Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 204 takie demotywatory

Nie piję za dużo kawy, ja tylko wprowadzam element baśniowydo codzienności –
 –  4 Radosław Kubat - Bloger 30 min - G Zakaz fajerwerków - bo boją się zwierzęta, dzieci i coraz więcej dorosłych. "Szkoda", że ta choroba, która opanowała dużą grupę społeczeństwa nie zarażała jak byłem mały. Bałem się chodzić do przedszkola, płakałem, wyrywałem się, raz prawie uciekłem rodzicom. Nikt przedszkola jakoś nie zakazał. Może to kwestia myślenia? Przez kilku dzieciaków co się boi przedszkola chyba bez sensu rezygnować z edukacji? Może jakiś psycholog lub odpowiedni pedagog? Może wystarczy kupić pieskowi jakieś słuchawki na uszy? Nie wiem, ale gdzieś tam w Syrii kobieta gotuje obiad, przy akompaniamencie wystrzałów z broni. Nawet jej to nie rusza, bo to codzienność. Zwierzęta normalnie jedzą z miski co akurat zostało podane. Dzieci nie wybierają warzyw od mięsa, jedzą co jest. My w tym samym czasie zastanawiamy się nad słusznością tradycji w postaci petard w Sylwestra... Za jakiś czas to ludzie i zwierzęta w Europie będą się własnego cienia bały... Niby fajne czasy, bo możemy myśleć o pierdołach, ale naprawdę aż tak nudno? Nie masz większych zmartwień?
„Takieg pojazdu na terenie szpitala jeszcze nie było” – Personel szpitala nie ma najmniejszych wątpliwości, że „takiego pojazdu jeszcze u nich nie było”.Karetki pogotowia to na terenie szpitali codzienność. Ale taka limuzyna jeszcze u nas nie gościła. Dzisiaj mała księżniczka w swoją pierwszą podróż wyruszyła taaaakim samochodem wprost ze Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni.Maluchowi i Rodzicom życzymy szczęściaCo myślicie o tak królewskim powitaniu noworodka?
Tu jestem... –  Na którymstopniudzisiajjesteś?Udało się!Zrobię toMogę to zrobićSpróbujęJak to zrobić?ChcęNie umiemNie zrobię tegoJa to pier..Tu jestem
Jeśli nie masz na karku kredytu, niepewnego jutra, problemów związanych ze związkiem i ciągłych ustęp na rzecz innych, presji na rezygnację ze swoich marzeńz powodu częstego stresu – I nawet jeśli nie zarabiasz kroci, a masz czas na przeczytanie dobrej książki, obejrzenie filmu, wyjście na spacer, realizację chociaż jednego hobby, to wygrałeś życie
Żyj po swojemu – Niektórzy będą cię nienawidzić, inni kochać, większość nie będzie miała zdania. To Twoje życie - tu wszystko zależy od ciebie
Zakaz w Sopocie:"Ubierajcie się po zejściu z plaży"będą mandaty! – On z gołą klatą wchodzi do restauracji i prosi o wolny stolik. Ona pręży pośladki i biust w bikini idąc deptakiem po gofry.Takie obrazki w nadmorskich kurortach to codzienność. Turyści wciąż zapominają, że golizna w centrum miasta to niekoniecznie smaczny widok. Sopot apeluje do przyjezdnych i zakazuje nagości poza plażą!
Już niedługo... –  aturzystanr 12/2014Perspektywy naprače pó studiach?- mowi ekspert.PMS czyborderline?jak je odróżnićAMFETAMINAcodziennosc CzyostatecznośćEMIGRACJA- od razu czy trochepoczekaćBULIMIA IANOREKSJAz czym to się jeNAUKAjak przekonać starych,że to bez sensuCZYNSZCZYJEDZENIEwybierz madrze
Prezydent Brazylii daje armii wolną rękę w walce z przestępczością w Rio de Janeiro – Michel Temer zareagował tak na „eskalację przemocy”, do jakiej doszło w czasie karnawału w Rio de Janeiro. Po zakończeniu imprezy, która przyciągnęła setki tysięcy gości z całego świata, ogłosił, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo miasta przejmie wojsko. Taka sytuacja nie miała miejsca od 1985 roku, gdy wcześniej przez 20 lat trwał reżim wojskowy. Nie od dziś wiadomo, że w fawelach znajduje się wiele gangów, jednak w ostatnim czasie niebezpieczeństwo przeniosło się na całe miasto, przestępczość gwałtownie wzrosła, a napady na turystów to codzienność."Rząd udzieli twardych i stanowczych odpowiedzi, podejmując wszelkie niezbędne kroki w celu wyeliminowania przestępczości zorganizowanej."
 –  Nadzór budowlany usuwa samolot z centrum Warszawy Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego rozpoczął rozbiórkę samolot. - restauracji z płaco Defilad, czytaj dalej ...a obok płonie budka z kebabem jakaś awantura i policja kogoś wyciągnę.. Chwilę później budka zaczęta się palić -relacjonuje Zieliński, który był świadkiem zamieszania. czytaj dalej

