowiedziała dziewczyna. - Chciałam wyjść już 30 minut temu, ale on mnie tu przywiózł.Policjant nagle się zmienia z twardego gliniarza w typ czułego ojca.- Jestem tu z córką, która jest mniej więcej w twoim wieku, może zechciałabyś skończyć posiłek z nami? Jeśli chcesz, odwieziemy cię później do domu, chyba że wolisz po kogoś zadzwonić?- To miło z pana strony, dziękuje bardzo!Wraca typek, wraca również twardy glina.- Już zapłaciłem rachunek, mógłbym dostać z powrotem dowód?- Proszę bardzo... Mam tu wszystko zapisane, więc szczerze sugeruję nigdy więcej nie zbliżać się ani nie kontaktować się z tą młodą damą.- Oczywiście, jeszcze raz przepraszam.Ogólnie rzecz biorąc, koleś niemal uciekł z restauracji, a dziewczyna przysiadła się do stolika policjanta i jego rodziny. Kiedy wychodziliśmy z dziewczyną, nadal siedzieli razem, rozmawiali i się śmiali.To był najlepszy sposób poradzenia sobie z jakąkolwiek sytuacją, jaki kiedykolwiek widziałem.Ten gliniarz jest moim bohaterem!"

Oto 22 choroby, które wyleczy dobry seks

Oto 22 choroby, które wyleczydobry seks –  Badania Uniwersytetu w Pensylwanii pokazują, że na wiele współczesnych dolegliwości i chorób istnieje jedno lekarstwo. SEKS.1. Bóle głowyDzięki uwolnieniu oksytocyny i zwiększeniu poziomu endorfin seks działa jak naturalny środek przeciwbólowy dodatkowo relaksujący ciało i umysł.2. Choroby sercaUtrzymuje serce w dobrej kondycji. Tonizuje mięśnie i pomaga utrzymać linię (podczas seksu spalamy 200 kcal i to w pół godziny!)3. Chroni przed rakiem prostatyCzęste wytryski (przynajmniej 5 razy w tygodniu) redukują ryzyko zachorowania na ten typ nowotworu.4. Przedłuża młodośćUtrzymuje młodość i poprawia wygląd, wzmacnia poczucie własnej wartości i buduje poczucie bezpieczeństwa.5. Działa antydepresyjnieOrgazm relaksuje ciało i umysł. Kobiety, które mają regularne orgazmy, są bardziej zrelaksowane. Cieszą się większą satysfakcją - emocjonalną i fizyczną z życia. Seks pomaga tworzyć lepsze wzorce snu, łagodzi napięcie poprzez produkcję serotoniny w mózgu, która kontroluje nastrój.6. Chroni przed nietrzymaniem moczuPonieważ seks wzmacnia mięśnie miednicy, ryzyko dolegliwości związanych z nietrzymaniem moczu w późniejszym wieku znacznie się zmniejsza.7. Leczy umysłSeks to przyjemność życia, połączenie pożądania ciała, serca i duszy napełnia nas energią, delikatnością, chęcią do życia. To sposób komunikowania się z emocjami i zmysłami.8. Walczy z bezsennościąMężczyźni prawie natychmiast po seksie zasypiają. Kobiety, dzięki usunięciu toksyn w czasie miłosnego zbliżenia, uspokajają się.9. Daje poczucie szczęściaLudzie, którzy są aktywni seksualnie są ogólnie szczęśliwsi (co jest zbawienne dla układu odpornościowego) i mniej podatni na depresje.10. Chroni przed chorobami skórySeks uprawiany regularnie uwalnia powódź hormonów nazywanych hormonami szczęścia. Zawierają one m.in. testosteron. Z wiekiem, jego poziom maleje. Tak więc seks pomaga utrzymać testosteron na dobrym poziomie. To z kolei zapewnia zdrowy i młody wygląd skóry. Do tego wzmacnia kości i mięśnie. 