Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 42 takie demotywatory

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
I jak tam bezbożnicy? Świąteczne pranko nastawione? –  Właśnie brałem udział w ciekawej rozmowie. Wracając ztrzema kolegami z pracy rozmawialiśmy o różnych pierdołachi w końcu padł tekst:- Trzeba pamiętać, żeby w sobotę zrobić pranie, bow niedzielę nie można.Pozostałych dwóch kolegów przytaknęło, a ja trochęzakłopotany zapytałem:- Dlaczego?- Jak dlaczego? Przecież Wielkanoc jest! - i wszyscy spojrzelina mnie jak na debila.- No i co?- Jak to co? Bo to wielki grzech jest.Przytaknąłem, że niby zrozumiałem i poszliśmy dalej wmilczeniu, bo nie chciało mi się z nimi wchodzić w dyskusje...Ogólnie pierwszemu z nich zabrano prawko za jazdę popijaku po tym jak prawie potrącił dziecko. Do tego wynosiz pracy wszystko co się da.Drugi zaś jest pijakiem, który odsiedział już jeden wyrok.W sumie to za każdym razem, gdy jest w cugu, coś odwala -a pijany jest po każdej wypłacie. Trzeźwieć zaczyna dopierowtedy, gdy zaczynają mu się kończyć pieniądze.Trzeci natomiast ma trochę lżejsze przewinienia na sumieniu.Po prostu zdradza swoją żonę na prawo i lewo. Do tegounikał za wszelką cenę płacenia alimentów, ale w końcu godopadli i musi zapłacić zaległości co do grosza.I to właśnie tacy pobożni ludzie boją się zrobić praniew Wielkanoc, bo to grzech.

24 internautów opowiada swoje śmieszne i kontrowersyjne historie, które naprawdę ich spotkały (25 obrazków)

Kobieta zamieściła w internecie historię swojej miłości, która jest bardzo budująca (uwaga: dużo czytania)

