Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 770 takich demotywatorów

Rosjanie chcieli podbić Księżyc, a wyszło jak zwykle – Rosja usilnie stara się udowodnić światu, że nadal stanowi potęgę, i to na wielu płaszczyznach. W ostatnim czasie starano się nawet udowodnić, że w wyścigu kosmicznym Rosjanie wciąż się liczą. Miała tego dokonać sonda Łuna-25 wysłana wraz z lądownikiem w stronę Srebrnego Globu. Jej zadanie polegało na delikatnym lądowaniu na powierzchni Księżyca. Coś jednak poszło nie tak... Sonda roztrzaskała się bowiem na powierzchni Księżyca i nici wyszły z lądowania. Jak podaje agencja Roskosmos, problem stanowiło zbyt długie działanie silników manewrujących w trakcie korekty orbity: 19 sierpnia o godzinie 14.10 uruchomione zostały silniki, które miały skorygować orbitę i wprowadzić sondę na kurs lądowania. Niestety wyłączenie silników nie nastąpiło normalnie, zgodnie z cyklogramem, ale z przesunięciem czasowym. Co jednak nie udało się Rosjanom, udało się Indiom. Te po dwóch nieudanych próbach misji Chandrayaan-1 i Chandrayaan-2 w końcu wylądowały. Misja Chandrayaan-3 bezpiecznie osadziła lądownik Vikram na powierzchni Księżyca w rejonie bieguna południowego. 8
 –  RMF24RMF24.pl →55 min.Niezwykłą pomysłowością wykazała się kobieta wpółnocnych Włoszech, która prowadziła psa bezsmyczy. By uniknąć grzywny smycz zastąpiłabiustonoszem.Właścicielka psa zaczęła szukać smyczy w torbie.Gdy jej nie znalazła, usłyszała od strażników, że madwa wyjścia: wrócić po smycz na parking, gdziezostawiła samochód, albo zapłacić grzywnę.Pochodząca z Wenecji kobieta znalazła trzecierozwiązanie: zdjęła biustonosz i przywiązała go doobroży psa jako zastępczą smycz.Krok ten wprawił dwóch strażników w całkowiteosłupienie. Kiedy pierwszy szok minął, sprawdzilioni, czy stanik może pełnić funkcje smyczy i czywytrzyma, gdy pies będzie go ciągnął. Biustonoszspełnił swoje zadanie.#napoprawęhumoru #uśmiech #włochy #italy#kobiety #mandat #ciekawostki#ladiesNIE MIAŁA SMYCZY,
Od 17 września wrócą kursy reedukacyjne, na których kierowcy raz na pół roku będą mogli odkupić 6 punktów karnych – Kurs składał się będzie nadal głównie z wykładów. Te trwać będą aż 8 godzin. Policjant lub "osoba posiadająca specjalistyczną wiedzę z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego" poprowadzi trzy tematyczne zajęcia (każde zajmie 2 h mówienia i pokazywania prezentacji lub filmów). Będą to: zasady i przepisy ruchu drogowego; wypadku drogowe w Polsce – przyczyny, skutki, zapobieganie; prawne i społeczne skutki wypadków drogowych.Ostatnia - również dwugodzinna pogadanka - zostanie przeprowadzona przez psychologa transportu drogowego. Temat: psychologiczne aspekty kierowania pojazdem.Nowością będzie dodanie do pogadanek jednego zadania praktycznego. Po 8 godzinach wysłuchiwania prelekcji, kursant wyjdzie na plac z egzaminatorem WORD. Będzie musiał rozpędzić auto do 50 km/h i awaryjnie zahamować do 30 km/h 4701 11 11WILLJAPOLICIA
 –