1. Contribuye a terminar con los dolores de cabeza © Saatchi Art Artist Loui Jover / Pinterest11. Chroni przed rakiem piersiStymulacja piersi uwalnia hormon zwany oksytocyną. Jej uwalnianie w dużych ilościach w czasie orgazmu może mieć działanie ochronne przed tym typem nowotworu.12. Chroni serceZwiększona produkcja estrogenu u kobiet ma znaczenie w dolegliwościach kardiologicznych. U mężczyzn aktywność seksualna zmniejsza ryzyko chorób serca o 50%.13. Poprawia naszą samoocenęNasze ciało wydziela duże ilości feromonów podczas seksu, które sprawiają, że stajemy się obiektem pożądania. Czujemy się atrakcyjni i dlatego pewni siebie.14. Chroni przed grypą i astmąSeks zwiększa produkcję przeciwciał, w tym immunoglobuliny A, które chronią przed wirusami. Seks działa również jako naturalna antyhistamina.15. Zwiększa samokontrolęOstatnie badania pokazują, że ludzie aktywni seksualnie lepiej radzą sobie w stresujących sytuacjach.16. Przedłuża aktywne życieSprawia, że jesteśmy młodsi, opóźnia starzenie dzięki uwalnianiu hormonów takich jak DHEA i estrogeny.17. Łagodzi bóle mięśni i stawówStymulacja pochwy zwiększa tolerancję na ból działając jako środek przeciwbólowy. Seks łagodzi bóle menstruacyjne, bóle kręgosłupa i zapalenie stawów.18. Dba o zębyCodzienne całowanie sprawi, że będziesz mogła nie myśleć o dentyście. Ślina oczyszcza i zmniejsza ilość kwasów, które powodują próchnicę i zapobiega odkładaniu się płytki nazębnej. Francuskie badanie pokazuje, że środek przeciwbólowy zawarty w ślinie zwany opiorfiną łagodzi fizyczny ból i wszelkiego rodzaju stany zapalne.19. Chroni kobiety przed chorobami psychicznymiDzięki regulacji poziomu hormonów.20. Stymuluje miednicęSeks wzmacnia mięśnie miednicy tak jak ćwiczenia Kegla. Im bardziej wyćwiczone i sprawne mięście, tym większa przyjemność z seksu.21. Zapobiega zakrzepomDziała przeciwzakrzepowo. Podczas stosunku zwiększone tempo pracy serca zwiększa poziom tlenu we krwi i poprawia krążenie.22. Daje poczucie szczęściaMomenty przyjemności z partnerem są bezcenne. Intymność wzmacnia związek, pogłębia relację, przywiązuje do siebie.
Istnieją dwa typy kotów –
 –  przepraszam za bałagan w pokojutrochę ogarnąłem przed twoim przyjściem
 –  biedotaszlachta
Czysta ludzka dobroć zawsze powinna być ponad polityką –  Zepsuł się autobus wiozący białoruskie dzieci: noc spędziły na ChwiałceKilkudziesięcioosobowa grupa dzieci i ich opiekunów z Białorusi spędziła noc w obiektach POSiR przy ul. Chwiałkowskiego. Wszystko przez zepsuty autobus.W poniedziałkowy wieczór pracownicy Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji zauważyli autobus na białoruskich rejestracjach, który przez kilka godzin stał na placu pomiędzy pływalnią Chwiałka a stadionem Szyca. Okazało się, że autokar uległ awarii, a kierowcy nie mogli samodzielnie poradzić sobie z naprawą. - Wadliwą częścią okazał się wał, który trzeba było zespawać. Ze względu na stary typ autokaru na miejscu ciężko było o nową, zamienną część - mówił Błażej Daracz z POSiR.Decyzją dyrektora Zbigniewa Madońskiego 58 dzieci w wieku 8-18 lat i 7 opiekunów zostało ulokowanych na noc w Hali A, gdzie dostarczono materace i karimaty. Białorusinom udostępniono również prysznice i toalety, a także zapewniono jedzenie i picie.We wtorkowy poranek podjęto próbę naprawy autobusu. - Ostatecznie udało się w jednym z podpoznańskich warsztatów pospawać wał. Obecnie czekamy na jego dostarczenie i montaż. Dzieci w tym czasie bawią się na Chwiałce, między innymi grając w koszykówkę - wyjaśnił Daracz.Mechanicy liczą, że około godz. 17 uda się zakończyć naprawę, a Białorusini ruszą w podróż do ojczyzny. To ważne, bo dzisiaj wygasają ich wizy. Wycieczka wraca z wymiany w Niemczech.
