Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

 –
NFZ szuka agencji PR, której zapłaci kupę kasy, by ta poprawiła wizerunek szpitalnych posiłków. A może by tak na początek poprawić jakość szpitalnych posiłków? –

19 lubianych celebrytów z lat 90'tych - tak się zmienili (20 obrazków)

 –
 –
Dokładnie 22 lipca 1955 oddano w Warszawie oddano do użytku Pałac Kultury i Nauki –
W Turcji odnotowano nowy krajowy rekord temperatury. W prowincji Cizre miasta Şırnak w dniu 20 lipca słupki rtęci wskazały 49,1°C. Poprzedni rekord 49,0°C padł 27 sierpnia 1961 r. w tej samej prowincji –
Albert Einstein nocował w hotelu Imperial Tokio, nie miał drobnych, więc dał gońcowi kartkę z napisem: "Skromne życie przynosi więcej radości niż dążenie do sukcesu związanego z ciągłym niepokojem". W 2017 roku notka została sprzedana za $1,5 mln. –
 –
Tam to można sport uprawiać –
Taki oto kazus z czeskiego prawa konstytucyjnego. – Poseł lub senator zabija współmałżonka przyłapanego na zdradzie. Organy ścigania zwracają się do właściwej izby o wyrażenie zgody na pociągnięcie posła/senatora do odpowiedzialności karnej. Izba się nie zgadza.Pytanie: Kiedy będzie można pociągnąć tego posła/senatora do odpowiedzialności karnej.Odpowiedź: NIGDY!Zgodnie z art. 27 ust. 4 Konstytucji Republiki Czeskiej z 1992 r.: "Jeśli izba nie wyrazi zgody, pociągnięcie do odpowiedzialności karnej jest na zawsze wykluczone".
Według miejscowej legendy, w czasie wojen napoleońskich niedaleko miasta Hartlepool w Wielkiej Brytanii rozbił się francuski statek. Gdy mieszkańcy odnaleźli wrak, jedynym ocaleńcem okazała się małpa kapitana. Miejscowi, jako że nie widzieli nigdy Francuzów, uznali... że tak po prostu wyglądają tamtejsi ludzie, a sam zwierzak potraktowany został jako francuski szpieg. – Odbyło się przesłuchanie, a po nim oficjalny proces, który zakończył się niestety wyrokiem śmierci przez powieszenie za szpiegostwo. Do dziś nie wiadomo ile jest w tej legendzie prawdy, ale wielu teoretyzuje że tak naprawdę "małpą" był mały chłopiec, których często zatrudniano na statkach do obsługi armat, oraz potocznie określano mianem "powder monkeys"
Prof. Jóźefa Hrynkiewicz do lekarzy: "Niech jadą" –
Jan Rostworowski, polski poeta i prozaik, w 1972 roku, gdy J.K Rowling miała 7 lat, napisał opowiadanie pod tytułem: "Harry Potter". –
Na skraju wsi Wieldząc w XVIII-wiecznym ceglanym kościele ewangelickim w latach 90. funkcjonowała najsłynniejsza na Pomorzu i najbardziej kontrowersyjna w Polsce dyskoteka "Rink-Weis". Klub założony w 1993 roku, był lokalem, do którego przyjeżdżała młodzież – "Do wsi, w której mieszkało niewiele ponad trzystu mieszkańców, zjeżdżało się nawet tysiąc pięćset osób" - wspominał wójt gminy Płużnica.Charakter sakralny obiektu właściciele wykorzystali w nietypowy sposób. W nawie głównej wykopano zbiorniki, gdzie odbywały się zapasy w kisielu, czasem dziewcząt w bikini, innym razem poprzebieranych za diablice, didżej siedział wraz z konsolą przy ołtarzu, a klubowy bar umieszczono w miejscu dawnego chóru. "Co jakiś czas ludzie podnoszą lament, że profanuje się tutaj świętości. Młodzież z okolicy zakrada się do nas potajemnie. Żeby tylko rodzice się, broń Boże, nie dowiedzieli. A przecież, gdyby nie my, budynek już dawno zamieniłby się w ruinę" - opowiadał w latach 90. szef dyskoteki Sławek Weisner
Chińscy uczniowie nie będą mogli wrócić do szkoły we wrześniu, jeśli ich cała rodzina nie zostanie w pełni zaszczepiona - przekazały niektóre z chińskich władz lokalnych. – Władze kilku miast stwierdziły, że ludzie będą musieli zostać zaszczepieni, aby wejść do miejsc publicznych, czyli m.in do szpitali czy centrów handlowych. Podobne przepisy wdrażane są obecnie we Francji i Grecji.Chiny chcą osiągnąć krajowy cel zaszczepienia 64% swojej populacji do końca tego roku.„Ci, którzy nie zostali jeszcze zaszczepieni, powinni się spieszyć, aby nie miało to wpływu na powrót ich dzieci do szkoły” - można przeczytać w ogłoszeniu w mieście Beiliu w prowincji Guangxi, które zostało opublikowane na początku tego tygodnia.Samorządy lokalne w innych prowincjach, w tym w Jiangxi i Henan, wydały podobne dyrektywy. W nowym semestrze do szkół będą mogli uczęszczać wyłącznie uczniowie w pełni zaszczepionych rodzin.Przepisy różnią się w zależności od miasta, natomiast większość z nich poinformowała, że surowe środki zaczną być stosowane wraz z początkiem sierpnia. Przykładowo, w mieście Hancheng w prowincji Shaanxi osoby niezaszczepione nie będą mogły wchodzić m.in. do hoteli czy restauracji.Ogłoszenia spotkały się ze sprzeciwem internautów, którzy nazwali je niesprawiedliwymi.„Na początku powiedzieli, że szczepienia są dobrowolne. Okazuje się, że są jednak obowiązkowe” - napisał jeden z użytkowników na platformie Weibo.Chiński rząd poinformował, że choć należy zachęcać ludzi do zaszczepienia, decyzja zostanie im pozostawiona. Jednak lokalnym władzom przekazano, że szczepienia jak największej liczby osób mają być traktowane jako priorytet.W Chińskiej Republice Ludowej podano dotychczas ponad 1,4 miliarda dawek szczepionek przeciwko COVID-19, natomiast nie wiadomo, ile osób zostało zaszczepionych, ponieważ chińska komisja zdrowia nie przekazała takich informacji.

