Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 180 takich demotywatorów

Na cel przeznaczył 100 milionów dolarów, które w 2021 roku dostał od Jeffa Bezosa za pomoc humanitarną –
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
 –  Wszyscy moi znajomi, rodzice i mążuwielbiają potrawy, które gotuję. Moimpopisowym daniem jest barszcz, którygotuję przez 2,5 godziny według swojegozmodyfikowanego przepisu, ze szczyptąmojego dobrego nastroju. Pewnego dnia
W końcu porządne posiłki dla Ukrainy –
Kiedy wybuchła wojna zamiast uciekać, został, aby opiekować się tymi, których nie było stać na wyjazd – W swojej piekarni przygotowuje posiłki dla każdego, kto tego potrzebuje. Każdego dnia wydaje ich ponad 1000
Za pośrednictwem swojej fundacji All Within My Hands zespół wsparł kwotą 100 tys. dolarów organizację, która wydaje posiłki osobom z Ukrainy –
Słynny hiszpańsko-amerykański szef kuchni Jose Andres ogłosił, że jego organizacja non-profit World Central Kitchen jest na granicy ukraińsko-polskiej, aby pomóc w walce z kryzysem uchodźczym. "Musimy być siłą dobra" - zaapelował. Oddał na to 100 mln od Bezosa – Andrés jest restauratorem i założycielem World Central Kitchen, organizacji non-profit zajmującej się dostarczaniem posiłków w następstwie klęsk żywiołowych. Teraz pomaga Ukraińcom, którzy szukają schronienia przed wojną. Jak podał, wysłał swoich pracowników na granicę polsko-ukraińską."Ludzie na całym świecie... Podobnie jak wy, jestem zrozpaczony, obserwując atak na Ukrainę" - napisał Andrés w piątek na Twitterze. "Musimy się zjednoczyć jako siła dla dobra! World Central Kitchen jest dziś na granicy Polski i dostarcza posiłki, a wkrótce także do Rumunii. Oprócz waszych datków... przeznaczam wsparcie dla Ukrainy z nagrody Bezosa" - dodał. Chodzi o wyróżnienie "Courage and Civility Award" z 2021 r., które wiązało się z przekazaniem José 100 mln dol.Wraz z tweetem szef kuchni udostępnił również nagranie wideo, na którym zachęcał internautów do opowiedzenia się przeciwko niesprawiedliwości. "To jest nasza walka i upewnijmy się, że nikt nie będzie głodny. Okażmy szacunek, na jaki zasługują potrzebujący" - powiedział. "Nie możemy pozwolić, by ludzie myśleli, że są panami tego świata, wydobywają z ludzkości to, co najgorsze. Musimy być siłą dobra" - przekonywał szef kuchni.
Z kolei więźniowie mają w celach telewizory, prysznice i miękkie ręczniki, mimo że Halden to więzienie o zaostrzonym rygorze –
Na taki ruch zdecydował się Zespół Szpitali Miejskich w Chorzowie. Roboty współtworzone przez polski startup z Wrocławia ProCobot będą powodowały uśmiech na twarzach dzieci na jednym z najpoważniejszych tam oddziałów, na Oddziale Traumatologii – Robot wyposażony jest w multimodalne funkcje interakcji, takie jak interakcje głosowe Sztucznej Inteligencji, interakcje za pomocą sygnałów świetlnych, interakcje dotykowe i inteligentne wyrażenia. W celu zapewnienia większego bezpieczeństwa robot BellaBot jest też wyposażony w czujniki 3D i nowe modułowe podwozie. Personel medyczny za pomocą robota będzie w stanie w sposób bezpieczny oraz efektywny przenosić posiłki na salę. Robot będzie też służyć do odbioru zużytych opakowań po śniadaniu i obiedzie z danej sali. Takie rozwiązanie skutecznie zredukuje niepotrzebne przemieszczanie się zbyt dużej ilości osób przez korytarz oddziału co jest tak ważne w czasach obecnej pandemii. Będzie eskortował małych pacjentów do pokoju pobierania krwi. A najpiękniejsze jest to, że będzie dzieciom czytał książki i dostarczał do sal maskotki
Zamiast wstawiać do lodówki w popularnej "jadłodzielni" zimne posiłki, to zostawia vouchery na darmowy posiłek. Do akcji na warszawskich Bielanach mają przyłączyć się też inne lokale –
Rodzina z tego domu jada posiłki w Holandii, a śpi w Belgii –
Kolejny rok z rzędu w okresie zimowym wyruszył w Łodzi autobus dla bezdomnych i potrzebujących – Każdy potrzebujący, który pojawi się w „Autobusie” otrzyma ciepłą zupę oraz pieczywo. Będzie mógł również napić się ciepłej herbaty. Wszystkie posiłki będą przygotowywane codziennie w kuchni schroniska przy ul. Nowe Sady. „Autobus” będzie obsługiwany przez pracownika Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta, które na zlecenie Miasta Łódź, realizuje ten projekt oraz trzech wolontariuszy będących mieszkańcami Schroniska dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Nowe Sady. Ze względu na obecną pandemię COVID-19 i obowiązujące obostrzenia sanitarne, wszystkie osoby zaangażowane w codzienną obsługę „Autobusu” będą wyposażone w środki ochrony osobistej (maseczki, rękawiczki, fartuchy, kombinezony, a także środki odkażające do powierzchni).