Ludzie marzą o koloniach na Marsie, a nadal dla wielu posługiwanie się pinpadem to czarna magia –  Stoję kolejce Żabce typ przede mną mocno nieogarnięty zażyczył sobie wypłatę zł Sprzedawca instruuje go powoli wyraźnie jak to zrobić: zielony pin zielony pełna kwota zielony Zielony kwota? zielony pin zielony pełna kwota zielony zielony coś pomyliłem To jeszcze raz Sprzedawca klika komputerze mówi żeby spróbował jeszcze raz dokładnie instruując jak to zrobić dobrze teraz jest Maszyna rusza Kasa się otwiera Sprzedawca patrzy podłogę obojętnie mówi Wypłacił pan kurwa Wypłaciłem PIN
 –

To dopiero nazywa się prawdziwa miłość:

To dopiero nazywa się prawdziwa miłość: – Siedzę w kuchni i jem obiad, okno otwarte na oścież bo ciepło, nagle pod blokiem jakiś typ zaczyna zaczyna piłować ryjaPAULINA!PAULINAAA!PAULINAAAAAAAA!Przywołało mi to wspomnienia z dzieciństwa, jak jeszcze nie było komórek i tak się wywoływało kolegów na granie w gałę, ale przecież teraz komórki są, więc dziwna sprawa. Myślę, że może typowi bateria padła, albo szybka pękła a wymiana droga, ale zaraz się okazało, że to jednak jakaś grubsza opcja, bo nawoływacz zaraz dodałKTO CIĘ DYMA JAK MNIE NI MA?!I od początku: PAULINA! KTO CIĘ DYMA JAK MNIE NI MA?!I tak raz za razem. Pomyślałem, że to typowy osiedlowy zawód miłosny, typ się najebał, bo w końcu długi weekend, pokrzyczy z 5 minut, żeby upuścić nieco goryczy ze złamanego serca i sobie pójdzie na kebaba albo automaty.Ale nie. PAULINA, KTO CIĘ DYMA JAK MNIE NI MA?! - krzyczał już kurwa z 20 minut, aż zaczęło intrygować kim jest rozpustna Paulina i kto w istocie rzeczy ją dyma. Postanowiłem pójść na dół popatrzeć co się dzieje, ale jako, że w Polsce za patrzenie się na różne rzeczy można dostać wpierdol, to postanowiłem przy okazji wyrzucić śmieci, chociaż kosz był prawie pusty - będzie wyglądało, że od tak sobie idę do śmietnika i po drodze niby przypadkiem zobaczę co i jak, ale niby mnie to zbytnio nie interesuje. Wyrzucanie śmieci to obok grillowania czynność na tyle u nas usankcjonowana społecznie, że w jej trakcie się wpierdolu nie dostaje, a przynajmniej ja się nigdy nie spotkałem z taką sytuacją.No to wziąłem worek i idę na dół, wychodząc z klatki odpaliłem szluga i okrążam blok. Jak zobaczyłem typa, któremu rogów przyprawiła Paulina, to już wiedziałem, że będzie grubsza inba.Wiecie jak wygląda Ninja z Die Antwoord? Jak ktoś nie wiem to zamieszczam zdjęcie. W każdym razie jakby Ninja z Die Antwoord nie mieszkał w RPA czy tam Kalifornii, tylko w Polsce na skrzyżowaniu Konopnickiej i Wyzwolenia i nie był raperem, tylko w czasie awantury domowej by zabił konkubinę siekierą i poszedł za to na 20 lat do więzienia, to by potem wyglądał jak ten typ xDPatolog na 1000%, na mordzie wydziarane jakieś kropki i sztylety, na szyi blizna jakby ktoś mu próbował poderżnąć gardło, na łydce wytatuowane HWDP itd. Na oko miał z 50 lat, z czego większość ewidentnie spędził