Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 282 takie demotywatory

6-letnia Virsaviya Borun urodziła się z sercem poza jej klatką piersiową (tylko 1 na 5,5 mln ludzi rodzi się z tak rzadkim schorzeniem). Mimo to dziewczynka jest bardzo szczęśliwa i żyje pełnią życia

6-letnia Virsaviya Borun urodziła się z sercem poza jej klatką piersiową (tylko 1 na 5,5 mln ludzi rodzi się z tak rzadkim schorzeniem). Mimo to dziewczynka jest bardzo szczęśliwa i żyje pełnią życia –
Piękno rodzi się w sercu, odbija w oczach i żyje w uczynkach –
Można wierzyć, że Bóg istnieje albo nie istnieje, to jest pani sprawa, natomiast, jeśli pani Płatek wierzy, że w małżeństwach homoseksualnych rodzi się tyle samo dzieci lub więcej, niż w heteroseksualnych, no, to z całą pewnością to jest nieprawda. Prawda – Polską i Europą rządzi lewicowa poprawność polityczna a media wmawiają nam, że to Korwin jest idiotą
Główny problem kobiet to mężczyźni. A kto rodzi mężczyzn? – No właśnie: kobiety same są winne swoim problemom!
Szykuje się kolejna po Volkswagenie afera z udziałem rynkowegogiganta - tym razem wpadł Samsung... –  Afera wokół Volkswagena jeszcze nie okrzepła, a już rodzi się kolejna. Wygląda na to, że Samsung również oszukiwał na testach. Według pierwszych informacji jego telewizory zużywają dużo więcej energii, niż pokazują wyniki testów.Volkswagen się przyznał. Samsung idzie w zaparte. Chodzi o specjalny mechanizm, który sprawia, że produkty są bardziej ekologiczne. Przynajmniej na papierze. Volkswagen podczas testów zaniżał ilość wydzielanych spalin. Wygląda na to, że ten sam trik zastosował Samsung.Telewizory koreańskiego producenta w czasie testów zużywały znacznie mniej energii, niż podczas zwykłego użytkowania. O wszystkim zaalarmowali pod koniec zeszłego tygodnia eksperci finansowanej przez Unię Europejską grupy badawczej ComplianTV.
Mówią, że kiedy rodzi się człowiek - z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części. Jedna część trafia do kobiety, a druga do mężczyzny. Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. Połowy swojej własnej duszy –

