Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 688 takich demotywatorów

Tymczasem na Polsacie... –  wszyscy podrużujący za granicępodrużujący do Grecji
 – Czy tylko ja uważam, że to za mało? O pijanej i agresywnej Polce piszą media na całym świecie. Za ośmieszanie naszego kraju powinna mieć dożywotni zakaz wyjazdu za granicę
Moja dziewczyna: Zakłada moją koszulkę jak idzie spać. Zakłada moją bluzę, gdy jej zimno. Nawet nosi moje bokserki – Ale jak ja raz założyłem jej majtki, to mam "poważne problemy z psychiką" i "przekroczyłem granicę"
Że kiedy przekraczasz polską granicę już masz w telefonie zasięg ukraiński – A jak się z Ukrainy wjeżdża do Polski np. z Medyki to Polski zasięg ma się dopiero w Przemyślu?
Meczet postawiony w 2015 r. we francuskim mieście Poitiers nazwany został na cześć "męczenników", którzy polegli tu w walce przeciw Frankom, podczas arabskiej inwazji w 732 r. – To już przechodzi granicę absurdu
Źródło: voiceofeurope.com

Najciekawsze granice państw i kontynentów (23 obrazki)

Obsesja Azjatek na punkcie makijażu przekroczyła wszelkie granice. Zobacz, co się z nimi dzieje, gdy zmywają tapetę (23 obrazki)

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Belgijka rozsierdziła Żydów. Pozowała nago na tle Ściany Płaczu – 26-letnia belgijska modelka sławę zawdzięcza pozowaniu nago. Niedawno rozwścieczyła religijnych Żydów, pozując nago przy Ścianie Płaczu - miejscu uznawanym w judaizmie za święte.Na zdjęciu opala się na dachu, na tle rozmodlonych Żydów. Sama artystka przekonuje, że zrobiła to, by "przełamać mury".We wpisie zatytułowanym "Ściana Wstydu" czytamy:"Po eskapadzie do Egiptu wiedziałam, że chcę przesunąć granice religii i polityki jeszcze dalej. Przełamać mury zbudowane, by zatrzymać nasze wędrujące dusze pod kontrolą.""To zawstydzający incydent. Jest obrazą świętości tego miejsca i uczuć pielgrzymów, którzy je odwiedzają" - grzmi rabin
"Polska jest zapijaczonym, nieudolnym facetem w depresji" - Manuela Gretkowska – Mam radę dla tej Pani - jeżeli coś jej nie pasuje w naszym kraju, to osobiście mogę ją przerzucić przez granicę.
Rozumiem, że są mistrzostwa świata, ale są jakieś granice... –  W TRAKCIE MISTRZOSTW ŚWIATA W PIŁCE NOŻNEJ PACJENCI SĄ PRZYJMOWANI W TRAKCIE PRZERW W TRANSMISJI
Krowa złamała unijne prawo. Przed śmiercią chcą ją uratować tysiące ludzi. 4500 osób podpisało się pod petycją do Parlamentu Europejskiego o ocalenie bułgarskiej krowy Penki, która nieświadomie naruszyła unijną granicę i według regulacji UE powinna być uśmiercona. Liczba podpisów ciągle rośnie –
Nasze granicewyznaczone są tylko przez nasze lęki –

Partia Razem postuluje wprowadzenie 7-godzinnego dnia pracy. Zastanówmy się, co by było, gdyby udało się to wprowadzić:

Partia Razem postuluje wprowadzenie 7-godzinnego dnia pracy. Zastanówmy się, co by było, gdyby udało się to wprowadzić: – 1. Już pierwszego dnia, gdy ludzie wyszliby z pracy po 7 godzinach, od szoku dostaliby skurczy całego ciała. To niezdrowo tak nagle pracować godzinę krócej.2. Gospodarka bez dupogodzin natychmiast by się załamała. Ludzie najefektywniej pracują na koniec dnia i podczas nadgodzin, kiedy są już najbardziej zmęczeni. To tak zwana "złota godzina".3. Kiedyś to ludzie ciężko pracowali, a dziś mamy zawody lekkie i przyjemne. Większość Polaków pracuje jako testerzy wina, modelki i influencerzy. Zaledwie 11% Polaków pracuje ciężko.4. Ludzie nie wiedzieliby co zrobić z wolną godziną w ciągu dnia. Każdy, komu wpadła kiedyś wolna godzinka pamięta tę pustkę i trwogę w sercu, rozmyślania o śmierci i pierwszą działkę heroiny.5. Pracowanie krócej jest wbrew ludzkiej naturze, bo ludzie lubią być zajęci, ale nie jakimiś głupotami, jak swoim życiem, domem czy innym hobby. Ludzie uwielbiają pracować w działach wsparcia sprzedaży, reklamacji, albo w obsłudze klienta.6. Ludzie, którzy realnie się na czymś znają i tym czymś zajmują i tak mają mnóstwo wolnego czasu i pieniędzy. Wystarczy 10 lat bycia pielęgniarką, rehabilitantem, nauczycielem czy strażakiem i człowiek jest ustawiony na całe życie. A taki analityk ryzyka walutowego piszący ekonomiczne horoskopy mieszka z rodzicami średnio do czterdziestego roku życia.7. Kiedyś ludzie pracowali po 14 godzin, także w soboty, a zatrudnianie dzieci było legalne. Po zmianie na 8-godzinny dzień pracy wymarły wszystkie zwierzęta na literę "j", Wisła zaczęła płynąć w drugą stronę, a w Słupsku wybuchł wulkan. Także bez żartów.8. Skandalem jest, żeby proponować takie rzeczy politykom, czyli najbardziej zapracowanym i kompetentnym z nas. Przeciętny polityk żywi się światłem, pracuje 26 godzin na dobę, a i tak ma czas, żeby po pracy lepić dzbany.9. Wiadomo, że jak się ma więcej czasu to ludziom odbija. Natychmiast przepijają pieniądze i lądują w rynsztoku. Rynsztoki robią się wtedy mniej drożne i stąd biorą się powodzie. Jeżeli ktoś kiedyś do czegoś doszedł, to dzięki temu, że nie miał ani pieniędzy, ani czasu.10. Wzrosną koszty pracy. Po tym, co szefowie dla nas robili, mielibyśmy być jak ta żmija na piersi hodowana?! Przyjmowani za nic do lśniących biur na etaty, z przerwami na lunch i kartami multisport, płatnymi urlopami i nadgodzinami do odebrania... tak mielibyśmy się im odwdzięczać?! Byłoby to podłe, jak piwo z sokiem.11. Urażeni szefowie natychmiast wsiedliby do Szefowego Pociągu i wyjechali za granicę. Zbudować od zera firmę odnoszącą sukcesy w Wielkiej Brytanii, Rosji, USA czy Chinach, to jak pstryknąć palcami. Więc znajcie swoje miejsce.12. Bardziej wypoczęci ludzie odzwyczajeni od pracy po prostu gorzej pracują.13. Bo nie i już

Tak to wygląda jeśli przekroczysz pewne granice (16 obrazków)

