Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 362 takie demotywatory

Maciej Stuhr o niedawnej skandalicznej okładce Faktu – Trudno się z nim nie zgodzić
Najgorsze co się może przytrafić w przypadku choroby – to trafić na "lekarza", który nie wykonuje zawodu z powołania, a jedynie w celach zarobkowych i odniesienia "życiowego sukcesu"... – Przychodzę na dyżur, a tu jedna pacjentka właśnie umiera. A zatem, selfieeee – napisała pod zdjęciem, które umieściła w sieci przyszła pani doktorMaría José González wywołała skandal swoją bezduszną postawą. Jako studentka medycyny na Uniwersytecie w Valle (Tamaulipas) odbywała praktyki w szpitalu Reynosa w północno-wschodnim Meksyku. Już w pierwszym dniu, kiedy pojawiła się na dyżurze zrobiła coś niegodnego przyszłego lekarza. Zrobiła sobie zdjęcie z umierającą staruszką po to, żeby podzielić się nim ze znajomymi w sieci. Fotkę udostępniła na popularnym komunikatorze, a stamtąd przedostała się ona na portale społecznościowe.Być może zdjęcie nie wywołałoby takiego oburzenia, gdyby nie to, że na María szeroko się uśmiecha, podczas gdy w tle widać wychudzoną kobietę w agonii, która ma podłączony aparat z tlenem. Dodatkowo dziewczyna opatrzyła zdjęcie kontrowersyjnym komentarzem: - Przychodzę na dyżur, a tu jedna pacjentka właśnie umiera. A zatem, selfieeee. ze studiów i nie dopuścić do pracy z pacjentami, Maria postanowiła wyjaśnić sytuację. W komentarzu na Facebooku napisała:- To zdjęcie zostało źle zrozumiane. Jakiś czas temu miałam dyżur w szpitalu i pewna schorowana kobieta zaufała mi i opowiedziała historię swojego życia. Ponieważ był to pierwszy dzień moich praktyk, chciałam mieć jakąś pamiątkę po niej. Zrobiłam kilka zdjęć i zapytałam kobiety o pozwolenie na ich publikację. Ona nie miała nic przeciwko.Ciężko jednak uwierzyć w jej tłumaczenia kiedy patrzy się na zdjęcie i podpis jakim zostało ono opatrzone.
Na konferencji FIFA Sepp Blatter został obrzucony banknotami po czym wyszedł – Fajnie, że w końcu ludzie pokazują publicznie jak działał ten pan Na konferencji FIFA Sepp Blatter został obrzucony banknotami po czym wyszedł – Fajnie, że w końcu ludzie pokazują publicznie jak działał ten pan
Medialny "skandal" – Rzucasz korupcyjnej świni ukochaną mamonę Skandal na konferencji szefa FIFASepp Blatter cały w banknotach
Biskup to sobie może gowysyłać gdzie chce – A prokuratura powinna wysłać go na ławę oskarżonych Ksiądz obmacywał uczennice. Trafił do innej parafii. Proces ruszy w sierpniuJuż w sierpniu ksiądz Stanisław G. zasiądzie na ławie oskarżonych. Odpowie za molestowanie seksualne uczennic podstawówki. Czeka na proces w tej samej parafii, do której przeniesiono innego duchownego, zamieszanego w skandal z homoseksualną pornografią.Sąd w Zamościu zajmie się sprawą Stanisława G. 10 sierpnia. Ksiądz uczył w szkole podstawowej w Sulmicach. Prokuratura zarzuciła mu molestowanie seksualne pięciu dziewczynek, które przygotowywał do Pierwszej Komunii Świętej.W czerwcu duchowny przyznał się do molestowania trzech uczennic. Z ustaleń Prokuratury Rejonowej w Zamościu wynika, że do napastowania dziewczynek dochodziło regularnie w latach 2009-2014. Ksiądz miał obmacywać uczennice i wkładać im ręce pod bieliznę. Według śledczych dochodziło do tego zarówno w szkole podczas zajęć, jak i w kościele.Kiedy sprawa została nagłośniona przez media, dyrektor podstawówki w Sulmicach zrezygnowała ze stanowiska. Rodzice uczniów zarzucają jej, że nie reagowała na sygnały o molestowaniu dzieci przez księdza. Stanisław G. uczył nawet wówczas, gdy trwało śledztwo w jego sprawie. Wreszcie przełożeni księdza pozbawili go uprawnień do nauczania w szkołach. Stanisław G. nie może też zbliżać się do uczennic.Duchowny stracił również funkcję proboszcza w Kalinówce, niedaleko Zamościa. Trafił tam przed laty dość nieoczekiwanie. Wcześniej wykładał bowiem na uczelni. Robił karierę naukową. Jak ustaliliśmy, z końcem czerwca Stanisław D. został przeniesiony z Kalinówki. Decyzją biskupa trafił do parafii św. Mikołaja w Hrubieszowie, gdzie jest rezydentem.
