Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 51 takich demotywatorów

Dramat Patryka Vegi. Przeziębił się, ale boi się iść do lekarza, bo co jeśli "Botoks" to prawda? – Świecowanie uszu, bioenergoterapia i pozytywna wizualizacja. To metody leczenia kataru, jakich desperacko chwycił się Patryk Vega. Znany reżyser nabawił się przeziębienia, ale odmawia wizyty u internisty w obawie przed śmiercią, gwałtem i zbezczeszczeniem jego zwłok – poinformowali zaniepokojeni bliscy Patryka Vegi.– Pozbył się saszetek Fervexu i mówi, że po cukier puder to może pójść najwyżej do "Biedronki" – alarmuje przyjaciel reżysera, który od dwóch dni usiłuje nakłonić go na wizytę u lekarza rodzinnego. – Zabarykadował się w mieszkaniu i bezskutecznie próbuje dociec, czy jego kaszel jest suchy czy mokry.Wszystko zaczęło się chwilę po zmontowaniu kinowej wersji filmu "Botoks". Reżyser i scenarzysta obejrzał swoje dzieło złożone z anegdotycznych historii i stwierdził, że "tak było".– Wiecie jaka jest różnica między koncernem farmaceutycznym a mafią? Mafia ma na tyle litości, że do podrzynania gardeł wrogom nie używa drewnianych szpatułek – czytamy na profilu Patryka Vegi na Facebooku. – W zeszłym roku 17% procent pacjentów, którzy otworzyli buzię szeroko i powiedzieli "aaaaa", nie zdążyło powiedzieć "bbbbb" – utrzymuje Vega.Jak dowiedział się Vega ze scenariusza który napisał, leczenie w Polsce grozi śmiercią. Reżyser woli cierpieć z zatkanym nosem niż ryzykować wstrzyknięcie botoksu pod postacią kropel do nosa, reakcję alergiczną organizmu, zatrucie, złamanie kręgosłupa, gwałt, śpiączkę, śmierć, zbezczeszczenie zwłok w szpitalnej kostnicy i skończenie jako żywy obiekt, na którym młodzi adepci medycyny w Białymstoku testować będą swoje pierwsze pociągnięcia skalpelem. Niekoniecznie w tej kolejności.Dramat reżysera trwa, a zza drzwi jego mieszkania sąsiedzi słyszą tylko coraz głośniejsze pociąganie nosem.– Obawiam się, że to dla niego ostatni dzwonek – złowieszczo ostrzega jeden z warszawskich internistów, z którym rozmawiał ASZdziennik.Jak tłumaczy bowiem lekarz, Polacy po obejrzeniu "Botoksu" masowo rezygnują z umówionych wizyt, operacji i zabiegów, kolejki do specjalistów zniknęły, i nigdy nie będzie w Polsce lepszego czasu na chorowanie, niż dziś.
Źródło: ASZdziennik
Wiersz o Cristiano Ronaldo: –                                     Cristiano Ronaldo w Madrycie mieszka,                  okradł skarbówkę ten nasz koleżka.                  Niezadowolony przez całe ranki                  ze swojej madryckiej białej sielanki                  A gdy do domu z treningu wraca                  płacze i kradnie - to jego praca                  Aż Perez krzyczy: Cristiano łobuzie!                  A Cristiano tylko napina buzię                  Florek powiada: zapłać podatki                  A on ucieka, bo nie chce za kratki...

Dziecko zachowywało się niegrzecznie w stosunku do niepełnosprawnego chłopca. Wtedy nieznajoma kobieta powiedziała coś, co wzruszyło matkę chłopca