15 filmików przedstawiających codzienność w Rosji (16 obrazków)

Tak na co dzień wyglądają seksowne boginie Victoria's Secret (14 obrazków)

W Kazachstanie taki wybryk to codzienność. Turyści tak często próbują sobie pstryknąć Borata na tle napisu "I love Astana" że nawet rada miasta ustaliła na to specjalny paragraf: – - obnażanie się w miejscach publicznych poprzez paradowanie w wulgarnym stroju kąpielowym.Cena za taką przyjemność? 62$. Od premiery filmu w 2006 ukarano w ten sposób już 11.746 osób
Ale nigdy się nie zauważyli –

Chory na autyzm chłopiec dostał zaproszenie na urodziny kolegi. Jego mama nie potrafiła ukryć wzruszenia

Chory na autyzm chłopiec dostał zaproszenie na urodziny kolegi. Jego mama nie potrafiła ukryć wzruszenia – Timothy jest kochającym małym chłopcem, który mocno stąpa po ziemi. Niemniej jednak, jego codzienność nie jest łatwa, ponieważ cierpi na autyzm. Jego mama ma ręce pełne roboty, bo wiele rzeczy dla jej syna jest trudne i niezrozumiałe.Jedną z nich są urodziny jego rówieśników, na które chłopiec jest zapraszany, ale nie może iść, ponieważ wśród tak dużej liczby szalejących dzieci czuje się bardzo poddenerwowany i zestresowany.Wreszcie mama Timothy’a postanowiła napisać szczególny list, który zmienił wszystko:”Droga (super fajna) Mamo,Nie znam Cię, ani Ty nie znasz mnie, ale mój syn Timothy czasem siedzi obok Twojego syna w szkole.Timothy cierpi na szczególnie poważny przypadek autyzmu. Jest 7-letnim chłopcem, który kocha świat całym sercem. Potrzebuje dużo pomocy w szkole i czasem nie zauważa, co dzieje się tuż przed jego nosem.Chce mieć przyjaciół, ale nie wie, jak ich zdobyć.Chce bawić się z dziećmi, ale nie wie, jak zapytać.Chce być wśród nich, ale nie wie, jak się do tego zabrać.Rodzice dzieci o szczególnych potrzebach doskonale znają ból, jaki czują ich pociechy, kiedy muszą być wykluczone z imprez społecznych.Organizowane zawody, zabawy, spotkania, i tak, straszne urodziny.Mój syn nie uczestniczył w żadnym z tych wydarzeń. W ciągu ostatnich kilku lat otrzymywaliśmy zaproszenia, ale tylko te, które były kierowane do całej klasy. Nie zrozum mnie źle, jestem za to wdzięczna.Jednak zastanawiam się, czy inni rodzice wiedzą cokolwiek o chorobie Timothy?Dlatego uprzejmie odrzucamy wszystkie zaproszenia. Każde z nich.Aż do czasu, kiedy nie otrzymaliśmy od Ciebie zaproszenia ze specjalną notatką:”Carter siedzi w szkole obok Timothiego i zawsze mówi o nim w domu. Mam nadzieję, że Timothy będzie mógł przyjść na urodziny. Wynajęliśmy dmuchany zamek, do którego można podłączyć mała dmuchaną zjeżdżalnię. Będą też balony z wodą i pistolety na wodę. Timothy może przyjść wcześniej, jeśli obecność całej klasy będzie dla niego zbyt sresująca. Dajcie nam znać, żebyśmy mogli wszystko przygotować.”Napisałaś dokładnie to, czego zawsze potrzebowałam.Dzięki Tobie mój syn poczuje się jak normalne dziecko. Poczuje się doceniony i akceptowany. Dzięki Tobie i Twojemu synowi, poczuje się szczęśliwy.Możesz być pewna, że Timothy przyjdzie. Będzie na urodzinach po raz pierwszy i nie mogę się już doczekać.Chciałam powiedzieć Ci, jak wspaniale wychowujesz swoje dziecko. Dziękuję.”
Eksperyment społeczny, w którym 65-letni mężczyzna pozuje ze swoją 12-letnią "żoną" – Reakcje ludzi dowodzą, że świat jeszcze nie do końca stanął na głowie. Niestety małżeństwa dzieci to codzienność w wielu krajach
Źródło: Włącz dźwięk

