Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 127 takich demotywatorów

Od premiery 50 Twarzy Greya, lekarze mają pełne ręce roboty: – "Po '50 twarzach Greya' zaczęła się zabawa. Zwoziliśmy na SOR elementy ludzkie, które miały w sobie: butelki szklane i plastikowe, dezodoranty, warzywa - cukinie, bakłażany, ogórki; owoce - banany, gruszki; żarówki, figurki z porcelany i z plastiku, świece, szczotki do włosów, szczotki do kibla, sól fizjologiczną 250 ml, pilot od TV, mały dzbanuszek, zabawki dziecięce, rurki metalowe i PCV, korkociąg, imitację małej mumii egipskiej, zapalarki, wszelkiego rodzaju wibratory, gazetę zwiniętą w rulon, telefony. Klasyfikację wygrał facet z lalką Barbie w tyłku - głową do góry, więc jak próbował ją wyjąć, lalka rozłożyła ręce...."
Swój projekt nazwała ''Eco-Hero'' – Wymyśliła butelkę, która może pomóc rozwiązać problem plastiku.Butelka „Eco-Hero” wykonana jest w stu procentach z produktów nadających się do spożycia. Po wypiciu opakowanie może być po prostu zjedzone lub kompostowane.Aby dostać się do wnętrza, wystarczy nadgryźć miękką, przypominającą żel powłokę- nie ma tu żadnych nakrętek. Butelka jest też biodegradowalna, więc ci, którym nie w smak jedzenie takiego pojemnika, mogą bez wyrzutów sumienia ją wyrzucić Wymyśliła butelkę, która może pomóc rozwiązać problem plastiku.Butelka „Eco-Hero” wykonana jest w stu procentach z produktów nadających się do spożycia. Po wypiciu opakowanie może być po prostu zjedzone lub kompostowane.Aby dostać się do wnętrza, wystarczy nadgryźć miękką, przypominającą żel powłokę- nie ma tu żadnych nakrętek. Butelka jest też biodegradowalna, więc ci, którym nie w smak jedzenie takiego pojemnika, mogą bez wyrzutów sumienia ją wyrzucić
Zniszczycie planetę! –
0:27
 –
0:44
To jest Reiten Cheng i Swaleh Owais. Wynaleźli urządzenie, które zamienia plastikowe odpady w włókno do drukowania 3D – I co najlepsze, zamiast je opatentować, opublikowali projekt publicznie, aby każdy mógł go złożyć
Tak Indonezja zmniejsza zanieczyszczenie –
 –
0:03
Odkąd program rozpoczął się w 2020 roku, przekształcili ponad 4 tony plastiku  w ponad 800 strojów –
,,Kilku absolwentów prestiżowej uczelni, którzy zrobili błyskotliwą karierę, odwiedziło swojego starego profesora. Oczywiście, w oczekiwaniu na kawę, rozpoczęła się dyskusja o pracy. Młodzi ludzie narzekali na problemy życiowe i piętrzące się trudności – Profesor przyniósł kawę w dzbanku oraz tacę, na której stały przeróżne filiżanki i kubki – porcelanowe, szklane, fajansowe, plastikowe, kryształowe. Zwyczajne i bardzo drogie, wyszukane, wyszczerbione i takie, które na pewno kosztowały fortunę.Kiedy goście wybrali sobie filiżankę, profesor powiedział:- Jak pewnie zauważyliście, wszystkie drogie i piękne filiżanki zostały przez was zagospodarowane. Nikt z was nie wybrał zwykłego taniego kubka. Życzenie posiadania jedynie tego, co najlepsze jest źródłem wszystkich waszych problemów. Powinniście zrozumieć, że naczynie samo w sobie nie czyni kawy lepszej. Niekiedy jest ono po prostu droższe, a niekiedy nawet ukrywa to, co z niego pijemy. Przecież mieliście ochotę na kawę – nie na filiżankę. Jednak świadomie wybraliście