Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 275 takich demotywatorów

Trochę bita, kierownica nie działa, nie odpala. Trudno się prowadzi –  AZEK PIŁKI NOŻNEJPOLSKI ZWRZE
Źródło: Meczyki

Rozbił się samolot z Prigożynem na pokładzie – reakcja internautów (25 obrazków)

 –  Niechdzieckooglądaz tobąOto momoHalo. Sa loocozbodowonWido, de monoesa miditynogomi owdedry signonywapodrea. Toto roopensijodraTolo i momo bondo sig kocholochce byl ze sobo bista Crosoe, kiedy to coin, e bardzo kochamom, jego penis sioje się dużyWody solo, aby pokazooie,jokk bordao ją kocha, przyjawidodo penis do jej pochwy. Obojekoly opporvstaje. Mocna powierdec, że kochajgomojo stosunek15So plemnik polcaysipajojocakiemmocky nomy urolinedzidzius. Kileo tygodniplaniej rodzice dowiedsię, że będą sie dziecko,poniewo skocholOboje są bardzo, bordtosecessivi.Gdy dziecko rosniebravdy mamy ez estT!!corto większy. Przezwe msiqoe kto jestbonddro dooneyxmony.Oboje cieg sie, gdy crujepleranze ruchy dzieckoPewnego dnio monomów locie, ze jestpewno, u dzieckoBugo sie urodzi, Diegooto zawozi monog doszpitolo. Yon doktorpomoże dziecku opuścićsocios only.wychodzgowka dziecka. Polehoją się ręcelo, Ciolosig romboga, abyfragt sie orodUplywodei. W bonusbwile, gdy plemdourodo sieBecko, musminoć dziewięmesiacyKiedy momoKaymo dzieckocoach, asi obok kooboje są bardzo,etm²Polom kodozobiera ichdo domyPOO
Halo, tu Szczupak!20 autokarów i wszyscy mówią, że nie jadą do Warszawy tylko do Lichenia –  MILLISCAO
 –  dzikaaldona5 min. via iOSMiej 25 lat.Rozmawiaj w nocy przez telefon z hehe dziewczyną.Mama całą noc leży pod Twoimi drzwiami i podsłuchuje.Zachciało się kupę motzno und srogo.Postanów wyjść uwolnić orkę.Potknij się o mamę leżącą pod drzwiami i rozwal sobiegłupi ryj xd.Zrób mamie okszan i zbudź pół domu.Mama kszyczy, tata płacze, dziadek rozdziela - dzwoń pobagiety.Halo milicja mama podkłada mi nogi i wgl cała siępodkłada, robi brzydkie rzeczy.Przyjeżdża policja, spisuje protokół.Nazajutrz mama dostaje ofertę pracy jako prógzwalniający przy miejscowej szkole podstawowej.1 odpowiedź77+2A+urojony_uzurpator1 min. via Android@dzikaaldona lubię historie z dobrym zakończeniem0
 –  W kawiarni, w której pracuję, byłem świadkiempewnej sytuacji.Siedzi mężczyzna, pije kawę i je sernik. Nagledzwoni telefon, odbiera go i zaczyna rozmawiać:Halo. Tak, właśnie jestem w kawiarni... Co znowunie tak? Czekaj... Zdenerwowałaś się, boposzedłem do kawiarni i ci o tym niepowiedziałem!? Dlaczego? Jak to niepoinformowałem cię o moich planach...?Przecież poszedłem tylko do kawiarni, a niepojechałem do Turcji! Czekaj... Czekaj... Czy typłaczesz? Okej... Dobra... Już dzwonię potaksówkę. Zaraz będę.Mężczyzna odkłada telefon i woła kelnera.-Przynieść rachunek?- Nie trafił pan. Macie jakieś piwo?Tak, butelkowane: Guinness, Carslberg i NaJurze.- Poproszę Guinnessa.Facet siedział jeszcze przez jakieś półtorejgodziny. Wypił dwa piwa, od czasu do czasuwyciszając przychodzące połączenia. W końcuopłacił rachunek i wyszedł.Nie wiem, co cię czeka kolego, ale wiedz jedno,odprowadziłem cię spojrzeniem pełnymszacunku i współczucia.