 –  Anonimowy członek grupy25 lutA ja dla odmiany podzielę się tu czymś DOBRYM.Poznałam mojego męża ponad 10 lat temu. On wtedyjeździł rozklekotanym Fordem, ja studiowałam dwakierunki i dorabiałam sprzątaniem biur itp. Ot, dwabidoczki zakochały się i postanowiły, że będą razembudowały przyszłość. Po ok dwóch latach związkuwyszło na jaw, że On ma długi łącznie na ponad 200tys zł. Ukrywał to przede mną bo się wstydził i myślał,że jakoś to spłaci. Zarabiał mało i zaczął braćchwilówki by spłacać długi długami. Sytuacja była jużbardzo zaogniona bo nie miał skąd brać środków nabieżące spłaty. "Pożyczył" sobie z kasy pracowniczej ichciał oddać po wypłacie ale wydało się i zwolnili godyscyplinarnie. A ja wciąż nic nie wiedziałam.Któregoś dnia wróciłam z pracy a jego nie było,zostawił mi tylko list, w którym wszystko wyznał. Byłprzekonany, że go zostawię. Szukałam go cały dzień iznalazłam pod mostem. Wiem, że miał wtedynajgorsze myśli. Opowiedział mi wtedy wszystko.M.in. to, że poprosił o pomoc znajomego księdza,potrzebował wsparcia duchowego a jedyną dobrąradę jaką usłyszał było to, że powinien mi owszystkim powiedzieć. Poza tym ksiądz obarczyłwiną mnie bo gdybym go nie namówiła na wspólnemieszkanie to on nadal mieszkałby z rodzicami, niemiałby takich wydatków i na bieżąco spłacałby tezobowiązania...Wszyscy wiedzieli o jego problemach bo on zwracałsię o pożyczkę niemalże do każdego. Wiem, że ludzienas obgadywali i wyśmiewali za plecami. Głównieśmiali się ze mnie, że go nie zostawiłam. To byłwspaniały człowiek i miał tylko długi. Chciałam daćmu szansę choć miałam żal, czułam się zranionakłamstwami, bałam się o przyszłość, bałam się, że mizmarnuje życie, moje zaufanie było nadszarpnięte itd.Mnóstwo obaw a jednocześnie nadzieja i wiara wtego człowieka. To był bardzo trudny czas z wieluwzględów. Wychodziły w trakcie różne sprawy.Żyliśmy bardzo skromnie. Bieżące zaległości pomoglispłacić jego rodzice- przy okazji wyszły ich trudnerelacje z moim mężem. Wieczne porównywanie go zrówieśnikami, którym wiodło się lepiej itp. Janabawiłam się w tym czasie traumy, którą późniejprzepracowywałam z psychologiem. Przez cały tenczas zastanawiałam się czy dobrze robię dając muszansę, czy nie powinnam go zostawić i myśleć osobie. Dziś mam odpowiedź: warto było. Naszzwiązek pokazuje, że odpowiednie wsparcie i wiara wczłowieka może wszystko odmienić. Oczywiście, jeśliobie strony tego chcą. Wspierałam go na każdymkroku. Nie oceniałam. Słuchałam. Podnosiłam naduchu bo były lepsze i gorsze momenty. Znalazłlepszą pracę i choć zarabiał dobrze to nie starczałonam do następnej wypłaty. Przetrwaliśmy to.Niesamowicie nas to umocniło. Stoimy za sobąmurem i pomagamy sobie w każdej sytuacji. Przedewszystkim wszystko sobie mówimy. Obojeodkryliśmy magię rozmawiania o problemach bo wdomu nas tego nie nauczono. Gdyby mąż potrafiłmówić o problemach od początku, nie byłoby tejhistorii.Jak dziś wygląda nasze życie? Mąż ma świetnąpracę, ja otworzyłam firmę. Mamy wymarzony dom.Oprócz tego mąż kocha sport i poza pracą spełnia sięw tej pasji. Wczoraj otrzymał kolejną statuetkę zazajęcie podium. Mamy ich w domu kilkanaście.Zawsze mówi, że to są moje statuetki bo gdyby nie jato nie byłoby tego wszystkiego.Związki naszych znajomych rozpadają się (także tych,którzy nas wyśmiewali) a my trwamy razem.Wszystko osiągnęliśmy razem i mamy takie poczucie,że na start dostaliśmy lekcję przetrwania i skoro todźwignęliśmy to ze wszystkim damy sobie radę. Pozatym, po prostu się kochamy i mamy mnóstwowspólnych tematów, zainteresowań. Dziś spędzimyrazem ten piękny, słoneczny dzień.Dziękuję za dotrwanie do końca. Bardzo chciałam siętym podzielić.