w różnego rodzaju instytucjach izolujących go od społeczeństwa. Jego kolekcja patologiczny tatuaży, blizn i innych znamion - jak określił to Peja - życia kureskiego, była wyeksponowana bardzo dobrze, bo był tylko w klapkach i krótkich spodenkach, z których kieszeni wystawało nadpite pół litra. Aha, co ciekawe, miał ze sobą też łopatę xD za pomocą której jak sądziłem zamierzał zakopać ciało niewiernej Pauliny i jej kochanka, gdy już ustali kto nim jest xD Wkrótce okazało się jednak, że łopata nie miała służyć do zakopywania kogokolwiek, a wręcz odwrotnie.Gdy patolog zobaczył mnie idącego ze śmieciami i szlugiem to zawołał, że ej młody daj szluga bo się wkurwiłem. Oczywiście dałem, bo obawiałem się, że w przeciwnym razie moje szczątki spoczną w zbiorowej mogile z Pauliną i jej gachem xD Patolog odpalił szluga, zaciągnął się, wypuścił dym, zadumał na sekundę, po czym rozwiązał zagadkę, która w tym momencie frapowała już pewnie wszystkich mieszkańców bloku.JA WIEM KTO CIĘ DYMA! DYMA CIĘ TEN ZBOCZENIEC, PEDOFIL I KULFON!Chciałem delikatnie zapytać, po co drze ryja od pół godziny, skoro wie kto dyma Paulinę, ale w tym momencie na jeden z balkonów na pierwszym piętrze wyszedł rzeczony pedofil i zboczeniec, który widocznie poczuł się wywołany do tablicy i krzyknął, że Patolog sam jest Kulfon, a on Paulinę będzie dymał ile będzie chciał, bo to jego żona. Patolog na to krzyczy, że tak, to zejdź tu kurwo na dół to zobaczymy, a Pedofil krzyczy, żeby to on wszedł na górę to wtedy zobaczymy. Ten wpierdolowy pat trwałby pewnie tyle co bitwa nad Sommą, gdyby na balkon nie wyszła Paulina we własnej osobie, żeby zapytać Pedofila co tu się odpierdala - Patolog jak ją zobaczył to powiedział EEEE, TO NIE TA PAULINA TYLKO INNA, SORY XD Paulina z mojego bloku okazała się więc być zupełnie porządną kobietą, a Pedofil najpewniej wcale nie być zboczeńcem, ani tym bardziej pedofilem.Patolog patrzy na mnie, potem na mój worek ze śmieciami i mówi, że worek prawie pusty. To ja potwierdzam, że owszem, jakiś bardzo pełny to nie jest. Patolog na to, że TO SIĘ ELEGANCKO SKŁADA, CHOĆ MŁODY NA CHWILKĘ ZE MNĄ TU KAWAŁEK BO MUSZĘ KURWA PSA WYKOPAĆ A NIE MAM GO KURWA W CO WZIĄĆ POTEMNawet gdyby brzmiało to mniej abstrakcyjnie, to i tak nie miałbym pewnie ochoty nigdzie z półnagim Patologiem chodzić, więc mówię, że niestety jestem zajęty, ale on powiedział NO DAWAJ KURWA JAK CIĘ CZŁOWIEK PROSI, więc już nie miałem zbytnio wyjścia xD Idąc odkopywać psa poznałem zarówno historię tej misji, jak i sprawę z Pauliną.Z Pauliną było tak, że była konkubiną Patologa przed jego ostatnim pobytem w więzieniu, który trwał aż 7 lat i był konsekwencją pobicia towarzysza libacji ze skutkiem śmiertelnym. Jak Patolog przekraczał bramę zakładu karnego to Paulina obiecywała, że będzie na niego czekać, ale widocznie przez te 7 lat zmieniła zdanie, bo jak wyszedł kilka miesięcy temu z więzienia to nigdzie jej nie było. Dzisiaj