 – Chwyty erystyczne to takie machiaweliczne zagrania w dyskusji, które mają za zadanie zapewnienie pozornego zwycięstwa, kosztem prawdy materialnej. W cywilizowanej dyskusji dyskwalifikują używającego jako poważnego interlokutora. Sławomir Mentzen użył dwóch chwytów w celu wygrania sporu z niedoświadczonym dziennikarzem. 1. Argument z autorytetu. Tradycyjnie powołuje się w takim przypadku na powszechnie szanowany autorytet w danej dziedzinie i przytacza jego zdanie, pomijając argumentację prowadzącą do danej tezy. Sławek wspiera swoją tezę pozycją autorytetu (na dodatek własnego), zamiast wskazać błąd w rozumowaniu dziennikarza postanowił postawić swoją tezę jako bardziej wartościową tylko dlatego, że pochodzi od niego.2. Argument ad personam. Dno dna, argumentacji. Sławek nie wykazał, że dziennikarz się myli, postanowił mu natomiast umniejszyć jako komuś, kto nie ma zdolności do sformułowania tezy w oparciu o dane.Sławek jest bucem i nie potrafi dyskutować. Nie bądź jak Sławek Fakt

W ciągu trzech lat pracy w biurze w dużej firmie zauważyłem kilka rzeczy, z którymi chciałbym się z wami podzielić

W ciągu trzech lat pracy w biurze w dużej firmie zauważyłem kilka rzeczy, z którymi chciałbym się z wami podzielić – 1. Ludzi nie motywuje do pracy krzyk ani górnolotne przemówienia, tylko pieniądze. Pieniądze, dodatkowe dni wolne i żeby nikt nie zaglądał im w monitor. 2. Wszyscy tacy elegancko ubrani, a wchodzisz do łazienki i widzisz, że woda w toalecie niespuszczona. 3. Wieczna walka między ludźmi, którym jest duszno i ludźmi, którym jest zimno. Kompromis jest niemożliwy. 4. Ci, którym jest zimno, nie mają racji. Jeśli marzniesz, to możesz się cieplej ubrać, ale jeśli się dusisz z gorąca, to nic z tym zrobić nie możesz - uratować cię może jedynie otworzenie okna albo podkręcenie klimatyzacji. 5. Tymczasowe obowiązki tak naprawdę są stałymi. Jeśli przestaniesz je robić, jesteś burakiem, który zawiódł zespół. 6. Team building to bzdura. Ale wspólny wypad na drinka jest spoko. 7. Prezenty na dzień kobiet od mężczyzn są lepsze, niż te które dają nam kobiety na dzień mężczyzn/chłopaka. 8. Jeśli napiszesz wiadomość do grupy ludzi i nie wskażesz osoby, która ma być odpowiedzialna za zadanie, nikt nic nie zrobi. 9. Jeśli mail do grupy ludzi nie wskazuje ciebie personalnie, to lepiej go zignorować. 10. Jeśli człowiek jest przytłoczony nadmierną ilością zadań, żadna motywacja mu nie pomoże -wypali się i odejdzie. 11. Niektórzy ludzie chyba lubią wypalenie, dlatego pracują i nie potrzebują „zbędnych" motywacji. 12. Część problemów rozwiązuje się z czasem sama, kolejna natomiast zamienia się w istny krwawy horror. Z czasem doświadczenie pomaga określić, który przypadek należy do której grupy. 13. Wysyłanie podsumowań swojej pracy na zakończenie swojej zmiany jest złem koniecznym. Niby wszyscy jesteśmy dorośli, ale okazuje się, że wiele ludzi bez kontroli gubi się w odmętach lenistwa. 14. Nie ufaj nikomu. Potwierdzaj wszystko mailowo, żeby w razie czego mieć podkładkę. W mailach bądź miły. 15. Jeśli już musisz podłożyć komuś świnię, to zwal wszystko na przełożonych i powiedz, że zostałeś do tego zmuszony. Z reguły to prawda. 16. Połowa ludzi jest głupsza niż ustawa przewiduje. Wydaje się to oczywiste, ale trzeba tego doświadczyć, aby w pełni to zrozumieć. 17. Większość ludzi jest normalna, można z nimi się dogadać. Nienormalnych natomiast dosyć łatwo rozpoznać - nie uśmiechają się, nie żartują, obrażają się, gdy zwrócisz się do nich po imieniu. 18. Czekanie na awans w jednym miejscu to zły pomysł. Jeśli chcesz rozwijać swoją karierę, zmieniaj pracę co dwa lata, za każdym razem pnąc się nieco wyżej. 