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że tacy ludzie mają prawa wyborcze –  RODZNIA500+, alimenty, mops,becikowe, socjal -informacje i poradyAnonimowy członek grupy · 1godz.24XProszę serdecznie o pomoc. Wynajmujemieszkanie na ul. Czerniakowskiej wWarszawie. Opuznienie w spłacie to 7miesięcy. Właściciel chce nas nielegalniewyrzucić. Chcemy mu wytoczyć sprawę aleto potrwa. Czy ktoś muglby przyjechaćnam pomóc się obronić. Niema sądowegozakazuKomentarze: 37
I to wszystko w okresie, gdy cena gazu jest najniższa od 2,5 roku… –  1. Opłacaj przez lata jako mikroprzedsiębiorca rachunki za gaz w wysokości około 5.000 złmiesięcznie.2. W marcu dowiedz się, że masz za dwa ostatnie miesiące zaległość na ponad 92.000 zł,w kolejnym miesiącu już ponad 117.500 zł, a umowę dostawy gazu możesz wypowiedzieć zeskutkiem na koniec roku.3. Po przeanalizowaniu umowy, OWU, Cennika Standardowego i innych dokumentów(zapisanych drobnym maczkiem) wraz z prawnikami zdaj sobie sprawę, że w zasadzie nie maszmożliwości wyliczyć ile masz zapłacić za gaz w kolejnych miesiącach.4. Aby wyliczyć cenę lub ilość gazu rozwiązuj skomplikowane równania matematyczne, przy czymdla utrudnienia nie wszystkie dane są znane (np. współczynnik konwersji stanowiący wartośćciepła spalania 1 m³ gazu, który przecież każdy przedsiębiorca powinien umieć sam sobiew głowie obliczyć). Na szczęście jest w dokumencie odniesienie do punktu, którego... nie ma.-5. Zdaj sobie sprawę, że dostawca gazu zaklasyfikował cię do grupy taryfowej, której nie maw żadnym dokumencie.6. Zapłać całość i sądź się latami (mając wstrzymaną dostawę gazu), albo ustąp dostawcy i podpiszz nim nową umowę, zgodnie z którą jeśli zapłacisz zaległości z odsetkami, znów będziesz miećopłaty za gaz na poziomie 5.000 zł. miesięcznie (jednak się da?).7. Jakiejkolwiek nie podejmiesz decyzji możesz już śmiało ogłosić upadłość.
 –  Opis zrzutkiDobry wieczór, jest dzień, wieczór dnia 14kwietnia 2023 roku. Proszę, zwracam się bezprośbą do uczciwych Osób, Osoby,Człowieka, Ludzi o wpłacenie finansów,srodków pieniężnych na poczet zaległości wUtrzymaniu Dzieci, moich Dzieci, to jest JuliiDyrda, Aleksandra Dyrda, ViktoriiBoszkowicz, Oliwiera Boszkowicz oraz, wtym również na budowę, w tym równieżwzględem powszechnego obowiązku obrony,Struktur Państwowości, w tym również, naterytorium kraju Polska.Z poważaniem
Nawet komornicy mają serce. 85-letnia wdowa ma duży dług w spółdzielni mieszkaniowej. Zadłużyła się próbując ratować chorego męża. Niespodziewanie z pomocą przyszedł komornik, który wstrzymał czynności eksmisji seniorki. Kobieta w tym miejscu mieszka od 50 lat – - Myślę, że poprzez działanie wespół zespół z panią i nie tylko ulżymy pani - przekazał komornik Piotr Sikorski. - Byłam zszokowana, komornik powiedział, że przyszedł do mnie z pomocą. Zaniemówiłam i się rozpłakałam, mówię: niech mi pan pomoże, błagam pana, żebym się nie znalazła na ulicy - opowiedziała Halina Bober. - Jest kilku wierzycieli, ale tylko jeden skierował egzekucję z nieruchomości. Jeżeli ktoś widzi osobę, która ma 85 lat, jest bezradna, jej życie nie było łatwe, a na sam koniec wydaje się tragiczne, nie do przejścia, to w każdym w nas włączy się empatia - stwierdził komornik.Ostatecznie i prezes spółdzielni pokazał ludzkie oblicze.- Uczynię wszystko, by pomóc pani Halinie. Jeżeli te zaległości nie będą dalej się generowały, zadłużenie nie będzie wzrastało, noszę się wtedy z wnioskiem o zatrzymanie postępowania