spotkał pod sklepem jakiegoś koleżkę, który powiedział mu, że Paulina podobno mieszka na osiedlu obok, czyli u mnie, jednak nie precyzując adresu. Planem Patologa było więc pójście pod każdy blok na moim osiedlu (a akurat w drodze po psa przechodził koło mojego) i nawoływanie Pauliny, aż ta sama się zdekonspiruje, ale jak widać nie wziął pod uwagę, że kobiet o tym imieniu może być więcej xDZ psem sprawa była jeszcze bardziej kuriozalna, a przedstawiała się następująco - Patolog miał sąsiadkę, która nazywała się TA STARA Z PARTERU. Sąsiadka miała psa, a właściwie sukę, która nazywała się Picia. Picia była jedynym towarzyszem życia sąsiadki, która owdowiała dekadę temu, a dzieci to wiadomo, już na swoim, życiem zajęte. Picia kilka tygodni wcześniej zdechła, a sąsiadka nie czując się na siłach fizycznych ani psychicznych do własnoręcznego zakopania jej, najęła do tego patologa, który za ten pogrzeb przyjął korzyść rzeczową w postaci pół litra alkoholu. Sąsiadka jednak tak bardzo tęskniła za Picią, swoją jedyną towarzyszka, a pies zaczął nawet objawiać się w jej snach i rozmawiać z nią po Polsku. W tej sytuacji sąsiadka zdecydowała się na krok radykalny i poprosiła Patologa, żeby Picię wykopał i przyniósł z powrotem xD Patolog się zgodził, ale że tym razem zlecenie było znacznie bardziej nietypowe, to za wykonanie go zażądał aż litra wódy, w tym pół litra płatnego z góry, bo inaczej nie powie gdzie jest pies pogrzebany, jak to się mówi xD To właśnie była wystająca z jego kieszeni flaszka.Gdy słuchałem tych opowieści zdążyliśmy już dojść na miejsce pochówku Pici, czyli nieużytki pomiędzy Aleją Wilanowską a torem łyżwiarskim Stegny w Warszawie. Teraz już tam budują gdzieniegdzie jakieś nowe osiedla, ale ogólnie większość to nadal dzikie pola. Patolog zaczyna kopać, z 10 minut machał łopatą ale nic nie ma, to mówi, weź młody tu pokop z boku bardziej, bo ja się zmęczyłem. Jako, że byłem w odludnym miejscu sam na sam z typem, który już kiedyś kogoś zabił, to wolałem nie wspominać, że miałem tu być tylko w charakterze posiadacza prawie pustego worka na śmieci, tylko kopałem xD również bez skutku.Potem Patolog powiedział, żebym dał łopatę, bo to chyba jednak bardziej w drugą stronę i faktycznie po kilku wbiciach łopaty zaczęło jebać jak ja pierdolę, co wskazywało, że ekshumacja zmierza we właściwym kierunku.A propos ekshumacji, to dosłownie 5 minut na piechotę od miejsca, w którym kopaliśmy my, kiedyś kopał IPN, bo tam UB potajemnie zakopywało swoje ofiary w latach 40-tych i 50-tych, więc cały czas miałem nadzieję, że i my jednej z tych ofiar nie odkopiemy, bo Patolog zdecydowanie wyglądał na człowieka zdolnego do zapakowania w mój worek na śmieci szczątków jakiegoś AK-owca i wciśnięcia ich swojej sąsiadce jako Pici w zamian za kolejne pół litra, a ja mimo wszystko nie czuł bym się komfortowo biorąc udział w takim procederze xDPo chwili kopania było już jednak pewne, że