Z okazji Święta Dziękczynienia zameldował się parę dni temu w Greenpoint, by wspólnie z charytatywną organizacją „North Brooklyn Angels”, pomagać serwować posiłki najuboższym –

Uczmy się od Mediolańczyków jak nie marnować żywności

 –  Szymon Bujalski - dziennikarz dlaklimatu...10.11 · O390 TON JEDZENIA, 780 000 POSIŁKÓW. HUBYŻYWNOŚCI W MEDIOLANIE RATUJĄ ŻYWNOŚĆW Mediolanie mają stanowisko wiceburmistrzaodpowiedzialnego za politykę żywnościową, a do2030 r. chcą zmniejszyć ilość bio odpadów opołowę. Tak poważnie traktują tam problemmarnowania żywności. A efekty tego są naprawdęzauważalne.W liczącym 1,3 mln mieszkańców Mediolaniedziałają trzy huby żywnościowe - każdy odzyskujepo ok. 130 ton żywności rocznie (350 kg dziennie),co odpowiada ok. 260 000 posiłków. Jedzenietrafia do nich z setek restauracji, pracowniczychkantyn i supermarketów.Pracownicy każdego węzła sami odbierająjedzenie, a następnie przekazują je organizacjompozarządowym, które rozdają posiłki najbardziejpotrzebującym (od seniorów po biedniejszychstudentów).Jedzenie jest odbierane i rozdawane lokalnie,więc nikt nie jeździ po nie kilkadziesiąt kilometrów,co niwelowałoby wiele korzyści z programu.Potrzebujący nie płacą za nie nic. „Zakupy"regulują wcześniej przedpłaconą kartą, którąotrzymali od odpowiednich służb.Nie ma też oczekiwania, że wszyscy przystąpiądo programu z czystej dobroci serca. Dlategosupermarkety, kantyny czy restauracje otrzymują20% rabatu na „podatek odpadowy".W ten sposób udaje się uniknąć 497 000 tonemisji CO2 rocznie (na etapach produkcji iusuwania zmarnowanej żywności).Ale huby dają nie tylko żywność. Osoby wtrudnej sytuacji mogą skorzystać też z różnegorodzaju kursów językowych, szkoleń, poradprawnych czy pomocy psychologicznej, a takżepomocy w opiece nad dziećmi.Za sukcesem programu stoi zespołowe i szerokiepodejście. Wszystko spinają władze miasta, ale wtworzenie Polityki Żywnościowej (przyjętej już w2015) r. oraz prowadzenie hubów i innychprojektów zaangażowane są uczelnie, organizacjepozarządowe i charytatywne, banki żywności czywreszcie sektor prywatny.Mediolan chce też dzielić się programem z innymi.Milan Urban Food Policy Pact podpisało już ponad200 miast z całego świata.Tak przemyślane podejście do problemuzostało ogromnie docenione. Mediolan otrzymałniedawno Earthshot Prize nagrodę w wysokości 1miliona funtów, którą przyznali książe William i sirDavid Attenborough. Pieniądze teraz oraz wsparciezaangażowanych w Earthshot ekspertów mająpomóc w tym, by mediolański program skuteczniejrozlał się po innych miastach świata.W mieście tym podejmowanych jest znaczniewięcej działań, dzięki którym ratuje się aż 1700 tonjedzenia rocznie. A aż 85% bio odpadów jestzbieranych selektywnie.Chcesz ciąg dalszy „jak to robią w Mediolanie"?Daj znać w komentarzu.Linki źródłowe w komentarzu. Foto: Food PolicyMilano.390 ton jedzenia,780 000 posiłków.Huby w Mediolanie ratujążywność.11111SZYMON BUJALSKIdziennikarz dla klimatu
Muszę się wam do czegoś przyznać – Nie poznałbym Jona Bon Joviego, gdyby wszedł do tego budynku. Nie umiem podać ani jednego tytułu jego piosenki. To nie tak, że nie lubię jego czy jego muzyki, po prostu nigdy ich nie poznałem. I ta gwiazda zmywa naczynia w jednej z jadłodajni, która karmi bezdomnych. Wciąż przygotowują posiłki. Wciąż wręczają je tym, którzy potrzebują pomocy w tych trudnych czasach. I zamiast zniknąć gdzieś i przeczekać pandemię w luksusowym apartamencie gdzieś tam, daleko, Jon Bon Jovi przychodzi i zmywa naczynia. TO WŁAŚNIE jest prawdziwa gwiazda rocka