Szacunek dla korepetytorki za cierpliwość

 –  ●Czy ogloszenie o korepetycjdo egzaminu aktualne jest...Dzien dobry tak :)Dojerzdzasz do ucznia...? Syn8 klasa ma duze zalegloscitrzeba naumiec rozprawki ilekturTak, dojezdzam ale tak jakpisalam w ogloszeniu. Jestto kosz o 5 zl wiekszy jezelichodzi o miasto i 10 zl jezelimialabym dojechac domiejscowosci pod RzeszowemProwadze uczniow zrozprawkami wiec mysle, ze niebyloby problemu :) dodatkowoudostepniam notatki z lekturoraz powtarzam.Z racji, ze do egzaminu zostaloniewiele czasu to polecalabymzajecia po 2 godziny wtygodniuWlasnie bo wie pani ja samawyhowuje dzieci i te zajecia50 zl i moze by bylo taniej jakosdalo rade...?To i tak duzo a pisala panize lubi uczyc dzieci i studiujeprawo jak prawo to pewnienie narzeka pani na brakpieniazkow i moglaby panipoprowadzic zajecia no wiepani za darmo15.06Najnizsza kwota jaka mogezejsc to 40 zlotych za godzine+ koszt dojazdu.Wal sie pizdo na ten glupi ryhNie mowie charytatywnie !tylko za darmo bo mam dziecii nie mam jak kazdy prawiestofki zeby dac za jakies glupiekorepetycje a dziecka do paninie dam bo to jeszcze panipedofil !!!!8+Niestety nie prowadze zajeccharytatywniePrzyjmuje uczniow rowniez usiebie w mieszkaniu to mozetak byloby lepiej dla Pani?40 zlotych za godzine i synprzyjezdzalby do mnie, wtedynie byloby zwrotu za paliwo ? :)pierdol sie zobacys z jakbendziesz matka samaWypraszam sobie takie obelgi.Prosze zglosic sie do MOPSUmoze pomoga znalezc zajeciaza darmo dla syna.Milego dniaKIED.
 –  Właśnie brałem udział w ciekawej rozmowie. Wracając ztrzema kolegami z pracy rozmawialiśmy o różnych pierdołachi w końcu padł tekst:- Trzeba pamiętać, żeby w sobotę zrobić pranie, bow niedzielę nie można.Pozostałych dwóch kolegów przytaknęło, a ja trochęzakłopotany zapytałem:- Dlaczego?- Jak dlaczego? Przecież Wielkanoc jest! - i wszyscy spojrzelina mnie jak na debila.- No i co?- Jak to co? Bo to wielki grzech jest.Przytaknąłem, że niby zrozumiałem i poszliśmy dalej wmilczeniu, bo nie chciało mi się z nimi wchodzić w dyskusje...Ogólnie pierwszemu z nich zabrano prawko za jazdę popijaku po tym jak prawie potrącił dziecko. Do tego wynosiz pracy wszystko co się da.Drugi zaś jest pijakiem, który odsiedział już jeden wyrok.W sumie to za każdym razem, gdy jest w cugu, coś odwala -a pijany jest po każdej wypłacie. Trzeźwieć zaczyna dopierowtedy, gdy zaczynają mu się kończyć pieniądze.Trzeci natomiast ma trochę lżejsze przewinienia na sumieniu.Po prostu zdradza swoją żonę na prawo i lewo. Do tegounikał za wszelką cenę płacenia alimentów, ale w końcu godopadli i musi zapłacić zaległości co do grosza.
Paczka zawierała poza książką także 20 dolarów darowizny i notkę o treści: – "Do zainteresowanych, serdecznie przepraszam. Ta książka miała zostać zwrócona prawdopodobnie pod koniec lat siedemdziesiątych. Proszę przyjąć ten gest przeprosin” THE HOCKEY TRICKPaul GaldonebyScott CorbettⒸFacebook/ Deschutes Public LibraryMEDIA MAILDeschutes Co. LibrarySOT, NW Wall St.Band, OR 97703To whan it mayCONCENTEMany opelogies, Thisprobably due inthe late 1970s. Pleasebook wasaccept this token ofapolegy.Sincerely,P.S. We might've alreadyfaid for the book,but put this checkto good use,SAMEDIAMAIL
Zaraz rząd wprowadzi ustawę, że sędzia nie musi mieć skończonych studiów prawniczych i chętni do pracy się znajdą –  Brakuje tysiąca sędziów, a zaległości w sądach rosnąW sądach w całym kraju brakuje ok. tysiąca sędziów. Wakaty są - ale nieobsadzone. Tymczasemzaległości rosną.01.04.2008 Pub001101FF/MZ
Źródło: rp.pl
Policja wyprowadziła 7- letnie dziecko ze stołówki szkolnej, bo rodzice nie płacili za posiłki – We francuskim miasteczku Saint-Medard-de-Guizieres pewna rodzina zalegała z opłatami za obiady ich dziecka w szkolnej stołówce. Nie płacili od 2019 roku i winni byli za 400 posiłków, czyli około 900 euro. Ratusz tłumaczy, że od dwóch lat regularnie i bezskutecznie dzwonił do matki chłopca w celu wyegzekwowania zadłużenia za posiłki syna.- Nigdy nie odpowiedziała przychylnie na nasze prośby o spotkanie w celu znalezienia rozwiązania ani na nasze prośby o zwrot kosztów. Nie było innego rozwiązania.Rodzice ze szkoły w Saint-Medard-de-Guiziere są podzieleni w kwestii metod egzekwowania zadłużenia,a Ty co o tym sądzisz? We francuskim miasteczku Saint-Medard-de-Guizieres pewna rodzina zalegała z opłatami za obiady ich dziecka w szkolnej stołówce. Nie płacili od 2019 roku i winni byli za 400 posiłków, czyli około 900 euro. Ratusz tłumaczy, że od dwóch lat regularnie i bezskutecznie dzwonił do matki chłopca w celu wyegzekwowania zadłużenia za posiłki syna.- Nigdy nie odpowiedziała przychylnie na nasze prośby o spotkanie w celu znalezienia rozwiązania ani na nasze prośby o zwrot kosztów. Nie było innego rozwiązania.Rodzice ze szkoły w Saint-Medard-de-Guiziere są podzieleni w kwestii metod egzekwowania zadłużenia,a Ty co o tym sądzisz?
Służby skonfiskowały cały asortyment z klubu oraz nakazały zamknąć pub. Wylegitymowano łącznie 53 osoby znajdujące się w środku – "Asystowaliśmy przy czynnościach KAS i sanepidu, ale jednocześnie podjęliśmy interwencję we własnym zakresie, gdyż podejrzewaliśmy, że w lokalu sprzedawany jest alkohol bez wymaganych koncesji i faktycznie okazało się, że właściciel sprzedawał alkohol niezgodnie z warunkami zezwolenia" - przekazał podinsp. Robert Szumiata. Policjant dodał, że właściciel lokalu nie posiadał zezwolenia na sprzedaż alkoholi wysokoprocentowych, zaś koncesja na piwo nie była opłacona. Właściciel lokalu Michał Maciąg oznajmił miesiąc temu, że otwiera działalność, ponieważ blokady związane z koronawirusem spowodowały ponad 1,5 mln długów i duże zaległości z nieopłaconymi fakturami. Mężczyzna stoi na skraju bankructwa, a otwarcie biznesu na początku lutego było jego ostatnią deską ratunku
Smutna rzeczywistość... –  Kochanie, pamiętasz ten film oschizofrenii? I jak się dziwiłam,jak można widzieć rzeczyktórych tak naprawdę nie ma? Tojeszcze dziś rano widziałamrealną szansę na wyjście zzaległości w pracye Już jej niewidzee Już się nie dziwiee..