Internauci komentują alert RCB o obiekcie przypominającym balon (29 obrazków)

Miłych komunii! –  Maciek Adamczyk5 godz.Domofon dzwoni.:XJA: Halo?PANI: Dzień dobry, pozwoliłam sobiezadzwonić,bo chciałam zapytać czy uważa pan, że biblia...JA: Nie. Miłego dnia.Odkładam słuchawkę.STARSZY SYN: Kto to?JA: Jakaś pani chciała porozmawiać o Jezusie.STARSZY SYN: Co ona, przecież my nie mamyjezusa...Miłych komunii!

Nauczyciel radzi jak zdać maturę:

 –  Paweł Lęcki1 dni.W wigilię matury chciałem tylko przypomnieć,że dawno temu nie zdałem wstępnegoegzaminu do liceum z matematyki. Późniejoczywiście zdałem poprawkę, ale kluczowejest to, dlaczego nie zdałem za pierwszymrazem. Nie dlatego, że nie umiałemmatematyki, ale ponieważ utknąłem napierwszym zadaniu, którego nie potrafiłemrozwiązać. W rezultacie zabrakło mi czasu naresztę. Stres w czasie egzaminu może zrobićbardzo wiele złego. Nie mogę Wam, młodziludzie, napisać, żebyście się nie stresowalimaturą, gdyż o wiele łatwiej jest powiedzieć,niż zrobić. Chciałbym, żebyście zrozumieli, żew czasie matury bardzo dużo nie zależy odWas. Ten egzamin ułożyli bardzo częstoniekompetentni ludzie dorośli, ale to Wymusicie się z nim zmierzyć.Co możecie zrobić? Na teście językowym ihistoryczno-literackim bardzo uważnieczytajcie polecenia. W wielu przypadkachpopełnicie błąd nie dlatego, że czegoś niewiecie, nie potraficie, ale dlatego, że niedoczytacie uważnie. To nasz problemnarodowy - czytanie ze zrozumieniem.Zobaczcie - politycy nieustannieudowadniają, jak bardzo są niekompetentni wczytaniu czegokolwiek, więc spróbujcie byćod nich mądrzejsi. Akurat bycie mądrzejszymod polityków to nie jest jakieś wielkie halo.Polska szkoła nie nauczyła Was pisaćpięknym językiem polskim, więc starajcie siępisać w miarę logicznie i precyzyjnie, skorojuż nie możecie pisać jak Olga Tokarczuk.Nie koncentrujcie się na tym, czego niewiecie, skupcie się na tym, co jest mocne wWaszych zasobach. W przypadku matury zjęzyka polskiego nie macie szans, żebyopanować wszystko, w zasadzie wprzypadku żadnego przedmiotu nie macie,egzamin tylko sprawdza wiedzę z danegoarkusza. Z innym arkuszem moglibyścieporadzić sobie lepiej. Niekompetentni ludziedorośli wymyślili Wam kategorię błędukardynalnego na wypracowaniu z językapolskiego. Wbrew pozorom, to wcale niewieczny dyrektor CKE Marcin Smolik jestnajwiększym fanem tego błędu, choćpowiedział, że wyprze się publicznie, gdy topowiem, a miałem okazję z nim rozmawiać,gdy z moją koleżanką i moimi kolegamipróbowaliśmy zmienić cokolwiek w ramachnowej matury. Błąd kardynalny jest wgłowach ciała pedagogicznego, którepopełnia mnóstwo błędów kardynalnych wrzeczywistości. Ja również popełniam. Wprzypadku wypracowania pamiętajcie o tym,że jeśli nie jesteście czegoś pewni, to poprostu lepiej o tym nie pisać. - Gdybyśmywiedzieli, że popełniamy błąd, to byśmy gonie popełnili - powiedział kiedyś bardzomądrze mój uczeń. To prawda, ale przecieżod czego macie intuicję? Przeczytajcie razjeszcze swoją pracę