Eksperyment Johna Calhouna pokazuje, że czeka nas koniec świata

Eksperyment Johna Calhouna pokazuje, że czeka nas koniec świata – Czy wyginiemy tak jak te eksperymentalne myszy? Jeśli nie zmienimy swojego postępowania, to kto wie... Dokąd zmierza ludzkość? Eksperyment CalhounaO EKSPERYMENCIE CALHOUN’APytanie o przyszłość ludzkości nie jest nowe. Do problemu podchodzono zarówno od strony czysto naukowej, religijnej czy filozoficznej. Jakie są cele ludzkości? Jakie instynkty nami rządzą? Czy dążymy do jakichś wyższych celów, czy chodzi wyłącznie o rozmnożenie się i walkę o przetrwanie?Wiele wskazówek na wyżej zadane pytania dostarczyć nam może „Eksperyment Calhouna”, oryginalnie zwany „Mouse Utopia”. Dokładne pytanie na które ów eksperyment stara się odpowiedzieć brzmi „co się stanie, gdy osobnikom danego gatunku zapewnimy wszystko, co potrzebne jest do przeżycia?”. John Calhoun stworzył mysi odpowiednik rozwiniętej cywilizacji ludzkiej. Eksperyment został przeprowadzony na myszach w roku 1968 i trwał 4 lata. Mimo wielokrotnych prób efekt końcowy był zawsze ten sam – Nieograniczony dostęp do pokarmu i brak zagrożeń powodował wymarcie populacji.Ale po kolei…FORMALNE ZAŁOŻENIA (MYSI RAJ):1. Nieograniczony dostęp do pożywienia, wody oraz materiałów potrzebnych do budowania schronienia.2. Brak zagrażających życiu drapieżników.3. Maksymalnie ograniczone rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych (opieka lekarska dla myszy).4. Jedyne ograniczenie – przestrzeń, która mogła pomieścić maksymalnie 3840 myszy.PRZEBIEG EKSPERYMENTU:Faza A – Okres przystosowywania się (dni 0-104)1. Dnia pierwszego do siedliska wpuszczono 4 samce i 4 samice.2. Początkowo myszy miały problem z przystosowaniem się do środowiska i do siebie nawzajem.3. Po względnym ustabilizowaniu się sytuacji myszy stworzyły swego rodzaju podział terytorialny i zaczęły budować gniazda.4. W dniu 104. zaczęły rodzić się pierwsze „nowe” myszy.Faza B – Gwałtowny wzrost populacji – okres eksploatacji zasobów (dni 105-314)1. Populacja gryzoni dubluje się co 55 dni.2. Wykształcenie się rodzaju struktury socjalnej – wielkość miotu jest zależna od „pozycji społecznej” rodziców.3. Więcej myszy rodzi się w boksach zamieszkałych przez bardziej dominujące samce, podczas gdy mało dominujące myszy mają znikomą ilość potomstwa.4. Mimo tego, że warunki panujące w każdym z boksów były identyczne i dawały jednakowe warunki bytowe, można zauważać gromadzenie się myszy i konsumowanie pokarmu, w konkretnych miejscach. Myszom przestała przeszkadzać obecność innych. Coraz bardziej zauważalny był tłok w „wybranych” boksach.5. Pod koniec fazy B było trzykrotnie więcej osobników nieradzących sobie społecznie (niedominujących w żaden sposób), niz osobników społecznie stabilnych, mających ugruntowaną pozycję (samce dominujące). Wartym odnotowania jest fakt, że stabilnie społeczne osobniki to głównie starsze myszy.Faza C – Stagnacja – okres równowagi (dni 315-559)1. Populacja dubluje się co 145 dni.2. U samców zanika umiejętność obrony własnego terytorium.3. Karmiące samice zaczynają być wyraźnie agresywne, niejako przejmując od samców role obrony gniazda. Agresja ta kierowana jest również ku własnemu potomstwu, które bywa atakowane, ranione i zmuszane do opuszczenia gniazda.4. Powszechna staje się przemoc. Samce przestają w jakikolwiek sposób zabiegać o samice. Zamiast tego atakują się wzajemnie. Tworzy się rodzaj nowej struktury. Są samce agresywne – bardziej dominujące, jak również bierne – nadmiernie gryzione przez inne.5. Pojawiają się zachowania homoseksualne. Bardziej dominujące samce wykorzystują te bardziej bierne, które przyjmują „rolę żeńską”.6. U samic pojawia się mechanizm naturalnej antykoncepcji – wchłanianie płodów. Jest również coraz mniej zapłodnień oraz zanika instynkt rodzicielski. Skutkiem tego rodzi się coraz mniej młodych. Pojawiają się także całkiem bezdzietne samice.7. W połowie facy C praktycznie wszystkie młode były odrzucane przez matki. Rozpoczynały one osobne życie, bez wykształcenia jakichkolwiek zachowań emocjonalnych czy społecznych.8. Mimo tego, że spodziewanym czynnikiem hamującym wzrost będzie osiągnięcie limitu 3840 osobników, maksymalna populacja wyniosła jedynie 2200. Dodatkowo tylko 20% gniazd była stale zajęta.Faza D – Okres wymierania (dni 560-1588)1. W dniu 560. zakończył się wzrost populacji.2. Samice bardzo rzadko zachodzą w ciążę, a nieliczne rodzone młode nie przeżywają.3. Ostatnie zapłodnienie miało miejsce w dniu 920.4. Pojawiły się męskie odpowiedniki samic, tzw. „piękni” („beautiful ones”). Samce te nie wykazywały żadnego zainteresowania samicami, jak równiez nigdy nie brały udziału w jakichkolwiek konfliktach. Ich zachowanie sprowadzało się wyłącznie do picia, jedzenia, spania, jak również dbania o własny wygląd (np. czyszczenie futerka, czy nieangażowanie się w walki – brak blizn).5. Po pewnym czasie populacja całkowicie utraciła zdolność do reprodukcji.6. Ostatni tysiąc myszy nie wykształcił w sobie jakichkolwiek reakcji społecznych. Nieznana im była agresja oraz zachowania prowadzące do ochrony gniazda i potomstwa. Nie angażowały sie w inne działania niż picie, jedzenie, spanie oraz dbanie o siebie. Osobniki w tym czasie wyglądały wyjątkowo ładnie i zadbanie. Posiadały zdrowe ciało i dobrze wyglądające oczy. Jednak nie potrafiły poradzić sobie z jakimkolwiek nietypowym bodźcem. Choć wyglądały wyjątkowo dobrze, były również wyjątkowo głupie.7. W dniu 1588 umiera ostatni osobnik.PODSUMOWANIEWedług Johna Calhouna: „Wnioski wyciągnięte z tego eksperymentu były następujące: gdy całe dostępne miejsce jest zajęte i określone są wszystkie role społeczne, konkurencja i stres, doświadczane przez jednostki, doprowadzają do całkowitego załamania skomplikowanych zachowań społecznych, ostatecznie pociągając za sobą wymarcie populacji”.Brak wyzwań stopniowo pogarsza zachowanie kolejnych pokoleń populacji. Ta degeneracja jest nieunikniona i kończy się wymarciem populacji.Uspokaja mnie fakt, że jednak ludzie to nie myszy i moim zdaniem zawsze znajdą się osobniki, które znajdą sobie inne wyzwanie niż pić, jeść i spać. Czego i Wam życzymy!
DEZORIENTACJA – Jak to jest, że matka karmiąca dziecko w miejscu publicznym rodzi odrazę i oburzenie, a dwóch całujących się gejów w tym samym miejscu jest czymś naturalnym. O co tu chodzi???
Polska Polską – ale jak się rodzi metodą in vitro?
Nikt nie rodzi się ofiarą –  Nikt nie rodzi się ofiarą –
Za każdym razem, gdy kobieta odmawia mężczyźnie randki, gdzieś na świecie rodzi się mały kotek – Gdy kobieta skończy 30 lat i dalej jest sama, za karę musi zamieszkać ze wszystkimi kotkami
Dziewczynka z Francji zagaduje do niemieckiego żołnierza - jej rodzice go ignorowali, więc zrobiła się ciekawska – Każdy z nas rodzi się dobry, dopiero to,co dzieje się później ma na nas wpływ
Rodzi nam się nowy artysta! –
"Przemoc w dzieciachrodzi się poprzez gry" – Oczywiście...