19. Nie ma czegoś takiego jak trudna praca biurowa. Nie ma też ciekawej pracy biurowej. 20. Zmienienie czegoś w nowym miejscu jest trudne, nawet jeśli Twój pomysł jest naprawdę dobry i może zaoszczędzić wszystkim pracy, czasu i pieniędzy. A to wszystko dlatego, że „tak się tutaj robi" i już. 21. Jeśli masz urodziny, lepiej zamówić do biura pizzę, niż przynosić tort. 22. Z punktu widzenia szefostwa palenie jest legalnym prawem do odpoczynku, ale sprawdzanie wiadomości w telefonie już nie. 23. Jeśli będziesz pracował dobrze i szybko, dadzą ci więcej pracy. 24. Jeśli odchodzisz z pracy zrób to normalnie bez spin, z szacunkiem, uśmiechem i wdzięcznością. Warto też przynieść na sam koniec jakiś poczęstunek, np. pizzę. Świat jest zaskakująco mały, więc nie warto palić mostów, a ludzie zazwyczaj najlepiej zapamiętują ostatnią rzecz. 25. Nie ma winnych, ale mimo to nic nie działa -często się to zdarza. Natomiast jeśli czymś zajmuje się osoba odpowiedzialna, taka sytuacja występuje rzadziej. 26. Nie ma problemów, których nie da się rozwiązać, ale czasem rozwiązanie ich zajmuje kilka lat. 27. Jeśli przekroczysz plan, dostaniesz premię, a w następnym roku plan będzie wyższy. 28. Premie nie są tak naprawdę powiązane z wynikami pracy. Jeśli firma ma pieniądze, zapłaci dużo, jeśli nie ma pieniędzy, zapłaci mało. Jeśli nikt nie otrzymał żadnej wypłaty, nadszedł czas, aby zaktualizować swoje CV. 29. Szefowie to też ludzie. 30. Światowa gospodarka została stworzona na Excelu. 31. Spotkanie face-to-face jest zawsze bardziej efektywne niż rozmowa telefoniczna, a rozmowa telefoniczna jest zawsze bardziej efektywna niż mailowa. Jeśli chodzi o stratę czasu, jest zupełnie na odwrót

Jak co roku przestrzegamy. Warto przeczytać jeśli planujesz wybrać się nad wodę

Jak co roku przestrzegamy. Warto przeczytać jeśli planujesz wybrać się nad wodę – Toniemy po cichu.... Tonący nie wygląda jakby się topiłKapitan wskoczył do wody w ubraniu, prosto z kabiny i zaczął płynąć sprintem w kierunku ofiary. Jako były ratownik skupił swój wzrok na ofierze, kiedy płynął prosto na ludzi, którzy pływali między plażą, a zakotwiczoną łódką. "On chyba myśli, że się topisz", powiedział mąż do żony. Wcześniej pryskali na siebie wodą, ona krzyczała, ale teraz już znieruchomieli stojąc po szyję w wodzie na piaskowej mieliźnie. „Przecież wszystko jest w porządku, co on wyprawia?", zapytała żona, nieco zirytowana. Mąż krzyknął „Wszystko w porządku!" machając do kapitana, żeby zawrócił, ale ten dalej twardo płynął w ich kierunku. „Z drogi!" krzyknął, gdy przepływał między nimi. Dokładnie trzy metry za ich plecami, topiła się ich dziewięcioletnia córeczka. Już bezpieczna w ramionach kapitana wybuchła płaczem, "Tatusiu!"W jaki sposób kapitan rozpoznał z trzydziestu metrów coś, czego nie zauważył ojciec z trzech? Tonięcie nie wiąże się z głośnym pluskiem i wołaniem o pomoc jak uważa większość ludzi. Kapitan przeszedł szkolenie jak rozpoznać tonącego, prowadzone przez ekspertów z wieloletnim doświadczeniem. Ojciec wiedział jak wygląda tonący z telewizji. Jeśli spędzasz czas na wodzie lub w jej pobliżu musisz mieć pewność, że ty i twoja załoga wiedzą na co zwrócić uwagę, gdy ktoś znajduje się w wodzie. Dziewczynka nie wydała z siebie