i jeśli coś Waszaniepokoi, to po prostu to zmieńcie,wyrzućcie.Musicie odnieść się na tym wypracowaniu dolektury obowiązkowej, do jednego tekstuliterackiego i dwóch kontekstów. Lekturyobowiązkowe znajdziecie w arkuszu, wartosprawdzić, żeby w absurdalny sposób niepopełnić kardynalnego błędu. Drugi tekstliteracki może być dowolny, a konteksty to jużzupełna jazda bez trzymanki: seriale, filmy,gry komputerowe, historia, polityka,społeczeństwo, religia, filozofia, niezależnieod tego, co mówiła Wam część nauczycieli.Pamiętajcie o czymś bardzo ważnym:musicie te konteksty powiązać z tym, copisaliście o lekturze obowiązkowej lub innymtekście literackim. Może też tak być, żepojawi się temat z wierszem jako punktemwyjścia. CKE nie zdecydowała się sprawdzićtakiego rozwiązania na diagnozach, alezapisała w informatorze i aneksach, któreprodukowała z prędkością światła, że możebyć taka sytuacja. Wtedy znowu potrzebnajest lektura obowiązkowa i dwa dowolnekonteksty. Z wierszami to bywa różnie, więcto nie jest przygoda dla Was wszystkich.Pamiętajcie, że obowiązkowa jest tylkolektura. Jeśli zapomnicie coś z pozostałychrzeczy, to jeszcze nic bardzo złego się niedzieje. Skupcie się na wnioskachcząstkowych w każdym akapicie, niewychodźcie z rozważań po angielsku.Przekroczcie wymaganą liczbę słów, czyli nanowej maturze 300, będziecie stukali jakdzięcioły, liczyli te słowa, co jest oczywiściebez sensu. Nie pomylcie się z językiemangielskim, gdyż tam jakoś inaczej trzebaliczyć słowa. W tym roku uczniowie ostatnichklas techników piszą jeszcze starą maturę,więc nie porównujcie się nawzajem, najlepiejw ogóle nie czytajcie żadnych tak zwanychprzecieków. Marcin Smolik obwinia główniedyrektorów za te przecieki, choć żaden niezostał skazany, ale w tym roku do szkół trafiąnadajniki, które będą pilnowały, czy w szkolenikt wcześniej nie otworzył kopert. Takiemamy science-fiction w dobie sztucznejinteligencji.Nie ma tak naprawdę żadnych złotych rad,które zapewnią Wam sukces w tym świecieźle skonstruowanych egzaminów.Przeżyliśmy wspólnie pandemię, edukacjęzdalną, więc już w zasadzie nic nie może naszaskoczyć. Uczyliśmy się w czasie wybuchuwojny w Ukrainie, kryzysu psychiatriidziecięcej, rosnących cen z powodu inflacji.Razem śledziliśmy urojone wojny o kotleta,papieża, przeciwko mące z insektów, tęczy iideologii lewackiej. Braliśmy lub nie udział wStrajku Kobiet. Rozmawialiśmy o zmianachklimatu. Wielu z Was pracowało rzetelnie, aniektórzy lenili się totalnie, niezależnie odproblemów, których być może akurat niemieli. Część z Was mierzyła się z kłopotamipsychicznymi, rodzinnymi, a część byłaszczęśliwa jak kolorowe bączki. Czytaliśmy oprzemocy rówieśniczej, ale nadal nieodkryliśmy jej prawdziwych źródeł, gdyżministerialnie ogłoszono, że to wszystkowina ataków na Kościół katolicki i JanaPawła II, a kryzys rodziny bierze się zideologii lewackiej. Czytaliśmy, że chceciegłosować na Konfederację, ale przecież niewszyscy. Część z Was ma całą politykęgdzieś, co też mnie