14 zdumiewających zdjęć "przed" i "po" (15 obrazków)

 –
Po 24 latach nareszcie zobaczył swojego syna. Dwulatek został porwany przez handlarzy ludźmi przed rodzinnym domem w chińskiej prowincji Shandong. – Chińczyk Guo Gangtang odnalazł swojego syna po 24-letnich poszukiwaniach, podczas których pokonał na motocyklu ponad 500 000 kilometrów. Od porwania w 1997 roku Guo podróżował po ponad 20 prowincjach w całym kraju. W czasie wędrówki uczestniczył w wypadkach drogowych, a nawet napotkał na swojej drodze rabusiów. Mężczyzna twierdzi, że na poszukiwania wydał oszczędności całego życia. Wiele razy zdarzało mu się spać pod mostami i błagać o pomoc w momentach, gdy zabrakło pieniędzy.Według chińskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego policja wyśledziła tożsamość syna dzięki testom DNA. Dwóch podejrzanych zostało namierzonych i aresztowanych - przekazało Global Times.Przeszczęśliwi rodzice ponownie spotkali się ze swoim dzieckiem w niedzielę w mieście Liaocheng - poinformowała państwowa telewizja CCTV.„Od teraz, gdy nasze dziecko zostało odnalezione, wszystko powinno układać się już tylko szczęśliwe” - powiedział dziennikarzom Guo.Gangtang jest członkiem organizacji zajmującej się osobami zaginionymi w Chinach. Pomógł co najmniej siedmiu rodzinom odnaleźć ich uprowadzone dzieci.W Chinach od dziesięcioleci porwania i handel dziećmi są dużym problemem. Według szacunków z 2015 corocznie uprowadzanych jest około 20 000 dzieci, których sporą ilość porywacze sprzedają do adopcji, zarówno w kraju, jak i za granicą.
 –