Największe problemy obrzydliwie bogatych ludzi (20 obrazków)

Wytłumaczcie mi jak można tak zrobić z własnym mieszkaniem?

Wytłumaczcie mi jak można tak zrobić z własnym mieszkaniem? – Przecież nawet pies sobie nie nasra w budzie i stara się w niej trzymać wzgledny porządek Komentarz prezydenta nowej soli: Czy warto pomagać? Jaką rolę ma spełniać Pomoc Społeczna? Czy nasze pieniądze są właściwie wydawane? Na zdjęciach oddane do użytku 4 lata temu osiedle, pachnące świeżością i nowością (pierwsze zdjęcie). Kosztowało ono nas, podatników, 2,5 mln zł. Jak dzisiaj wygląda (kolejne zdjęcia)? Czy warto było? Każdy jest kowalem swego losu. Trudno winić innych, że ktoś znalazł się na zakręcie swojego życia i to często z własnej winy. Mam świadomość tego, że są ludzie, których los potraktował okrutnie i należy do nich wyciągnąć pomocną dłoń. Jednak spora część tych najbardziej narzekających sama sobie zgotował ten los. Rodzi się więc pytanie: czy mieszkańcy, każdego dnia ciężko pracujący i płacący podatki, powinni w nieskończoność utrzymywać tych, którzy pracą nie chcą się zhańbić, a z korzystania z zasiłków zrobili sobie sposób na życie? I na dodatek uważają się za najbardziej pokrzywdzonych. Sąd wykonuje eksmisję, a miasto czy gmina z naszych podatków musi zapewnic odpowiedni standard eksmitowanemu. Jako prezydent ja zarządzam nie swoimi pieniędzmi, a środkami wszystkich mieszkańców gminy i w ich imieniu powinienem przekazywać pomoc tylko tym najbardziej potrzebującym. Tylko którym? Czy dalej pomagać tym, którzy darowane od miasta mieszkania zamienili w chlew? Tym, którzy wyrwali i sprzedali drzwi, bojlery, kaloryfery, krany i kuchenki? Pomagać im? Co z nimi począć?
Jeśli pieniądz rodzi pieniądz – To moje zapewne są bezpłodne
Ziemianie nie mają pieniędzy, żeby doprowadzić wodę w rejony suszy.Ale mają środki, żeby szukaćwody na Marsie.Rodzi się pytanie: – Czy na Ziemi żyją istoty rozumne?
Brak zaufaniarodzi się przez złe doświadczenia –
Człowiek rodzi się uczciwy – wszystkie złe nawyki przychodzą z wiekiem