Ta historia zawiedzionego uczucia podbija internet. Trzeba koniecznie dotrwać do końca

Ta historia zawiedzionego uczucia podbija internet. Trzeba koniecznie dotrwać do końca – Tldr: czułem podświadomie, że dziewczyna mi się puszcza i okazało się, że miałem rację, bo udało mi się ją przyłapaćMiało być jak w bajce i dałbym sobie rękę uciąć, że ta bajka się ziści. No i jak to klasyk mówi – i bym, kurwa, nie miał ręki. No ale od początku.Fajny, otwarty, szczery (lol) i pełen zrozumienia związek od 7 lat, który miał się zakończyć ślubem. 2 lata temu oświadczyny, termin na lipiec tego roku, ale koronawirus nie wybiera, a my nie chcieliśmy odjebywać z imprezą w takich czasach, więc wszystko było przełożone na przyszły rok z jednoczesnym trzymaniem kciuków, by świat się do tego momentu uspokoił.Widziałem, że dziewczyna jest od jakichś dwóch miesięcy nieobecna myślami, lekko zdystansowana i odsunięta ode mnie i wspólnego życia. Byłem przekonany, że to kumulacja różnych stresów – przełożenie ślubu i wesela plus korona mocno zawirowała jej branżę i musiała zmieniać robotę.Starałem się być wspierający, troskliwy, otwarty. W czymś pomóc? Nie ma problemu. Coś zrobić za nią? No pewnie. Pomóc jej siostrze w przeprowadzce? No jasne, że pomogę, przewiozę. Zmęczona, by zrobić coś do jedzenia? Spoko, praca, siłownia, wyjebany z butów, ale z przyjemnością stałem przy garach i robiłem tę szamę.Pewnego dnia oglądaliśmy Netflixa i w międzyczasie różowy przysnął. Obok nas, na kanapie leżały nasze telefony. I jej ekran się zaświecił i zobaczyłem powiadomienie wiadomości na whatsappie: „Następnym razem poproszę pończochy” i podpisane – Jacek.To imię słyszałem ostatnimi czasy wielokrotnie. Kolega z jej nowej pracy, który wdrażał ją w obowiązki i pilotował jej pierwszy projekt. No i chyba ziomek za bardzo sobie wziął do serca to wdrożenie i opiekę.Po chwili kolejna wiadomość – „Piątek aktualny?”A w piątek właśnie miałem jechać do domu rodzinnego na weekend. Proponowałem jej wspólny wyjazd, ale wymigała się stwierdzeniem, że ma dużo do ogarnięcia, jeszcze wszystkiego nie kuma dobrze w swojej pracy i weekend poświęci na nadrabianie zaległości, jakieś szkolenia na YT itd. Szkolenia, kurwa. Chyba z opierdalania gały na boku.Miałem tylko nadzieję, że jest tak głupia, że umówiła się z nim w naszym mieszkaniu. Po pracy w piątek podjechałem do domu, zmieniłem ciuchy, spakowałem walizkę i pożegnałem się. Myślałem, że się zbełtam, gdy ją całowałem, no ale musiałem udawać, że wszystko gra, żeby się nie zorientowała, że coś może być nie tak.Odjechałem autem, pojeździłem po mieście godzinę i wróciłem, parkując w innym, bardziej ustronnym miejscu z widokiem na okna mieszkania. Przyszedł wieczór, były wciąż zapalone, a więc znak, że ta dzida jednak zarządziła schadzkę u nas. Po jakimś czasie widziałem już, że nie jest sama na chacie.Za wchodzenie do mieszkania powinienem dostać order ninjy, bo tak cichy i ostrożny nigdy nie byłem. Jestem w przedpokoju, a z salonu słyszę jej i jego śmiech. Chwila ciszy i nagle moja mówi z lekkim westchnięciem i jakby przeciągle:- Jacek…- Tak? – odpowiada jejJa tymczasem brew w górę, bo typa na oczy nigdy nie widziałem, ale głos skądś kojarzę. Nie czekam na nic i wpadam do salonu, a tam ona i Jacek… Sasin, który przejebał siedemdziesiąt milionów zł na nielegalne wybory, które się nie odbyły i nie poniósł z tego powodu żadnych konsekwencji.