Tym się właśnie różnimy od celebrytów – że oni na swoich nieszczęściach potrafią jeszcze zarobić
Dzięki! –  17 zł i 77 groszy miesięcznie zasiłku macierzyńskiego dostanie kobieta, która prowadzi firmę krócej niż dwa lata. To nie żart, ani pomyłka ZUS. To nowe prawo, które tylko czeka na podpis prezydenta. - Te pieniądze nie wystarczą nawet na zakup jednego opakowania pieluszek - alarmują Money.pl przyszłe matki. Dla nich lepiej będzie zostać bezrobotnymi, bo wtedy od państwa dostaną 1000 zł miesięcznie.Jednym z głównych powodów stworzenia nowych przepisów było zablokowanie możliwości wyłudzania od ZUS wysokiego macierzyńskiego. Teraz aby dostawać przez rok 6 tys. zł miesięcznie, wystarczy raz opłacić w maksymalnej wysokości składkę ubezpieczeniową - ok. 3,7 tys. zł. W sumie więc taka kobieta może dostać nawet 70 tys. zł.Ministerstwo Pracy i Polityki społecznej postanowiło więc przepisy zmienić. Nad prawem przez dwa lata pracował najpierw rząd, a potem parlament. W Sejmie za projektem zagłosowały wszystkie ugrupowania od prawa do lewa - w sumie 425 posłów. Na początku czerwca ustawę dostał prezydent. Jeśli ją podpisze nowe zasady obliczania macierzyńskiego wejdą w życie najprawdopodobniej 1 listopada.Według nich kobieta, która urodzi po tym terminie, a ma działalność gospodarczą krócej niż dwa lata oraz korzysta z preferencyjnej stawki ZUS dostanie 297,18 zł. Od tej kwoty przyszła matka będzie musiała zapłacić jeszcze obowiązkową składkę zdrowotną. W sumie na życie pozostanie jej 17 zł i 77 groszy miesięcznie.- Za te pieniądze to ja nawet paczki pieluch nie kupię. Mi się najprawdopodobniej upiecze, bo mam termin przed wejściem w życie nowych przepisów. Poza tym mogę iść na urlop nieco wcześniej. To jednak skandal, że kobiety, które zakładają firmy tak się traktuje. Z polityką prorodzinną nie ma to nic wspólnego – mówi Money.pl oburzona Małgorzata Wołoszyk, jedna z inicjatorek akcji "Matki na Działalności Gospodarczej: NIE! - dla prawa wstecz".
Irańczycy wściekli się na strój gościa z Europy - odwiedziła ich eurodeputowana Marietje Schaake – "To tak, jakby przyszła w samej bieliźnie" - skomentował na Instagramie ubiór Holenderki fundamentalistyczny polityk Mahdi Kouchakzadeh. Do grona krytyków dołączyli inni konserwatywni politycy i irańskie media
Skandal na cały kraj – niepełnoletni jechał po kilku flaszkach
Tolerancja - masz tolerować faceta w kiecce, ale nie możesz pomalować swojej ciężarówki tak, jak ci się podoba –  Polska ciężarówka wywołała skandal w Norwegii – ciągnik TS Express to… zagrożenie dla feministek?!Niedowierzanie, śmiech, złość, a może po prostu uderzanie głową w ścianę – zabierając się do pisania tego tekstu wprost nie mogę przestać zastanawiać się jaka będzie Wasza reakcja. Bo jedno jest pewne, komentarzy tutaj raczej nie zabraknie. A to dlatego, że Norwegowie narobili problemów kolejnej polskiej firmie transportowej i to wcale nie dlatego, że jej ciężarówka była w opłakanym stanie technicznym. Wręcz przeciwnie, mowa tutaj o ciągniku siodłowym, który dla Norwegów okazał się być aż zbyt ładny.
Źródło: 40ton.net/polska-ciezarowka-wywolala-skandal-w-norwegii-ciagnik-ts-express-to-zagrozenie-dla-feministek/
14 kwietnia 1912Mężczyźni: Najpierw kobiety i dzieci.25 lat temu:Kobiety: Chcemy równości płci!15 lat temuKobiety: Będziemy walczyć z seksizmem!5 lat temu:Kobiety: Żądamy równości płci! – Rok 2015Kobiety: To skandal! Niektórzy mężczyźni wchodzili do łodzi ratunkowych przed kobietami!