najznakomitsze filiżanki. A potem jeszcze zerkaliście ukradkiem, kto wziął jaką. Kochani, życie – to kawa.A praca, pieniądze, stanowisko, status – to filiżanki. To są jedynie naczynia, w których przechowujecie życie. Posiadane naczynie nie określa i nie zmienia jakości samego życia.Czasami koncentrując się na filiżance, przestajemy rozkoszować się smakiem kawy. Pijcie z przyjemnością swoją kawę, doceńcie jej smak! Najbardziej szczęśliwi ludzie nie posiadają wszystkiego co najlepsze. Oni jedynie wydobywają wszystko, co najlepsze, z tego, co posiadają"
Ale spokojnie sobie istnieją jednorazowe e-papierosy, zawierające 20 razy więcej plastiku. W każdym jest też bateria. Logika mocno –
 –
 –
A ty jaką masz wymówkę? – W 1955 r. Emma Rowena Gatewood przeczytała w National Geographic artykuł o najtrudniejszym szlaku pieszym przez Appalachy (3489 km). W artykule pojawiła się informacja, że tylko pięć osób było w stanie przejść go w jednym sezonie i że, oczywiście, żadnej kobiecie nie udał się ten wyczyn. Emma miała wówczas 68 lat, była już matką jedenaściorga dzieci, babcią 23 i prababcią 30.Kobieta uznała, że warto podjąć wyzwanie. Poszła w trampkach i zabrała ze sobą tylko wojskowy koc, płaszcz przeciwdeszczowy, plastikowe zasłony prysznicowe, apteczkę pierwszej pomocy, jedną zmianę ubrania i mały zapas jedzenia. To wszystko. Nie miała mapy, kompasu, przewodnika, namiotu, śpiwora ani plecaka. Jej dieta składała się z suszonej wołowiny, sera i orzechów. Co nieco do jedzenia znajdowała w lesie.Schudła 15 kilogramów, ale przeszła całą trasę w 142 dni. Po 5 latach znowu przeszła tę trasę. A potem kolejny raz. W wieku 75 lat

Historia sprytnej córki i jeszcze sprytniejszego taty

Historia sprytnej córki i jeszcze sprytniejszego taty – "Mam dwoje #dzieci w wieku wymiany zębów na nowe, stałe znaczy. Młody praktykuje już to od dwóch lat, za każdym razem dostawał od tzw. wróżki-zębuszki 20zł.Znaczy nigdy w te bzdury nie wierzył ale kasa jest kasa, więc przyjął konwencję zabawy i w sumie ok.Czas na młodszą siostrę nadszedł. Typowy różowy pasek, serio...Wyrwała sobie zęba, wsadziła pod poduszkę i na drugi dzień zgodnie z zasadami "gry" pod poduszką leżą grzecznie dwie dychy.Co robi w takiej sytuacji typowy #rozowypasek w wieku ~7lat? Idzie po nożyczki i z papieru wycina sztuczne zęby, po czym wieczorem składa je w ofierze pod poduszką.Oczywiście wystarczająco demonstracyjnie, żeby przypadkiem ojciec (znaczy się ja...) o tym został powiadomiony.Nosz kurde sobie myślę, no bez jaj... Tak się nie umawialiśmy. Niech jej będzie, poszła spać to ja też poszedłem po nożyczki xDDałem z siebie całe 30%"Ciąg dalszy:"Jak pisałem rano, córka odkryła banknot ale że gdy z żoną wychodziła, ja jeszcze spałem więc na ciąg dalszy trzeba było poczekać do popołudnia.Idziemy z synkiem po córkę do przedszkola. Zabrałem ze sobą "kasę" i zagaiłem córkę, że zapomniała rano chyba pieniędzy zabrać.Aż jej się świeczki w oczach zaświeciły. Mówi:- No, to ja pójdę kupić jajko-niespodziankę!- Jesteś pewna? Tym chcesz płacić?- Tak!