Dziecko zachowywało się niegrzecznie w stosunku do niepełnosprawnego chłopca. Wtedy nieznajoma kobieta powiedziała coś, co wzruszyło matkę chłopca – Leah i Malachi kupowali jedzenie w restauracji fast food, gdy kobieta zobaczyła małego chłopca pokazującego na Malachiego i komentującego jego wózek. Mama chłopca próbowała uciszyć go, ale on dalej zadawał pytania.Wtedy nieznajoma zrobiła coś, co wzruszyło Leah do łez. Oto, jak opisuje wydarzenie na Facebooku:„Do mamy trójki dzieci w Chick-Fil-A: widziałam Twoją panikę, gdy Twój pięcioletni syn wskazał na mojego syna na wózku i zawołał: ‘Mamo, spójrz na tego chłopca!’Pochyliłaś się i cicho wytłumaczyłaś jemu oraz jego trzyletniemu bratu, że nie mówi się takich rzeczy, oraz że nie powinni pokazywać na nikogo palcami lub gapić się. Ale, jak to zwykle bywa, słowa te nie wzruszyły młodych, ciekawskich umysłów i dalej patrzyli oraz zadawali pytania na temat mojego syna. Gdy zrozumiałaś, że Twoje reprymendy nie działają zobaczyłam, jak przestajesz panikować, bierzesz głęboki oddech i postanawiasz coś zrobić. Przyprowadziłaś chłopców do Malachiego i powiedziałaś:‘Na pewno chciałby poznać Wasze imiona!’ Gdy się przedstawili, mój mały Malachi zaczął uśmiechać się od ucha do ucha i gaworzyć w ich stronę.”„Radość na jego twarzy wzruszyła mnie do łez – uwielbia dzieci w swoim wieku, ale wiele z nich boi się do niego podejść, by porozmawiać. Twoi chłopcy zadawali pytania o jego ortezy, wózek inwalidzki, dlaczego jego nogi nie działają, dlaczego ma otwartą buzię.Poświęciłaś czas na to, by nauczyć czegoś synów i pomóc im zrozumieć, że nie ma nic złego w inności. Że nie należy się jej bać. I że zadawanie pytań jest okej! Dziękuję za to, że dałaś mojemu synowi szansę na spotkanie Twoich dzieci. Dziękuję za to, że byłaś mamą, która uczy swoje dzieci, zamiast je uciszać. Mamy niepełnosprawnych dzieci muszą mieć grubą skórę – przyzwyczajamy się do spojrzeń, komentarzy i szeptania za plecami. Wiedz, że ciężko nas obrazić zwłaszcza, gdy komentarze pochodzą od małych dzieci. Trzeba korzystać z okazji i uczyć dzieci na temat inności.Więc, mamo z Chick-Fil-A, dziękuję za to, że wychowujesz swoje dzieci tak, by akceptowały takie dzieci, jak Malachi. I dziękuję, że dzięki Tobie mój syn się uśmiechnął.”

Kilka mądrych słów kierowanych do każdej mamy, która ma syna:

Kilka mądrych słów kierowanych do każdej mamy, która ma syna: – Pewna mama ma trójkę chłopców i ani jednej córki. Często słyszała od innych ludzi komentarze typu "O, trzech chłopaków! Szczęściara" (nauczycielka w szkole) albo "Nie chce następnego dziecka bo nie chcę stać się tobą" (inna mama która ma dwójkę chłopaków) lub "Kiedy moja mama była chora, moja siostra się nią opiekowała. Twoi synowie nie zrobią tego dla ciebie" (ojciec opiekunki).Czasami zastygała nie wiedząc co powiedzieć, a czasami odpryskiwała coś. Później postanowiła spisać kilka przemyśleń na temat dobrych stron bycia mamą samych chłopaków, a także na temat wyzwań, z którymi się zmaga.1. Jesteś ich pierwszą miłością. Nie można pominąć tego faktu. Zakochujesz się w swoich synach, a oni w Tobie w najzdrowszym znaczeniu tego zwrotu. Moja siostra (ma wyłącznie córki) dziwiła się, kiedy moi chłopcy zrywali dla mnie kwiaty lub gładzili mnie po włosach. To od Ciebie uczą się jak kochać kobiety i jak być przez nie kochanym.2. Jesteś dla nich prototypem kobiety. Czy demonstrujesz im swoje oczekiwania szacunku i dobroci? Nigdy nie jest za późno, by wymagać szacunku od nich, drugiego rodzica i całego świata. Chłopcy mający silne, szanujące się mamy będą później w życiu szukać takich właśnie kobiet - będąc jednocześnie lepszymi dla nich partnerami.3. Czasem będziesz żałować czegoś. Krzyczałam. Dużo. Moi synowie byli w podobnym wieku, mieli mnóstwo energii i ciągle psocili – mnie natomiast brakowało cierpliwości. Szkoda, że nie robiłam sobie częściej przerw by się uspokoić i pozbierać myśli.4. Będziesz zastanawiać się nad córką. W kogo by się wdała? Ścieżki, których nie wybrałyśmy zawsze skłaniają nas do refleksji nad tym, "co by było gdyby...". Mogą zdarzyć się chwile, kiedy zobaczysz małą dziewczynkę i pomyślisz, Mogłaby być moja, a następnie poczujesz ukłucie w środku. Nie martw się, to minie. Obiecuję.5. Ominą Cię dziewczyńskie melodramaty. Cały ten nastoletni okres buntu! Cieszę się, że nie musiałam przechodzić przez wszystkie melodramaty związane z posiadaniem córki. Zamartwianie się plotkami, łzy, wahania nastroju. Chłopcy mają swój własny zestaw problemów (uwierzcie mi na słowo), ale zwykle są ostrożniejsi podczas emocjonalnych wahań związanych z okresem dojrzewania. 6. Posiadanie synów może Ci odpowiadać. Zajęło mi lata, by sobie to uświadomić, ale teraz już wiem, że wychowywanie chłopców to pole, na którym czułam się spełniona. Czasem lubię spędzać czas sama, a mamy dziewczynek nie maja na to zbyt wiele możliwości. Kiedy mój najstarszy syn miał kilkanaście lat, powiedział mi ,,Mamo, szkoda, że nie masz córki. Miałabyś wtedy z kim spędzać czas, robić sobie razem manicure, chodzić do fryzjera itp..." Nie zdawał sobie wtedy sprawy z tego, że chwile samotności były moją ucieczką. Podobało mi się to, że nie muszę zabierać ze sobą dziecka kiedy chciałam porobić coś "babskiego". 7. Są (poniekąd) bezpieczniejsi. Któregoś wieczora mój 20-letni syn za pomocą aplikacji Uber zorganizował sobie transport do śródmieścia. Czy pozwoliłabym córce na samotną przejażdżkę z nieznajomym w środku nocy? W życiu! Pewnie, chłopcy także mogą paść ofiarą rozmaitych przestępstw, ale istnieje statystycznie większa szansa, że to dziewczynki mogą zostać zaczepione lub zaatakowane. Oczywiście martwię się o moich synów, ale martwię się mniej (a także uczę ich szacunku do kobiet, aby inne matki mogły martwić się trochę mniej o swoje córki).8. Zawsze już będziesz mieć w stosunku do nich takie uczucia. Błoga radość z patrzenia kiedy śpią. Drganie serca, kiedy wejdą do pokoju. Matczyny dreszczyk, jakiego dostajesz podczas ich niedźwiedzich uścisków. Zawsze będą Twoimi małymi synkami bez względu na to, jak duzi urosną. Jeden z moich synków ma ponad 190cm wzrostu, a ja nadal widzę jego niemowlęcą buzię, kiedy (zadzierając głowę) spoglądam na niego. 9. Podejmij wyzwanie. Wychowanie dobrych mężczyzn to wspaniałe i zaszczytne zajęcie. Mężczyzn, którzy są delikatni, wrażliwi i troskliwi. Mężczyzn, którzy dobrze traktują kobiety i dzieci. Mężczyzn, którzy są kochającymi, oddanymi mężami. Pewnie, jest to ogromna odpowiedzialność, ale przecież nadajesz się do tego doskonale! Dostałaś tak cudowną szansę. Raduj się nią, a potem zbieraj jej najsłodsze owoce
Wiedz, że to już nigdy nie wróci –  - Miałaś 5 zł i koleżanki ci zazdrościły- nie znałaś żadnych przekleństw-„bierzcie po trzy" przy rozdawaniu cukierków naurodziny- rodzice szantażowali cię tekstami „chodź, bo cię tuzostawię"- Gdy zoabczyłaś, że ktoś coś ma od razu pytałaś:Dasz, dasz, dasz- zabawa „zamknij oczy, otwórz buzię"- prowadziłaś wojnę z dzieciakami z innych osiedli- prosiłaś mamę: wyjdź ze mną na dwór- budowałaś „bazę" z koców, krzeseł i poduszek- bez telefonu umiałaś żyć- mówiłaś, że w szafie jest potwór- słyszałaś, że ktoś idzie, udawałaś, że śpisz- świecące buty były największym szpanem- śpiewałaś czołówkę ze Smerfów i nie wiedziałaś, żewszyscy się na Ciebie gapią- karą było siedzenie z chłopakiem- zamast mieć zwierzaka malowałaś kamień iwyprowadzałaś go na smyczy- na przeprwie grało sie w berka- bawiłaś się, że łówko to chmurka, a ty sobie latasz- „na niby" zastępowało braki w zabawie- „zakochana para - Jacek i Barbara"- „latanie" po krawężniku z ramionami pobokach"

Morał

Morał –  Gdybym ci zaproponował milionzłotych za skok z samolotu bezspadochronu, to zgodziłbyś s/ę? Założęsię, że byś powiedział NIE! Ale cogdybym powiedział, że samolotznajduje się na ziemi?Morał tego jest taki: zawsze poznajwszystkie fakty, zanim otworzysz buzię.
Z wiekiem uczysz się z kim można pić wódkę, a z kim lepiej trzymać buzię na kłódkę –

14 świetnych gifów, do których dorysowano twarze (15 obrazków)

- Powiedz mi kochanie, za co ty mnie tak kochasz: za piękną buzię czy za rewelacyjną figurę? – - Za poczucie humoru
Ziewanie – Każdy powinien wiedzieć, że zatyka się wtedy buzię