odkopaliśmy jamnika, tylko w umiarkowanym stadium rozkładu. Jebało tak, że kurwa oczy mi zaszły łzami i prawie wyrzygałem ten obiad, co dopiero zjadłem xD Patolog jebnął jeszcze solidnego grzdyla wódy po czym załadował Picię na łopatę a potem do mojego worka, który szczelnie zawiązał. Z tym pakunkiem wyruszyliśmy do sąsiadki po zapłatę. Po drodze zastanawiałem się, które wydarzenia z mojego życia doprowadziły do sytuacji, w której idę przez miasto z recydywistą-mordercą, zgniłymi zwłokami psa w worku na śmieci i łopatą, żeby dostać od jakiejś starej baby pół litra i to nawet nie dla mnie xDKolejną rzeczą, która mnie trapiła było, że mam uczulenie na pyłki, najgorsze właśnie w czerwcu, więc większość moich śmieci stanowił zużyte chusteczki, bo mi cieknie z nosa - jak sąsiadka wyjmie Picię z worka to sobie pomyśli, że jestem jakimś nałogowym onanistą xD ale potem pomyślałem, że to ona trzyma w domu rozkładające się zwierzęta, więc jeżeli ktoś się tu powinien wstydzić to na pewno nie ja xDDDDoszliśmy do bloku patologa, sąsiadka wychodzi na klatkę, łapie kurwa ten worek i zaczyna go przytulać PICIA! MOJA PICIA KOCHANA! Myślę sobie, srogie grzyby kurwa. Wtedy z mieszkania na przeciwko wychodzi jakaś baba i mówiCZYLI JEDNAK SIĘ PANI ZDECYDOWAŁA WYKOPAĆ PANI MALINOSKA? JA TAM SIĘ PANI NIE DZIWIĘ, JAK MOJA TEKLA ZDECHŁA TO TEŻ BARDZIEJ TĘSKNIŁAM NIŻ ZA MOIM STARYM JAK UMARŁ. BO PIES, PROSZĘ PANI, TO KOCHA BEZWARUNKOWO
 –
Oto powód, dla którego rządnie może nikogo zmusićdo płacenia abonamentu RTV – Znasz kogoś kto płaci abonament RTV? Abonenci TV- dobrowolni darczyńcy!Osoby wezwane do zapłaty abonamentu powinny przeczytaćkodeks spóiek prawa handlowego, który stanowi, że abona-ment jako forma rozliczenia finansowego jest możliwy, jeżeliobie strony umowy cywilno-prawnej zaakceptują jej warunkii dojdzie do zawarcia takiej umowy. Telewizja Polska SA.jedyniena podstawie takiej umowy może wystąpić do drugiej stronyo wypełnienie zobowiązania. TVP jest innym podmiotem go-spodarczym niż peerelowska TVP i jako osoba prawna powinnatakie umowy z odbiorcami swoich programów zawrzeć, gdyżjako spółka prawa handlowego nie może postąpić inaczej. Ża-den posiadacz telewizora w Polsce nigdy nie zawierał umowyze spółką TVP SA. Ustawa o tzw. abonamencie dotyczyła TVP,która była w PRL-u firmą państwową działającą na zupełnie in-nych zasadach. Krociowe wynagrodzenia w TYP SA były moż-liwe dlatego, że w spółkach prawa handlowego żadne ustawykominowe już nie obowiązywały. Zapomniano tylko, że ustawao abonamencie też już icli nie dotyczy. TU popełniono błąd. Ci,którzy płacą datki na TVP SA, robią to z przyzwyczajenia orazz braku wiedzy i nie orientują się, że nie muszą tego robić.
Zgadnij jaką ten typ ma ksywę – Pewnie "Gruby"...
Uwielbiam azjatycki typ urody... –
Jak rozpoznać typ uzależnienia –
Wiosną ludzie dzielą się na dwa typy –
 –
Na świecie są 2 rodzaje fajnych lasek. Który typ wolicie? –
 –
 –