W imię tolerancji i postępowości... –  "P...dol Francję", czyli obrażanie białych Francuzów to nie rasizmNie widać końca burzy polemik we Francji po kontrowersyjnym wyroku paryskiego sądu. Sędziowie uznali, że obraźliwe i poniżające wypowiedzi pod adresem "białych rdzennych Francuzów" nie są rasizmem. Uniewinnili więc rapera pochodzenia algierskiego Saidou, który jest autorem płyty "P...dol Francję".Część paryskich komentatorów oburza się, że to skandal. Ich zdaniem, wymiar sprawiedliwości reaguje w inny sposób w przypadku agresywnych tekstów skierowanych przeciwko Francuzom o białym kolorze skóry, niż w przypadku obrażania i poniżania osób ciemnoskórych.W piosence "P...dol Francję", która pochodzi z płyty pod tym samym tytułem, Saidou śpiewa m.in., że chce "się podcierać" takimi "obrzydliwymi" symbolami francuskiego państwa jak flaga, hymn narodowy "za dwa grosze" czy Marianna - czyli personifikacja Francuskiej Republiki. Zaleca "rdzennym Galom" ("Galowie" to termin używany w slangu mieszkańców imigranckich gett wobec "białych Francuzów"), by "zamknęli mordy".Nie jesteśmy tu po to, by się im przypodobać! Nie damy się! P...dol Francję i jej kolonialną przeszłość, smród, zaduch i paternalistyczne ciągotki! P...dol Francję i jej imperialistyczną historię, jej kapitalistyczne mury, fortece i urojenia! - śpiewa lider raperskiej grupy Z.E.P.Sędziowie uznali, że "biali rdzenni Francuzi nie stanowią rasy". Wyjaśnili, że gdyby raper obrażał wszystkich białych ludzi, to wtedy zostałby skazany za rasizm. Przeciwko takiemu werdyktowi protestuje Stowarzyszenie na rzecz Poszanowania Chrześcijańskiej Tożsamości Francji, które twierdzi, że jeżeli piosenki tego typu np. o "rdzennych algierskich Arabach" śpiewałby francuski piosenkarz o białym kolorze skory, to prawdopodobnie już dawno siedziałby za kratkami.Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-p-dol-francje-czyli-obrazanie-bialych-francuzow-to-nie-rasiz,nId,1702943#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

25 skandalicznych książek, w których istnienie ciężko będzie ci uwierzyć (26 obrazków)

To już nie skandal, to czyste kure **two – Kiedy mowa o podwyżkach emerytur, rząd rozkłada bezradnie ręce i twierdzi, że 29zł na rękę to wszystko, co może zrobić, ale po cichu daje zielone światło prezesowi ZUS, Zbigniewowi Derdziukowi (53l.), by ten bez rozgłosu rozdał swoim urzędnikom 4,3mln zł na dodatkowe wynagrodzenia!
Nie tak dawno Fakt zabłysnął okładką o "Katastrofie nuklearnej na Ukrainie!", gdy tak naprawdę doszło do niegroźnego pożaru. Jednak mamy nowego mistrza - NaTemat.pl – Pierwsza strona: "Zaczęło się! Wojna w Europie!". Grafika? Wielki grzyb atomowy.Widząc to w pierwszym momencie włączyłem wszystkie mi znane serwisy informacyjne, szukając informacji o wybuchu wojny. To skandal i całkowity brak odpowiedzialności za słowa
Na obchody 70 rocznicy wyzwolenia Auschwitz zaproszono syna komendanta obozu, Rudolfa Hoessa.Na te same obchody nie zaproszono córki ochotnika do Auschwitz, wielkiego polskiego bohatera Witolda Pileckiego. – Mogliśmy pokazać światu naszego bohatera. Mogliśmy pokazać polską niezłomność. Mogliśmy podkreślić, że Polacy byli ofiarami, a Niemcy agresorami. A pewnie cały nasz udział w tych uroczystościach ograniczy się do prostowania "polskich obozów". I to nie przez rząd, a przez zwykłych obywateli.
Skandal według postkomunistycznej Gazety Wyborczej – człowiek miał czelność dorobić się domu za półtora miliona

Czy opozycja chce zmienić ten burdel w jakiś bar mleczny?