Rodzinna kwarantanna

Rodzinna kwarantanna –  Rodzinna kwaranntana:1.dzien : nadrabiamy zaległości gry i zabawyrodzinne2 dzień: wspólne oglądanie bajek i seriali3 dzień: żona wymyśliła malowanie kuchni4 dzień: po kuchni wymyśliła remont sypialni5 dzień : jeżdżę tramwajem i liże poręcze
Źródło: facebook.com

Wszyscy wiemy, że madki to stan umysłu, ale ta wspięła się na jeszcze wyższy poziom:

 –  20.30Witam ,od ponad 2 miesięcy czekamna spłatę zaległościKiedy się doczekam ?????Na tą chwile nie mam jak zapłacićbo wykupiliśmy z mężem bardzodroga wycieczkę i nasz mały matam mieć wszystkie atrakcje bojadziecku nie będę żałowałaZaraz jak to to nie ma Pani pieniędzyna spłatę zaległości ,chociażpodpisaliśmy umowę u notariusza ,zato ma Pani pieniądze na wczasy zrodziną?ty nie rozumiesz człowieku co jamam zrezygnować z atrakcji dladziecka bo ty chcesz jakieś, pieniądzeDziecko ważniejsze a ty możesz irok czekać bo teraz nie mam bowzięłam grecje ze wszystkim ikurwa mac dziecko ma cierpieć bojakiś zarobas chce pieniądze ????Mnie nie obchodzi gdzie pani jedziea tym bardziej w dupie mam panią ipani dziecko chce resztę zaległościzwłaszcza ze już pani na działcezaczęła się budować .Dziecko dlamnie to może dupa po prześcieradlejeździć jak ma to być atrakcja .MaPani czas do końca tygodnia albozgłaszam sprawę i będzie miała pani„oleksluziw" ale w kartonowym pudlejak zajmie się panią firmawindykacyjnaty kurwa śmieciu ja mam choredziecko rozumies ono musi doGrecji bo tak mu się poprawi a rakto jak nie będzie mieć atrakcji tobędzie się złe czuć i będzie musmutno i się mu pogorszyrozumiesz debiluZ tego co dziś się dowiedziałem topani dzieciak grał w piłkę z synemmojej koleżanki i raczej nie wyglądałna obłożnie choregoPieniądze widzę do końca tygodniaTy gnido jebany tychujuprześladowców ty mężowi powiemjuż nie żyjesz js cię na policjęzgłoszę o nękanie pierdol się
Starzy przyjaciele nadrabiają zaległości –
0:19
Ksiądz jak urząd skarbowy - nie zapomina –  SERDECZNA PROŚBA! Za zgodą Ks. Proboszcza — Rada Parafialna i Ekonomiczna (10 osób) — przejęła opiekę nad finansami naszej Parafii. Wobec zbliżających się wielkich inwestycji zaplanowanych przesz Ks. Probpszcza, Rancla prpsi o niezwłoczne uregulowanie zaległości za rok: °(-v 1.2? .44 4C <-04 w  Dobrowolne ofiary na utrzymanie parafialnego kościoła są składane podczas kolędy. Nieodnotowany rok w kartotece, Rada obciąża rodzinę w wysokości 2 zł od każdej Niedzieli tj 100 zł za cały rok. Rada Parafialna, prosi o zgłaszanie się do Kancelarii Parafialnej w poniedziałki w dniu, kiedy dyżur pełni Ks. Proboszcz, celem odnotowania w kartotece rodzinnej swoich zobowiązań. Utrzymanie kościoła parafialnego jest obowiązkiem każdej rodziny. Z góry bardzo dziękujemy. Bóg zapłać! W kancelarii Ks. Proboszczowi należy przekazać otrzymane pismo z Parafii, by mógł je przekazać Radzie Parafialnej i Ekonomicznej. Potwierdzeniem uregulowanych zobowiązań, będzie pisemne podziękowanie Ks. Proboszcza. Przedstawiciel Radxpp Za zgoda((,, k. ROBO Jan Wierzbicki