najcichszego dźwięku kiedy tonęła. Jako były ratownik nie byłem zdziwiony, gdy usłyszałem tę historię. Ludzie toną w ciszy. Machanie rękami, pryskanie wodą i krzyk podczas takich dramatycznych chwil można zobaczyć tylko w telewizji. W realnym życiu to naprawdę rzadkość.Instinctive Drowning Response - jak określił to dr Francesco A. Pia, jest tym, co ludzie robią, by uniknąć utopienia się. To nie wygląda tak, jak sobie większość ludzi wyobraż. Nie ma rozbryzgiwania wody, machania rękami, krzyczenia i wołania o pomoc. Żeby lepiej sobie wyobrazić jak mało dramatycznie wygląda topienie się pomyśl nad tym: utonięcie jest na drugim miejscu jeśli chodzi o przyczynę wypadków śmiertelnych u dzieci poniżej 15 roku życia. Z 750 dzieci, które utopią się w przyszłym roku 375 utonie nie dalej niż 20 metrów od rodziców lub innych dorosłych. W dziesięciu procentach przypadków rodzic widzi tonące dziecko, ale nie zdaje sobie z tego sprawy! Dr Pia opracował listę wskazówek jak rozpoznać tonącego:Poza rzadkimi przypadkami ludzie, którzy toną, fizycznie nie są w stanie wołać o pomoc. Nasz układ oddechowy został stworzony do oddychania. Mowa pełni drugorzędną funkcję. Żeby coś powiedzieć proces oddychania musi przebiegać sprawnie i nie być niczym zakłócony.Usta tonących na przemian znajdują nad i pod poziomem lustra wody. Nie znajdują się ponad powierzchnią wystarczająco długo, by zrobić wydech, wdech i jeszcze krzyknąć po pomoc.Tonący oddychają bardzo szybko chcąc nabrać powietrza zanim znów znajdą się pod wodą. Nie są w stanie krzyczeć.Tonący nie potrafią machać rękami po pomoc. Odruchowo rozkładają ramiona i wykonują ruchy pozwalające utrzymać się na powierzchni, by móc oddychać.Tonący nie potrafią kontrolować ruchów rąk. Nie są w stanie się uspokoić i machać rękami po pomoc, płynąć w kierunku ratującego lub złapać się koła ratunkowego.Od początku do końca ich ciało znajduje sie w pionowej pozycji, nie potrafią machać nogami. Ludzie, którzy toną walczą na powierzchni wody przez 20 do 60 sekund zanim pójdą pod wodę.To oczywiście nie oznacza, że osoba krzycząca o pomoc nie potrzebuje pomocy - oni doświadczają tzw rozpaczy wodnej. Nie trwa to długo, ale w przeciwieństwie do prawdziwego topienia się, ofiary potrafią ułatwić zadanie ratownikom, bo są w stanie chwytać przedmioty takie jak lina itd.Zwróć uwagę na poniższe oznaki:* Głowa w wodzie, usta na poziomie lustra wody* Głowa przechylona do tyłu i otwarte usta* Szklane oczy i puste spojrzenie* Zamknięte oczy* Włosy opadające na czoło lub oczy* Nogi nie pracują, pozycja pionowa* Gwałtowne łapanie powietrza* Nieudane próby płynięcia w określonym kierunku (osoba próbuje płynąć, ale stoi w miejscu)* Próby płynięcia na plecachWięc jeśli członek załogi wypadnie za burtę i wszystko wygląda ok - nie bądź tego taki pewien. Czasami najczęstszą oznaką, że ktoś się topi jest to, że na to nie wygląda. Mogą wyglądać jakby „kroczyli" w wodzie i patrzeli w kierunku pokładu. Jak się upewnić? Zapytaj "Wszystko w porządku?". Jeśli taka osoba nie potrafi odpowiedzieć - prawdopodobnie się topi. Jeśli patrzy na Ciebie pustym spojrzeniem - całkiem prawdopodobne, że zostało ci 30 sekund, by ją uratować. Do rodziców: dzieci, które bawią się w wodzie robią hałas. Jeśli ucichną podpłyń do nich i dowiedz się co jest grane.