Pozostaje jedynie pytanie, gdzie leżą granice? Kto w tym wszystkim ma rację? –  Synowie Megan Fox noszą długie włosy, a w ich garderobie nie brakuje sukienek. Róże, tiule i kwiaty - sławna mama pozwala na dowolność. Internauci wpadli w szał i natychmiast powiedzieli co o tym myślą. Megan Fox sama aktorka krytyką się nie przejmuje . Razem z mężem wyznaje prostą zasad, że skoro sami chcą , a nikogo tym nie krzywdzą, niech noszą to, czego sobie zażyczą. Charlize Theron Tutaj nastąpiła lekka zmiana preferencji, bo córka gwiazdy nosi spodnie, gdy syn z radością prezentuje plisowaną spódniczkę. Shiloh aka John Córka Brada i Angeliny pragnie być chłopcem, co rodzice w 100 procentach akceptują. Na prośbę dziewczynki obcięli jej włosy i zmienili garderobę. Angelina przyznała, że do córki zwraca się imieniem John
 –  to 33(33W mieszkaniu matematyka zepsut się kran. Matematykwezwat hydraulika. Ten przyszedł, popukat, postukati zreperowat. Matematyk zadowolony z szybkiej iskutecznej usługi zapytat o cenę. Kiedy hydraulikją podat, matematyk złapat się za głowę:- Panie, ale to połowa mojej pensji.- To gdzie pan pracuje? - spytat hydraulik.- Na uniwersytecie. Jestem matematykiem.Eee, nie warto. Niech pan przyjdzie do nas. Sampan widziat - trzeba tylko trochę popukać,postukać, a zarobi pan znacznie więcej niż teraz.Tylko kiedy będzie się pan zgłaszał do pracy, niechpan poda wykształcenie podstawowe, bo u nas wyższenie jest dobrze widziane - poradzit hydraulik.Matematyk zrobit tak, jak mu radzit hydraulik i bytzadowolony, bo zarabiat teraz znacznie więcej.Pewnego dnia w ramach podnoszenia kwalifikacjihydraulikow wystano na kurs doksztafcający.Prowadzący zajęcia mówi:Zobaczmy, co pamiętacie z matematyki. Jaki jestwzór na pole koła?Aby ratowac z opresji kolegow, do odpowiedzizgłosit się matematyk. Podszedt do tablicy, ale żenie pamiętał wzoru, zacząt go wyprowadzać. Zapisatjedną tablicę, drugą i wyszło mu (-jr2). Ten minusmu się nie podobat, zaczął więc wszystko odpoczątku, ale otrzymat ten sam wynik. I nagleustyszał, jak cała sala podpowiada mu szeptem:- Zmień granice całkowania, zmień granicecałkowania.
Ten koleś próbował przemycić przez granicę narkotyki zakamuflowane jako plecak – Wciąż się zastanawiam, jak oni odkryli,że to nie jest prawdziwy plecak
Po raz pierwszy dyktator z Korei Północnej przekroczył granicę z Koreą Południową, aby wziąć udział w bezpośrednich rozmowach. Trzeba było czekać na to aż 68 lat –
Czy to nie przesada? –  To nie jest tak, że nie lubię pomagać. Wręcz odwrotnie. Gdy tylko mogę, to kupuję czosnek od starszej kobieciny przy dworcu, rzucę parę groszy ulicznym grajkom i kupię jedzenie bezdomnym, gdy wychodzę ze sklepu. Ale są pewne granice, które jak się przekroczy, przestaje być milo, a w człowieku wzbiera złość rtl:i@ W niedzielne popołudnie poszłam z mężem na chińskie i mieliśmy w portfelu tylko 13 zł, a w pobliżu nie było żadnego bankomatu. Udało nam się kupić sajgonki i zupę, a sprzedawca przymknął oko na to, że brakuje nam 50 groszy 4) Usiedliśmy na zewnątrz, gdy nagle podchodzi do nas bezdomna kobieta. Pomijam fakt, że okropnie od niej śmierdziało, ale czuć było od niej alkohol. Podeszła, prosząc o pieniądze na jedzenie. Mój mąż chwilę wcześniej usłyszał, że pytała kierowcę, czy kupiłby jej piwo. Nas spytała o jedzenie. No nie mieliśmy już gotówki, więc powiedziałam, że nie mamy. Wtedy ona powiedziała: "Tak, na pewno nie macie. A to za co kupiliście?!". Usiadła przy naszym stoliku, chwyciła za moją łyżkę, która była w zupie, chcąc podnieść sobie ją do ust!!! Tak mnie to zirytowało, że nie macie pojęcia. Miałam w głowie myśl, żeby oddać jej tę zupę, ale po tym, w jak nachalny sposób się zachowywała i co powiedziała na końcu, zmieniłam zdanie. Mój mąż stanowczym głosem powiedział, żeby odeszła, bo chcemy zjeść w spokoju, a ona to: 'ŻEBY WAM TO W GARDLE STANĘŁO" Wyobrażacie sobie to?!

