Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 1 lutego 2015 o 23:55
Ostatnio: 23 sierpnia 2021 o 20:34
Wiek: 34
Płeć: mężczyzna
Exp: 7525
Jest obserwowany przez: 81 osób
  • Demotywatorów na głównej: 5763 z 6761 (977 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 1760040
  • Komentarzy: 13
  • Punktów za komentarze: 76
  • Obserwuje: 0 osób
 

Ściana

Trzeba iść z duchem czasu – Teraz kolej na prostytutki Diler kokainy Mark Slender używałterminalu do płacenia kartą dlaswoich klientów
Polak potrafi! Paweł Tumiłowicz - biznesmen z Wielkiej Brytanii dla żartu stworzył napój energetyczny o nazwie Brexit, który okazał się dużym sukcesem – Poczuj smak wolności!
Kwintesencja kobiecej logiki – Bo przecież wiadomo, że to nie jest kobiety wina, że jest gruba, a niski facet jest sam sobie winny
Przychodzi do klasy nowy nauczyciel.- Nazywam się Arsienij Pietrowicz, jestem banderowcem. Dzieci, po kolei przedstawiajcie się tak samo jak ja – - Nazywam się Oleg, jestem banderowcem.- Nazywam się Irina, jestem banderówką.- Nazywam się Witalik, jestem banderowcem.- Nazywam się Wowoczka, jestem separatystą.- Wowoczka, dlaczego jesteś separatystą !?!- Moja mama jest separatystką, mój tata jest separatystą, moi przyjaciele są separatystami, więc ja także jestem separatystą.- Wowoczka, a jeśliby twoja mama była by prostytutką, twój tata - pedofilem, siostra - dziwką, brat - ćpunem a przyjaciele - pedałami, to kim byś był wtedy?- Właśnie wtedy byłbym banderowcem

Jakie to życiowe

Jakie to życiowe –  TYLU MASZ "PRZYJACIÓŁ", ILE UNIEŚĆ UMIESZ PIEW
Przykłady definiujące słowo "nic": – - Jedna flaszka na dwóch- 200 zł na nowe buty dla kobiety- Emerytura w Polsce
Piękne lata 90'te – Kto ich nie przeżył, ten niech żałuje Tylko roczniki 1990-1999 wiedzą, co to jest pegazus.. zbieranie karteczek.. prawdziwe spotkania z przyjaciółmi... świecące podeszwy w adidasach.. komiksy z donaldem... oranżada w proszku... Dziś to dla niektórych wydaje się tandetą.. żenadą... Tylko te roczniki to zrozumieją...PRAWDZIWE DZIECIŃSTWO... te czasy już nie wrócą...
To jest właśnie Polska – Tutaj nic nie wolno ZAKAZ PALENIAZabrania się wyganiania dzieci z placu zabawZakaz wyprowadzania psówREGULAMINZakaz odbijania piłkiZAKAZ DOKARMIANA GOŁĘBI
To trochę irytujące jak wiele kobiet się skarży na trudności związane z noszeniem w sobie jednego dziecka – Ja w swoich jajach mam ich jakiś milion i nie narzekam
Każdy chyba ma takich niepełnosprawnych umysłowo kumpli –
Sprawiedliwość? – Na pewno nie na tym świecie
11% zapytanych Amerykanów stwierdziło, że Hillary Clinton jest prawdomówna i godna zaufania – Inna sonda z kolei pokazała, że 14% Amerykanów wierzy w istnienie Wielkiej Stopy

Takich ludzi najbardziej mi brakuje na tym świecie

Takich ludzi najbardziej mi brakuje na tym świecie –
I tak co tydzień... –
Tak wygląda najlepszy budzik świata –
Wielki szacunek dla Rafaela Nadala, który przerwał spotkanie po to, aby kobieta mogła odnaleźć swoje dziecko, które się zgubiło – Chłopczyk po chwili się odnalazł

Ta mama wzbudziła sporo kontrowersji w internecie, zamieszczając w nim wpis mówiący o tym, czemu nie uczy syna dzielić się z innymi: Chyba ma sporo racji...

Chyba ma sporo racji... –  Te zasady poznałam w przedszkolu mojego syna.Dzieci w tym przedszkolu mogą bawić się jednązabawką, jak długo chcą. Inne dzieci nie mająprawa im zabrać, czy mówić, że już bawią siędługo i mają się z nimi podzielić. Jeśli dziecko chcezabawkę, musi poczekać, aż inne przestanie sięnią bawić. Odnosi się to do wszystkich zabawek imiejsc do zabawy na placu zabaw.Na początku zastanawiałam się nad taką politykaprzedszkola. Przecież dzieci POWINNY się dzielić.Pierwsze dwa tygodnie były czasem, kiedydziecko musi przyzwyczaić się do reguł i bawić sięwedług nich. Mój syn szybko nauczył się, że niemusi się dzielić, ale tez nie może wymagać też odinnych, by dawali mu jego rzeczy.Z tego powodu miałam dwie sytuacje, którepokazały mi coś ważnego. Pierwsza miała miejscew parku, mój syn miał swój samochodzik, naktórym jeździł. Podeszło do niego dziecko, że chceten samochodzik. Mój syn je zignorował, przez comaluch zaczął wyrywać mu samochodzik. Mamadziecka z wielkim wyrzutem powiedziała, że„Mama nie uczy go, jak się dzielić i obrzuciłamnie złym spojrzeniem. Nie przeszkadzał jej fakt,że samochodzik był własnością mojego syna.Drugą sytuację miałam, gdy byliśmy z małym naplacu zabaw. Syn jeździł na autku, wokołokrążyły dzieci i ich matki, przyklejone do nich jakcienie i załatwiające wszystko za swoje dzieci. Jasiedziałam na ławce i obserwowałam, co robimój syn. Jakaś matka podchodziła do mojegosynka, by dał jej dziecku autko, bo „już się nimdługo bawi”. Dla mojego synka nie był toargument. Kobieta w końcu szarpnęła swojedziecko i zabrała je z placu.Dlaczego nie pobiegłam do syna, że ma sięnatychmiast podzielić? Bo uważam, że nie musi.Czy my dorośli dzielimy się? Czy gdy naprzystanku, ktoś podejdzie do ciebie i powie maszfajny telefon, miałaś go już długo i masz mu godać. To dajesz? Świat dorosłych tak nie działa.Potem mamy tylko kłopoty z nastolatkami, któreuważają, że wszystko im się należy. Sami je tegouczymy. Dajemy dzieciom wszystko, co tylko chcąbez powodu. Szybko, bo się niecierpliwią.A potem sami lamentujemy, bo starsze dzieciwchodząc w dorosłe życie, nie mogą sobieporadzić, z tym że nie wszystko się im należy, żedostaną natychmiast i bez wysiłku to, co chcą.Czas uczyć dzieci, że dostaną to, co chcą ale tylko,gdy na to zasłużą swoją cierpliwością i pracą.
Źródło: JestPozytywnie.pl
Pewna kobieta spacerująca ze swoimi trzema psami husky znalazła wygłodzonego kotka i zabrała go do domu – Niespodziewanie cała czwórka została najlepszymi przyjaciółmi
Bycie damskim fryzjerem,to świetny biznes –
Związek pomiędzy dwojgiem ludzi to taka gra, w której zwycięzcami są ci, którzy grają w jednej drużynie, zamiast przeciwko sobie –