Można go spotkać na rzymskich dworcach kolejowych, w podziemnych przejściach i ruderach. W miejscach, gdzie widać największą biedę i nędzę. Tam gdzie żyją ludzie wykluczeni. Ale można go spotkać w bazylice Świętego Piotra w Watykanie. Tam odprawia Msze Święte – Kazania głosi bez kartki, proste, precyzyjne słowa o ewangelii. Słowa, które zmieniły życie wielu ludzi. Mówią, że "Jest taki ksiądz w Watykanie, który kupuje z własnych pieniędzy jedzenie i rozdaje je biednym koczującym przy Placu Świętego Piotra".Kiedy zadano pytanie hierarchom kościoła, kim jest ten kapłan, niektórzy nie znali odpowiedzi. On dalej rozdawał jedzenie tym, co byli głodni. Oni wiedzieli, że to ksiądz Polak, Konrad Krajewski. W 2013 r. został arcybiskupem i jałmużnikiem papieskim, czyli osobą, która w imieniu papieża pomaga najbardziej potrzebującym. W 2018 papież zdecydował, że Konrad Krajewski będzie kardynałem. Awans nie uderzył mu do głowy, dla kolegów został kolegą, nie każe sobie mówić eminencjo, nie zatrudnił sekretarza, dalej co roku chodzi na pielgrzymki na Jasną Górę, nadal rozdaje posiłki na dworcach kolejowych, a kiedy ci co przyszli kończą jeść i trzeba zrobić porządek, on, kardynał wtedy bierze szmatę i wszystko sprząta.To człowiek, który nie wypowiada pustych, okrągłych zdań. Często mówi "Żyj tak, aby ludzie pytali cię o Boga."Krytykowano go, że wszystko robi dla sławy i rozgłosu, nie przejmuje się tym, robi swoje - zorganizował prysznice dla bezdomnych, opiekę lekarską, noclegownie i bardzo rzadko udziela wywiadów. W prasie pojawiają się artykuły "czy Polak znów może zostać Papieżem ?" ... Jedno jest pewne, kiedy Bóg będzie zastanawiał się nad światem, nad kościołem, nad tym ile cierpienia ludzie wyrządzają ludziom... możemy Mu powiedzieć, że "jest taki ksiądz w Watykanie", Polak z Łodzi.- wstęp książki "Zapach Boga" Konrad Krajewski
Policja wyprowadziła 7- letnie dziecko ze stołówki szkolnej, bo rodzice nie płacili za posiłki – We francuskim miasteczku Saint-Medard-de-Guizieres pewna rodzina zalegała z opłatami za obiady ich dziecka w szkolnej stołówce. Nie płacili od 2019 roku i winni byli za 400 posiłków, czyli około 900 euro. Ratusz tłumaczy, że od dwóch lat regularnie i bezskutecznie dzwonił do matki chłopca w celu wyegzekwowania zadłużenia za posiłki syna.- Nigdy nie odpowiedziała przychylnie na nasze prośby o spotkanie w celu znalezienia rozwiązania ani na nasze prośby o zwrot kosztów. Nie było innego rozwiązania.Rodzice ze szkoły w Saint-Medard-de-Guiziere są podzieleni w kwestii metod egzekwowania zadłużenia,a Ty co o tym sądzisz? We francuskim miasteczku Saint-Medard-de-Guizieres pewna rodzina zalegała z opłatami za obiady ich dziecka w szkolnej stołówce. Nie płacili od 2019 roku i winni byli za 400 posiłków, czyli około 900 euro. Ratusz tłumaczy, że od dwóch lat regularnie i bezskutecznie dzwonił do matki chłopca w celu wyegzekwowania zadłużenia za posiłki syna.- Nigdy nie odpowiedziała przychylnie na nasze prośby o spotkanie w celu znalezienia rozwiązania ani na nasze prośby o zwrot kosztów. Nie było innego rozwiązania.Rodzice ze szkoły w Saint-Medard-de-Guiziere są podzieleni w kwestii metod egzekwowania zadłużenia,a Ty co o tym sądzisz?