martwi, ale ja generalniemartwię się wszystkim. Nie da się Wasopisać w jednym raporcie, jesteście bardzoróżni. Boicie się matury ustnej, choć niepowinniście się bać, to my, nauczyciele,powinniśmy przynajmniej w tym względzierozproszyć Wasze niepokoje.którzy pisaliczujecie, żewiecietej chwiliNie jesteście słupkami wynikówegzaminacyjnych źle zbudowanej polskiejedukacji. Macie swoje imiona, swoje własnesukcesy i porażki, macie mniejszą lubwiększą motywację wewnętrzną, której nadodatek w polskiej szkole nie potrafimy zabardzo Was nauczyć. Szliśmy raczej w gałki,sprawdziany, a jak się pytałem tych z Was,bardzo dużo matur próbnych, czycoś więcej, to mówiliście,że średnio lub nie. Wjuż nic niemożecie zrobić, jutro po prostu trzeba wstaćwyspanym i wypełnić te wszystkie świętenarodowe arkusze, które my, dorośli dla Waswymyśliliśmy. Jesteście mądrzejsi niż to sięWam wydaje, nawet jeśli popełniaciemnóstwo błędów. Egzamin taki czy inny Wasnie definiuje jako ludzi. Będzie dobrze, choćpowinno być o wiele lepiej i mądrzej, ale toakurat nasza wina, tak zwanych dorosłych,którzy też kiedyś byliśmy dziećmi,nastolatkami, ale później o tymzapomnieliśmy.
 –  HALO, MAMUSIA?!SEBA POSPRZĄTAX CAŁY DOM,LYNIÓSŁ ŚMIECI, POMYŁ GARY...кіскаZOSTAŁODNI DOsuitsŚWIĄT, A JA NIE MAMSIĘ O CO PRZY PIERDOLić...(1)DEPCIU23.
 –  MOJE WAGARYKIEDYŚ:MOJE WAGARYDZISIAJعبدHALO,PRZYCHODNIA?PTASZEXSTASZEK.PL
 –
 –  Telefon z Chicago do siostry: - Halo, cześć Zofia, co tam słychać w Polsce? - Mam dwie wiadomości, dobrą i złą. - Zacznij od złej. - Babcia zmarła, bo wizytę u lekarza miała dopiero na 2023, a na leki nas nie było stać, mamy też z rodzicami komornika na domu, bo kredyty poszły 100%.Twój drewniany domek na Mazurach miejscowi rozebrali, bo brak węgla w kraju. - A ta dobra wiadomość? - Nasi już siódmy rok u władzy
Halo stolica, jest znowu okazja by wykazać się miłym gestem – "Pani Grażyna  zbiera pieniądze na karmę dla swoich zwierząt..Ma kilka psiaków przybłędów. Niestety los ją źle doświadcza, rok temu miała pożar domku, nie była w stanie dokonać napraw, obecnie nadal brakuje drzwi. Pani Grażyna robi na drutach czapki, opaski i usiłuje je sprzedać. Codziennie siedzi w Warszawie na ul Marszałkowskiej, przy wejściu do podziemi przy Rotundzie. Jeśli macie możliwość, bardzo Was proszę o przyniesienie Pani Grażynie jedzenia dla jej czworonogich przyjaciół"
Dopiero wtedy pytam zachrypniętym głosem: "Co masz na sobie"? –
Będę w domu w niedzielę, to kupiępo drodze ziemniaki –
Halo Białystok! Jeśli potrzebujecie ciepłej czapeczki lub szaliczka i przy okazji wspomóc biedną emerytkę, to zapraszam pod ratusz! –
Wielkie mi halo... –
Halo,halo,tu prezydent Macron czy mam przyjemność z prezydentem Polski ? –
 –  NIEDALEKA PRZYSZŁOŚĆ- Halo, czy to pizzeria Giuseppe?- Dzień dobry, nie, to pizzeria Google.Zle się dodzwoniłem?- Nie, proszę pana, Google kupito tę pizzerięe.-OK. To chciałbym złożyć zamówienie.- Dobrze, czy zamawia pan to, co zwykle?To, co zwykle? A pan mnie zna?