10 postów na temat niepewności i lęków, które rozumie każdy człowiek zestresowany życiem codziennym (11 obrazków)

Internautka napisała o tym, że mężczyzna molestował ją na koncercie. Zaapelowała do innych kobiet, by nie bały się nagłaśniać tego typu sytuacji

Internautka napisała o tym, że mężczyzna molestował ją na koncercie. Zaapelowała do innych kobiet, by nie bały się nagłaśniać tego typu sytuacji – "Dlaczego nie mogę wyjść wyglądając jak chcę, żeby jakiś facet nie złapał mnie za tyłek? 10 września, koncert Dezertera. Przyszłam, bawiłam się świetnie. Świetnie, dopóki któremuś oblechowi nie przyszło do głowy podnieść mojej sukienki i złapać mnie za pośladki. To nie jest pierwsza taka sytuacja i nie zamierzam więcej milczeć na ten temat. Skurwielu, nie miałeś prawa tego zrobić. Nie miałeś prawa naruszyć mojej cielesności. Bawiło cię to? Teraz niech każda moja łza wkurwienia, wstydu i poczucia zeszmacenia spadnie na ciebie potrójnym cierpieniem. Nie miałeś prawa ośmieszyć mnie w ten sposób. Żaden z was, przez te wszystkie lata odkąd skończyłam 12 rok życia, nie miał do tego prawa. Niezależnie od tekstu "fajne cycki", molestowania, czy nie pojęcia słowa "nie" w intymnej sytuacji.Wiele lat zajęło mi mówienie o tym głośno. Ludzie często prześmiewczo komentują moje uczestnictwo w feministycznych akcjach. Ci ludzie nie mają pojęcia przez co przeszłam, przez co nadal przechodzę - ja, czy inne moje koleżanki, gdy decydujemy się wychodzić wieczorami, a często nawet za dnia. Kiedy słyszymy poniżające komentarze, które są "komplementami". Gdy musimy się zastanawiać, czy wyglądamy, poruszamy się i prezentujemy odpowiednio "bezpiecznie", aby nie narazić się na atak. Brzmi jak opresyjna kultura muzułmańska? Nie moi drodzy, to moja codzienność w tym kraju. I mam już tego serdecznie dosyć.W momencie, w którym to piszę, płaczę z bezsilności. Ktoś powie "nic nowego", dając jednocześnie przyzwolenie na takie zachowania. Sorry, dla mnie jest to niepojęte, jak można stwierdzić "nie dziw się, jesteś dobrą dupą" i przejść wobec tego obojętnie. Wyglądam tak i siak, to moje ciało może być bezczeszczone? To powinno być pytanie retoryczne. Niestety dla niektórych osób nie jest. Dlaczego piszę to na Facebooku? Ponieważ wiele dziewczyn, kobiet, moich koleżanek, nie wie, że mają prawo o tym mówić. Wiele nie ma odwagi. Internet aktualnie jest najlepszym środkiem przekazu. To mój manifest. Moja siostra ogoliła swoje włosy tylko dlatego, żeby nie być jedynie kawałkiem mięsa, być mniej atrakcyjną dla mężczyzn i móc się w końcu od tego uwolnić.Moja przyjaciółka została zaciągnięta do mieszkania obcego faceta, a kiedy nie spełniła jego chorych wyobrażeń, sam się do niej zaspokoił wbrew jej woli, ale ona nie miała siły i odwagi czegokolwiek z tym zrobić. Wiem kto to, ale człowiek chodzi bezkarny. To są jedynie dwie historie pośród kilkudziesięciu z (jedynie!) mojego najbliższego otoczenia. Oszpecenie siebie czy ucieczka nie jest rozwiązaniem. Pamiętajcie, że nic nie usprawiedliwia naruszania waszego ciała. Nie możecie o tym milczeć. To nie Wy powinnyście się wstydzić. Wystawiam siebie, myślcie co chcecie. Ja wiem, że podejmuję dobre działanie i reszta chorych opinii mnie nie interesuje.Takie zachowania są nienormalne i należy je tępić. Mówcie bliskim, zgłaszajcie gdzie się da, a jak jesteście same - nie bójcie się użyć siły. Dziękuję Zosia, Kasia i Klepacz za pomoc, interwencję oraz stanięcie w mojej obronie dzisiejszego wieczoru"

Jak sto lat temu wyobrażano sobie naszą codzienność (24 obrazki)

 –  poniedziałek wtorek środa czwartek piątek sobota niedziela