Większość zwierząt woli "zapracować" na jedzenie, a nie dostać je za darmo. Jedynym znanym wyjątkiem są koty, które preferują łatwe posiłki –
Richard Pringles w 2016 roku stracił synka, gdy ten miał zaledwie 3 lata. Dziecko zmarło z powodu krwotoku śródmózgowego. Rok po stracie Richard spisał dziesięć punktów mówiących o tym, jak sprawić, by dziecko zostało na zawsze w naszej pamięci i byśmy nigdy nie mieli wyrzutów sumienia, że coś mogliśmy zrobić lepiej – 1. Nigdy za mało okazywania miłości!2. Zawsze miej czas. Zostaw to, co robisz, żeby chociaż przez kilka minut pobawić się z dzieckiem. Nic nie jest ważniejsze od wspólnych chwil.3. Rób jak najwięcej zdjęć i filmów. Któregoś dnia może się kazać, że to jedyne, co Ci zostanie.4. Nie wydawaj pieniędzy, tylko... czas. Razem spacerujcie, wskakujcie w kałuże, budujcie zamki z piasku i bawcie się. Nie pamiętam, co kupiliśmy synkowi, ale pamiętam, co razem robiliśmy.5.Śpiewajcie! Jedne z moich najlepszych wspomnień to te, gdy Hughie siedział mi na ramionach i razem śpiewaliśmy jego ulubione piosenki.6.Cieszcie się małymi rzeczami: wspólne posiłki, czytanie wieczorem, leniwe niedziele, wspólne zasypianie. To to, czego najbardziej mi brakuje.7. Zawsze na do widzenia pocałuj bliską osobę i powiedz, że ją kochasz. Nigdy nie wiesz, czy jeszcze będziesz mieć możliwość to zrobić, a chyba nie chcesz dożyć swoich dniu w poczuciu żalu, że tego nie zrobiłeś.8. Zamieniaj nudne czynności w świetną zabawę. Zakupy, jedzenie, jazda autem... Śmiejcie się jak najczęściej. Życie jest za krótkie, żeby nim się nie cieszyć.9. Koniecznie pisz dziennik. Zapisuj w nim wszystko, co Twoje dziecko robi, wszystkie jego psoty i zabawne słówka. Z żoną zaczęliśmy prowadzić dziennik po stracie synka. Teraz spisujemy wszystko, co wiąże się z Hettie i z Hennie. Te wspomnienia zostaną na zawsze.10. Jeśli masz dzieci, możesz spędzać z nimi czas, mówić, jak bardzo je kochasz, widzieć, jak dorastają - pamiętaj, że to prawdziwe błogosławieństwo. Nigdy o tym nie zapominaj!
Policjantka w Szkocji uciekała przed szpiegującym dronem. Wezwała posiłki i schroniła się w rodzinnej miejscowości. Dopiero wtedy jej wyjaśnili że jasny punkt na niebie to nie dron tylko Jowisz. –
Koniec z jednorazowym plastikiem.3 lipca wchodzi “Dyrektywa Plastikowa” – Tak zwana „Dyrektywa Plastikowa” zakazuje obrotu dziesięcioma produktami plastikowymi jednorazowego użytku. Zakazem będzie objęta grupa produktów m.in. z sektora gastronomii, np. popularne styropianowe pudełka na posiłki, kubki styropianowe, sztućce, słomki, talerze z plastiku, patyczki do balonów czy patyczki do uszu.„Dyrektywa Plastikowa” przewiduje stopniowe wycofywanie jednorazowych produktów z tworzywa do 2030 roku.Od 3 lipca 2021 roku będzie obowiązywać zakaz wprowadzania do obrotu 10 plastikowych produktów jednorazowego użytku. Dodatkowo wszystkie papierowe kubki, jak i plastikowe, muszą być oznaczone określoną grafiką