- No to idź, masz kasę, tam jest sklep. Poczekam przy wejściu.No i poszła... nasz osiedlowy warzywniak, w środku obeznani z moimi dziećmi sprzedawcy.Nadmienię, że zwykle trochę dla jaj a trochę edukacyjnie daję córce kartę i ma kupić np. 14 pomidorów, chleb krojony czy cokolwiek, potem płatność zbliżeniowa i z głowy.A ja tylko asekuracyjnie stoję w progu. Także sprzedawcy ją znają i dzisiejszy proces zakupów przebiegał normalnie...Do momentu płatności xDDDOna serio wyciągnęła tą kasę i próbuje tym zapłacić. Sprzedawca z żoną oczy jak spodki, zerkają trochę na mnie o co biega.Dwie, trzy sekundy i już wszystko wiedzieli i podłapali temat.- No ale jak to, tymi pieniędzmi chcesz zapłacić?- Tak.- No... Uhm... No nie za bardzo, może masz jakieś prawdziwe?- No właśnie, też mi się wydawało, że chyba jednak fałszywymi nie można płacić - dodałem.Przerażenie, zmieszanie, miliony pytań.. widzę ostry proces myślowy, walkę z paniką i kisnę.Kisnę, bo mogę... ona w panikę nie wpadnie prędko.Koniec końców za namową sprzedawcy użyliśmy karty, zakupione jajka zostały chwilę temu pożarte.Plastikowe badziewie ukradkiem wyląduje w koszu w ciągu następnych kilku dni jak podejrzewam...A banknot pójdzie jako gadżet do Monopoly, w które czasem ze starszym synem grywamy. I tyle...na marginesie dodam, że małpa jedna cały czas miała świadomość tego, że to fałszywka i do płacenia nie służy.Taki typ po prostu... Sama przyznała, że po prostu liczyła na to, że jakoś się uda, więc czemu nie spróbować"
W Surabaya w Indonezji mieszkańcy mogą płacić za przejazdy autobusami plastikowymi odpadami zamiast pieniędzmi – Pasażerowie mogą wymienić dziesięć plastikowych kubków lub do pięciu plastikowych butelek (w zależności od wielkości) za dwie godziny jazdy. Po zebraniu odpadów są one przekazywane na sprzedaż firmom zajmującym się recyklingiem. Program ten ma zachęcić mieszkańców do recyklingu jak największej ilości plastiku
 –  KFC
Na szczęście nie używamy słomek –
W Bibliotece Uniwersyteckiejw Olsztynie ustawiono choinkęstworzoną z pustychplastikowych butelek – Do "budowy" choinki użyto ponad 620 półtoralitrowych butelek. Konstrukcja mierzy ponad 2 metry i waży ok. 26 kg. Według badaczy właśnie tyle plastiku statystycznyPolak zużywa w ciągu 2 miesięcy. Ta nietypowa choinka ma przypominać o tym i zachęcać do ekologicznego trybu życia
Plastikowe! – K***a, człowieku, jak mogłeś mi w tak podły sposób zepsuć święta?!?
Dzieciaki z Polski wynalazły sposób na utylizację plastiku! – W wieku 16 lat jako pierwsi na świecie udowodnili, że larwy motylicy Barciaka Większego (zwykły mol woskowy) utylizują worki foliowe, przy odpowiednich temperaturach! Paulina Frątczak i Adrian Grzonka to uczniowie Zespołu Szkół nr 6 w Jastrzębiu-Zdroju, którzy osiągnęli jedno z najważniejszych wyróżnień młodych naukowców na świecie. Wykazali, że na wyciągnięcie ręki dysponujemy skutecznym sposobem utylizacji plastiku, który zatruwa naszą planetę. Worki plastikowe których usuwaniem zajęli się młodzi bohaterowie, to jedno z największych idiotyzmów ludzkości. Za swoje osiągnięcie otrzymali złoty medal w kategorii ochrona środowiska, nagrodę specjalną „Canadian Special Award" i nagrodę dla młodych innowatorów „Best young inventors award" Międzynarodowego Konkursu Innowacyjności iCAN 2021 w Kanadzie!