Źródło: Autorem tekstu jest Mario Vittone via Ryszard Piotr
 –
0:23
 –  80 letnia kobieta w sukience w zebrę, z dużymikolczykami w uszach i krwistoczerwonymipaznokciami rozmawia przez telefon:- Zośka, nie rozumiem cię. Dlaczego sięwyłamujesz? Przecież wnuki zawiozą Cię napociąg. Najpierw wsadzą do samochodu,później wprowadzą do pociągu, posadzą nafotelu, trochę się potelepiesz i dojedziesz namiejsce, gdzie my z dziewczynami będziemy jużna Ciebie czekać i pomożemy Ci doczłapać dokomfortowej taksówki, którą dojedziemy dohotelu. Co Ty pieprzysz? Jak nie te lata? Zośka,Ty nawet wstawać nie musisz! Najpierw Cięwezmą, przeniosą, posadzą i znowu wezmą,przeniosą i posadzą. I cyk przed chwilą byłaśtam a teraz będziesz tu. Zośka, twoje zadaniejest proste. Masz siedzieć albo jak wolisz - leżeć,pić szampana i od czasu do czasu dawać sygnałyręką, że wciąż żyjesz i chcesz dolewki.
 –  Andrzej Adamczyk, MinisterInfrastruktury, który jestodpowiedzialny za bezpieczeństwona drogach i kontrolę nad sieciąfotoradarów, nabył w ubiegłym rokuurządzenie, które ma za zadanieostrzegać przed fotoradarami ikontrolami policyjnymi. Jak ujawniłdziennik "Fakt", zakupiony sprzętzostał sfinansowany z pieniędzypodatników.
 –  MENNING
0:07
Później wrzucił do puszki na ofiary portfel z pieniędzmi i swoimi dokumentami – Przebieraniec został zauważony przez proboszcza. Na jego żądanie zdjął szaty i odłożył je na miejsce, po czym wyszedł. Jak się później okazało, w puszce na ofiary pozostawił swoje pieniądze i dokumenty.Policjanci ustalili, że mężczyzna pod kościół przyjechał Oplem, którego ukradł tego dnia mieszkańcowi Łabuń. Sprawca wykorzystał fakt, że 31-letni właściciel pozostawił swoje auto przed blokiem wraz z kluczykami w środku.Jak się okazało, to nie jedyna kradzież, jakiej tego dnia dokonał 24-latek. Zanim wpadł w ręce funkcjonariuszy, wyproszony z kościoła, poszedł do pobliskiej posesji. Wykorzystując nieuwagę 55-letniej właścicielki, wszedł do znajdującej się przy wejściu garderoby. Gdy kobieta spostrzegła intruza, również go wyprosiła. Nie zauważyła, że ten zdążył już założyć ubrania jej 21-letniego syna i w nich opuścić posesję. Później okazało się też, że oprócz odzieży, zabrał należący do syna smartwatch.24-latek usłyszał dwa zarzuty dotyczące kradzieży samochodu, ubrań i smartwatcha. Grozi za to kara do 5 lat więzienia POLICJAPOLICJA
Poznajcie Aldo - pierwszego w Ekwadorze psa asystującego w gabinecie dentystycznym. Aldo ma za zadanie stwarzać przyjazne dla dzieci środowisko, żeby nie musiały się stresować wizytą –  So Aldo's job is toentertain and relax them.
 –  OFES
Polega to na tym, że tramwaje mają za zadanie uderzenie wielkiej kuli, która następnie uderza w dmuchane kręgle – Na konkurs zjechały się maszyny z całej Europy 69
0:12
Czasem pomaganie – Nie do końca spełnia swoje zadanie tak jak powinno Tato, patrz!Żółw idzie podrodze!Dawaj, pomożemy mu szybciejdostać się na drugą stronę!Dobry pomysl!Jak myślisz,gdzie on idzie?Andrzej?! Co tak dzisiajszybko wróciłeś?nMoledo dome
Zadanie z matematyki na rozgrzewkę –  MALEMichał Wiśniewski ponownie został tatą. To jegoszóste dziecko z piątą żoną Polą, z którą wziąłswój ósmy ślub. Dla Poli to też szóste dziecko, aledrugie z Wiśniewskim, przy czym jest też macochądla czwórki pozostałych dzieci Wiśniewskiego".Oblicz deltę D 8,8 tys.
 –  ZADANIE 4Na jabłoni rosto 50 jabłek. Dorotka zerwała 28 jabłek, a ja zerwałem o 2jabłka więcej od niej. Ile jabłek zostało na jabłoni?

15 przykładów perfekcyjnego wykonania zadania (16 obrazków)

Gdy sam spi**lisz i jeszcze pociągniesz za sobą innych –  gitrecetv.commgflip.com
0:07