Kupił auto dla swojej córki. W schowku znalazł list, po przeczytaniu którego popłakał się

Kupił auto dla swojej córki. W schowku znalazł list, po przeczytaniu którego popłakał się – "Do osoby, która będzie użytkować ten samochód,chciałam Ci tylko powiedzieć, jak bardzo wyjątkowy pojazd kupiłeś. Ten samochód należał do mojej mamy. Zmarła 25 lutego 2015 roku. W pożarze domu razem z moją sześcioletnią córką i ciotką. Ostatni raz, kiedy moja mama jeździła samochodem, to był dzień tej tragedii. Tego dnia poszła też z moją córką do fryzjera, aby obciąć włosy.Ten samochód ma dla mnie wiele wyjątkowych wspomnień. Mój dom i wszystko, co w nim jest, zniknęło w ogniu, ten samochód jest wszystkim tym, co namacalnego mi zostało po nich. W wyniku zawirowań samochód nie miał uregulowanych zaległości u ubezpieczyciela. To smutne, że straciłam rodzinę, mój dom, a teraz tracę coś, co miało z nimi bezpośredni związek, a wszystko nie z mojej winy.Nie jestem zła na ciebie. Mam nadzieję, że ten samochód jest najlepszym samochodem, jaki kiedykolwiek będziesz mieć. Mam nadzieję, że będzie działał przez kolejne 100 lat. Mam nadzieję, że na tylnym siedzeniu są dzieci, zabawki i przypadkowe rzeczy. Moja rodzina wypełniła ten samochód dużą ilością miłości. Wybraliśmy się na wycieczki, puszczaliśmy hity z lat 80-tych, zmieniałam pieluchy córce – nie zliczę ile razy. Prawdopodobnie gdzieś w środku znajdziesz kredkę albo smoczek.Nie wiem, czy to dojrzysz, ale na desce mogą być brudne miejsca. Wgłębienie na tylnym błotniku i wgniecenie w drzwiach po stronie pasażera, to moja córka, która uczyła się jeździć… i rozbijać nowy rower kilka miesięcy przed śmiercią. Wiem, że dla Ciebie to tylko samochód, ale dla mnie to o wiele więcej.W tym samochodzie była miłość, radość i przygoda. Teraz, kiedy jest twój, pamiętaj, że to nie jest tylko samochód. To jest historia i pamięć. Ten samochód ze wszystkimi dziwactwami jest ostatnią częścią mojej rodziny. Doceń to proszę. Puść jakąś piosenkę country, Big Green Tractor to ulubiona piosenka mojej córki, albo Lynyrd Skynyrd Freedbird.Jeździsz z aniołami. Moimi aniołami.Porozmawiaj z nimi, jeśli chcesz, jestem pewna, że chciałyby zobaczyć i usłyszeć o nowych przygodach, które podejmujesz w tym samochodzie. Nawiasem mówiąc, ma na imię Sylwia. Pierwszego dnia mama dostała ten samochód, wszyscy jeździliśmy nim, a w radio wtedy leciała piosenkę Dr. Hook – Sylvia’s Mother. Dlatego proszę nie zmieniaj imienia tego auta, a jeśli będziesz chciał je sprzedać, proszę znajdź mnie. Właśnie za pieniądze ze sprzedaży tego samochodu opłaciłam trzy pogrzeby i nie mogę ci nic zaoferować, ale mam nadzieję, że znajdę się w lepszej sytuacji finansowej i odkupię je, jeśli zdecydujesz, że to auto nie jest dla ciebie.Bądźcie błogosławieni, bądźcie szczęśliwi, żyjcie i kochajcie tak, jak my. Życzę tobie i Sylvii wszystkiego najlepszego"