Nauczycielka straciła cierpliwość i opisała jak wygląda jej praca. Wszystko udokumentowała zdjęciami:

 – "Dziś wcześniej wyszłam z pracy po incydencie z rodzicem, który spowodował, że emocjonalnie nie mogłam dalej pracować. Już podjęłam decyzję o zaprzestaniu uczenia po zakończeniu roku, a dziś nie wiem, czy wytrzymam nawet tak długo. Rodzice stali się dużo bardziej lekceważący, a ich dzieci są jeszcze gorsze. Kierownictwo zawsze wybiera opcję uszczęśliwiania rodziców, co oznacza, że nie mam jak wykonywać pracy, którą mi powierzono… uczenia dzieci.Załączam zdjęcia, jakie zrobiłam w mojej klasie przez ostatnie 2 dni. Tak moja klasa zwykle wygląda po tym, jak moi uczniowie spędzą w niej cały dzień. Pamiętajcie, że wiele z uszkodzonych lub zniszczonych przedmiotów jest moją prywatną własnością zakupioną przeze mnie, ponieważ nie dysponuję budżetem na salę. Mam już dość braku szacunku dla prywatnej i szkolnej własności i nakreśliłam granicę zachowań, których już nie zniosę. Niestety, dziś jeden z rodziców uznał, że źle zrobiłam pociągając do odpowiedzialności syna za jego zachowanie i w bardzo niegrzeczny sposób wyraził swoje zdanie, przy synu.W tym tygodniu pojawiły się oceny okresowe i blisko połowa moich uczniów oblała z powodu wielu (8-10) nieodrobionych zadań. Większość z tych uczniów oraz ich rodzice nie przejmowali się tym przez ostatnie trzy miesiące, ale odkąd pojawiły się raporty z ocenami, zalewają mnie maile i ciągle ktoś próbuje się do mnie dodzwonić.Teraz pewnie spędzę cały tydzień odbierając maile i telefony od wkurzonych rodziców, chcących wiedzieć dlaczego ich dzieci nie zdały. Mój kierownik będzie żądał wyjaśnień, dlaczego tak wielu uczniom pozwoliłam nie zdać, nie zapewniając im pomocy, nawet mimo tego, że robiłam wszystko co mogłam, poza zrobieniem prac za nich. A zachowanie w mojej klasie pogorszy się jeszcze bardziej. Spodziewam się tego, ponieważ dotychczas tak było pod koniec każdego semestru.Nigdy nie słyszałam o zawodzie, w którym ludzie wkładają w pracę tyle serca, poświęcając czas i środki przeznaczone na własny dom i rodzinę, a zarabiają tak obraźliwie mało. Nauczyciele są jednymi z najmilszych i otwartych ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałam, a otrzymują tylko brak oznak szacunku ze wszystkich stron. Większość rodziców nie jest w stanie wytrzymać ze swoimi dziećmi dłużej niż dwie godziny dziennie, a my spędzamy po 8 godzin ze 140 obcymi dziećmi. Czy to zbyt wiele prosić o trochę zwykłej uprzejmości i cywilizowanej rozmowy?Własna klasa była moim marzeniem odkąd pamiętam, a teraz pęka mi serce, kiedy jedynie w dwa lata zostałam odarta ze złudzeń. I dokładnie to samo słyszę od innych nauczycieli i oni również masowo odchodzą z zawodu. Jeśli nic się nie zmieni, za kilka lat kraj czeka kryzys na rynku nauczycieli.Ludzie MUSZĄ przestać rozpieszczać i ugłaskiwać swoje dzieci. Ten problem rozejdzie się po społeczeństwie jak niekontrolowany pożar. To nie w porządku wobec społeczeństwa, a co ważniejsze, nie w porządku wobec dzieci, uczyć je, że takie zachowanie jest w porządku. To nie posłuży im w osiągnięciu pomyślnego i szczęśliwego życia.Wielu powie, że nie powinnam pisać takich rzeczy publicznie… że powinnam promować edukację i myśleć pozytywnie. Ale już mnie to nie obchodzi. Jakakolwiek pasja dla tej pracy, jaką kiedykolwiek miałam, została mi odebrana. Może teraz będę mogła być głosem rozsądku. TO MUSI SIĘ SKOŃCZYĆ"
 
Color format