Czy opozycja chce zmienić ten burdel w jakiś bar mleczny? –
Chciała zmotywować kobiety do ćwiczeń, a wywołała skandal – Maria Kang jest żoną, dumną mamą trzech chłopców i zarządza organizacją non-profit. Od kilku lat prowadzi blog, na którym zachęca kobiety do zmian. Na facebookowy profil wrzuca motywujące zdjęcia i pokazuje, że nawet po urodzeniu trójki dzieci można mieć świetną formę fizyczną. Wyżej zamieszczonym zdjęciem wywołała jednak skandal. Fotkę w skąpym stroju, na której pozuje z dziećmi podpisała "A jaka jest Twoja wymówka?". Pod wpisem znalazło się ponad 1200 komentarzy. Niestety, większość z nich okazała się negatywna. Została ona znienawidzona przez kobiety, okrzyknięta złą matką i oskarżona o sianie nienawiści do osób otyłych.
Gorące igraszki burmistrza. Bezwstydny polityk uprawia seks w miejscu publicznym w urzędowym wozie... –  Oto do czego można wykorzystać służbową limuzynę! Mieszkańcy Błonia byliby przeszczęśliwi, gdyby ich burmistrz Zenon Reszka (54 l.) był tak aktywny w spełnianiu politycznych deklaracji, jak na tylnej kanapie urzędowego samochodu. Igraszki burmistrza zostały nagrane. A sekstaśma krąży już niemal po całej podwarszawskiej gminie. uprawia seks w miejscu publicznym [WIDEO]Gorące igraszki burmistrza. Bezwstydny polityk uprawia seks w miejscu publicznym w urzędowym wozie! [WIDEO]błonie, burmistrz Błoni, Reszka sekstaśmy, SEKS, sekstaśmy, sex, zenon reszkaOto do czego można wykorzystać służbową limuzynę! Mieszkańcy Błonia byliby przeszczęśliwi, gdyby ich burmistrz Zenon Reszka (54 l.) był tak aktywny w spełnianiu politycznych deklaracji, jak na tylnej kanapie urzędowego samochodu. Igraszki burmistrza zostały nagrane. A sekstaśma krąży już niemal po całej podwarszawskiej gminie.zdjęć (5)Ostra jazda burmistrza 1 2 3 4 5 Agencja foto: Super Expressfb udostępnij 	tweet udostępnij 	g+ udostępnij 	nk udostepnijBurmistrz Błonia pod Warszawą uprawia seks w aucie!Ludzie są zbulwersowani, bo burmistrz Błonia Zenon Reszka (54 l.) to polityk, który od wielu lat rządzi tą miejscowością. To ojciec czwórki dzieci, kochający mąż, przykładny obywatel, jak chwali się na swojej stronie internetowej. Można więc tylko przypuszczać, jak mocno ludzie byli zażenowani, gdy zobaczyli film z politykiem, który uprawia seks z młodą dziewczyną na tylnym siedzeniu w samochodzie. - Jestem zszokowany. Mnie nie obchodzi życie erotyczne burmistrza. Ale bulwersuje, że osoba publiczna robi to w służbowym samochodzie i w publicznym miejscu. Ja doskonale znam to auto - mówi były wiceburmistrz Błonia Roman Bakon, obecnie radny tej miejscowości. Przypomnijmy, że za uprawianie seksu w publicznym miejscu grozi mandat do 100 zł. Bezwstydnego polityka nagrano 18 sierpnia tego roku w godzinach popołudniowych. Zadzwoniliśmy do burmistrza Zenona Reszki z prośbą o komentarz do tej krępującej sytuacji. - To brudna kampania! Prowokacja! Proszę napisać pytania mailem - usłyszeliśmy. Jednak zamiast odpowiedzi na pytanie, dlaczego w służbowym samochodzie uprawia seks i robi to w publicznym miejscu, burmistrz poinformował nas tylko, że zawiadomił prokuraturę i domaga się ścigania tych, którzy rozpowszechniają film i zdjęcia. - Rzeczywiście wpłynęło do nas zawiadomienie. Poszkodowany, który twierdzi, że jest na tych zdjęciach, został nagrany w trakcie czynności seksualnej bez jego wiedzy i zgody. Już podjęliśmy czynności w tej sprawie - mówi "Super Expressowi" Paweł Blachowski, wiceszef Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Mazowieckim. Jak się dowiedzieliśmy, w tej sprawie policja wkroczyła wczoraj do redakcji "Głosu Naszego Błonia", która też jest w posiadaniu szokujących materiałów. Zabrała komputery i laptopy. - To naruszenie zasad demokracji! Zostaliśmy potraktowani jak w PRL - mówi redaktor naczelny "Głosu", radca prawny Grzegorz Stępniewski.