Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  4 Radosław Kubat - Bloger 30 min - G Zakaz fajerwerków - bo boją się zwierzęta, dzieci i coraz więcej dorosłych. "Szkoda", że ta choroba, która opanowała dużą grupę społeczeństwa nie zarażała jak byłem mały. Bałem się chodzić do przedszkola, płakałem, wyrywałem się, raz prawie uciekłem rodzicom. Nikt przedszkola jakoś nie zakazał. Może to kwestia myślenia? Przez kilku dzieciaków co się boi przedszkola chyba bez sensu rezygnować z edukacji? Może jakiś psycholog lub odpowiedni pedagog? Może wystarczy kupić pieskowi jakieś słuchawki na uszy? Nie wiem, ale gdzieś tam w Syrii kobieta gotuje obiad, przy akompaniamencie wystrzałów z broni. Nawet jej to nie rusza, bo to codzienność. Zwierzęta normalnie jedzą z miski co akurat zostało podane. Dzieci nie wybierają warzyw od mięsa, jedzą co jest. My w tym samym czasie zastanawiamy się nad słusznością tradycji w postaci petard w Sylwestra... Za jakiś czas to ludzie i zwierzęta w Europie będą się własnego cienia bały... Niby fajne czasy, bo możemy myśleć o pierdołach, ale naprawdę aż tak nudno? Nie masz większych zmartwień?

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…